Gość Dyśka Napisano Grudzień 7, 2019 Mamo Twins - to super wiadomość! Mam nadzieje, ze bedzie już tylko lepiej. Emm93 - ja tez nie chce za długo siedzieć w domu z dzieckiem. Moja mama zabroniła mi! (Tak,tak) wychodzić z dzieckiem przed ukończeniem minimum miesiąca, a później tylko w dni kiedy nie ma smogu i najlepiej żeby starszy nie chodzil do przedszkola do marca. Bo zarazki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Emm933 Napisano Grudzień 8, 2019 10 godzin temu, Gość Dyśka napisał: Mamo Twins - to super wiadomość! Mam nadzieje, ze bedzie już tylko lepiej. Emm93 - ja tez nie chce za długo siedzieć w domu z dzieckiem. Moja mama zabroniła mi! (Tak,tak) wychodzić z dzieckiem przed ukończeniem minimum miesiąca, a później tylko w dni kiedy nie ma smogu i najlepiej żeby starszy nie chodzil do przedszkola do marca. Bo zarazki. O matko U mnie na początku do szkoły będzie zaprowadzał narzyczony żebym doszła do siebie... A potem przerwa świąteczna i ferie... Ale popołudniami pewnie raz na jakiś czas po nią pójdę. A tak na spacer to codziennie chociaż koło bloku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iza Napisano Grudzień 8, 2019 hej, dziewczyny bardzo przepraszam, ze nie odzywałam się tak długo. Miałam mnóstwo spraw na głowie. Jeśli chodzi o poród to od tamtego dnia, w którym zaczęłam mieć te skurcze minęły jeszcze dwa dni do porodu. W poniedziałek pojechałam na izbę o 18, zatrzymali mnie na patologii z rozwarciem 1,5 cm i nieregularnymi skurczami, a o 2:20 byłam już na porodówce. O 6:50 (03.12) Hanna przyszła na świat siłami natury z waga 3320g i 53 cm. Najtrudniejsze, ale zarazem najcudowniejsze doświadczenie mojego życia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Luska Napisano Grudzień 8, 2019 Iza, to super że wszystko w porządku! Gratuluję Mama Twins, Ja, Iza, Annn i Anneczka rozpakowane. Czekamy na resztę Od jutra mąż wraca do pracy a ja zostaje sama z dsiecmi i mnie łapią pierwsze jakieś ataki paniki że jak ja dam radę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ciężarówka Napisano Grudzień 8, 2019 Ale dziewczyny wam zazdrosze że już rozpakowane i macie te kruszynki. Ja to dzisiaj mam marny humor, nie mogę patrzeć na siebie w lustrze mam nadzieję, że moje ciało jakoś dojdzie do siebie po ciąży... Chyba pogoda na mnie zaczęła działać. Wczoraj zaczęły się delikatne skurcze przepowiadajace, czop poleciał. Może w przyszłym tygodniu i ja się szczęśliwie rozpakuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Emm933 Napisano Grudzień 8, 2019 Ale wam dobrze... Ja od 32tc chodzę z rozwarciem, a skurcze to jeszcze wcześniej miałam... Czop już prawie tydzień temu odpadł a ja dalej 2w1 i nic... Chodzę codziennie z dzieckiem do szkoły i ze szkoły, na basen, sprzątam i nic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Super Żona Napisano Grudzień 8, 2019 Ehh ja też chodzę nie oszczędzam się a tu nic siedzi maluch i ma nas wszystkich w nosie szczerze nastawiałam się że do świąt nie urodze chodź termin mam na 24.12 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 2.01 Napisano Grudzień 8, 2019 Do 24 jeszcze dużo czasu także wszystko się może rozwinąć i jeszcze możesz zdążyć wrócić do domu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 2.01 Napisano Grudzień 8, 2019 Ja termin mam na 2.01 ale lekarz mówi że daje mi max 2 tyg. Pożyjemy zobaczymy.. torba spakowana więc czekam ale na spokojnie. U mnie też cały dzień w ruchu jeszcze teraz córka wymyśliła pieczenie pierniczków na już więc trzeba się brać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dyśka Napisano Grudzień 8, 2019 Emm -jest spora szansa , że u Ciebie to szybko pojdzie. Może nastaw sie lepiej na tą pełnię 12☺ Iza- gratuluję jakby nie było masz juz to za sobą i możesz cieszyć sie córeczka Supermama- od 14 mniej więcej mozesz robic profilaktycznie wigilię codziennie gdybyś jednak miała w tym roku spędzić ja w szpitalu to w tym roku zacznij święta wczesniej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dyśka Napisano Grudzień 8, 2019 Justyna- ja mam juz te pierniczki za sobą. Tylko do dekoracji sie zabieram i jakos nie moge. Do soboty musze zdążyć Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Emm933 Napisano Grudzień 8, 2019 59 minut temu, Gość Dyśka napisał: Emm -jest spora szansa , że u Ciebie to szybko pojdzie. Może nastaw sie lepiej na tą pełnię 12☺ Iza- gratuluję jakby nie było masz juz to za sobą i możesz cieszyć sie córeczka Supermama- od 14 mniej więcej mozesz robic profilaktycznie wigilię codziennie gdybyś jednak miała w tym roku spędzić ja w szpitalu to w tym roku zacznij święta wczesniej. Hehehhe no właśnie mam cichą nadzieję, że pełnia mnie ruszy Justyna mi tak mówią już od dawna... Najpierw było żeby pani donosiła do 36tc potem, że urodze przed terminem napewno i już na sobotę termin i nic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Emm933 Napisano Grudzień 8, 2019 Chce wyjść kilka dni przed świętami żeby chłop choinki sam nie wybierał i nie ubierał, bo to będzie tragedia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dyśka Napisano Grudzień 8, 2019 19 minut temu, Gość Emm933 napisał: Chce wyjść kilka dni przed świętami żeby chłop choinki sam nie wybierał i nie ubierał, bo to będzie tragedia U mnie stoi od 1 grudnia w tym roku by zapobiec tej tragedii Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Emm933 Napisano Grudzień 8, 2019 1 godzinę temu, Gość Dyśka napisał: U mnie stoi od 1 grudnia w tym roku by zapobiec tej tragedii Ja mam co roku żywą... Ubieramy 2-3 dni przed świętami... Wtedy czuję klimat, że to już blisko... Jakbym ubrała teraz to do świąt byłaby mi już obojętna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Emm933 Napisano Grudzień 9, 2019 18 godzin temu, Gość Dyśka napisał: Ja już po W nocy mnie złapało... O 10.20 urodził się Fabian 3930g i 55cm Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ciężarówka Napisano Grudzień 9, 2019 3 minuty temu, Gość Emm933 napisał: Ja już po W nocy mnie złapało... O 10.20 urodził się Fabian 3930g i 55cm Hahah Gratuluję! I uda się by w domu na święta 🥰 Jak rozpoczął sie poród? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 2.01 Napisano Grudzień 9, 2019 Super. Gratulacje. Jak poród bardzo ciężko? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Emm933 Napisano Grudzień 9, 2019 W nocy mnie złapały lekkie bóle już i pojechałam do szpitala.. Na 4 byłam w szpitalu... Niestety nocna zmiana nie była zbyt chętna by coś ruszyć... Dopiero położne po 7 rano dały mi gaz, kazały wejść pod prysznic... I porobily palcami jakieś cuda, że przyspieszyły rozwarcie. Niestety poród gorszy i dłuższy od pierwszego... Raz, bo byłam niewyspana, a raz bo dużo większe dziecko.. Miałam krótkie skurcze parte i główka się Cofala.. Musiałam przec na kucanego... Ale udało się Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 2.01 Napisano Grudzień 9, 2019 Byłaś dzielna i najgorsze już za Tobą a jak malutki? Wszystko w porządku? Jak się czujecie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Super Żona Napisano Grudzień 9, 2019 Gratulacje Ja dziś byłam u lekarza i nadal cisza 16.12 mam ktg może tam coś pokaże:) ale lekarka stwierdziła żeby się nastawic na poród po świętach. Ehh tyle chodziłam to i do końca roku wytrzymam. Jak to położna stwierdziła już bliżej niż dalej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Emm933 Napisano Grudzień 9, 2019 Wszystko w porządku Ładnie ssie pierś i śpi Grzeczniutki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Emm933 Napisano Grudzień 9, 2019 Ja nawet też nie bardzo źle.. O 10.20 urodziłam a o 13.40 byłam już pod prysznicem.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 2.01 Napisano Grudzień 9, 2019 To super. Twarda sztuka z Ciebie. Zazdroszczę bardzo że masz już swoje maleństwo przy sobie. Trzymajcie się cieplutko. A my czekamy dalej... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Super Żona Napisano Grudzień 10, 2019 Hej dziewczyny co u was znów ktoś w nocy się rozpakował ? U nas spokojnie co najwyżej brzuch pobolewa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ciężarówka Napisano Grudzień 10, 2019 Melduję, że ja w dwupaku. Brzuch pobolewa, jest nadzieja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dyśka Napisano Grudzień 10, 2019 Emm- serdeczne gratulacje. zdazysz jeszcze kupic i ubrac choinke i nawet okna pomyć Super zona, ciezarowka, Justyna- chyba żeśmy zostaly juz same do rozpakowania. Ja czekam na sobotę i ternin mam zaklepany jak nic po drodze sie nie wydarzy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Super Żona Napisano Grudzień 10, 2019 U mojej córki w szkole robią ' huczną' wigilię i ja się nastawiłam że pójdę jako degustator ciast... Więc musi mały poczekać żebym zdarzyła sporobowac Ciężarówka a jak byłaś na ktg to było już widać skurcze? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ciężarówka Napisano Grudzień 10, 2019 Ja nie chodzę na KTG, ciąże przechodzę prawidłowo i nie ma potrzeby. Jutro jadę na wizyte to dowiem się chociaż ile waży ten mój chłop. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 2.01 Napisano Grudzień 10, 2019 Ja też bez zmian. Noc spokojna. Powiem wam że ja już nie mam wizyt aż do daty porodu powiedział że gdyby się coś działo to dzwonic. Trochę mnie to zdziwiło bo Wy dziewczyny co tydzień wizyty i jeszcze ktg. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach