Wbijcie sobie do łbów

niemescy faceci którzy powtarzacie w kółko że kobiety wolą drani że my kobiety nie znosimy ani chamów,pijaków,agresorów ale tak samo nie cierpimy facetów tchórzliwych,rozmemlanych,zniewieściałych,niemęskich....Zdrowie i życie kobiecie jak się okazuje może zniszczyć nawet bardziej niż alkoholik mężczyzna z pozoru przyzwoity ale tchórzliwy i niezdecydowany tak jak to miało miejsce w moim przypadku więc skończcie z tego typu tekstami tak samo jak z tekstami o kobietach pasożytach i materialistkach.

Dokładnie!!!!!! 

Nie ma nic gorszego niz bierny, niezaradny życiowo facet. Taki zgotuje pieklo i żonie i dzieciom. 

Dlatego wolimy być same skoro zabrakło dla nas fajnych facetów. 

4 kobietom podoba sie 1 mężczyzna, 1 facetowi 4 kobiety. Takie życie 

26 minut temu, Gość Ona napisał:

Nie ma nic gorszego niz bierny, niezaradny życiowo facet. Taki zgotuje pieklo i żonie i dzieciom. 

Dlatego nie zakładam rodziny. To wielka odpowiedzialność. 

36 minut temu, Gość xxalllaaa napisał:

niemescy faceci którzy powtarzacie w kółko że kobiety wolą drani że my kobiety nie znosimy ani chamów,pijaków,agresorów ale tak samo nie cierpimy facetów tchórzliwych,rozmemlanych,zniewieściałych,niemęskich....Zdrowie i życie kobiecie jak się okazuje może zniszczyć nawet bardziej niż alkoholik mężczyzna z pozoru przyzwoity ale tchórzliwy i niezdecydowany tak jak to miało miejsce w moim przypadku więc skończcie z tego typu tekstami tak samo jak z tekstami o kobietach pasożytach i materialistkach.

Nie jestem tchórzliwy ani niemęski, a mimo to żadna mnie nie chce.

Nie tłumacz tego temu betonowi. Prawiki myślą że są świętymi bo nie bzykaja byle kogo a tak naprawdę mają ostro zryte banie. Jakoś sobie muszą tłumaczyć swoją beznadzieje więc wmawiaja samym sobie że wolimy bedbojow. Swoją drogą takiego określenia używa się w gimbazie...

Nie tłumacz tego temu betonowi. Prąwiki myślą że są świętymi bo nie bzykaja byle kogo a tak naprawdę mają ostro zryte banie. Jakoś sobie muszą tłumaczyć swoją beznadzieje więc wmawiaja samym sobie że wolimy bedbojow. Swoją drogą takiego określenia używa się w gimbazie... a gościu trzykropek skończ się uzalac. Ty nigdy nie jesteś blabla. Zajebisty jesteś pod każdym względem. No oczywiście dlatego żadna cie nie chce uzalasz się jak zdesperowana baba a to żałosne.

Wiesz co? Ja sobie już nic do głowy wbijać nie muszę, bo kompletnie straciłem zainteresowanie kobietami.

Jesteście roszczeniowe, puszczalskie, dajecie du'py na lewo i prawo a potem piszecie "nie ma porządnych facetów." W wieku dwudziestuparu lat macie przebieg jak 30 letni dostawczy Star, jesteście ubogie intelektualnie, bez żadnych ambicji oprócz znalezienia faceta sponsora. Rozmawiałem z kuplami ostatnio i wszyscy doszliśmy do wniosku, że gdyby nie seks i popęd płciowy, to faceci wogóle by się wami nie interesowali, bo wy oprócz seksu naprawdę nie macie absolutnie nic do zaoferowania.

Ciągle wymagacie, ale od siebie nie dajecie nic. Gotowała nie będę, bo przecież nie chcę być kurą domową, sprzątać nie będę, bo przecież nie chcę być jego służącą, on nie ma prawa pytać gdzie chodzę, z kim się spotykam i co robię, bo przecież nie jestem jego niewolnikiem, ale już kobieta może wymagać by facet zarabiał krocie, by zwierzał się ze wszystkiego, gdzie był i co robił, facet ma być męski, ale kobieta ma prawo być rozmyłaną, nieporadą życiową pi'zdą...

Takie standardy....

Odkąd zrozumiałem, że kobieta nie ma mi absolutnie nic do zaoferowania, to celowo nie chcę żadnego związku, perspektywa życia ze współczesną kobietą jawi mi się koszarem, zwłaszcza, że mam pod tym względem doświadczenia.

Panowie dajcie sobie  z babami spokój. Jak macie potrzeby seksualne, to idźcie do baru na podryw, albo na roksę, ale nie wchodźcie w związki, nie żeńcie się, a zobaczycie, że będziecie szczęśliwsi niż pod jednym dachem z tymi roszczeniowymi, rozwiązłymi darmozjadami bez ambicji.

1 minutę temu, Niegrzeczna napisał:

Nie każda ma taki przebieg

Widzę, że mocno się zawiodłeś. Ale nie każda taka jest. Nie trać nadziei. Chociaż te fajne już dawno zajęte. Albo daleko wyjechały lub to najgorsze =Umarły Trzymaj się i pamiętaj, że we dwoje zdecydowanie raźniej

Nie żywię nadziei bo nie posiadam żadnych oczekiwań, ani pragnień w stronę kobiet. Jestem celowo sam już od 2 lat i nie planuję tego zmieniać, mogę śmiało napisać, że pierwszy raz w życiu poczułem się szczęśliwy, gdy przestałem spotykać się z kobietami i poszukiwać swojej "ukochanej."

15 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie tłumacz tego temu betonowi. Prąwiki myślą że są świętymi bo nie bzykaja byle kogo a tak naprawdę mają ostro zryte banie. Jakoś sobie muszą tłumaczyć swoją beznadzieje więc wmawiaja samym sobie że wolimy bedbojow. Swoją drogą takiego określenia używa się w gimbazie... a gościu trzykropek skończ się uzalac. Ty nigdy nie jesteś blabla. Zajebisty jesteś pod każdym względem. No oczywiście dlatego żadna cie nie chce uzalasz się jak zdesperowana baba a to żałosne.

Nie jestem "zajebisty pod każdym względem", bo takich ludzi nie ma. Mimo to spełniam większość wymagań, które kobiety mają wobec mężczyzn i je tu opisują, ale że nie jestem przystojniakiem 10/10, tylko przeciętnym facetem, to żadna nie jest mną zainteresowana. A zagadywałem wielokrotnie - żadna nie chciała się ze mną umówić, więc nie miałem możliwości pokazania swojego charakteru.

Zrozumcie wreszcie, że wystarczy dać komuś szansę, by poznać tego wymarzonego partnera. Gdybym dostał szansę wykazania się, zrobiłbym wszystko, by tę szansę wykorzystać i by przekonać dziewczynę do siebie. Niektórzy mogą się wydawać niefajni na początku, ale zyskują przy bliższym poznaniu.

2 minuty temu, Gość Adam napisał:

Nie żywię nadziei bo nie posiadam żadnych oczekiwań, ani pragnień w stronę kobiet. Jestem celowo sam już od 2 lat i nie planuję tego zmieniać, mogę śmiało napisać, że pierwszy raz w życiu poczułem się szczęśliwy, gdy przestałem spotykać się z kobietami i poszukiwać swojej "ukochanej."

Witaj w klubie. Jest nas już w Polsce coraz więcej.

A naiwniakom dalej uganiającymi się za kobietami i szukającymi u nich "miłości" polecam kanał MGTOW na YT, zwłaszcza ten filmik, daje do myślenia

www.youtube.com/watch?v=thz5IGP93eo

19 minut temu, Gość Adam napisał:

Wiesz co? Ja sobie już nic do głowy wbijać nie muszę, bo kompletnie straciłem zainteresowanie kobietami.

Jesteście roszczeniowe, puszczalskie, dajecie du'py na lewo i prawo a potem piszecie "nie ma porządnych facetów." W wieku dwudziestuparu lat macie przebieg jak 30 letni dostawczy Star, jesteście ubogie intelektualnie, bez żadnych ambicji oprócz znalezienia faceta sponsora. Rozmawiałem z kuplami ostatnio i wszyscy doszliśmy do wniosku, że gdyby nie seks i popęd płciowy, to faceci wogóle by się wami nie interesowali, bo wy oprócz seksu naprawdę nie macie absolutnie nic do zaoferowania.

Ciągle wymagacie, ale od siebie nie dajecie nic. Gotowała nie będę, bo przecież nie chcę być kurą domową, sprzątać nie będę, bo przecież nie chcę być jego służącą, on nie ma prawa pytać gdzie chodzę, z kim się spotykam i co robię, bo przecież nie jestem jego niewolnikiem, ale już kobieta może wymagać by facet zarabiał krocie, by zwierzał się ze wszystkiego, gdzie był i co robił, facet ma być męski, ale kobieta ma prawo być rozmyłaną, nieporadą życiową pi'zdą...

Takie standardy....

Odkąd zrozumiałem, że kobieta nie ma mi absolutnie nic do zaoferowania, to celowo nie chcę żadnego związku, perspektywa życia ze współczesną kobietą jawi mi się koszarem, zwłaszcza, że mam pod tym względem doświadczenia.

Panowie dajcie sobie  z babami spokój. Jak macie potrzeby seksualne, to idźcie do baru na podryw, albo na roksę, ale nie wchodźcie w związki, nie żeńcie się, a zobaczycie, że będziecie szczęśliwsi niż pod jednym dachem z tymi roszczeniowymi, rozwiązłymi darmozjadami bez ambicji.

swietnie napisane, wysle polecony do papieża żeby zamiescil to w biblii. Pozdro kumaci , trzymajmy się  i nie dajmy zwodzić sókom za nos

4 minuty temu, Gość ... napisał:

Nie jestem "zajebisty pod każdym względem", bo takich ludzi nie ma. Mimo to spełniam większość wymagań, które kobiety mają wobec mężczyzn i je tu opisują, ale że nie jestem przystojniakiem 10/10, tylko przeciętnym facetem, to żadna nie jest mną zainteresowana. A zagadywałem wielokrotnie - żadna nie chciała się ze mną umówić, więc nie miałem możliwości pokazania swojego charakteru.

Zrozumcie wreszcie, że wystarczy dać komuś szansę, by poznać tego wymarzonego partnera. Gdybym dostał szansę wykazania się, zrobiłbym wszystko, by tę szansę wykorzystać i by przekonać dziewczynę do siebie. Niektórzy mogą się wydawać niefajni na początku, ale zyskują przy bliższym poznaniu.

Stary daj sobie z nimi spokój. Kobieta ci nie da ani szczęścia ani miłości, da ci tylko iluzję tego, a im dłużej będziesz z kobietą, tym bardziej będziesz czuł się jak w potrzasku, więzieniu.

 Albo nauczysz się być szczęśliwy jako ty, sam dla siebie, albo wiecznie  będziesz nieszczęśliwy, bez względu na to czy z kimś będziesz czy nie. Żyj sam dla siebie, nigdy dla kobiety.

4 minuty temu, JonnyDaniels napisał:

Stary daj sobie z nimi spokój. Kobieta ci nie da ani szczęścia ani miłości, da ci tylko iluzję tego, a im dłużej będziesz z kobietą, tym bardziej będziesz czuł się jak w potrzasku, więzieniu.

 Albo nauczysz się być szczęśliwy jako ty, sam dla siebie, albo wiecznie  będziesz nieszczęśliwy, bez względu na to czy z kimś będziesz czy nie. Żyj sam dla siebie, nigdy dla kobiety.

Żyję sam dla siebie. Ale nie chcę spędzić całego życia w samotności, nie mając się do kogo odezwać. Chcę mieć znajomych i żyć jak inni ludzie.

Przed chwilą, Gość ... napisał:

Żyję sam dla siebie. Ale nie chcę spędzić całego życia w samotności, nie mając się do kogo odezwać. Chcę mieć znajomych i żyć jak inni ludzie.

No to szukaj znajomych, przyjaciół, jakiś przelotnych romansów, ale nie pakuj się w związki, a już na pewno nie w małżeństwo - dobrze radzę. Powodzenia.

Przed chwilą, JonnyDaniels napisał:

No to szukaj znajomych, przyjaciół, jakiś przelotnych romansów, ale nie pakuj się w związki, a już na pewno nie w małżeństwo - dobrze radzę. Powodzenia.

Szukam znajomych i przyjaciół, ale mimo że jestem otwarty i przyjaźnie nastawiony, to ludzie mnie nie lubią

16 minut temu, JonnyDaniels napisał:

Witaj w klubie. Jest nas już w Polsce coraz więcej.

A naiwniakom dalej uganiającymi się za kobietami i szukającymi u nich "miłości" polecam kanał MGTOW na YT, zwłaszcza ten filmik, daje do myślenia

 

www.youtube.com/watch?v=thz5IGP93eo

Swoją drogą to świetny filmik. Idealnie obrazuje współczesne kobiety i ich wartości.

1 minutę temu, Niegrzeczna napisał:

Właśnie

I na starość ktoś szklankę wody poda i przytuli. 

Chciałbym, ale niestety ludzie mnie nie lubią, więc nie mam ani znajomych ani tym bardziej dziewczyny

1 minutę temu, Niegrzeczna napisał:

Właśnie

I na starość ktoś szklankę wody poda i przytuli. 

I co? Warte jest męczenie się całe życie z roszczeniową, zepsutą, zarozumiałą księżniczką,  by na starość nie być samemu? Wolę przeżyć życie tak jak sam chcę niż męczyć się z osobą, która nic do mojego życia nie wnosi, a jedynie psuje je.

Na starość można odkładać na dom starców, albo nażreć się tabletek na sen.

Przed chwilą, Niegrzeczna napisał:

Widoczne coś z nimi nie tak

Lub z Tobą. Coś dodaj i niepotrzebne skreśl

No to chyba z większością ludzi jest coś nie tak, skoro nie potrafię znaleźć choćby jednej osoby, która by mnie polubiła, mimo że jestem otwarty i przyjaźnie nastawiony do każdego oraz zawsze chętnie pomogę...

3 minuty temu, Niegrzeczna napisał:

Tu beczkę wina czerwonego trzeba na tą debatę. Zaczyna się robić coraz ciekawiej

Młodość i wybory  mają swoje przywileje

Za alkoholem nie przepadam, ale chętnie bym się tego wina napił