Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zwykly_Dupek

Zniszczyłem sobie życie, bo jestem taki fajny i przystojny

Polecane posty

Gość Zwykly_Dupek

Byłem w pięknym związku, z kobietą, która świata poza mną nie widziała, bardzo inteligentną, mądrą, ciepłą, wrażliwą. Może nie jakaś klasyczna piękność, ale szczupła, bardzo zadbana, podoba się facetom. Najważniejsze, że mnie kochała bezgranicznie, dbała o mnie jak nadopiekuńcza matka o syna...

Moja próżność zniszczyła mój związek, nasze plany, przyszłość. Nie umiem się pozbierać na własne życzenie. Długo byłem nieatrakcyjnym nastolatkiem, biednym studentem, ale przez lata bardzo się wyrobiłem, sport, pieniądze, świadoma praca nad sobą, dopierowadziły, że kobiety zaczęły się mną interesować, zaczęły zabiegać o kontakt ze mną, rozmowę, o mnie... Tak, jakie to słabe. Zakochany w sobie narcyz. Ale w pewnym momencie stwierdziłem, chcę lepszą, piękną, idealną. Odszedłem bez słowa, wyrządziłem mojej życiowej miłości(teraz to wiem...) krzywdę największą. Bawiłem się kobietami, zdobywałem kobiety coraz piękniejsze, coraz ciekawsze, coraz bardziej niedostępne. Jak to się skończyło?

Nie umiem kochać, wszystkie kobiety poza moją matką i tą, którą porzuciłem traktuję prawie jak worek na spermę. Są dla mnie do bólu przewidywalne. Zaliczenie pięknej kobiety na poziomie w ciągu 2-3 spotkań to dla mnie nie problem. Wszystko działa jak schemat. Kiedyś, kiedy kobiety wydawały mi się niedostępne bardziej mi się to podobało. Teraz nawet jak poznam kobietę, o której myślę, że to chyba będzie ta jedyna, to będzie miłość... Lądujemy po 2-3 randce w łóżku i czar pryska.

Sam sobie jestem winien, piszę to ku przestrodze. Ja zepsułem sobie życie. Mogłem mieć dziś rodzinę, normalne życie, moją kobietę, którą nadal chyba kocham, ona chyba mnie też, ale nigdy mi nie wybaczy. Najgorsze jest to ,że mam wrażenie, że zniszczyłem życie dwóm osobom, a nie tylko sobie. Byłem miłością jej życia, a ona moją. Pewnie ułoży sobie z kimś życie i założy rodzinę, możliwe, że ja też. I będziemy tak co jakiś czas wchodzić na swoje profile na facebooku i myśleć co u nas i czemu tak się stało i jakby to było gdyby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOSĆ

jakbym czytała o takim jednym ..też zapatrzony w siebie,przystojny.. i w kobiety wokół niego,przeważnie te płytkie i łatwe..a nie dostrzegł prawdziwego uczucia..aż został sam,i przeskakuje z jednej na drugą,udaje samca alfa..a w samotności cierpi,że spiep/rzył sobie życie zostawiając ta którą naprawdę kochał..Zal mi go,ale ma to na własne życzenie..za póżno zrozumiał,co w życiu ważne,,choć to mój kuzyn i często się widzimy,to czasem mnie aż boli jak na niego patrzę i na imprezach rodzinnych udaje uśmiech itp..a ja wiem,że tęskni nocami i płacze..Masz szansę coś zmienic w sobie to zmień..zanim spiep/rzysz resztę życia.Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośc

przeważnie Ci przystojni nie grzeszą skromnością..chwalą się ,jak mają kasą,autami,ciuchami,sylwetką..a laski na to lecą..więc skromnosć =próżność..jestem fajny,wiec wybieram fajne i mogę mieć każdą..mogę nawet rozkochać każdą..tylko po co???jak ta każda okazuje się nic nie warta...a ta co warta została skreślona,bo może była za idealna..właśnie za idealna dla Ciebie...a Ty ideałów szukałeś..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna

...................................................................................temat o nim..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geniusz

geniusz Widocznie nie jesteś taki fajny jak ci się wydaje przystojny nie oznacza fajny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe

W zyciu pod zadnym pozorem nie mozna niczego uzalezniac od nikogo bo wiekszosc ludzi to nedzne kur/wiszony. Tylko pieniadze nigdy nie zdradza i nie zawioda, je/bac ludzi. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Provo kobiety nigdy tak nie zabiegaja, tylko te zakochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Kobiety na poziomie w 2-3 dni zalicza haha, chyba szlaufiska. Ewentualnie to provo co obstawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Co do ostatniego fragmentu to zapomnij pajacu że jeszcze o tobie myśli po czymś takim jesteś skreslony adziewczyną milosc peka jak bańka, nie pocieszaj się. Z pisma wygladasz na zwyklego gimbusa ktory wymyslil goracy temacik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
32 minuty temu, Gość gośc napisał:

przeważnie Ci przystojni nie grzeszą skromnością..chwalą się ,jak mają kasą,autami,ciuchami,sylwetką..a laski na to lecą..więc skromnosć =próżność..jestem fajny,wiec wybieram fajne i mogę mieć każdą..mogę nawet rozkochać każdą..tylko po co???jak ta każda okazuje się nic nie warta...a ta co warta została skreślona,bo może była za idealna..właśnie za idealna dla Ciebie...a Ty ideałów szukałeś..

Rozkochać? Piszesz o pindach lecacych na kase to nie ma nic wspólnego z miłością ze taka daje tylka. Prawdziwa miłość nawet bez kasy, auta, czy szesciopaka się pojawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×