Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Malwina

Jak często mogą uprawiac seks 35-40 letni męzczyzni?

Polecane posty

Gość Malwina

Jak wasi faceci? Czy są w stanie i mają ochotę kilka razy dziennie lub  codziennie czy np tylko raz na kilka dni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek w chmurach

Ja mam 42. Potrzeb praktycznie żadnych. Nie wiem co się dzieje. Nawet gdyby stanęła przede mną miss Polonia to ruszyłoby mnie może tylko minimalnie.

Kurde, a pamiętam jak 15 lat temu libido nie pozwalało mi spać. Echhhhhh ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwina
1 minutę temu, Gość Marek w chmurach napisał:

Ja mam 42. Potrzeb praktycznie żadnych. Nie wiem co się dzieje. Nawet gdyby stanęła przede mną miss Polonia to ruszyłoby mnie może tylko minimalnie.

Kurde, a pamiętam jak 15 lat temu libido nie pozwalało mi spać. Echhhhhh ....

Masz stresujaca prace? Jestes otyly?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
11 minut temu, Gość Marek w chmurach napisał:

Ja mam 42. Potrzeb praktycznie żadnych. Nie wiem co się dzieje. Nawet gdyby stanęła przede mną miss Polonia to ruszyłoby mnie może tylko minimalnie.

Kurde, a pamiętam jak 15 lat temu libido nie pozwalało mi spać. Echhhhhh ....

To teraz przynajmniej dobrze spisz? 😁 Zawsze trzeba szukac plusow😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek w chmurach
26 minut temu, Gość Malwina napisał:

Masz stresujaca prace? Jestes otyly?

Nie, pracę mam ok, bez stresu, jestem w miarę szczupły. Jestem starym kawalerem, ale to przecież nie ma wpływu, wcześniej miałem potrzeby jak każdy młody facet.

Po prostu od ok 2 lat mam znikome potrzeby seksualne i brak erekcji. Ale przyjmuję tę sytuację z tzw. dobrodziejstwem inwentarza.

Wiek i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pita

Troche jesteś za młody, na takie sensacje. Moze cos nie tak ze zdrowiem po prostu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczony
1 godzinę temu, Gość Malwina napisał:

Jak wasi faceci? Czy są w stanie i mają ochotę kilka razy dziennie lub  codziennie czy np tylko raz na kilka dni?

Zapomnij, że cokolwiek. Dlatego nigdy nie miałam w sypialni starszego, niż 28, choć sama niezadługo dobiegnę 40tki 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z apetytem
1 godzinę temu, Gość Malwina napisał:

Jak wasi faceci? Czy są w stanie i mają ochotę kilka razy dziennie lub  codziennie czy np tylko raz na kilka dni?

Lubię codziennie (a latem, kiedy słońce, plaża i drinki to 2-3 razy dziennie/ nocnie 😉 ) i powiem szczerze, że tylko jeden 40-latek temu sprostał 😄 Na ogół dają radę 2-3 razy w tygodniu, a to dla mnie za mało. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tuśka
32 minuty temu, Gość Pita napisał:

Troche jesteś za młody, na takie sensacje. Moze cos nie tak ze zdrowiem po prostu 

Może coś nie tak z prostatą? Badałeś się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość

Każdy facet jest inny, jeśli chodzi o mnie, to od 30 lat kochamy się z żoną regularnie raz na tydzień. Zdarzają się wyjątki, że co drugi tydzień, jak również dwa razy w tygodniu, ale z potencją nigdy nie miałem problemu. Jeżeli Ty Malwina potrzebujesz codziennie, to chyba nie ma takiego faceta na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja mam faceta po 40 i codziennie się. Kochamy a czasem 2 razy dziennie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaskoczony
1 minutę temu, Gość Gość gość napisał:

Każdy facet jest inny, jeśli chodzi o mnie, to od 30 lat kochamy się z żoną regularnie raz na tydzień. Zdarzają się wyjątki, że co drugi tydzień, jak również dwa razy w tygodniu, ale z potencją nigdy nie miałem problemu. Jeżeli Ty Malwina potrzebujesz codziennie, to chyba nie ma takiego faceta na świecie.

Jeśli możesz tylko raz na tydzień, to niestety masz problem z potencją.

Pisząc: "Jeżeli Ty Malwina potrzebujesz codziennie,chyba nie ma takiego faceta na świecie" żartujesz, prawda? Odkąd pamiętam (a jestem już naprawdę dorosła), wszyscy moi partnerzy kochali się ze mną codziennie i to po prostu norma. Aktualny także. Oczywiście, zdarzało się rzadziej, ale tylko w razie jakichś komplikacji - jego delegacji, baaardzo późnego powrotu (bo nad ranem to już mnie budzi i jest fajnie) czy innego niespodziewanego wyjazdu, ale wtedy radzimy sobie dzięki netowi 🙂 Owszem, można nie lubić tak często, ale potencjalnie móc i to jest właśnie norma zwyczajowa. Żaden mój mężczyzna nie miał z tym problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ze znawstwem
9 minut temu, Gość zaskoczony napisał:

Jeżeli Ty Malwina potrzebujesz codziennie, to chyba nie ma takiego faceta na świecie.

Spokojnie, nie słuchaj pana niemocnego. Na luzie znajdziesz 30-latka, który zaspokoi cię codziennie (czasem przeszkadza praca zmianowa, wyjazd w trasę, czasem wypity wieczór z kumplami itp, ale generalnie zdrowy 30-latek da radę). Podkreślam: zdrowy. No, ale kto bierze do łóżka chorego... to tylko ryzyko, że coś mu się stanie podczas igraszek. Co do 40-latków, to się nie wypowiadam, bo takiego nie miałam, nie moja bajka, starsi panowie mnie nie interesują. Ale faktycznie: każdy człowiek jest inny i - jak zapewne zaraz posypią się głosy, że "jego kobieta odkąd urodziła, to może raz na miesiąc i częściej nie ma ochoty"- tak pewnie i z facetami, jeden cierpi już na "psi-psi" i leczy prostatę, a inny, jak teść mojej sąsiadki gania żonę nago po mieszkaniu do 70-tki 😉 

Ale w końcu przecież zawsze macie czas, żeby się poznać i określić swoje potrzeby i oczekiwania. Jeśli nie są zbieżne, to adieu i szukamy dalej kogoś konkretnie dla nas. C'est la vie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek w chmurach
40 minut temu, Gość Tuśka napisał:

Może coś nie tak z prostatą? Badałeś się?

Nie chodziłem z tym po lekarzach, bo jestem sam, nie mam partnerki, więc niekoniecznie muszę być sprawny seksualnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;)  ;)  ;)

Mam 4? seks? Rzadko kiedy jest dzień w którym go nie ma. Weekend, najczęściej 2 razy dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość

Odp do zaskoczonego/ej i gościa ze znastwem. Coś mylicie pojęcia: Nie mam problemu z potencją, nie pisałem że nie mogę, tylko że nie mam takiej potrzeby. Jeżeli regularnie uprawia się seks, to raz na tydzień mi w zupełności wystczy. A jeśli chodzi, że ktoś robi to codziennie, to musi się strasznie katować, bo na dłuższą metę każdy wysiądzie i chcąc nie chcąc przerwa musi być.

Znacie to stare powiedzenie? "Kobieta zawsze może ale nie zawsze chce, a mężczyzna zawsze chce ale nie zawsze może". Jeśli chodzi o mnie, to ja chcę raz na tydzień i pomimo 50tki za każdym razem mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 godzinę temu, Gość Gość gość napisał:

Odp do zaskoczonego/ej i gościa ze znastwem. Coś mylicie pojęcia: Nie mam problemu z potencją, nie pisałem że nie mogę, tylko że nie mam takiej potrzeby. Jeżeli regularnie uprawia się seks, to raz na tydzień mi w zupełności wystczy. A jeśli chodzi, że ktoś robi to codziennie, to musi się strasznie katować, bo na dłuższą metę każdy wysiądzie i chcąc nie chcąc przerwa musi być.

Raz na tydzień to nie regularnie, a bardzo rzadko. Coś mylisz pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Znacie to stare powiedzenie? "Kobieta zawsze może ale nie zawsze chce, a mężczyzna zawsze chce ale nie zawsze może". Jeśli chodzi o mnie, to ja chcę raz na tydzień i pomimo 50tki za każdym razem mogę.

Tak sobie wmawiaj. Jakbyś mógł, to byś chciał normalnie, kilka razy 😛 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jakby mi mąż zaproponował raz w tygodniu, to bym się rozwiodła. Serio. Nie jestem zakonnicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40 latek

Do 36 roku życia kilka razy dziennie, sex z żoną plus masturbacja.   Później w ciagu roku spadło mi tak że raz na tydzień.  Poszedłem do lekarza, seria zastrzykow i po roku wróciło mi do normy. Słowa mojej pani doktor.

" Przychodzą mężczyźni i mówią że oni mogą tylko że im się już nie chce.  A sam brak chęci to już choroba. "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40 latek

Dodam tylko że jak ja chciałem za młodu codziennie to ona nie chciała. Jak ja chciałem mniej to ta się obudziła. :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 godziny temu, Gość Gość gość napisał:

Jeżeli regularnie uprawia się seks, to raz na tydzień mi w zupełności wystczy.

A to co za herezja? Może jak się jest oziębłym albo z początkami impotencji.

Człowiek jest istotą seksualną i zdrowy, niezaburzony ma ochotę przez cały czas, a nie "przy niedzieli" 😛 Tak to może w PRLu gdzieś na ścianie wschodniej bywało, że jak wody w balii na piecu nagrzali i sie ociec "ukąpali" ino raz na koniec tygodnia, to go matka pod pierzynę wpuściła 😛  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 minutę temu, Gość gość napisał:

A to co za herezja? Może jak się jest oziębłym albo z początkami impotencji.

Człowiek jest istotą seksualną i zdrowy, niezaburzony ma ochotę przez cały czas, a nie "przy niedzieli" 😛 Tak to może w PRLu gdzieś na ścianie wschodniej bywało, że jak wody w balii na piecu nagrzali i sie ociec "ukąpali" ino raz na koniec tygodnia, to go matka pod pierzynę wpuściła 😛  

😂 tylko, ze wtedy rodzilo sie wiecej dzieci wiec twoja teoria pada. A wracajac do pytania - juz musza sie posilkowac viagra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, Gość 40 latek napisał:

" Przychodzą mężczyźni i mówią że oni mogą tylko że im się już nie chce.  A sam brak chęci to już choroba. "

Otóż to. A przyjdzie taki, co już nie może i poucza, że raz w tygodniu to "regularnie". Taaa, za cara Piotra może 😄  Albo u takiego sułtana - raz w tygodniu z tą samą żoną, owszem; w pozostałe dni tygodnia - co parę godzin z inną, żeby cały harem obskoczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, Gość Gosc napisał:

😂 tylko, ze wtedy rodzilo sie wiecej dzieci wiec twoja teoria pada. A wracajac do pytania - juz musza sie posilkowac viagra

Niekoniecznie. Może ociec dawali radę obskoczyć w tygodniu pół wsi takich niewymagających, co to nawet capiącego obornikiem przyjęły pod zapaskę, byle je przedmuchał 😛 Jak zdybał gdzieś w stodole na sianie, albo od tyłu przy dojeniu, to rach-ciach i rodziło się więcej 😛 a stała niereglamentowana przyjemność (choćby na szybko, ale zawsze) była 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Weźmy taką Jagnę Reymonta, Boryna nie dawał rady (pewnie też jej oferował małżeńskie "regularnie raz w tygodniu" 😛 ) to się biedaczka Antkiem w brogu, młynarzem, sołtysem i kim tam jeszcze musiała posiłkować 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13 minut temu, Gość 40 latek napisał:

Dodam tylko że jak ja chciałem za młodu codziennie to ona nie chciała. Jak ja chciałem mniej to ta się obudziła. :))

A ty, synku, na biologię w szkole uczęszczał, ha? Nie mówili, że u kobity pierwszy skok potrzeb to 30-tka, potem 35, 40 to już rycząca, a 50-tka wyjąca? A potem to już w ogóle "w starym piecu diabeł pali" 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20 minut temu, Gość gość napisał:

Jakby mi mąż zaproponował raz w tygodniu, to bym się rozwiodła. Serio. Nie jestem zakonnicą.

A pewnie. Raz w tygodniu? Chyba jakby robił w Londynie na zmywaku, to owszem, ale jak portki w domu? No way.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
26 minut temu, Gość gość napisał:

Jeśli chodzi o mnie, to ja chcę raz na tydzień i pomimo 50tki za każdym razem mogę.

To faktycznie wyczynowiec z ciebie 😄 Normalnie ogier 😄 Jedziesz po bandzie... 😛 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×