Miliony facetek nie potrafi uprawiać dobrego seksu

Tysiące to może.

Większość bezczynnie czeka na bezwstydne pomysły tych wyuzdanych wieprzków.

Dokładnie, masz rację... leżą jak kłody... zero inicjatywy...

mój chłop nie narzeka, więc nie wiem w czym problem kochamy się prawie codziennie po conajmniej 2 razy, często proponuję jakiś seks w plenerze lub nowe pozycje... staram się urozmaicac nasze stosunki żeby nie było nudno bo sama mam duże potrzeby, nieraz codzienny stosunek nie wystarcza i musze się wspomagać ręką... no ale cóż, różne są kobitki

Nie trafiłeś z tematem to faceci nie umieja wchodza na babe i robią swoje.Nie dziwie sie ze kobiecie nie chce się starać po co i komu??? S zażalenia mężczyzn wielkie.. spójrzcie na siebie panowie myślicie ze jak włożycie między nogi mamy piać z zachwytu.. gdzie sztuka kochania której nawet nie znacie??? Gdzie gra zmysłów..nawet nie wiecie jak to robić

Faceci mają język w gębie? Mogą mówić czego chcą i oczekują, ale wolą się nie odzywać a później narzekać. Ci którzy otwarcie mówią na co mają ochotę zazwyczaj to dostają tyle w temacie.

4 godziny temu, Gość Gość napisał:

Nie trafiłeś z tematem to faceci nie umieja wchodza na babe i robią swoje.Nie dziwie sie ze kobiecie nie chce się starać po co i komu??? S zażalenia mężczyzn wielkie.. spójrzcie na siebie panowie myślicie ze jak włożycie między nogi mamy piać z zachwytu.. gdzie sztuka kochania której nawet nie znacie??? Gdzie gra zmysłów..nawet nie wiecie jak to robić

Pośród jednych i drugich jest wiele takich, którzy mają niewielkie pojęcie nt seksu. Facet albo myśli tylko żeby wsadzić i się spuścić albo, że skoro już wsadził to kobieta ma być szczęśliwa. A kobieta? Rozkłada nogi i staraj się, albo skoro już rozłożyła to jest boginią seksu. A wystarczy posłuchać drugiej strony lub otwarcie porozmawiać o pragnieniach,  fantazjach. Niestety nie często trafiają się podobne usposobienia. Sęk w tym, jeśli już nie są podobni, umieli znaleźć wspólny środek.