Czy uważasz prostytucję za coś złego?

Ostatnio wsm mnie zastanawia dlaczego ludzie tak to tępią. Jeżeli taka dziewczyna robi to z własnej woli, nie wyrządzając nikomu krzywdy... Co myślicie o tymże zawodzie? Byłbyś w stanie być z byłą prostytutką? 

Proszę o KONSTRUKTYWNE odpowiedzi

Ja byłbym w stanie żyć nawet z obecną,pod warunkiem,że oboje na tyle wiedzielibyśmy w co się bawimy,że w ramach zboczonych fantazji byłoby to kręcące a nie obleśne czy tragiczne.

Mieć taką w którą spuszczało się wielu, marzenie każdego.

Kobiety zostają prostytutkami ponieważ albo tego chcą, albo zostają zmuszone do świadczenia takich usług- dlatego nie ma dobrej odpowiedzi na twoje pytanie. . Uważam , że jeśli kobieta pracuje w tym zawodzie z przyjemnością to nie jest to nic złego

Tak to zła rzecz dlatego należy zerwać z złem

Jak

Po pierwsze to że pochodzi się z patologicznego domu gdzie nie dostalo się odpowiedniego wychowania co można czego nie można robić w życiu nie zwalnia takiej osoby w późniejszym  wieku po 18 roku życia obrania normalnego funkcjonowania w dorosłym życiu.

Zagubione nienauczone kobiety myślą że jedyną drogą może być prostytucja i tu wpadają w bagno .

Kłamstwo ,oszukiwanie bliskich znajomych,rodzinę,strachy lęki depresja alkoholizm ćpanie przyjmowanie leków ,ukrywanie się czyli cały syf zbierają łącznie z gwałtami pobiciami okradzeniami,

Na własne życzenie nikt ich nie zmuszał same idą się prostytuować i lądują na dnie czy warto 

Odpowiedz jest jedna

Nie 

Wybór należy do ciebie 

 Zło jest złem 

 - Nie zawsze prostytutkami zostają kobiety z patologicznych domów -to jest ogromne uproszczenie tematu

Powiem tak. To jest ich sprawa. Jeśli chcą-to ok. Nikomu nie robią krzywdy. 

Prostytucja to robota jak każda inna. Na pewno płacą lepiej! Są kobiety które nie mają wyjścia i są kobiety które po prostu lubią i tyle

....

W jakimś stopniu moze i jest pożyteczny...

Ale do osób które korzystają z ich usług nie mam za grosz szacunku 

6 minut temu, Endriu Domyslny napisał:

A niby dlaczego? 

Bo to żałosne? Bo ponoć człowiek jest ponad zwierzę : )

Nie ma w tym nic złego. Zła to jest praca za 1700 zł/mc. Prostytutki przynajmniej nie psują rynku pracy w przeciwieństwie do tych tępych dzid, które biorą z pocałowaniem ręki robotę za najniższą krajową i przyczyniają się przez to do tego, że zarobki stoją w miejscu.

1 minutę temu, Gość ABC2019 napisał:

Nie ma w tym nic złego. Zła to jest praca za 1700 zł/mc. Prostytutki przynajmniej nie psują rynku pracy w przeciwieństwie do tych tępych dzid, które biorą z pocałowaniem ręki robotę za najniższą krajową i przyczyniają się przez to do tego, że zarobki stoją w miejscu.

Nauczyciele strajkowali i wielkie G z tego wyszło... : )

28 minut temu, marawstala napisał:

W jakimś stopniu moze i jest pożyteczny...

Ale do osób które korzystają z ich usług nie mam za grosz szacunku 

Czasem życie tak się układa, że to jest "jedyne" rozwiązanie. Naplujesz w twarz mężczyźnie, któremu powiedzmy zmarła żona, nie znajduje żadnej kobiety do związku i chodzi na płatny sex? Nie robiąc krzywdy ani Tobie, ani pani o tym zawodzie, ani  nikomu innemu nadal uważasz, że nie jest człowiekiem? 

2 minuty temu, marawstala napisał:

Nauczyciele strajkowali i wielkie G z tego wyszło... : )

Tu nie chodzi o strajkowanie tylko o podejmowanie pracy za marne pieniądze. Faceci maja swoja dumę i się na takie warunki nie godzą. Kobiety? Biorą i nie wybrzydzają. Gdybym był laską to wolałbym dawac dupy za pieniądze aniżeli tyrać przy taśmie za marny grosz.

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Czasem życie tak się układa, że to jest "jedyne" rozwiązanie. Naplujesz w twarz mężczyźnie, któremu powiedzmy zmarła żona, nie znajduje żadnej kobiety do związku i chodzi na płatny sex? Nie robiąc krzywdy ani Tobie, ani pani o tym zawodzie, ani  nikomu innemu nadal uważasz, że nie jest człowiekiem? 

Nie napluje, nie mam tego w swoim zwyczaju, ale nie bede go szanowala w takim sensie, ze mam zle o nim zdanie jako mezczyznie... Myślę, ze i tak ci którzy chadzaja do prostytutek moje zdanie maja w poważaniu : )

Przed chwilą, marawstala napisał:

Nie napluje, nie mam tego w swoim zwyczaju, ale nie bede go szanowala w takim sensie, ze mam zle o nim zdanie jako mezczyznie... Myślę, ze i tak ci którzy chadzaja do prostytutek moje zdanie maja w poważaniu : )

 

Cóż, wg mnie pogarda jest niczym innym jak pluciem na kogoś, obrzydzeniem, myślenie o nim źle, itd. Wiesz o co mi chodzi. Niemniej uważam, że każdy zasługuje na szacunek bo to, co robi ma swoje źródło. Po drugie, nie ważne co o Tobie mówią, ważne jest to, co Ty myślisz o innych i to Ciebie definiuje. 

1 minutę temu, Gość ABC2019 napisał:

Tu nie chodzi o strajkowanie tylko o podejmowanie pracy za marne pieniądze. Faceci maja swoja dumę i się na takie warunki nie godzą. Kobiety? Biorą i nie wybrzydzają. Gdybym był laską to wolałbym dawac dupy za pieniądze aniżeli tyrać przy taśmie za marny grosz.

Ale głupoty piszesz, ilu jest mężczyzn zarabiających grosze... chyba nie zdajesz sobie z tego sprawy : )

Ty to jestes Ty a ktoś moze myśleć inaczej : ) 

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Cóż, wg mnie pogarda jest niczym innym jak pluciem na kogoś, obrzydzeniem, myślenie o nim źle, itd. Wiesz o co mi chodzi. Niemniej uważam, że każdy zasługuje na szacunek bo to, co robi ma swoje źródło. Po drugie, nie ważne co o Tobie mówią, ważne jest to, co Ty myślisz o innych i to Ciebie definiuje. 

Zwał jak zwał jesli tak to odbierasz to niech Ci bedzie

Ok. w takim razie przyznaje Ci racje... w tym temacie nie jestem i nie bede tolerancyjna : )

2 minuty temu, marawstala napisał:

Zwał jak zwał jesli tak to odbierasz to niech Ci bedzie

Ok. w takim razie przyznaje Ci racje... w tym temacie nie jestem i nie bede tolerancyjna : )

Nie możesz przyznać mi racji jeśli uważasz inaczej, bo to się wyklucza. Dobrej nocy, złapiemy się kiedyś. 

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Nie możesz przyznać mi racji jeśli uważasz inaczej, bo to się wyklucza. Dobrej nocy, złapiemy się kiedyś. 

Publicznie na ten temat sie nie wypowiadam, ale swoje myślę...  Niech Ci bedzie, ze pluje w myslach : ) Dobranoc : ) 

10 minut temu, marawstala napisał:

Nie napluje, nie mam tego w swoim zwyczaju, ale nie bede go szanowala w takim sensie, ze mam zle o nim zdanie jako mezczyznie... Myślę, ze i tak ci którzy chadzaja do prostytutek moje zdanie maja w poważaniu : )

 

gdybym miał Marę w domu to na pewno bym nigdzie nie chodził.

2 minuty temu, Endriu Domyslny napisał:

Jest pobyt jest podaż. Czysty biznes z elementami kalkulacji. Poczytaj trochę książek historycznych. Okres po upadku III Rzeszy. Życie codzienne w okupowanych Niemczech.

To oczywiste... ze jedno bez drugiego nie istnieje : ) co i tak mojego myślenia na ten temat nie zmienia.

4 minuty temu, Gość gość napisał:

gdybym miał Marę w domu to na pewno bym nigdzie nie chodził.

Jesli choc raz byłeś to... sorry memory ale u mnie bylbys skreślony : ) dobranoc : )

3 minuty temu, Endriu Domyslny napisał:

Mara? Wiesz czego najbardziej boję się w życiu? Zdecydowanych opinii, na zasadzie: nie bo nie.

Czasem w niektórych sprawach trzeba sie trzymać własnego zdania by żyć w zgodzie z sobą samym... Nie wszystko to musi cieszyć innych...