Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość97

Nie wiem, co się ze mną dzieje...

Polecane posty

Witajcie,

Mam 20 kilka lat, od 6 lat za granicą. Przez pierwsze 2 lata tutaj bardzo przeżywałam zmianę kraju, czułam się nieswojo, nie akceptowałam tej zmiany, nie akceptowalam siebie i zamykalam się w pokoju na całe dnie. Nie wychodziłam nigdzie oprócz szkoły. Bardzo tęskniłam za Polską i znajomymi. Pogrążałam się w smutku, swoich lękach i samotności. Po dwóch latach przeprowadziłam się do innego miasta, zaczęłam więcej wychodzić z domu, zapisałam się na siłownię, schudłam 20 kg, byłam z siebie dumna. Zmieniłam trochę podejście do życia po 20tce, zajmowałam się wszystkim, aby tylko nie rozmyślać za dużo. Poznałam przez internet faceta i w sumie byłam szczęśliwsza, weselsza przez ten czas. Aż do czasu sprzed kilku tygodni, kiedy to wróciły do mnie wspomnienia z początku pobytu w obcym kraju. Teraz siedzę i rozpamiętuję ten okres, kiedy to czułam się nieszczęśliwa i było mi źle. Panicznie wręcz boję się tych wspomnień, bo wiem, że źle postępowalam, zamykając się w sobie. Te myśli nie dają mi spokoju. Czy macie jakieś sposoby na "nie wracanie" do przykrych wspomnień? I dlaczego tak się dzieje, że nagle wróciłam do tych myśli, chociaż wydawało mi się, że mam to już dawno za sobą. Dziękuję za ewentualne odpowiedzi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Mirek Fajfus napisał:

MIESZKASZ W UK ??

Tak 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Mirek Fajfus napisał:

Jak tam jest teraz bezpiecznie można wyjechać do pracy ?

Zależy, co rozumiesz przez "bezpiecznie". Praca jest na każdym kroku, aby tylko chcieć. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
50 minut temu, Mirek Fajfus napisał:

MIESZKASZ W UK ??

posluchaj wszystko ma podłoże le,kowe...le,ki trzeba leczyć mieszkam na obczyźnie 30 lat...wiem co to znaczy depresja przesiedleńcza tak to się nazywa..  , jak smutek jest dłużej jak 2-3 tygodnie taki stan nie przechodzi może to być depresja...wiec depresja ma tendencje do powrotów....porozmawiaj z psychologiem...ja zrekompensowałam  sobie to wspólnota modlitewna młoda żywa i radosna...kursami wyjazdami wy tez macie tam misje katolicka i tam się ludzie Polacy organizują ..robimy dużo...wspólnie ..zobacz polska misja katolicka berlin...wejdź w zdjęcia... jeżeli masz fobie el.kowa przed ludźmi niestety bez terapii się nie obejdzie...ponieważ te le,ki ciebie wykończą...dają smutek ze smutku się choruje od smutasa każdy zmyka na 100km...smutek się udziela...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×