Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Czy życie bez rodziny dzieci ma jakiś większy sens

Polecane posty

Gość figi
6 godzin temu, Gość Gość napisał:

To nie chodzi o to że wstydzę się rodziców. Po prostu w tym wieku zdrowiej jest mieszkać samemu na swoim,po swojemu urządzać wnętrze,  gotować to co się chce itp itd. Niestety nie stać mnie na mieszkanie 😞

myślę ze moim powołaniem była rodzina zawsze tego chciałam. Ale cóż teraz to już pozostaje w kategorii niezrealizowanych pragnień....

wiele osób nie ma mieszkania, a jak ma to w kredycie na 30 lat, nie smuć się,ale skoo jesteś sama tzn że tak chcesz albo jesteś strasznie wybredna.Jedno nie ma związku z dugim, jak dwoje osób się kocha to mogą z sobą żyć i na wynajmie.Pozdawiam i życzę wiecej uśmiechu na codzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbn
Dnia 23.06.2019 o 16:10, Gość Gość napisał:

A kto tu pisze o życiu jak w serialu? .po prostu mając rodzinę dzieci żyje się pełnią życia . Ludzie bez rodziny dzieci zazwyczaj cierpią z powodu samotności. 

Dla jednego pełnią życia są dzieci dla innego podróże lub skok na bangee. Także nie uogólniaj i nie pisz bzdur. Ja jestem dawno po 30tce i wiem że rodziny nie chcę - nie jest to moim powołaniem i nikt mnie nie zmusi by było inaczej. Ludzie są różni i maja różne cele,potrzeby. niektóym kobietom sie wydaje że rodzina dla każdego to zecz najwaźniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Każde życie ma sens, ludzie czasem sobie wkręcają takie myśli, że ono nie ma sensu. Oczywiście, że większość ludzi jednak ma założoną rodzinę i niektóre osoby, gdy jej nie mają czują żal czy niedosyt w życiu, ale niech te uczucia nie grają pierwszych skrzypiec.

Moja siostra jest w takiej sytuacji właśnie, że nie ma rodziny założonej, ale nigdy od niej nie słyszałam i nie widziałam jakiegoś bezsensu życiowego. Poprosu rozwija się, podróżuje, spotyka się ze znajomymi, robi to na co ma ochotę (na co nie każdy mając rodzinę może sobie pozwolić). Nie jest tak, że ona nie chce związku i rodziny, tylko nooo jakoś jej się w tym temacie nie układa. 

Po za tym czterdzieści ok lat to nie koniec jeszcze. 🙂 Wszystko się może zdarzyć byłe by tylko nie z czerstwieć przed czasem i się przed wcześnie do grobu nie układać 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Oczywiście że są ludzie którzy nie chcą rodziny i wystarczy im kariera zawodowa i swoje pasje. Gdybym należała do tej grupy to nie było by tematu. 

Do osoby której siostra jest samotna -wiesz ja też nikomu się nie zale ze mi źle. Na zewnątrz jestem uśmiechnięta.  płacze w samotności. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pora
29 minut temu, Gość Gość napisał:

Oczywiście że są ludzie którzy nie chcą rodziny i wystarczy im kariera zawodowa i swoje pasje. Gdybym należała do tej grupy to nie było by tematu. 

Do osoby której siostra jest samotna -wiesz ja też nikomu się nie zale ze mi źle. Na zewnątrz jestem uśmiechnięta.  płacze w samotności. ...

Jak ro zawsze powtarza mi kolezanka:  nie ma co sie martwic losem, wszystko moze zmienic siw w przeciagu pol roku albo roku. W miesiac mozna poznac faceta, zakochac sie, wziac slub i zajsc w ciaze. Tak wiec wszystko sie moze zdarzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Wszystko ma swój czas. Niestety dla kobiety przychodzi taki czas, że już nie zajdzie w ciążę. Albo zajście było by zbyt dużym ryzykiem dla dziecka i /lub jej samej. Biologii nie da się oszukać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość x

jedź na pielgrzymkę do Częstochowy, tam wyprosisz u Najświętszej Maryi dobrego męża i powołanie do życia małżeńskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emi
Dnia 27.06.2019 o 18:57, Gość Gość napisał:

Wszystko ma swój czas. Niestety dla kobiety przychodzi taki czas, że już nie zajdzie w ciążę. Albo zajście było by zbyt dużym ryzykiem dla dziecka i /lub jej samej. Biologii nie da się oszukać. 

Ile razy trzeba powtarzać takim ludziom jak ty że nie każda kobieta chce mieć dzieci. Coraz częściej widzę że ludzie robią sobie dzieci bo nic ciekawego się w ich życiu nie dzieje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fira

Ja się nie dziwię, że takie czarne myśli Cię naszły, Autorko tematu. Widzę, że jesteś wierząca, wszak mamy szczęście (dla innych: pecha) żyć w jednym z nielicznych krajów, gdzie jeszcze wielu szanuje tradycję i wiarę, które podają jasno, w czym jako ludzie możemy odnaleźć radość i pełnię życia. Mając podaną taką receptę, mało kto nie chce spróbować. Problem jest tylko taki, że często zapomina się wraz z tradycją i wiarą przekazać dobre recepty, jak coś w planie się zaburza, wchodzimy w kwestie powołania do samotności, którego z kolei połowa w Kościele nie uznaje. Są kręgi wierzących (ja np. się w takim obracam) gdzie ten temat jest poruszany, pojawia się wiele pytań bez odpowiedzi, kwestia braku form duchowości dla samotnych, ostracyzm w społeczeństwie, skupienie się na rekolekcjach tylko dla małżonków i rodzin. A jak coś dla samotnych już się pojawia to tylko w kontekście szukania drugiej połówki i szykowania się do rodzicielstwa. Niejednokrotnie w Kościele samotni czują się tak samo samotni jak w świecie, a nie tak powinno być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka

To prawda że w kościele tez nie ma dla nas miejsca. Kult rodziny jest najważniejszy. Ale do tego już się przyzwyczaiłam. 

Ale samotności i bezdzietnosci chyba nigdy nie zaakceptuje:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Gość Autorka napisał:

To prawda że w kościele tez nie ma dla nas miejsca. Kult rodziny jest najważniejszy. Ale do tego już się przyzwyczaiłam. 

Ale samotności i bezdzietnosci chyba nigdy nie zaakceptuje:-(

Bierz jakiegoś z forum i będziesz pani zadowolona i on szczęśliwy. Chyba 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Emi a ty umiesz czytać ze zrozumieniem?  Owszem są ludzie którzy nie chcą mieć dzieci. I dobrze. To ich sprawa. Ale wątek dotyczy kobiet które pragnely dziecka a z różnych powodów nie mają i mieć już nie będą. Nie widzisz różnicy? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 3.07.2019 o 20:24, Gość gość x napisał:

jedź na pielgrzymkę do Częstochowy, tam wyprosisz u Najświętszej Maryi dobrego męża i powołanie do życia małżeńskiego

Świetny pomysł! Więcej modlitwy i więcej wiary w to , że Bóg ma wobec ciebie określone plany. Pielgrzymka to jest to. Można nawet iść na kilka dni, jeśli z jakichs powodów nie da się jej przejść całej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ludzie nie chodzą na pielgrzymki mało się modlą a mimo to jakoś mają rodziny dzieci i nieźle im się wiedzie. Wiec to tak nie działa ze modlitwa wiara jest lekarstwem na wszystko. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotna bezdzietna

Życie bez rodziny nie ma żadnego sensu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odnaleziona na Schio

Zacznij jeździć na popularne pielgrzymki do większych sanktuariów Najświętszej  Maryi. Tam wielu samotnych się wzajemnie odnajduję. Stamtąd pochodzą trwałe przyjaźnie i narzeczone. (Licheń, Częstochowa ..)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emi

Ja nie mam rodziny. Nawet kochanek mnie opuscil. To co mam pisac? Nie bede juz miala dzieci bo sie juz nawet nie odwaze, lata leca. Probuje sie zaprzyjaznic z moja samotnoscia. Tu zawsze moge zajrzec i pisac, takie zycie, moje chyba juz stracone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAA

Emi no coś ty, życie jest piękne! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Gość Emi napisał:

Ja nie mam rodziny. Nawet kochanek mnie opuscil. To co mam pisac? Nie bede juz miala dzieci bo sie juz nawet nie odwaze, lata leca. Probuje sie zaprzyjaznic z moja samotnoscia. Tu zawsze moge zajrzec i pisac, takie zycie, moje chyba juz stracone.

Kochanek?  ☺ . A było znaleźć takiego do związku. Z kochankami tak jest że odchodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A gdzie są ci chętni do związku z kobietą po 40stce?  Ja takich nie widzę. Jednak mimo to kochanka nie mam i nie chcę mieć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, Gość Gość napisał:

A gdzie są ci chętni do związku z kobietą po 40stce?  Ja takich nie widzę. Jednak mimo to kochanka nie mam i nie chcę mieć. 

Wszędzie ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata

Le tam, ja tez niemialam szczescia, w zyciu ,do milosci i facetow. Dlatego powiedzialam dluzej nie czekam, na odpowiedniego faceta, bo w tym wieku co jestem po-prostu juz ich nie ma. Dlatego se machnelam dziecko i jestem sama z dzieckiem.A ty za czym czekasz, ksiaze na siwym rumaku , juz ci sie  nie trafi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mam 43 lata wiec na dziecko za późno. Poza tym nie jestem taką egoistka żeby skazywac dziecko na brak ojca. 

 

Lonelyman ja jakoś nigdzie tych wolnych facetów nie widzę chętnych do związków. Poszukiwaczy przygód wszędzie pełno. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata
11 minut temu, Gość Gość napisał:

Mam 43 lata wiec na dziecko za późno. Poza tym nie jestem taką egoistka żeby skazywac dziecko na brak ojca. 

 

Lonelyman ja jakoś nigdzie tych wolnych facetów nie widzę chętnych do związków. Poszukiwaczy przygód wszędzie pełno. 

Ale jak ma byc byle jaki ojciec, to lepiej wychowywac w samotnosci, a faceta zawsze mozna znalez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata
2 minuty temu, Gość beata napisał:

Ale jak ma byc byle jaki ojciec, to lepiej wychowywac w samotnosci, a faceta zawsze mozna znalez.

No widzisz, jestes po 40 i teraz jeczysz ze niemasz dziecka, bylo trzeba sie puknac, a faceta to zawsze mozna miec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Beata chciałam mieć rodzinę a nie tylko dziecko.  bycie samotna matka to nie było moje marzenie. Ale znam takie co chciały dziecko ale facet na dawce nasienia się nadawał bo przystojny, zdrowy.ale po urodzeniu dziecka ...niete mamuśki ojca odsunely bo juz im nie był potrzebny. Zaznaczam że owi panowie chcieli być w życiu dziecka obecni, chcieli stworzyć pełną rodzinę. Tylko ze te kobiety nie chciały bo np szukają faceta bogatszego, lepiej wykształconego. A prawda jest taka ze sane wychowują dzieci,bo jakoś faceci tacy o ktorych one marzą nie celuja w samotne matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

43 lata to jeszcze nie taka stara ☺ i pewnie całkiem do rzeczy. Tak wnioskuje po Twoich wypowiedziach. Dziś normalnie myśląca kobieta to unikat. Szczęścia życze ☺.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Lonelyman może nie taka stara ale niestety większość moich rówieśników dawno już zajęta. I jak tu kogoś sensownego poznać jak w moim otoczeniu wolni faceci to np alkoholicy albo faceci podobni do tych z programu chłopaki do wzięcia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, Gość Gość napisał:

Lonelyman może nie taka stara ale niestety większość moich rówieśników dawno już zajęta. I jak tu kogoś sensownego poznać jak w moim otoczeniu wolni faceci to np alkoholicy albo faceci podobni do tych z programu chłopaki do wzięcia. 

A jaki jest Twój ideał rycerza 😉 że tak nieśmiało zapytam ale mówią że miłość bywa ślepa i myśle że coś w tym jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aha i powiem Ci że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. Wszystko ma swoje plusy i minusy. Ja byłem 8 lat w związku i coś tam w tym temacie wiem chociaż porównania nie mam bo to tylko jeden długi związek. Może gdyby to była inna kobieta to wszystko było by inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×