Jestem okropny, na nic nie zasługuje, jestem przegrywem

jestem leniwy i okropny, nie zasługuje na nic, powinnem być bity jak pies i kopany bo jestem nikim, niczym i nic ze mnie nie będzie nigdy, zatruwam tylko powietrze pierdami

Ej, co się podziało w twoim życiu , że tak źle o sobie myślisz ?

1 minutę temu, Gość dno poniżej dna napisał:

jestem leniwy i okropny, nie zasługuje na nic, powinnem być bity jak pies i kopany bo jestem nikim, niczym i nic ze mnie nie będzie nigdy, zatruwam tylko powietrze pierdami

Jak ludzie Cię wku......i masz dość to zatruj ich wszystkich po kolei będzie spokój

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Ej, co się podziało w twoim życiu , że tak źle o sobie myślisz ?

trudne życie miałem i mam dalej

I głowa do góry będzie dobrze

1 minutę temu, Gość kIkI#* napisał:

Jak ludzie Cię wku......i masz dość to zatruj ich wszystkich po kolei będzie spokój

 nikt nie jest winny tylko ja, nienawidze się, jestem wielkim zerem

Przed chwilą, Gość dno poniżej dna napisał:

trudne życie miałem i mam dalej

Wiele rzeczy w swoim życiu można zmienić. Ile masz lat?

1 minutę temu, Gość kIkI#* napisał:

I głowa do góry będzie dobrze

dobrze będzie jak zamkne kiedyś oczy na stałe

Przed chwilą, Gość dno poniżej dna napisał:

 nikt nie jest winny tylko ja, nienawidze się, jestem wielkim zerem

Nie nazywaj się zerem.Ej co jest co się stało coś bardzo zlego i smutnego?

Nie zamykaj oczu nie nie nie pisz co jest?

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Wiele rzeczy w swoim życiu można zmienić. Ile masz lat?

mam już za dużo na zmiane, grubo po 30, najpierw opuściła mnie matka, potem ojciec, ciągłe życie w niewiadomej, brak prawdziwych przyjaźni, potem presja społeczna, a mi to wszystko nie potrzebne, nic mi nie potrzebne

Napisz co się dzieje, chcemy ci pomóc . Nie ma sytuacji bez wyjścia.

5 minut temu, Gość kIkI#* napisał:

Nie nazywaj się zerem.Ej co jest co się stało coś bardzo zlego i smutnego?

są wymagania społeczne których nie chce, cywilizacja mnie męczy, reguły, zakazy i nakazy, niewolnictwo społeczne i wyścig do nikąd, realizacja że mamy mniej wolności od muchy

2 minuty temu, Gość dno poniżej dna napisał:

mam już za dużo na zmiane, grubo po 30, najpierw opuściła mnie matka, potem ojciec, ciągłe życie w niewiadomej, brak prawdziwych przyjaźni, potem presja społeczna, a mi to wszystko nie potrzebne, nic mi nie potrzebne

Nie, nie masz za dużo na zmianę. Rozumiem, że rodzice nie żyją, tak? Czujesz się samotny?

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Napisz co się dzieje, chcemy ci pomóc . Nie ma sytuacji bez wyjścia.

jakie wyjście z systemu który jest okrutny i ludzi tylko dobija? nie ma

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie, nie masz za dużo na zmianę. Rozumiem, że rodzice nie żyją, tak? Czujesz się samotny?

żyją, ale mnie opuścili, fizycznie, emocjonalnie, nie potrafie już czuć, czuje się odizolowany psychicznie

1 minutę temu, Gość dno poniżej dna napisał:

mam już za dużo na zmiane, grubo po 30, najpierw opuściła mnie matka, potem ojciec, ciągłe życie w niewiadomej, brak prawdziwych przyjaźni, potem presja społeczna, a mi to wszystko nie potrzebne, nic mi nie potrzebne

W życiu bywa tak że najbliższe osoby nas opuszczają kolej rzeczy bo odczytalam jako odejście czyli śmierć.Wiek to tylko cyfra nigdy nie jest za późno.A przyjaźń ja mam 29 lat i tez nie mam przyjaciół nie chce bo wszystko to fałszywe jest tyle razy co mi po dupie ten fałsz i zakłamanie dało szkoda gadać.Poradzimy coś będzie dobrze

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Napisz co się dzieje, chcemy ci pomóc . Nie ma sytuacji bez wyjścia.

Sa, no chyba że masz na myśli samobój

2 minuty temu, Gość dno poniżej dna napisał:

mam już za dużo na zmiane, grubo po 30, najpierw opuściła mnie matka, potem ojciec, ciągłe życie w niewiadomej, brak prawdziwych przyjaźni, potem presja społeczna, a mi to wszystko nie potrzebne, nic mi nie potrzebne

Niektóry wybierają samotnie, bo niemogą się dostosować do społeczeństwa. Normalka nic sie nie zadręczaj.
Czujesz presje ... prace idz do PUPu i wez smieciarza, naprawde nie ma co komplikować prostych spraw.
Rodzice umieraja, dzieci umieraja, wszyscy umieraja.
Nic nie dokonałeś? Tu nie ma czego dokonywać... 

Piszesz o systemie. Czy to dotyczy np. konieczności pracy?

A miłość?Kochałes kogoś kochasz?

1 minutę temu, Gość kIkI#* napisał:

W życiu bywa tak że najbliższe osoby nas opuszczają kolej rzeczy bo odczytalam jako odejście czyli śmierć.Wiek to tylko cyfra nigdy nie jest za późno.A przyjaźń ja mam 29 lat i tez nie mam przyjaciół nie chce bo wszystko to fałszywe jest tyle razy co mi po dupie ten fałsz i zakłamanie dało szkoda gadać.Poradzimy coś będzie dobrze

czemu świat jest tak obojętny i okrutny? dlaczego wartość ludzi jest przeliczana tylko na zysk? to jest chore...

dlaczego nie możliwe jest znaleźć prawdziwą przyjaźń? Dlaczego to wszystko jest takie sztuczne? Realizacja bezsensu jest po prostu tragedią

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Sa, no chyba że masz na myśli samobój

 

Podaj mi sytuację, w którym jedynym wyjściem jest samobój .

Praca?Masz?Czy jestes faktycznie leń?

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Piszesz o systemie. Czy to dotyczy np. konieczności pracy?

pracy = niewolnictwa, podatków = kradzieży, systemu który wmawia ci wolność robiąc z ciebie niewolnika i zużywalnego pastucha, którego dobija się na każdym kroku, zobacz jak system niszczy ludzi wokoło codziennie, popatrz na te smutne twarze dookoła

3 minuty temu, Gość dno poniżej dna napisał:

czemu świat jest tak obojętny i okrutny? dlaczego wartość ludzi jest przeliczana tylko na zysk? to jest chore...

dlaczego nie możliwe jest znaleźć prawdziwą przyjaźń? Dlaczego to wszystko jest takie sztuczne? Realizacja bezsensu jest po prostu tragedią

Można znaleźć i prawdziwą miłość i prawdziwą przyjaźń . Ale jest to trudne . Niestety na świecie jest całe mnóstwo złych i podłych ludzi. Ale nie wszyscy są interesowni. I nie wszyscy są materialistami.

6 minut temu, Gość kIkI#* napisał:

A miłość?Kochałes kogoś kochasz?

kochałem ale zostałem porzucony, potem kochałem i zostałem wykorzystany, teraz nie potrafie kochać a jedynie być nikim, wielkim zerem

5 minut temu, Gość kIkI#* napisał:

Praca?Masz?Czy jestes faktycznie leń?

mam, ale uważam to za niewolnictwo bez względu na forme czy zawód, praca okrada nas z czasu który jest bezcenny, w zamian daje nam materialne bezwartościowe gòwno produkowane przez innych niewolników, system nas dobija

5 minut temu, Gość dno poniżej dna napisał:

pracy = niewolnictwa, podatków = kradzieży, systemu który wmawia ci wolność robiąc z ciebie niewolnika i zużywalnego pastucha, którego dobija się na każdym kroku, zobacz jak system niszczy ludzi wokoło codziennie, popatrz na te smutne twarze dookoła

Tak, wiem, świat nie jest taki jak powinien. Np. przedsiębiorcy, którzy bogacą się, bo swoim pracownikom dają najniższą krajową. Harowa dzien w dzień za grosze. Ale również w tym świecie można próbować prowadzić szczęśliwe życie . Myślę , że czujesz się bardzo samotny. Potrzebujesz przyjaciół i ukochanej kobiety.

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Można znaleźć i prawdziwą miłość i prawdziwą przyjaźń . Ale jest to trudne . Niestety na świecie jest całe mnóstwo złych i podłych ludzi. Ale nie wszyscy są interesowni. I nie wszyscy są materialistami.

gdzie znaleźć tych innych??

To, że 2 kobiety okazały się podłe to nie znaczy, że wszystkie takie są!