Ryży tupecik, ryży brat... to za mało jeden bat!

3 minuty temu, Gość gosc napisał:

Nikt ci nie zakazuje przeciez pisac, nikt takiej mocy nie ma.

Tylko nie pisz po kilka razy tego samego. Tak trudno zrozumiec ten przekaz?

40 minut temu, Gość przepracowana Ludwika napisał:

ogolnie sporo rzeczy cie irytuje. wspolczuję. musisz to jakos przegryźć albo zmienic topik. bo nie wierzę, ze ktos bedzie tu pisal "pod ciebie".

33 minuty temu, Gość gosc napisał:

z nikim cię nie pomyliłam. odnoszę się do twojego wpisu. rusz głową. dlaczego ludzie mieliby zaspokajać twoje potrzeby i dostosowywać sie do ciebie?

jesli ktos pisze o nieprzepracowanych emocjach, to dlatego, ze to dla niego ciekawe, wazne. jesli ktos uzywa okreslenia Ludwika - podobnie. myslisz, ze siadajac do pisania rozkminiaja, co ciebie zaciekawi. litosci. swiat nie kreci sie wokol twojej osoby. druga otra, ze chce ustawiac laleczki... 

 

27 minut temu, Gość gosc napisał:

nie nadążasz, widzę. nudzi mnie pisanie o ludwiczkach i orzo. jednak szanuję, ze kogos nie nudzi. swiat nie jest moim teatrzykiem. dziewczyny nie są od tego, zeby tanczyc, jak im zagram. zycie.

15 minut temu, Gość gosc napisał:

dorosnij. zachowujesz sie jak otra. mnie tu nudzi wiekszosc wpisow. lubie czytac wpisy 3ch osob. a reszta tlucze stale to samo. tak samo nie kazde danie mi smakuje i nie kazdy film podoba. nikt tu nie bedzie pisal "pod ciebie", tak jak nikt nie bedzie jadl zupy, ktora tobie smakuje. koncze z offtopem. nie badzcie jak buka czy otra.

6 minut temu, Gość gosc napisał:

a ile razy potrzebujesz, zeby do ciebie dotarlo? i zebys przestala dyrygowac? 

*mniemam, że w podcovie nie ma syfory ani duglasa

Przed chwilą, Gość Guzik the kot napisał:

Przy rodzicach nie będzie rozwijać swoich pasji- jedzenia i jeżdżenia po paciaje/malowania. Nie daj Boże będą kazali jej iść do pracy i przy okazji promować w necie aromapatusową kuracje

Co kto lubi? Jeden ceni sobie godność, inny "wolność". Widzę po Otrze, że można w rodzinnym domu tygodniami czekać na umycie włosów czy zmianę bluzki. Tak naprawdę nic nie wiemy o jej (buki) domu rodzinnym.

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Siedzenie z rodzicami nie różni się mocno od siedzenia z Bartkiem opiekunem. No może poziomem strachu. W pierwszym przypadku boisz się, co będzie, gdy rodzice umrą. W drugim robisz w pieluchę ze strachu przed tym, że koleś kopnie cię w dvpę. Przy rodzicach można zachować więcej godności. I nie trzeba aż tak prosić się o cokolwiek. Przynajmniej w większości rodzin.

W jej przypadku takie porównania nie mają sensu, bo to trochę jak rozkminianie, czy lepiej mieć sraczkę, czy wymiotować nosem. Jedno i drugie - nieciekawe. W jej przypadku, z jej stopniem choroby, jedyne, co mogłoby podnieść jej komfort życia to sensowny kanał na necie (gdzie Ludwiczki mogłyby ją chwalić, ale nie byłyby jedynym targetem - i dobrze byłoby pójść w makijaże), do tego rehabilitacja, próby ćwiczenia ile się da, żeby jednak to ciało było w najlepszej możliwej jak na to ograniczenie formie, no i brak mitomanii, szczerość z widzami, vlogi o prawdziwych problemach. To miałoby sens, miałoby wartość. Żadnych patozwiązków.

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Siedzenie z rodzicami nie różni się mocno od siedzenia z Bartkiem opiekunem. No może poziomem strachu. W pierwszym przypadku boisz się, co będzie, gdy rodzice umrą. W drugim robisz w pieluchę ze strachu przed tym, że koleś kopnie cię w dvpę. Przy rodzicach można zachować więcej godności. I nie trzeba aż tak prosić się o cokolwiek. Przynajmniej w większości rodzin.

No wiesz, dps czy mieszkanie z rodzicami a bycie jednak w miare osobno to jest roznica.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

W jej przypadku takie porównania nie mają sensu, bo to trochę jak rozkminianie, czy lepiej mieć sraczkę, czy wymiotować nosem. Jedno i drugie - nieciekawe. W jej przypadku, z jej stopniem choroby, jedyne, co mogłoby podnieść jej komfort życia to sensowny kanał na necie (gdzie Ludwiczki mogłyby ją chwalić, ale nie byłyby jedynym targetem - i dobrze byłoby pójść w makijaże), do tego rehabilitacja, próby ćwiczenia ile się da, żeby jednak to ciało było w najlepszej możliwej jak na to ograniczenie formie, no i brak mitomanii, szczerość z widzami, vlogi o prawdziwych problemach. To miałoby sens, miałoby wartość. Żadnych patozwiązków.

Gdy Bartek ją kopnie, od razu wrzuci ogłoszenie w sieć. To taka mentalność współuzależnionej. 

2 minuty temu, Gość gość napisał:

No wiesz, dps czy mieszkanie z rodzicami a bycie jednak w miare osobno to jest roznica.

To pewnie zależy od zachowania rodziców, "męża", pielęgniarzy oraz od dojrzałości ON.

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Gdy Bartek ją kopnie, od razu wrzuci ogłoszenie w sieć. To taka mentalność współuzależnionej. 

Bart jej nie kopnie. Toksyczny uklad i feederyzm powoli. Wlasnie. Czy Berni nie jest feedersem?

Przed chwilą, Gość gosc napisał:

Bart jej nie kopnie. Toksyczny uklad i feederyzm powoli. Wlasnie. Czy Berni nie jest feedersem?

Przecież jej nie karmi, nie daje nawet śniadania rano 

Bartek nie lubi grubych dziewczyn. Powiedziałabym, że podoba mu się wręcz komiksowa figura - bardzo wąska talia, duże piersi, jędrna pupa. Totalne przeciwieństwo żony.

2 minuty temu, Gość gosc napisał:

Przecież jej nie karmi, nie daje nawet śniadania rano 

A ja mysle ze on przyrządza bomby kaloryczne ociekajace weglowodanami. Każdy by sie spasł na takim wikcie

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Bartek nie lubi grubych dziewczyn. Powiedziałabym, że podoba mu się wręcz komiksowa figura - bardzo wąska talia, duże piersi, jędrna pupa. Totalne przeciwieństwo żony.

I dlatego odpowiedzial na anons skrajnie niepelnosprawnej kobiety a potem wzial z nia slub?

8 minut temu, Gość gość napisał:

A ja mysle ze on przyrządza bomby kaloryczne ociekajace weglowodanami. Każdy by sie spasł na takim wikcie

Ale to dlatego, że sam tak lubi, zobacz, jak on wygląda. Powinien gotować dietetyczne, zbilansowane posiłki dla Boguśki, ale to oczywiste, że tego nie zrobi - jak już robi, to coś, co mu smakuje i tyle.

3 minuty temu, Gość gość napisał:

I dlatego odpowiedzial na anons skrajnie niepelnosprawnej kobiety a potem wzial z nia slub?

Dokładnie tak. Wiedział, że nikt jej nie będzie podrywał, że ona go nigdy nie zdradzi i nie zostawi, a do tego "na kalectwo" uda się jej wyżebrać mieszkanie, wycieczki itd. Wiedział też, że jest na tyle zdesperowana, że będzie można chodzić przy niej na roksę. 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ale to dlatego, że sam tak lubi, zobacz, jak on wygląda. Powinien gotować dietetyczne, zbilansowane posiłki dla Boguśki, ale to oczywiste, że tego nie zrobi - jak już robi, to coś, co mu smakuje i tyle.

Biorac pod uwage ze on robi codziennie kilometry prowadzac niepelnosprawnych w rozne miejsca, to musi naprawde gotowac bardzo kalorycznie. Plus alkohol to latwo zrozumiec ze jest pulchny. Plus stres i mamy caly obraz.

Żal mi go, jej w sumie też. Ich rodzin. Przerąbane mają w sumie

9 minut temu, Gość gosc napisał:

Żal mi go, jej w sumie też. Ich rodzin. Przerąbane mają w sumie

A mi nie żal, sami się w to wpakowali. Wzieli ślub ze złych pobudek obydwoje i teraz się to za nimi ciągnie. Widać, że między nimi jest teraz źle, bo ile można...a będzie pewnie tylko jeszcze gorzej.

11 minut temu, Gość gosc napisał:

Żal mi go, jej w sumie też. Ich rodzin. Przerąbane mają w sumie

Ale wg nich taki stan rzeczy to jest nasza wina

Mi żal Boguski. Jest chora i to na straszną chorobę. Złamania, ból, brzydota, deformacje, wózek. No przerąbane ma dziewczyna. Bart to po...j...e....b. Nawet mi się wypowiadać na jego temat nie chce. Zbok i pojar.

2 minuty temu, Gość gość napisał:

A mi nie żal, sami się w to wpakowali. Wzieli ślub ze złych pobudek obydwoje i teraz się to za nimi ciągnie. Widać, że między nimi jest teraz źle, bo ile można...a będzie pewnie tylko jeszcze gorzej.

Też mi nie żal. Tam nikt nikomu pistoletu do skroni nie przykłada. Chciało się oszukać system, wykorzystać drugiego człowieka, manipulacją zdobywać świat, to teraz trzeba ponosić konsekwencje. Każdą z nas by spotkało to samo, gdybyśmy chciały zmusić faceta do związku. I każdy facet, który szuka bezpiecznej przystani, a nie miłości, słono za to płaci. Mało kobiet na ciążę łapało faceta? Nie chciał jej, unikał, narzucała się, uchlał się i ciąża. Potem ślub i dzikie awantury, alimenty, zdrady. Nie chce, to nie chce. Zmusić go mozesz, ale na chwilę. Boczek też liczyl, ze spelni się jako opiekun i na boku będzie zaspokajał swoje potrzeby. Tacy byli sprytni, że postanowili Polskę uczyć o miłości. To teraz Polska się śmieje i trzeba kasować arytkuły i reportaże z netu.

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Też mi nie żal. Tam nikt nikomu pistoletu do skroni nie przykłada. Chciało się oszukać system, wykorzystać drugiego człowieka, manipulacją zdobywać świat, to teraz trzeba ponosić konsekwencje. Każdą z nas by spotkało to samo, gdybyśmy chciały zmusić faceta do związku. I każdy facet, który szuka bezpiecznej przystani, a nie miłości, słono za to płaci. Mało kobiet na ciążę łapało faceta? Nie chciał jej, unikał, narzucała się, uchlał się i ciąża. Potem ślub i dzikie awantury, alimenty, zdrady. Nie chce, to nie chce. Zmusić go mozesz, ale na chwilę. Boczek też liczyl, ze spelni się jako opiekun i na boku będzie zaspokajał swoje potrzeby. Tacy byli sprytni, że postanowili Polskę uczyć o miłości. To teraz Polska się śmieje i trzeba kasować arytkuły i reportaże z netu.

Dokładnie, gdyby jeszcze z tej całej sytuacji chciała wyjść z podniesionym czołem, i opowiedzieć po ludzku, szczerze, że każdy popełnia błędy, że postanowili być razem itp...a ona się wszystkiego wyparła i zrzuciła winę na obserwatorów a całą tą sytuację nazwała plotką- wiec cały internet się z niej śmieje, a ona nadal próbuje uczyć Polskę, jaka wspaniała jest miłość i #lazemnajlepiej. To jest już żałosne. Widać, że od pewnego czasu tam bardzo źle się dzieje, ale dopóki Bu będzie sama siebie okłamywała nic się nie zmieni.

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Dokładnie, gdyby jeszcze z tej całej sytuacji chciała wyjść z podniesionym czołem, i opowiedzieć po ludzku, szczerze, że każdy popełnia błędy, że postanowili być razem itp...a ona się wszystkiego wyparła i zrzuciła winę na obserwatorów a całą tą sytuację nazwała plotką- wiec cały internet się z niej śmieje, a ona nadal próbuje uczyć Polskę, jaka wspaniała jest miłość i #lazemnajlepiej. To jest już żałosne. Widać, że od pewnego czasu tam bardzo źle się dzieje, ale dopóki Bu będzie sama siebie okłamywała nic się nie zmieni.

W punkt.

Wiele by zyskała prezentujac postawe o ktorej napisalas.

18 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale wg nich taki stan rzeczy to jest nasza wina

Odpièrdòl się od rodziny jèbàny kutàfangu! Tu kur\/\/a cweluchu! ścieku kafeteryjny! Zajmij się lepiej swoją patolą na chacie!!!!

12 minut temu, Gość gość napisał:

Dokładnie, gdyby jeszcze z tej całej sytuacji chciała wyjść z podniesionym czołem, i opowiedzieć po ludzku, szczerze, że każdy popełnia błędy, że postanowili być razem itp...a ona się wszystkiego wyparła i zrzuciła winę na obserwatorów a całą tą sytuację nazwała plotką- wiec cały internet się z niej śmieje, a ona nadal próbuje uczyć Polskę, jaka wspaniała jest miłość i #lazemnajlepiej. To jest już żałosne. Widać, że od pewnego czasu tam bardzo źle się dzieje, ale dopóki Bu będzie sama siebie okłamywała nic się nie zmieni.

Przecież Buka nigdy nie przyzna się do błędu, jej życie zbudowane jest na kłamstwie. Niestety, ale wydaje mi się że powoli kanał Aniołka będzie się staczał..a im więcej ona gada o seksie, miłości i jak to jest szczęsliwą 100% kobietą tym ludzie będą bardziej się z niej śmiać.

14 minut temu, Gość Gość napisał:

Odpièrdòl się od rodziny jèbàny kutàfangu! Tu kur\/\/a cweluchu! ścieku kafeteryjny! Zajmij się lepiej swoją patolą na chacie!!!!

Onion, leki dziś były?

6 minut temu, Gość gość napisał:

Onion, leki dziś były?

Wszystkie rzeczy pisane tutaj o rodzinie Boguśki to zwykłe pomówienia i oszczerstwa! Nie pozwolę na takie coś! Doigracie się! Defekuję na was! 

13 minut temu, Gość Gość napisał:

Wszystkie rzeczy pisane tutaj o rodzinie Boguśki to zwykłe pomówienia i oszczerstwa! Nie pozwolę na takie coś! Doigracie się! Defekuję na was! 

Zle trafiłes Cebulak, cała ekipa to aktywni koprofile

Dnia 20.05.2019 o 19:53, Gość gosc napisał:

jeszcze sama doklada sobie hejtu, pokazujac np. okropne zaskorniki albo zdeformowane stopy...po co? przeciez takie rzeczy ludzi obrzydzaja. ona nie rozumie, ze gdy Krupinska albo Kręglicka pokaza sie bez  makijazu, ze zmarszczkami i porami to nadal wygladaja pieknie, sa pieknymi kobietami, zdrowymi, normalnymi. a gdy pokazuje to boguska to chocby skały sra ły - nie bedzie to estetyczne i odruchem ludzkim nigdy nie bedzie "ojej, ale ona ladnie wyglada bez makijazu" tylko bedzie to odruch obrzydzenia - mamy to wpisane w DNA.

Jakieś 35 (zjedzonych) wątków temu (czasy królowania bu_niefanki) pisałam to samo, tylko może delikatniej (żeby nie urazić kaleki) i... jej faneczki omal mnie nie rozdeptały, to sobie dałam spokój, nie będę się kopać ze stadem koni. Jedyne, co wzbudza, to obrzydzenie. A jej obrońcy/ obrończynie - niesmak swoim chamstwem i prostactwem.

Zaznaczam, że pisząc, nigdy nie przekroczyłam zasad dobrego wychowania.

nie uwierze dopóki na własne oczy nie zobaczę, że bogu jak pieprzy na ig że jedzie do pracy to ląduje w orzo czy jakiejs galerii....nie wierzę że może być aż tak poe ba yna

biorąc pod uwage jakie ma zycie jak dla mnie moze sie rozkoszowac makijazami, robic je dla garstki ludwiczek, otra to momentami dla mnie jest nawet pocieszna jak opowiada jak smakujom herbaty czy kanapki. niech maja z zycia chociaż tyle.....ale ludzie kochani, jak chca sie kreować na pełne życia i pełne kobiecości "zwykłe dziewczyny" to niech liczą się, że będzie sie od nich wymagać bez taryfy ulgowej, tyle samo , a nie, że od razu dyskryminujo

6 minut temu, Gość gosc napisał:

nie uwierze dopóki na własne oczy nie zobaczę, że bogu jak pieprzy na ig że jedzie do pracy to ląduje w orzo czy jakiejs galerii....nie wierzę że może być aż tak poe ba yna

 

biorąc pod uwage jakie ma zycie jak dla mnie moze sie rozkoszowac makijazami, robic je dla garstki ludwiczek, otra to momentami dla mnie jest nawet pocieszna jak opowiada jak smakujom herbaty czy kanapki. niech maja z zycia chociaż tyle.....ale ludzie kochani, jak chca sie kreować na pełne życia i pełne kobiecości "zwykłe dziewczyny" to niech liczą się, że będzie sie od nich wymagać bez taryfy ulgowej, tyle samo , a nie, że od razu dyskryminujo

 

NO ale ona przecież się kreuje na taką co non stop pracuje- bardzo często podkresla, że wychodzi np. o 7 rano, a wraca 18 czy 19, ostatnio na story mowila ze pracuje czasem do 21 czy do 22, to chyba musiałabym mieć z półtora etatu, normalny człowiek tyle nie pracuje, ale Buka nieustannie podkresla jak to całe dni pracuje i jak to jest styrana po pracy...im bardziej chce coś ukryć tym więcej głupot wygaduje...