Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Basia

Awans żony motywacją dla faceta???

Polecane posty

Gość Basia

Cześć dziewczyny... i chłopaki 🙂 Znacie takie przypadki w swojej rodzinie, czy u znajomych gdzie facet ogarnął się zawodowo po awansie żony (no wiecie wjazd na ambicję, strach przed porzucenie, wstyd przed znajomymi, że zarabia np połowę tego co żona). Wiem, że każdy jest inny i nie każego to ruszy. Niektórych facetów może to rozleniwić. Mile widziane też przykłady odwrotne, gdzie zmotywowana została żona 🙂 Czytałam inne tematy dotyczące finansów w związku i nie interesuje mnie kwestia typy "i tak mamy wspólne konta" albo "mamy osobne konta blablabla". :)) Chodzi mi tylko o zachowowanie partnera po tym jak druga połówka odniosła sukces finansowy. Z góry dzięki za wypowiedzi na temat:) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ala

Mój chłop jakoś się nie zmotywowal... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

mój też nie. dostał kawalerkę od rodziców, drugie 3 pokojowe odziedziczył po pra-dziadkach i stwierdził, że to normalne, że one tyyleee wniósł a ja jestem z biedoty i muszę zaiwaniać dla dzieci, poza tym twierdzi, że ma niższe koszty życia ode mnie to i nie musi się szarpać o awansiki itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Moj rzuca prace I szuka innej. Pewnie bedzie mniejsza kasa ale stanowisko lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja się musiałam rozwieść.

Nie mógł znieść ze mnie doceniają i że coraz więcej zarabiam.

Coraz częściej słyszałam że jestem nikim, że moja rodzina to dno, że awans dostałam bo "dawałam doopy szefowi"'.

Przykre...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×