Moje dziecko przez nauczycielkę nie pojedzie na wycieczke

59 minut temu, Gość gość napisał:

To dlaczego się zobowiązała do wycieczki na pierwszej wywiadówce? Trzeba było wtedy jasno rodzicom powiedzieć, że ona nie da rady pojechać i uj. Niestety, jak sobie państwo załatwią opiekę, to proszę bardzo, a tu takie mętne wykręcanie się i marudzenie. Poza tym wiele nauczycieli organizuje wycieczki na 2 dni

Dokładnie! Według umowy ma 40 godzin pracy tygodniowo, a przepracowuje góra 25 razem z tym ich przygotowaniem się do lekcji, sprawdzianami itd, więc zostaje jej 15 godzin. Te 60 godzin to nawet miesiąca nie nadrobi, bo musisz odjąć z 12 normalnej pracy, którą wykonałabyś bez wycieczki. A ile jej zapłacą? Jak na umowie ma 40 godzin tygodniowo, to zapłacone ma za 40 godzin tygodniowo.

Nie popieram podejścia autorki jeśli chodzi o pretensje do nauczycielki o szpital, bo jednak u nas w kraju termin do szpitala nie dość, że jest święty, to zdrowia tak naprawdę nikt z postronnych nie wróci. Autorka nie wie co to za choroba, więc nie powinna się tak spinać. Można by się zastawiać, czy częste nieobecności, to po prostu opieka nad dzieckiem chorym czyli tzw L4 na dziecko, czy faktycznie z powodu choroby wychowawcy, ale jak autorka pisze, że rodzice rozmawiali z dyrekcją, tzn, że ten szpital to raczej prawda.

Nie wiesz ile pracuje nauczyciel. Ja mam 23 zł za godzinę. Płacone za 18. Jeśli będę pracować 36 godzin to policz ile wtedy mi wyjdzie. 

Dnia 9.05.2019 o 13:36, Gość Gość napisał:

Wczoraj na zebraniu wychowawczyni mojego dziecka powiedziała, że ona na wycieczkę nie pojedzie bo ma na wtedy termin by pójść do szpitala. Nie wiem na co ta pani jest chora ale w tym roku szkolnym często jej nie ma, dużo jest na L4, teraz mówi że nie pojedzie bo akurat na wtedy przypadkowo będzie łóżko w szpitalu. Niby nic jeszcze nieodwołalne bo może ktoś z nauczycieli się zgodzi. Mojej córce jest przykro bo bardzo chciała jechać i to koniecznie z wychowawczynią bo córka ją bardzo lubi a teraz okazuje się, że dla tej pani dzieci są nikim.

I dobrze tobie i twojej andżelice tak, wstretna krowo. Myslisz tylko o sobie i swoim potomstwie a w doopie masz ze nauczycielka ma swoje sprawy i swoje zdrowie. Popieram ją i tez w doopie bym miala wstretne bachory i ich roszczeniowych wstretnych starych, i poszlabym na operację. Gnij w rzygach samolubko!

6 minut temu, Gość seliki napisał:

Taaa, kobieta wymiotuje do kosza ale jest w 100% zdrowa i jeszcze dyrektorka szkoły jej daje L4 hahahahaha

postaraj się z następną prowokacją ty tępa kvrwo na razie -100/10

wymioty to jeszcze nie choroba, zdarzają się każdemu. Wtedy się pije wodę z imbirem albo jakieś ziółka i przechodzi. 

Przed chwilą, Gość ada napisał:

wymioty to jeszcze nie choroba, zdarzają się każdemu. Wtedy się pije wodę z imbirem albo jakieś ziółka i przechodzi. 

Ooo. Lekarz sie znalazl. Wez jeszcze zdiagnozuj ten woreczek na odległość.

57 minut temu, Gość ada napisał:

wymioty to jeszcze nie choroba, zdarzają się każdemu. Wtedy się pije wodę z imbirem albo jakieś ziółka i przechodzi. 

Mój dziadek tak czasem sobie zwymiotował, wypił ziółka i czuł się lepiej, bo wymioty to nie choroba.

Zmarł na raka trzustki rok temu, gdy zdecydował się leczyć bo dotarło do niego, że coś jest nie tak to już miał 3 stadium.

59 minut temu, Gość ada napisał:

wymioty to jeszcze nie choroba, zdarzają się każdemu. Wtedy się pije wodę z imbirem albo jakieś ziółka i przechodzi. 

Oo to fajnie że w temacie jest doktor. Co mi polecisz na nawracające zapalenie zatok?

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Oo to fajnie że w temacie jest doktor. Co mi polecisz na nawracające zapalenie zatok?

Jechać na darmową wycieczkę z bombelkami!

2 godziny temu, Gość ada napisał:

Bombelkami

Piszę się bąbelek...

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Piszę się bąbelek...

Jesteś nowa w internetach? Nie znasz języka madki?

2 godziny temu, Gość ada napisał:

Madki

Internetach

Internet jest nieodmienna częścią mowy, nie występuje w liczbie mnogiej.

I pisze się maTka...

I tacy właśnie ludzie popierają nauczycieli. A może to i sama nauczycielka takie byki popełnia?

Kup sobie słownik.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Internet jest nieodmienna częścią mowy

Nie ma takiej części mowy jak internet.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Internet jest nieodmienna częścią mowy, nie występuje w liczbie mnogiej.

I pisze się maTka...

I tacy właśnie ludzie popierają nauczycieli. A może to i sama nauczycielka takie byki popełnia?

Kup sobie słownik.

Skąd ty się urwałaś, z Marsa?Te błędy są celowe. Co za oszołomka. Chyba ta sama, która się wczoraj pluła w temacie o bachorach, które miały posprzątać zalaną podłogę. Ten sam poziom inteligencji szpagatowej.

Kobieto, jestes obrzydliwa. Zajrzyj na fanpage spotted: madka and tateł. Może jak zobaczysz jak ludzie cisna z Ciebie bekę, to zrozumiesz jaka jesteś głupia. 

Ja pieprzę, co Ty w ogóle sobą reprezentujesz? Jakie wartości przekazujsz swojemu dziecku? Tacy ludzie jak Ty powinni być sterylizowani. Kobieta jest chora, będzie miala poważną operacje. Ty myślisz, że ona specjalnie zwymiotowala przy klasie? Że to było dla niej fajne? Masakra. Zamiast współczuć kobiecie to jeszcze się przypierdalasz, że ma operacje. Jesteś po prostu złym człowiekiem. Pamiętaj, że karma wraca. 

Dnia 11.05.2019 o 02:04, Gość Gość napisał:

Nagle się okazuje, że nauczyciel NIE MUSI jechać na wycieczkę choć to jego służbowy obowiązek. Niedługo uczenie materiału nie będzie obowiązkiem szkoły, wszystko rób rodzicu sam.

Wlasnie nie musi, w zadnym zakresie obowiazkow nauczyciel nie ma organizacji wycieczek - jak sie ma dzieci to trzeba liczyc sie z tym, ze inni nie zrobia wszystkiego za rodzica.