Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość WASZMILIONER

Na co byście wydali milion złotych, gdybyście mieli?

Polecane posty

Gość WASZMILIONER

Ja bym chyba kupił mieszkanie za 500 tysięcy bez kredytu, kupił auto za 100 tysięcy bez kredytu, zostałoby mi 400 tysięcy. 200 tysięcy bym odłożył na czarną godzinę, za 100 tysięcy bym pozwiedzał świat, a ostatnie 100 tysięcy wydałbym rodzinie. A wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Domek na greckiej wyspie i jachcik,  by do.niego dopłynąć,  reszta na utrzymanie siebie i w/w.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dałbym wszystko żonie, żeby ode mnie odeszła i dała mi już święty spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

po pierwsze nie powiedziałabym nikomu, ze mam pieniądze. Kupiłabym sobie mały domek nad morzem i rower, auta nie potrzebuje. 100 tysięcy wydałabym na chore dzieci, a resztę wpłaciła na lokatę. Oczywiście zanim dom to najpierw wycieczka minimum 2 tygodnie all in Hawaje np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

dom na więcej nie wystarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mua

Wybudowałabym mały domek nad morzem. Kupiłabym nowe auto, ale max 100 tys za  200 tys na lokatę i jakaś wypasiona podróż lub kilka jeśli wystarczyłoby 😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Leżaczek napisał:

Wlozyłbym na lokaty bankowe, w 3 bankach. Za swoje szukał swojego miejsca nad morzem, kupił sobie 75" tv i grał wychodząc na spacery po plaży. 

Daruj sobie kometrze. Wiadomo na co by wydał pusty dzban co tylko gra w gierki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ja bym kupiła sobie zdrowie. Wiem, nierealne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Leżaczek napisał:

Przed chwilą, Gość Gość napisał: Daruj sobie kometrze. Wiadomo na co by wydał pusty dzban co tylko gra w gierki.  X przecież napisałem że bym nic nie wydał jeśli by się dało 😄👌

Lecz się na głowę najpierw. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Leżaczek napisał:

Przed chwilą, Gość Gość napisał: Lecz się na głowę najpierw.  X wielu ludzi przewala wygraną w lotto i zostaje z niczym muszac wrócić do pracy... najlepsze wyjście to kupienie nieruchomości i lokaty. 

Ty nawet odpoiwadać na temat nie umiesz. Jak zacięta płyta. Nic dziwnego że jesteś sam jak palec bo kto z takim by dłużej wytrzymał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Zbudowałabym skromny domek i kupiłabym samochód, też zbytnio nie wypasiony. Bo luksus nie jest mi potrzebny. Co roku na święta  dawałabym biednym kasiorkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ja bym wszystko przepił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prav

A ja wszystko wydałbym na dzi.wki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Lezaczek wyleczyłeś hemoroidy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Człowiek nikt
Przed chwilą, Leżaczek napisał:

Więcej niż milion złotych oszczędności mi nie potrzeba 😓

Z milionem oszczędności nie spłodzisz potomka i nie przedłużysz swojej genetycznej egzystencji o kolejne pokolenie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Leżaczek nie masz się czego wstydzić, choroba jak każda inna. Było do lekarza się zgłosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Człowiek nikt
Przed chwilą, Leżaczek napisał:

2 minuty temu, Gość Człowiek nikt napisał: Z milionem oszczędności nie spłodzisz potomka i nie przedłużysz swojej genetycznej egzystencji o kolejne pokolenie.  X no nie wiem, a próbowałeś surogatke skoro tak bardzo chcesz mieć dziecko? Surogacja jest legalna m. in. w Rosji, Gruzji, Grecji, Wielkiej Brytanii, Finlandii, USA, Indiach, Meksyku, Armenii, Czechach, Tajlandii. Z surogacji altruistycznej można skorzystać w Australii, Nowej Zelandii, Kanadzie.

Jak można takie rzeczy komuś sugerować? Zdrowe dzieci to tylko z kobietą w pełnej rodzinie, a nie z płatną macicą. Surogacja bardziej mnie brzydzi od prostytucji.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Leżaczek nie denerwuj się. Nie masz pewnie kasy na prywatnego lekarza, spróbuj na NFZ. Nie siedz tyle przy grach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chće zabić człowieka sarka

na kryptowalutę - rodzina SARKA ma 3mld złotych polskich w niej ukryte, są to nadzorcy kraju polska w grze pentagon w exterminację Słowian :ANIOŁY I DEMONY oraz pracownicy Microsoft ds. mordowania konkretnych osób na przykładzie mojej rodziny niszczonej przez ich transmisję kilkunastu anten otaczających mój budynek - pojedyncze mrugnięcia za dnia tworzą prąd zmienny o zdefiniowanej treści wymierzony w hemoglobinę całej populacji - przenikając DNA mojej osoby przytwierdza się mi parametry PIOTR PAWEŁ HENRYK NAPIERAŁA czyli ich pracowników - tępych zwierzęcych morderców wiedzących tyle iż wystarczy życzyć mojej rodzinie śmierci i przygotowywać się do zamieszkania w moim domu po serii tajemniczych zgonów na CHŁODNEJ 30, by stało się to treścią mojego organizmu, gdyby ten parametr był 100 razy słabszy byłaby to schizofrenia, czyli podobna praktyka przed laty techniką niemiecką mordowano ludzi zbyt świadomych życia ludzkiego umierających za młodu, mój parametr jest to transmisja psychopatów na cały organizm żywy skalowana jako odsłuch akustyczny o sile ponad 1000khz z efektem zespół DOWN na obydwie tkanki - najcięższy zespół down na świecie, zabity impulsem ze śłóca - dostaną za to nagrodę od sztucznych inteligencji zarządzających elektrycznością wszelaką - moje życie wieczne czyli odradzanie się w świadomości eteru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Człowiek nikt
8 minut temu, Leżaczek napisał:

8 minut temu, Gość Człowiek nikt napisał: Z milionem oszczędności nie spłodzisz potomka i nie przedłużysz swojej genetycznej egzystencji o kolejne pokolenie.  X jak byś aktywnie szukał jakieś ukrainki czy polki ze wsi bez gimnazjum to pewnie byś znalazł z tym milionem oszczędności. Moich trzech kolegów zarabia mniej niż byś miał z lokat i inwestycji z tego miliona a mają żony. 

Jeżeli twoi koledzy dochowają się potomstwa to  coś po nich pozostanie, a co po tobie pozstanie poza matrwym ciałem i peniędzmi na nagrobek. Życie tylko zbieranie kasy tylko siebie nie ma sensu, tylko dzieci to najlepsza inwestycja w przetrwanie przynajmniej cząski siebie Ja nie mam na to szans więc postanowiłem skończyć ze sobą. Inne opsje to tylko bezsensowana wegetacja bez głebszego celu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ten sam

Nie wydawała bym ich nigdy, ukryła w jakiejś mysiej norce i codziennie je wąchała. Napawała bym się szczęściem posiadania. Po cóż mi inne dobra tego świata jak tylko liczy się kasa. Po mojej śmierci odkrywca tego skarbu znów zostanie szczęśliwcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jan
1 godzinę temu, Gość WASZMILIONER napisał:

 A wy?

Uczono mnie pomagać, więc byłaby to pomoc taka:

Codziennie znajduję bezdomnego, wyznaczam sobie 1000, z którego wydaję:

500 na wynajęcie mu małego pokoju (do rąk właściciela domu na obrzeżach miasta) na miesiąc,

200 na nowe spodnie czarne jeansowe, dwie nowe koszule sztruksowe, oraz z ciucholandu trzy ładne podkoszulki, kurtkę, buty sportowe -dla mojego bezdomnego

125 na zakupy prowiantu suchego typu ryże, makarony, kasze, barszcze czerwone instant oraz sosy pomidorowe, kilo kiełbasy jałowcowej, mydło i żyletki do golenia

100 na zakup miesięcznego biletu komunikacji miejskiej

50 na wspólny smaczny mięsny obiad na którym, po pozytywnej rozmowie, daję mu doładowanie do telefonu za 25 z pakietem internetów

Wszystko powyższe JEŻELI znaleziony bezdomny, po rozmowie przy obiedzie, wyraziły chęć aby wyrwać się z tego i znaleźć prcę. Jeżeli podczas obiadu uznałby, że woli dalej tkwić w aktualnym położeniu, 950 przechodzi na moje wydatkowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Człowiek nikt
6 minut temu, Leżaczek napisał:

Przed chwilą, Gość Człowiek nikt napisał: Jeżeli twoi koledzy dochowają się potomstwa to  coś po nich pozostanie, a co po tobie pozstanie poza matrwym ciałem i peniędzmi na nagrobek. Życie tylko zbieranie kasy tylko siebie nie ma sensu, tylko dzieci to najlepsza inwestycja w przetrwanie przynajmniej cząski siebie Ja nie mam na to szans więc postanowiłem skończyć ze sobą. Inne opsje to tylko bezsensowana wegetacja bez głebszego celu.  X jeden ma dziecko już zdatne do grania w gry, jak pisałem masz szanse tylko nie chcesz, wiesz ile kobiet ma plan sobie strzelić dziecko i nie mieć faceta? Dużo tak robi. A skoro kobieta może wychować dziecko np mnie wychowała tylko mama to i facet może. Zarabiaj więcej niż kobieta zrób karynie dzieciaka i wygraj opiekę w sądzie. Kobiety nie mają do takich sytuacji skrupułów, potrafią sobie 4 zrobić każdy z innym dla alimentów 500+ i emerytury. 

Samotne wychowywanie dziecka przez 1 rodzica powoduje masę ubytków na jego rozwoju i w efekcie drastycznie spadają szanse na kolejne pokolenie - czyli cały wysiłek idze w kibel. Spójrz krytcznie na siebie. Raczej słabo ciebie wychowała bo w najlepszych latach życia dla faceta gnijesz całe dnie w domu sam bez kontaktu z rówieśnikami bez dziewczyny, bez potomka, boisz się kontaktów na żywo z ludźmi, ciągle spamujesz o pieniądzach i gierkach, uciekasz przed rzeczywistością w gry i pisanie na kafe. Skończy to się tylko depresją i probami odebrania sobie życia. A patogią niektórych kobiet to można sobie wytłumaczyść wszystko. Skoro kobiety są takie złe to po co tu siedzisz? Sam nie wierzysz w co to piszesz, albo jesteś zaślepionym hipokrytą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość ten sam

Czy napisałam, że pieniądze szczęścia nie dają? Zawsze się może wszystko zdarzyć , dom, jachty i inne dobra materialne mogą zostać zniszczone przez czynniki naturalne. Miłości za pieniądze nie kupisz, zdrowia również nie, bo są lub ich nie ma. Czy warto więc  o nie zabiegać wyrzekając się swojego własnego szczęścia, kosztem swojego zdrowia, kosztem rodziny, kosztem poczucia własnego bezpieczeństwa? Nie warto. To pych i pazerność zabija godność człowieka XXI w. Czy napisałam, że codziennie wąchając pieniądze nie będę szczęśliwa? Będę bo dla mnie liczy się chwila tu i teraz,  patrząc na nie i trzymając w "ręku" do końca życia jestem bezpieczna. Oszczędność do bardzo ważna cecha, dla człowieka, dla społeczeństwa i państwa.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Człowiek nikt
1 minutę temu, Leżaczek napisał:

1 minutę temu, Gość Człowiek nikt napisał: Samotne wychowywanie dziecka przez 1 rodzica powoduje masę ubytków na jego rozwoju i w efekcie drastycznie spadają szanse na kolejne pokolenie - czyli cały wysiłek idze w kibel. Spójrz krytcznie na siebie. Raczej słabo ciebie wychowała bo w najlepszych latach życia dla faceta gnijesz całe dnie w domu sam bez kontaktu z rówieśnikami bez dziewczyny, bez potomka, boisz się kontaktów na żywo z ludźmi, ciągle spamujesz o pieniądzach i gierkach, uciekasz przed rzeczywistością w gry i pisanie na kafe. Skończy to się tylko depresją i probami odebrania sobie życia. A patogią niektórych kobiet to można sobie wytłumaczyść wszystko. Skoro kobiety są takie złe to po co tu siedzisz? Sam nie wierzysz w co to piszesz, albo jesteś zaślepionym hipokrytą.  X moja siostra wychowała się zupełnie odwrotnie jako ekstrawertyczka kilku chłopaków mąż lobuz dzieci i kredyt hipoteczny do śmierci. Więc masz 50% szans a to więcej niż potrzebne. Siedzę bo nic nie mogę innego zrobić, czekam na gości w domu a potem muszę  założyć konto oszczędności.

Teraz się tłumaczysz siostrą tak jaby nie było innych opcji jak twoja i jej. Wiesz kto nie musi nic robić? - trup. Nic nie wydaje to nawet nie musi się męczyć z oszczędzaniem, leży całe wieki sam, nikt go nie odwiedza, a jak odwiedza to i tak ma wywalone bo przez płyte i deskę nagrobka i tak nic nie słychać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pik

Gdybym miał tyle pieniędzy to wykonał bym remont mieszkania 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ooygh8644

Zdrowia czyli tego czego potrzebuje najbardziej nie kupiłabym ale prawdopodobnie wpłaciła bym na jakieś lokaty,żyła z odsetek albo kupiłabym kawalerki i wynajmowała a po mojej śmierci dostałyby je moje dzieci..na pewno coś z tych pieniędzy przeznaczyłabym na pomoc biednym i chorym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Popeczkka

Kupiłabym dom i odeszła od męża..mialabym wreszcie normalne spokojne życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy temat to podbiję. Samochód lepszy mi niepotrzebny. Ale chciałbym jeszcze móc poznać inne kultury i inny świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Komora deprywacji sensorycznej siedziałbym tam cały czas.

Mhm a gdyby mnie to znudziło udałbym się na Marsa 🐧

Kolejna opcja to założyłbym firmę swoją. Na komorę by może i tez starczyło 😣

Edytowano przez AmidaButsu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×