Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosc

Czy też czujecie zazdrość i złość gdy widzicie ładniejsze dziewczyny?

Polecane posty

Gość Gosc

A z drugiej strony bardzo mnie motywują do tego aby nad sobą pracować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Też tak mam. A najbardziej łapie doła jak widzę te z insta. Wiem, że są zrobione, często poprawianie w jakichś programach, ale działa mi to na nerwy. Ale tak jak piszesz, jednocześnie mnie to motywuje żeby o siebie jeszcze bardziej zadbać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ja zazdroszczę tym dziewczynom, które widać że są bogate i dzięki temu mają kasę na to by bardziej dbać o swój wygląd. Nie muszą się nigdzie spieszyć, mają czas na zrobienie się. Tym właśnie zazdroszczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chrupka

Wczoraj widziałam piękną dziewczynę. Nie była jak te wszystkie puste lasencje z insta. Miała piękną karnację, ciemne gęste włosy w warkocz, błękitny kombinezon i ładne buty, jej matka równie piękna i ciekawie ubrana, wyglądały jak Włoszki, to takie rzadkie teraz, żeby młoda dziewczyna nie była kopią tych wszystkich dziuń z insta.

Nie czułam zazdrości, raczej coś jak się podziwia piękny krajobraz, piękne kobiety traktuje w pewnym sensie jak cudy natury. Oczywiście te naturalnie piękne i w dobrym guście a nie babiszony z domalowanymi ustami i brwiami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

nie, bo musiałabym się złośćić na każdą 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Jak widze te z insta to nie zazdroszcze nie robia na mnie wrazenia, inaczej jest jak widze na zywo na prawde piekna kobiete wtedy lekka zazdrosc jest ale tez motywacja zeby o siebie zadbac. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Wśród bardzo młodych dziewczyn (licealistek, studentek) dużo jest piękności. Oczywiście chodzi o wiek, ale też o to że one mają znacznie więcej czasu dla siebie i mniej stresu niż kobiety starsze, pracujące, nie wspominając już o matkach. Później nawet naturalnie piękna kobieta, może szybko stracić na atrakcyjności i nie chodzi tu o wiek, ale o te czynniki które napisałam wcześniej. Nie każda ma czas na dopieszczanie fryzury, idealny makijaż. A przy codziennej harówie z dziećmi, pracą i sprzątaniem raczej myślimy żeby ubrać się wygodnie, niekoniecznie modnie. Od czasu do czasu widuję jednak takie idealnie wyglądające mamy z przedziału 25-35. Jedno dziecko w w wózku, drugie nieco starsze, a ona piękna, niezmęczona. Fryzura, makijaż, strój - wszystko na tip top. Jak one to robią? Nie wiem, ale zazdroszczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie. Lubie siebie, choć piękna nie jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie... po co Mi takie coś? Uważam się za atrakcyjną dziewczynę chociaż np wolałabym być blondynką a jestem brunetką to staram się skupiać na dobrych aspektach mojego wyglądu wiem że dostałam od Boga wiele czego inne dziewczyny mi zazdroszczą to po co mam się dołować tym że któraś ma coś lepszego. Cieszę się z tego  jak wyglądam bo są ludzie którzy takiego szczęścia nie mają. Nie będę wiecznie piękna i młoda, nie wiem czy kiedyś nie będę miała jakiegoś wypadku który np: zdeformuje mi twarz różne rzeczy mogą się nam przytrafić więc użalanie się nad sobą do zdjęć zrobionych, wymalowanych i przerobionych ,,pięknych" dziewczyn na instagramie czy w gazetach uważam za bezsensowne a jak spotkam na ulicy jakąś dziewczynę którą uznam za lepszą niż ja co się dość rzadko zdarza to po prostu właśnie mnie to motywuje widzę dziewczynę z lepszymi nogami czy posladkami to mam motywację żeby też nad tym popracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chrupka
19 minut temu, Gość gość napisał:

Wśród bardzo młodych dziewczyn (licealistek, studentek) dużo jest piękności. Oczywiście chodzi o wiek, ale też o to że one mają znacznie więcej czasu dla siebie i mniej stresu niż kobiety starsze, pracujące, nie wspominając już o matkach. Później nawet naturalnie piękna kobieta, może szybko stracić na atrakcyjności i nie chodzi tu o wiek, ale o te czynniki które napisałam wcześniej. Nie każda ma czas na dopieszczanie fryzury, idealny makijaż. A przy codziennej harówie z dziećmi, pracą i sprzątaniem raczej myślimy żeby ubrać się wygodnie, niekoniecznie modnie. Od czasu do czasu widuję jednak takie idealnie wyglądające mamy z przedziału 25-35. Jedno dziecko w w wózku, drugie nieco starsze, a ona piękna, niezmęczona. Fryzura, makijaż, strój - wszystko na tip top. Jak one to robią? Nie wiem, ale zazdroszczę.

Ale piękna kobieta to nie jest idealna fryzura i staranny makijaż. To jest zrobienie. Dla mnie piękna kobieta to kobieta która pięknie będzie wyglądała po wstaniu z łóżka i w zwykłym t shircie. Na to składają się rysy twarzy, oczywiście zdrowie, zdrowe włosy i skóra, zgrabny układ kostny, linia szyi, ramion, sposób chodzenia, a nawet trzymania głowy. Chodzi o piękno którym się emanuje, a nie zrobienie się. I takich pięknych wśród licealistek nie widzę dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XNDVW

Nie. Jestem śliczna, mam fajny charakter, więc nie interesuje mnie wygląd innych :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudzik

Nie, bo jeszcze ładniejszej od siebie nie widziałam. Jestem ósmym cudem świata. Mam długie, ciemnorude włosy nie próbowałam farbować, do takiej trupiej skóry nic nie pasuje ponieważ jestem biała jak kartka papieru, gębę mam całą w piegach, oko jedno niebieskie jedno zielone (matka natura chyba jakieś eksperymenty na mnie robiła), nos cienki, prosty zadarty jak skocznia narciarska - tragedia, usta mam w sumie spoko ale tylko zamknięte, bo gdy się uśmiecham to jak rekin - wszystkie zęby mi widać, a dziąsła widzę dopiero kiedy palcami podniosę wargę  - moj ortodonta mial fantazję, nie powiem.... nogi za długie w stosunku do reszty, płaska jestem jak decha, małe B mam, w pasie jestem jak osa za to biodra, du/pę i uda mam jak terminator, bo jeżdżę konno, no  zwłaszcza że łydki mam umięśnione ale smukłe!!! No przepięknie to wygląda (pod warunkiem, że założę burkę albo habit) 

No ale się przecież nie zabiję ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta
7 minut temu, Gość rudzik napisał:

Nie, bo jeszcze ładniejszej od siebie nie widziałam. Jestem ósmym cudem świata. Mam długie, ciemnorude włosy nie próbowałam farbować, do takiej trupiej skóry nic nie pasuje ponieważ jestem biała jak kartka papieru, gębę mam całą w piegach, oko jedno niebieskie jedno zielone (matka natura chyba jakieś eksperymenty na mnie robiła), nos cienki, prosty zadarty jak skocznia narciarska - tragedia, usta mam w sumie spoko ale tylko zamknięte, bo gdy się uśmiecham to jak rekin - wszystkie zęby mi widać, a dziąsła widzę dopiero kiedy palcami podniosę wargę  - moj ortodonta mial fantazję, nie powiem.... nogi za długie w stosunku do reszty, płaska jestem jak decha, małe B mam, w pasie jestem jak osa za to biodra, du/pę i uda mam jak terminator, bo jeżdżę konno, no  zwłaszcza że łydki mam umięśnione ale smukłe!!! No przepięknie to wygląda (pod warunkiem, że założę burkę albo habit) 

No ale się przecież nie zabiję ;D

Hahaha szacunek za dystans do siebie 😄 aż mi humor poprawiłaś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Top
47 minut temu, Gość gość napisał:

Wśród bardzo młodych dziewczyn (licealistek, studentek) dużo jest piękności. Oczywiście chodzi o wiek, ale też o to że one mają znacznie więcej czasu dla siebie i mniej stresu niż kobiety starsze, pracujące, nie wspominając już o matkach. Później nawet naturalnie piękna kobieta, może szybko stracić na atrakcyjności i nie chodzi tu o wiek, ale o te czynniki które napisałam wcześniej. Nie każda ma czas na dopieszczanie fryzury, idealny makijaż. A przy codziennej harówie z dziećmi, pracą i sprzątaniem raczej myślimy żeby ubrać się wygodnie, niekoniecznie modnie. Od czasu do czasu widuję jednak takie idealnie wyglądające mamy z przedziału 25-35. Jedno dziecko w w wózku, drugie nieco starsze, a ona piękna, niezmęczona. Fryzura, makijaż, strój - wszystko na tip top. Jak one to robią? Nie wiem, ale zazdroszczę.

Nie,to nie chodzi o czas na zadbanie. Od razu widać która kobieta jest naturalnie piękna, a która jest zrobiona poprzez tone makijażu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc gosc

Nie ma brzydkich ludzi sa tylko biedni. A tak na powaznie to trzeba sie zaakceptowac i byc po nad to wszystko... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też mi coś
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Wśród bardzo młodych dziewczyn (licealistek, studentek) dużo jest piękności. Oczywiście chodzi o wiek, ale też o to że one mają znacznie więcej czasu dla siebie i mniej stresu niż kobiety starsze, pracujące, nie wspominając już o matkach. Później nawet naturalnie piękna kobieta, może szybko stracić na atrakcyjności i nie chodzi tu o wiek, ale o te czynniki które napisałam wcześniej. Nie każda ma czas na dopieszczanie fryzury, idealny makijaż. A przy codziennej harówie z dziećmi, pracą i sprzątaniem raczej myślimy żeby ubrać się wygodnie, niekoniecznie modnie. Od czasu do czasu widuję jednak takie idealnie wyglądające mamy z przedziału 25-35. Jedno dziecko w w wózku, drugie nieco starsze, a ona piękna, niezmęczona. Fryzura, makijaż, strój - wszystko na tip top. Jak one to robią? Nie wiem, ale zazdroszczę.

Normalnie, siedzą w domu albo u kosmetyczki. I tak do zayebania..... całe życie 😆

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
36 minut temu, Gość Top napisał:

Nie,to nie chodzi o czas na zadbanie. Od razu widać która kobieta jest naturalnie piękna, a która jest zrobiona poprzez tone makijażu.

O naturę też czeba dbać, bez dbania czas wszystko niszczy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga83

Jak mialam 25 to czulam zlosc, teraz mam 35 i ludzie sa mi obojetni. I dziwie sie sobie ze kiedys bylam taka glupie. Bo o co tu sie zloscic ze ktoras piekniejsza. Ma czas czy checi to dba. Ja mam trojke dzieci i czasu prawie wcale. Ale jak maluch podrosnie to znowu bedzie chwila dla siebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zazdrrosna

Tak zazdroszczę. Ale tylko tym podobnym o mnie a ładniejszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Sama bylam niezla, 172 cm, dlugie geste falowane brazowe wlosy, zielone oczy, piekne nogi i figura. Faceci sie za mna ogladali, laski spuszczaly wzrok na moj widok. 

A teraz coz, dwojka dzieci, troche kg na plusie. 

Nic nie trwa wiecznie. 

Teraz zazdroszcze dziewczynom figury, gdybym miala wiecej kasy poszlabym zrobic sobie brzuch i piersi. Ale coz... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

jestem naprawde ładna i uważam, ze mam świetne ciało wiec niespecjalnie

tym bardziej, ze pare rzeczy poprawiłam jescze przed 21 rokiem życia wiec już nie mam kompleksów 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala

Nie. Doceniam urodę innych kobiet, lubię oglądać ładne = estetyczne kobiety. Takie naturalne, zadbane, nie te takie dziobaki ze sztuczną opalenizną i łopatami zamiast paznokci. Nie przeszkadza mi, kiedy mój mąż mówi, że np ta czy tamta jest ładna. Ja też jestem ładna, ale tak normalnie, zwyczajnie, żaden cud. W zupełności mi to wystarcza, akceptuję się, z wad się śmieję (mam krótki nogi, płaski tyłek, itd itp) i spokojnie sobie żyję. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ani nie zazdroszczę, ani mnie do niczego nie motywują. Jakby się zastanowić to zawsze znajdzie się ktoś ładniejszy, mądrzejszy, zabawniejszy... człowiek by zwariował porównując się do każdego. Patrzę tylko na siebie i staram się być lepsza tylko od siebie samej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×