Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość izza

czy po tym co mi powiedzial powinnam go zostawic/?

Polecane posty

Gość izza

ja mam 25 lat, on 32, spotykamy sie od 3 miesiecy... ogolnie wydawal mi sie dojrzaly fajny, nie chce wnikac w szczegoly, bardzo dobrze z nim spedzalam czas, zakochalam sie, a ona wczoraj wypala z takim tekstem - dobra teraz zmieniamy role, caly czas ja sie stralaem i zabiegalem o Ciebie teraz Ty - musisz sie o mnie strac i podrywac mnie bo inaczej sie rozmysle haahhaah - dla mnie byl to zenujacy prostaki tekst.

dodam ze stralam sie zawsze w takim sensie zeby go zaprosic gdzies, kupowalam mu prezenty, podwozilam gdy o cos poprosil, robilam zakupy, bylam uczynna.

To byllo szczenaickie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

On też Cię zapraszal gdzies, kupował prezenty, staral się? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta

Daj spokój z takim nieudacznikiem. To mężczyzna ma Ci dawać prezenty, ma Ciebie wozić i starać się. Ty masz odwzajemniac. Jesteś młoda, piękna nie musisz marnować czasu na podstarzalego starego kawalera, który myśli ze jakąkolwiek kobieta będzie za nim latać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, Gość izza napisał:

dodam ze stralam sie zawsze w takim sensie zeby go zaprosic gdzies, kupowalam mu prezenty, podwozilam gdy o cos poprosil, robilam zakupy, bylam uczynna.

To byllo szczenaickie

Albo było kiepskim żartem kontekstowym, albo miało Tobie coś zasugerować. Może on nie czuje Twojego zaangażowania? Może tylko Tobie się wydaje, że dajesz wiele, a z jego strony wygląda to inaczej?... Grunt, to dobra komunikacja i zamiast się od razu spinać, trzeba było zachować dystans i szczerze zapytać, co ma na myśli i czy uważa, że za mało się starasz. Zapewne dostałabyś odpowiedź i nie byłoby problemu, sytuacja byłaby jasna. Także, nie warto pisać sobie historii i się nakręcać, tylko po prostu porozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pasi-konik

Ty go podwozilas i robilas prezenty ? A on nie ma auta i pieniedzy ? Ja nie wiem skad wy kobiety macie taki pomysl kupowania facetowi prezentow ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izza
3 minuty temu, Gość Pasi-konik napisał:

Ty go podwozilas i robilas prezenty ? A on nie ma auta i pieniedzy ? Ja nie wiem skad wy kobiety macie taki pomysl kupowania facetowi prezentow ?

Jak sie poznalismy nie mial auta (czesto wyjezdza za granice i ciagle wypozycza samochody), podwozilam go jak byl np pijany, on mi ciale cos kupuje, nie szczedzi na mnie pieniedzy, jest bardzo chojny, tyle ze zarabia 5 razy tyle co ja, ja kupuje na miare swojej kieszni,  kiedys powiedzialam ze podaja mi sie te buty (1800 zl) od razu weszlismy do sklepu kazal zamierzyc i kupil mi je... ale jego na to stac.

12 minut temu, Nenesh napisał:

Albo było kiepskim żartem kontekstowym, albo miało Tobie coś zasugerować. Może on nie czuje Twojego zaangażowania? Może tylko Tobie się wydaje, że dajesz wiele, a z jego strony wygląda to inaczej?... Grunt, to dobra komunikacja i zamiast się od razu spinać, trzeba było zachować dystans i szczerze zapytać, co ma na myśli i czy uważa, że za mało się starasz. Zapewne dostałabyś odpowiedź i nie byłoby problemu, sytuacja byłaby jasna. Także, nie warto pisać sobie historii i się nakręcać, tylko po prostu porozmawiać.

wlasnie mysle ze moze jemu o to chodzi ze po prostu ona wiecej we mnie inwestuje a ja w niego mniej, z tym ze mnie na to nie stac aby odplacac mu po rowno.

Ale jak to poruszyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oschla

Nie czulas sie niezrecznie przyjmujac buty za 1800 zl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yesu
12 minut temu, Gość Oschla napisał:

Nie czulas sie niezrecznie przyjmujac buty za 1800 zl?

Buty za 1800 to one same chodzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta
26 minut temu, Gość Oschla napisał:

Nie czulas sie niezrecznie przyjmujac buty za 1800 zl?

A co w tym niezręcznego? Stać go to kupuje. Kazda by tak chciała. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalala
1 godzinę temu, Gość izza napisał:

ja mam 25 lat, on 32, spotykamy sie od 3 miesiecy... ogolnie wydawal mi sie dojrzaly fajny, nie chce wnikac w szczegoly, bardzo dobrze z nim spedzalam czas, zakochalam sie, a ona wczoraj wypala z takim tekstem - dobra teraz zmieniamy role, caly czas ja sie stralaem i zabiegalem o Ciebie teraz Ty - musisz sie o mnie strac i podrywac mnie bo inaczej sie rozmysle haahhaah - dla mnie byl to zenujacy prostaki tekst.

dodam ze stralam sie zawsze w takim sensie zeby go zaprosic gdzies, kupowalam mu prezenty, podwozilam gdy o cos poprosil, robilam zakupy, bylam uczynna.

To byllo szczenaickie

Może tylko zażartował albo oczekuje rewanżu w łóżku 😏 pewnie ma jakieś niespełnione fantazje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia
7 minut temu, Gość Kobieta napisał:

A co w tym niezręcznego? Stać go to kupuje. Kazda by tak chciała. 

Nie każda, niektóre bardziej cenią swoją niezależność niż buty, no ale widać istnieją kobiety, przrz które facetom ciągle się wydaje że wystarczy mieć kasę i gest, a świat należy do nich. Widziałam w życiu kilku takich rycerzyków na białym koniu, zawsze okazywali się szumowinami i chamami. Zazwyczaj jest tak, że jak ktoś wydaje się aż za piękny, to kryje się za tym wszystko co najgorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
56 minut temu, Gość izza napisał:

 

wlasnie mysle ze moze jemu o to chodzi ze po prostu ona wiecej we mnie inwestuje a ja w niego mniej, z tym ze mnie na to nie stac aby odplacac mu po rowno.

Ale jak to poruszyc?

No to trzeba było przyjmować prezenty na twoim poziomie możliwości finansowej, a nie buty za 2 tysie... To nie miałabyś teraz rozterek, że nie masz tyle kasy na podobne prezenty. Teraz kombinuj 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

No to trzeba było przyjmować prezenty na twoim poziomie możliwości finansowej, a nie buty za 2 tysie... To nie miałabyś teraz rozterek, że nie masz tyle kasy na podobne prezenty. Teraz kombinuj 😂

Gdyby było mnie stać, to też bym kupił swojej wybrance takie buty, ale gdybym to ja dostał taki drogi  prezent, to nigdy bym go nie przyjął...ale dziwnie jest skonstruowana psychika...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Gdyby było mnie stać, to też bym kupił swojej wybrance takie buty, ale gdybym to ja dostał taki drogi  prezent, to nigdy bym go nie przyjął...ale dziwnie jest skonstruowana psychika...

Bo mężczyźni mają coś takiego jak honor, a kobietom się wydaje że są księżniczkami i im się należy wszystko. A potem wielkie zdziwienie, że mężczyzna przestaje ją szanować, no bo jak to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dggj

Zwyczajnie się sprzedałam a w zamian byłaś kiepska w łóżku... Ot co cała filozofia. Albo się popraw albo znajdzie inną za taką kasę... 😂😂😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojjjj
7 minut temu, Gość Monia napisał:

Bo mężczyźni mają coś takiego jak honor, a kobietom się wydaje że są księżniczkami i im się należy wszystko. A potem wielkie zdziwienie, że mężczyzna przestaje ją szanować, no bo jak to.

mlodas i naiwna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dggj

*sprzedalas 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama

A nie lepiej jego zapytać co miał na myśli? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

No ale gdy kochasz, to chcesz rozpieszczać, dawać co tylko możesz. Nic nie jest w stanie dać mi tyle radości co uśmiech kochanej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cvji

Może mu chodziło o GG albo anal głupio że nie zapytałaś a teraz po czasie.... No w sumie też można zapytać ile będzie czekał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pffff

Od razu zostawić a nie lepiej wyjaśnić? Trzeba było tyle nie brać za darmo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
32 minuty temu, Gość Gość napisał:

Gdyby było mnie stać, to też bym kupił swojej wybrance takie buty, ale gdybym to ja dostał taki drogi  prezent, to nigdy bym go nie przyjął...ale dziwnie jest skonstruowana psychika...

Ja też bym nie przyjęła, jak straciłam pracę to 2 stów nie przyjęłam, bo znajomość była krótka ( ze 2 miesiące), no ale jeśli chłop autorki dał to nie powinien jej z tego rozliczać. Generalnie uważam, że o to mu chodzi, że za takie prezenty ona musi mu odpacic każda formą oddania, ma mu nadskakiwac i wydawać pół pensji na niego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
12 minut temu, Gość Ona napisał:

Ja też bym nie przyjęła, jak straciłam pracę to 2 stów nie przyjęłam, bo znajomość była krótka ( ze 2 miesiące), no ale jeśli chłop autorki dał to nie powinien jej z tego rozliczać. Generalnie uważam, że o to mu chodzi, że za takie prezenty ona musi mu odpacic każda formą oddania, ma mu nadskakiwac i wydawać pół pensji na niego. 

Dokładnie, nie ma nic za darmo niestety, a zwłaszcza na tak krótkim etapie znajomości. Tak uważam. Nie lubię czuć się zobowiązana jakimś horendalnie drogim prezentem, no głupio się robi człowiekowi po prostu, zwłaszcza, że są to tylko rzeczy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pout

Żałosne nie dogodzilas mu to lepiej oddaj te buty. Kurfa ja to bym się bała w takich butach chodzić czy mnie ktoś nie napadnie. Albo zwyczajnie szkoda by było zniszczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahaahhaahha
23 minuty temu, Gość Pout napisał:

Żałosne nie dogodzilas mu to lepiej oddaj te buty. Kurfa ja to bym się bała w takich butach chodzić czy mnie ktoś nie napadnie. Albo zwyczajnie szkoda by było zniszczyc

gosc to tez ...a nie ma samochodu, pewnie nic nie odklada tylko wydaje kase a potem bedzie placz hehhe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lama

Czy ty powinnaś go zostawić? 😂😂😂 No chyba raczej on ciebie 😂😂😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
4 godziny temu, Gość Kobieta napisał:

Daj spokój z takim nieudacznikiem. To mężczyzna ma Ci dawać prezenty, ma Ciebie wozić i starać się. Ty masz odwzajemniac. Jesteś młoda, piękna nie musisz marnować czasu na podstarzalego starego kawalera, który myśli ze jakąkolwiek kobieta będzie za nim latać. 

Nie wiem, w której szkol uczą takiego głupoty.

Kobieta przyjmuje buty za 1800zł i nie jest jej głupio, nawet okiem nie mrugnie, bo go stać xD  Jeden żart, który zapewne miał Ci coś delikatnie zasugerować i już się zastawiasz czy go zostawić, zamiast zastanowić się nad sobą ( bo jednak możżżeee robisz coś nie tak o czym w swej zajebistości nawet nie pomyślałaś) ? Powinien Cię kopnąć w doope i nic więcej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samara Morgan

Ja bym mu odpisała ze ja NIC nie musze i zeby znalazł sobie inną frajerke która będzie się o niego STARAĆ xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
8 minut temu, Gość Samara Morgan napisał:

Ja bym mu odpisała ze ja NIC nie musze i zeby znalazł sobie inną frajerke która będzie się o niego STARAĆ xD

Nie ma to jak przyjmować prezenty, a później wyłożyć lachę xD 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×