Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

userdave

22 lata i nigdy nie byłem w związku

Polecane posty

Temat j.w. Niestety tak mi sie życie ułożyło że nie miałem tej przyjemności zaznać odwzajemnionego uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yardi

masz czas, jesteś młody. Chodź na wesela, tam laski się wyciąga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym że na weselach same pary bo zawsze sie orientuje jak widze dziewczyne 17-22 lata, ale zawsze jest to chłopak, a nie tylko partner na wesele.

Szukałem też w necie, starałem sie chodzić na imprezy ale moja introwertyczna osobowość mnie blokuje na dodatek nie mam zbytnio znajomych na studiach bo nie moge znalezc z nimi wspólnego języka, byłem w kołach naukowych ale też nikogo nie poznałem podobnie w Duszpasterstwach akademickich 😞.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HandVirgin
30 minut temu, userdave napisał:

Problem w tym że na weselach same pary bo zawsze sie orientuje jak widze dziewczyne 17-22 lata, ale zawsze jest to chłopak, a nie tylko partner na wesele.

Szukałem też w necie, starałem sie chodzić na imprezy ale moja introwertyczna osobowość mnie blokuje na dodatek nie mam zbytnio znajomych na studiach bo nie moge znalezc z nimi wspólnego języka, byłem w kołach naukowych ale też nikogo nie poznałem podobnie w Duszpasterstwach akademickich 😞.

została ci tylko ręka, nazwij ją jakoś ładnie, po damsku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Albo za duże wymagania masz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam coś dla ciebie
32 minuty temu, userdave napisał:

Jestem osobą religijną xD 

ru/ch czystych serc polecam w takim razie, poszukaj o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1984

Chłopie, wyluzuj. Gdy miałem 22 lata dopiero po raz pierwszy trzymałem dziewczęcego cycka. Wcześniej miałem okazje, ale się wstydziłem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Z tymi 22 latkami jest problem chyba wszyscy mało odważni wychodzi na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1984
6 minut temu, userdave napisał:

U mnie sie nie zanosi zeby nawet zlapac za reke 😂😂😂

Za rękę to dziewczynę trzymałem i to nie jedną. To się zaczęło gdy miałem 17 lat. One się nawet do mnie przytulały. Czekały na więcej, a ja udawałem głupiego bo tego więcej nigdy wcześniej nie robiłem. Kurczę, ale ja frajer byłem. Tyle zmarnowanych okazji. Durna nieśmiałość temu winna. Na szczęście w wieku 22 lat ocknąłem się i zdążyłem choć trochę nadrobić zaległości. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość 1984 napisał:

Za rękę to dziewczynę trzymałem i to nie jedną. To się zaczęło gdy miałem 17 lat. One się nawet do mnie przytulały. Czekały na więcej, a ja udawałem głupiego bo tego więcej nigdy wcześniej nie robiłem. Kurczę, ale ja frajer byłem. Tyle zmarnowanych okazji. Durna nieśmiałość temu winna. Na szczęście w wieku 22 lat ocknąłem się i zdążyłem choć trochę nadrobić zaległości. 

Szkoda że mój kolega daje oznaki zainteresowania ale nie zaprosi ani nic więc chyba mu nie zależy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1984
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Szkoda że mój kolega daje oznaki zainteresowania ale nie zaprosi ani nic więc chyba mu nie zależy. 

Być może jest taką samą nieśmiałą ofermą jaką ja byłem. Może powinnać przejąć ster? Nieśmiali uwielbiają dziewczyny przejmujące inicjatywę. Oczywiście pod warunkiem, że one im się podobają. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość 1984 napisał:

Być może jest taką samą nieśmiałą ofermą jaką ja byłem. Może powinnać przejąć ster? Nieśmiali uwielbiają dziewczyny przejmujące inicjatywę. Oczywiście pod warunkiem, że one im się podobają. 

Czyli co powinnam zrobić przystawić go do muru i napisać co jest grane wkońcu? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1984
13 minut temu, Gość Gość napisał:

Czyli co powinnam zrobić przystawić go do muru i napisać co jest grane wkońcu? 

Tak, tak powinnaś zrobić. Nieśmiały potrzebuje porządnego kopa do tego aby zaskoczyć. Żadne delikatne podchody ze strony dziewczyny nie wystarczą do tego aby bardzo nieśmiały chłopak przełamał się. Potrzebne jest zdecydowane działanie ze strony dziewczyny. Tak było też w moim przypadku. Dziewczyna, której się podobałem bez żadnych ogródek dała mi to do zrozumienia. Wzięła mnie pod rękę, a następnie mocno przytuliła się do mnie i spytała się czy chciałbym ją pocałować bo ona chciałaby to ze mną zrobić. Byłbym skończonym ...em gdybym nawet taką okazję spartaczył. Zaznaczam, że ona mnie się podobała. Byłem bardzo szczęśliwy z tego powodu, że ona wyciągnęła mnie z okowów nieśmiałości. Gdyby nie jej zdecydowane zachowanie, zapewne nadal byłbym  niedoświadczonym facetem, który nigdy nie całował dziewczyny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość 1984 napisał:

Tak, tak powinnaś zrobić. Nieśmiały potrzebuje porządnego kopa do tego aby zaskoczyć. Żadne delikatne podchody ze strony dziewczyny nie wystarczą do tego aby bardzo nieśmiały chłopak przełamał się. Potrzebne jest zdecydowane działanie ze strony dziewczyny. Tak było też w moim przypadku. Dziewczyna, której się podobałem bez żadnych ogródek dała mi to do zrozumienia. Wzięła mnie pod rękę, a następnie mocno przytuliła się do mnie i spytała się czy chciałbym ją pocałować bo ona chciałaby to ze mną zrobić. Byłbym skończonym ...em gdybym nawet taką okazję spartaczył. Zaznaczam, że ona mnie się podobała. Byłem bardzo szczęśliwy z tego powodu, że ona wyciągnęła mnie z okowów nieśmiałości. Gdyby nie jej zdecydowane zachowanie, zapewne nadal byłbym  niedoświadczonym facetem, który nigdy nie całował dziewczyny. 

Tylko że już raz wzięłam sprawy w swoje ręce i nic to nie dało ale dalej widzę że coś jest na rzeczy i kurde nie wiem co robić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1984
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Tylko że już raz wzięłam sprawy w swoje ręce i nic to nie dało ale dalej widzę że coś jest na rzeczy i kurde nie wiem co robić. 

Wzięłaś sprawy w swoje ręce.... Na czym polegało twoje działanie w stosunku do niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość 1984 napisał:

Wzięłaś sprawy w swoje ręce.... Na czym polegało twoje działanie w stosunku do niego?

Nie ważne. Chyba go oleje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość voyer

u mnie sie nie zanosi, zebyj ja kiedsy kobieta nago obejrzal na zywo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość voyer

u mnie sie nie zanosi, zebyj ja kiedsy kobieta nago obejrzal na zywo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×