Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość QED

coś wreszcie strzeli w tym związku mam tego dość

Polecane posty

Gość QED

Robi z siebie "męczennice" życiową, ciągle mi się zali. Niby jest dobrze, a ostatnio chciała się spotkać niby jak byłem po pracy, a potem rano do pracy. 😕 na majówkę raczej nie ma co liczyć, bo jak mówiłem o 1.05 to nawet się nie ucieszyła, zresztą z czego ona się cieszy? Mam wrażenie że spotkania ją nie cieszą, nic ją nie cieszy. Jakby zacina się w rozmowach, ciągle o czymś myśli nie wiadomo o czym. A najbardziej mnie wkurza to że się nie widzimy , i jak chce zadzwonić pogadać (no ja wiem że zmęczona ale kiedy mam dzwonić jak nie mam czasu...) to nie odbiera, przynajmniej ostatnio ciągle rozłacza, mam cholera dość bo chce pogadać długo się nie widzimy, a ona ma to gdzieś. Napisałem jej że mi się to nie podoba, pewnie znowu zacznie swoje ... 

Ja mam walczyć o jej szczęście? Chyba kogoś nieźle pogieło. Już odstawiła cyrk, że nie wie co jej jest, że płacze, że ma dość świata, że przestała wierzyć. A to nie prawda, miała mnie gdzieś, nie chciała mnie widzieć. Nawet myślała o skończeniu związku. A potem? Nagle cudownie odzyskała wiarę, bo musiała , bo swięta, a potem co zaraz znowu się zachowuje jak dziecko, nie odbiera, a ja mam się domyślać co się dzieje.

Nie ma normalnej rozmowy jak w każdym związku, gdzie oboje rozmawiają normalnie , nie piszą, ALE ROZMAWIAJĄ. U nas tego nie ma bo tematem przewodnim jest praca, praca , praca, i "o jaka zmęczona jestem"...

MAM DOŚĆ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość QED

A po za tym mi krążą myśli aby to skończyć, ale czekam na jakieś przesilenie aż w końcu to pieprznie. Bo ona mnie uzależnia, od swoich humorów, nastrojów, od swoich psychoz. I ja mam to znosić, niby? Już jestem tym wykończony. 

Nie chce już więcej wchodzić w jej psychozy, w jej płacze, w jej olewanie mnie.. nie chcę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie TV

ona ma psychoze i depresje, jak wiele kobiet, polecam odcięcie się od konsumpcji mediów przynajmniej na kilka miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To zmień babę albo zostań sam. Proste prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×