Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość masakra

Warszawa. Mój syn nie dostał się do przedszkola państwowego. Będę bulić 1800 za prywatne. Czy to nie jest wszystko CHORE?

Polecane posty

Gość masakra

przyznam szczerze że mimo że nas stać to dla mnie ta suma jest z kosmosu jak za małe dziecko za miesiąc opieki. Ludzie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

nie dane mu było dostać punktów, bo rodzice raczą nie mieć więcej dzieci (jest na razie jedynakiem) i ja raczę nie mieć legendarnej umowy o pracę. Chory kraj. punkty za rodzeństwo i umowę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na chwilę

No to poślij do prywatnego skoro cię stać i nie becz. Chociaż nie chce mi się wierzyć w te 1800 zł w prywatnym nawet w Warszawie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prof

Są różne opcje:

- wyjechać z tego kraju do bardziej cywilizowanego

- mieć znajomości w przedszkolu

- przed zapisaniem zatrudnić się w jakiejś firmie na umowę o prace (podobno brakuje ludzi nawet do pracy w marketach). Później można się zwolnić

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jadzia

Pewnie nie wykazujesz wogole dochodu, robisz czarne biznesy i ciagniesz kasę z mopsu a przedszkole byś chciała panstwowe! Nie płacisz podatków to nie należy Ci się, niby z jakiej okazji!!!!!???? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
17 minut temu, Gość masakra napisał:

przyznam szczerze że mimo że nas stać to dla mnie ta suma jest z kosmosu jak za małe dziecko za miesiąc opieki. Ludzie!!!

Opiekowałabyś się małym dzieckiem przez miesiąc za 1800 zł? We własnym domu oczywiście czy w wynajmowanym przez siebie lokalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oiuy

A wiesz, ile ja placilam za prywatne przedszkole  pomiedzy 2013-2017?   £1300.

moja siostra w Polsce, w Gdansku, kilka lat temu, placila ponad 2000 zlotych.

wiec te 1800 zlotych I to teraz, to malo jak na Warszawe.... a nie jakis kosmos wcale. to WARSZAWA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9 minut temu, Gość Jadzia napisał:

Pewnie nie wykazujesz wogole dochodu, robisz czarne biznesy i ciagniesz kasę z mopsu a przedszkole byś chciała panstwowe! Nie płacisz podatków to nie należy Ci się, niby z jakiej okazji!!!!!???? 

Jadziu s/radziu, NIGDY nie byłam w mopsie (mierzysz swoją miarą) i nie będę, bo brzydzę się wyciągać łapę po pieniądze. Nie jestem na umowie bo mi wygasła kilka miesięcy po porodzie, a prywatne firmy nie przedłużają, nie to co państwowe, które przedłużają umowę pracownicy choćby po to by właśnie miała punkty w rekrutacji dziecka do przedszkola.  Podatki płaci mąż, z takiej racji że ma własną działalność i pracuje w dużej korporacji jako pracownik zewnętrzny. I co? Zatkało, że niby z mopsu mamy? Duraczka...i radzę nie obrażać innych, nawet w necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
12 minut temu, Gość Na chwilę napisał:

No to poślij do prywatnego skoro cię stać i nie becz. Chociaż nie chce mi się wierzyć w te 1800 zł w prywatnym nawet w Warszawie. 

Możesz nie wierzyć, ale takie są fakty. Tyle kosztują raczej te tańsze z tych średnich przedszkoli. 

I mówimy to u pobycie ośmiogodzinnym, jeśli więcej, a np rodzic musi zostawić dziecko na min 10 godzin, bo w samej Warszawie dojazd do pracy trwa godzinę przy dobrych wiatrach, no to jeszcze dopłacasz.

Ja w zeszłym roku dowiadywałam się na, Gocławiu (to jest Praga południe w Warszawie), to wychodziło mi 1760 zł za 8 godzin pobytu, zrezygnowałam. W tym roku syn dostał się do państwowego.

Tak, tak, takie są ceny w Warszawie.

A zarobki niekoniecznie wysokie, bo nie każdy jest prezesem czy specjalistą w wąskiej dziedzinie.

Mieszkanie żeby kupić też trzeba dać za metr ok 7-8 tyś na zwykłym osiedlu, lepsze chodzą po 10-12 tyś za metr, a luksusowe nawet i po 20-40 tyś za metr kwadratowy.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimba

Daje wam PiS do łapy po 500 na każde dziecko zamiast przeznaczyć te pieniądze na budowanie darmowych przedszkoli?

To proszę siedzieć w domu i zajmować się swoimi dziećmi!

Macie za to zaplacone!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16 minut temu, Gość Gość napisał:

Możesz nie wierzyć, ale takie są fakty. Tyle kosztują raczej te tańsze z tych średnich przedszkoli. 

I mówimy to u pobycie ośmiogodzinnym, jeśli więcej, a np rodzic musi zostawić dziecko na min 10 godzin, bo w samej Warszawie dojazd do pracy trwa godzinę przy dobrych wiatrach, no to jeszcze dopłacasz.

Ja w zeszłym roku dowiadywałam się na, Gocławiu (to jest Praga południe w Warszawie), to wychodziło mi 1760 zł za 8 godzin pobytu, zrezygnowałam. W tym roku syn dostał się do państwowego.

Tak, tak, takie są ceny w Warszawie.

A zarobki niekoniecznie wysokie, bo nie każdy jest prezesem czy specjalistą w wąskiej dziedzinie.

Mieszkanie żeby kupić też trzeba dać za metr ok 7-8 tyś na zwykłym osiedlu, lepsze chodzą po 10-12 tyś za metr, a luksusowe nawet i po 20-40 tyś za metr kwadratowy.

 

nie wiem tylko jak to możliwe że jedna dziewczynka którą znam, chodzi na Gocławiu do przedszkola prywatnego za 800 zł miesięcznie. tyle że mały dośc metraż i dzieci z 3 grup wiekowych bawią się cały czas razem. może to ten problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

1800 zł? U nas biorą 500.

Dlaczego chory kraj? To zupełnie sprawiedliwe, że pierwszeństwo mają dzieciaki, których rodzeństwo już chodzi do przedszkola oraz te, których rodzice pracują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

dlatego czasem się nie dziwię znajomej, która zostawiła tę Warszawkę w cholerę, wróciła do miasta powiatowego kilka województw stąd, i tam ma wszystko taniej. bo tutaj ceny są horrendalne a podbijają je prezesi i grube ryby z najwyzszych szczebli w korporacjach.

bez kitu. od wrzesnia wracam do pracy, jestem po studiach ale w moim zawodzie na poczatek wiecej niz 2500 do reki nie dostane. z czego 1800 jakby na przedszkole, no ok., 900 bo przeciez mąż tez za to płaci wiec zalozmy ze placimy np.po polowie. no super...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

1800 zł? U nas biorą 500.

Dlaczego chory kraj? To zupełnie sprawiedliwe, że pierwszeństwo mają dzieciaki, których rodzeństwo już chodzi do przedszkola oraz te, których rodzice pracują.

ale u nas mąz pracuje, to nie tak że nikt nie pracuje. już pisałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

1800 zł? U nas biorą 500.

Dlaczego chory kraj? To zupełnie sprawiedliwe, że pierwszeństwo mają dzieciaki, których rodzeństwo już chodzi do przedszkola oraz te, których rodzice pracują.

z drugiej strony, posłać dziecko do takiego grajdoła, takieo kurnika gdzie własnych myśli nie słychać, a zza drzwi widać 25 dziecia w jednej sali to w ogole sie wam dziwie ze do tego syfu chcecie posłać pociechy. Nie dałabym tam dziecka, wolalabym sobie oszczędzac na kantynach a posłać za 1800 do ludzkich warunków i grupy o 10 dzieci mniejszej/. KURNIK precz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość gość napisał:

ale u nas mąz pracuje, to nie tak że nikt nie pracuje. już pisałam.

poza tym mam zamiar wracać do pracy od wrzesnia. moja wina że pracodawca prywaciarz postanowił ukarać mnie nieprzedluzeniem umowy bo obraziłam go ciążą i macierzynskim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ty dawałaś dupę, teraz ty się męcz z tym. Albo i nie, możesz się jego bezpłatnie zrzec i nie będzie tego 1800 miesięcznie.

Bo skoro chcesz gdzieś wysyłać gówniarza, to już przeszkadza powoli ci ta obecność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozumiem

W pełni rozumiem rozczarowanie autorki. Ona ma bulić 2 koła miesięcznie tylko dlatego, że miała umowę na czas określony która skończyła sie po porodzie jak mniemam. Natomiast inne kobiety, które rodzą jak królice jedno za drugim, a w pracy nie były np. od 5 lat ale mają umowę na czas nieokreślony bo np. placówki państwowe chętniej takie umowy dają, będą mogły posłać dziecko do darmowego przedszkola. System wysoce niesprawiedliwy. Bo tak naprawdę ona szybciej pójdzie do pracy niż te rozpłodówki co od lat siedzą w domu, ale oficjalnie "pracują" bo od 5 lat przedłużają wychowawczy lub wchodzą w kolejny macierzyński. jak sie do tego ustosunkujecie? Sprawiedliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Ty dawałaś dupę, teraz ty się męcz z tym. Albo i nie, możesz się jego bezpłatnie zrzec i nie będzie tego 1800 miesięcznie.

Bo skoro chcesz gdzieś wysyłać gówniarza, to już przeszkadza powoli ci ta obecność.

szkoda komentować trolla i nie radzę nikomu tego robić, bo to pożywka dla takiej wszy. Tak tak, wszystkie matki mają nagle rzucić zawód i siedzieć z dzieckiem do 6 roku życia, bo jakiejś pryszczatej nastolacie wydaje sie że inaczej to matka dziecka nie kocha. Niech już ten strajk nauczycieli sie skonczy bo sie patologia panoszy na forach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka
1 minutę temu, Gość Rozumiem napisał:

W pełni rozumiem rozczarowanie autorki. Ona ma bulić 2 koła miesięcznie tylko dlatego, że miała umowę na czas określony która skończyła sie po porodzie jak mniemam. Natomiast inne kobiety, które rodzą jak królice jedno za drugim, a w pracy nie były np. od 5 lat ale mają umowę na czas nieokreślony bo np. placówki państwowe chętniej takie umowy dają, będą mogły posłać dziecko do darmowego przedszkola. System wysoce niesprawiedliwy. Bo tak naprawdę ona szybciej pójdzie do pracy niż te rozpłodówki co od lat siedzą w domu, ale oficjalnie "pracują" bo od 5 lat przedłużają wychowawczy lub wchodzą w kolejny macierzyński. jak sie do tego ustosunkujecie? Sprawiedliwe?

100 procent racji. Niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Moja sie dostała. Ufff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość gość napisał:

szkoda komentować trolla i nie radzę nikomu tego robić, bo to pożywka dla takiej wszy. Tak tak, wszystkie matki mają nagle rzucić zawód i siedzieć z dzieckiem do 6 roku życia, bo jakiejś pryszczatej nastolacie wydaje sie że inaczej to matka dziecka nie kocha. Niech już ten strajk nauczycieli sie skonczy bo sie patologia panoszy na forach

O już się pokazuje kolejny "wojownik sprawiedliwości społecznej".

Wszą to jesteś ty, bo popierasz robienie gówniarzy na czyjś koszt i bez uwzględnienia zdania drugiej strony. Autorka pewnie nie będzie mieć z tym problemu bo opłata pójdzie z konta faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

I jak się chce pozbyć kogoś przez większość czasu to bardziej się opłaca zrobić to na stałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimba
10 minut temu, Gość Autorka napisał:

inne kobiety, które rodzą jak królice jedno za drugim, a w pracy nie były np. od 5 lat ale mają umowę na czas nieokreślony bo np. placówki państwowe chętniej takie umowy dają, będą mogły posłać dziecko do darmowego przedszkola. System wysoce niesprawiedliwy. Bo tak naprawdę ona szybciej pójdzie do pracy niż te rozpłodówki co od lat siedzą w domu, ale oficjalnie "pracują" bo od 5 lat przedłużają wychowawczy lub wchodzą w kolejny macierzyński. jak sie do tego ustosunkujecie? Sprawiedliwe?

No to trzeba zabronić rodzenia dzieci i po kłopocie, będzie wtedy sprawiedliwie!

Po drugim dziecku obowiazkowa sterylizacja matki i kastracja ojca (RÓWNOUPRAWNIENIE) i obowiązek pracy.

Podoba się?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Bimba napisał:

No to trzeba zabronić rodzenia dzieci i po kłopocie, będzie wtedy sprawiedliwie!

Po drugim dziecku obowiazkowa sterylizacja matki i kastracja ojca (RÓWNOUPRAWNIENIE) i obowiązek pracy.

Podoba się?

 

Może trzeba rodzić na swój własny koszt i odpowiedzialność? Dlaczego kobiety rodzące dzieci miałby mieć jakieś przywileje w pracy? Nie pracujesz nie masz pensji. Nie jesteś pracownikiem. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A nie miało być tak, że do przedszkola dziecko musi się dostać? Może zobacz bliżej pracy, albo gdzieś po drodze? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimba
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

A nie miało być tak, że do przedszkola dziecko musi się dostać?

A miało!

Miało być jeszcze: wyższe pensje, wyższe emerytury, darmowe leki,  pomoc dla niepełnosprawnych, sprawiedliwe sądy, refererendum w każdej poważnej sprawie, prom, port lotniczy, przekop na Wiśle i tysiąc innych rzeczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lecter
1 minutę temu, Gość Bimba napisał:

A miało!

Miało być jeszcze: wyższe pensje, wyższe emerytury, darmowe leki,  pomoc dla niepełnosprawnych, sprawiedliwe sądy, refererendum w każdej poważnej sprawie, prom, port lotniczy, przekop na Wiśle i tysiąc innych rzeczy!

A przepraszam, 500+, alimenty, zapomogi, urlopy macierzyńskie płatne to pies? Nie docenicie praw jakich macie dopóki ich nie stracicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

ściema, teraz w Warszawie dziecko które nie dostanie się do publicznego przedszkola idzie do niepublicznego i do jego miejsca dopłaca miasto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16 minut temu, Gość Gość napisał:

A nie miało być tak, że do przedszkola dziecko musi się dostać? Może zobacz bliżej pracy, albo gdzieś po drodze? 

tak jest, bo w Warszawie rządzi PO :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×