Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość On25

Ile osób pisze do was dziennie na priv na fb (messengerze) ?

Polecane posty

Gość On25

Do mnie czasem raz na tydzień lub raz na 2 tydonie kolega. Od czasu do czasu 2,3 inne osoby. A bardzo rzadko ktoś się odezwie gdy czegoś chce. Czasem nawet przez pare miesięcy nie mam żadnej wiadomości np. w wakacje. A u was jak jest? Mam aż 70 osób w znajomych ale widuje przynajmniej raz w roku max 10 z tyvh osób. Założyłem to tylko na potrzeby studiów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onsam

Nikt, to ja moge napisac raz na tydzien, dwa do kolezanki, ale chyba z tego zrezygnuje bo zamienilo sie to w wirtual jakis, nie o to mi chodzi. Czasem mysle usune konto i juz, ciekawe co zrobi ta niby prawdziwa kolezanka. Z reszta wiem, ze popelniam blad, do zajetych sie nie pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cień

Ja fb mam tylko by wiedzieć czy ktoś z moich znajomych z czasów studiów idzie na piwo w weekend. Nie mam zdjęcia nie mam opisu, nie mam tam nawet swojego prawdziwego imienia i nazwiska. Do reszty się nawet nie odzywam. Zaglądam też na kilka stron i  grup tematycznych. W sumie tylko po to mi fb. Czasem raz na miesiąc lub 2 ktoś się odezwie lub sam się odezwę. 

A dziewczyn nawet nie zagaduje bo wiem że każda ma kilkanaście osób dziennie od zabawiania. Np. Kilka moich koleżanek ze studiów mi mówiło że ma kilka osób co do nich piszą każdego dnia coś w stylu ,,Miłego dnia" ,,Co słychać?" itp.

Ja gdybym był dziewczyną to bym się wkurzył za takie zawracanie głowy głupotami. Sam też taki nie jestem by zawracać głowę innym głupotami. Chyba że z kolegami i koleżankami żartujemy sobie pisząc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pravvik

Wchodzę na Facebooka bo studia. W tym celu też założyłem tam konto. Nie udzielam się tam. Czasem zaglądam na jakieś grupy, stronki lub by pooglądać dziewczyny. Oczywiście do żadnej nie piszę bo po co? Nawet nie odczyta wiadomości, a jak mnie przyjmie do znajomych to bedę jednym z wielu co tylko są jej znajomymi by miała się pochwalić się ilością osób co zna, a ilość = popularność. Nawet nie musi taka znać tej osoby osobiście. 

Jak patrzę na te zakochane pary na fb to jedno mnie zastanawia. Czy ta ich miłość jest na niby? Czemu po zerwaniu usuwa się całą tablice ze wspomnieniami? Czemu wielka miłość się kończy i po tygodniach lub nawet kilku dniach znów zaczyna się kolejna ,,wielka miłość". Czemu nie umiem rozpoznać w realu dziewczyn patrząc na ich profil? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Skasowałem po studiach. Tylko kompleksy miałem przez to ustrojstwo

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×