Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mommy

Ciąża - czy ze mną wszystko w porządku?

Polecane posty

Gość Mommy

Hej, 

Obecnie jestem w pierwszej długo wyczekiwane ciąży. Ostatnio naszły mnie pewnie rozmyślania. Czy ze mną jest coś nie tak? 

Wszyscy do okoła mówią, że ciąża to piękny i wspaniały czas... Że kobieta wyglada cudnie niczym anioł. 

To dlaczego u mnie jest inaczej, jestem w 14 tc, wyglądam tak okropnie, że wychodzę z domu tylko wtedy kiedy już muszę, brzucha nie widać (a jestem raczej szczupła) a plecy strasznie mnie bolą, nie mogę spać - bo niewygodnie, nic mi nie smakuje (nawet czekolada!!), włosy nie chcą się układać, co chwilę biegam siku, jestem ciągle zmęczona i rozleniwiona kiedy przed ciąża intensywnie pracowałam i zajmowałam się domem, biegałam. 

Dziecko jest zdrowa i ja mam wyniki badań dobre. 

Dziewczyny, czy to minie? Czy już tak będzie do porodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Raczej już do porodu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiu

a potem po porodzie jeszcze jakiś czas, do póki hormony nie przestana rzadzić Twoim umyslem:D  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mommy
Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Raczej już do porodu 

Boże... Serio!? 😭😭😭😭 To co ja zrobię jak będę miała brzuch jak Obelix

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mommy
1 minutę temu, Gość gośćiu napisał:

a potem po porodzie jeszcze jakiś czas, do póki hormony nie przestana rzadzić Twoim umyslem:D  

Czuje się jak bym w ogóle nie była sobą... Jestem jak zombii! Jak ja dam radę jak córka się urodzi... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiu

a te pierwsze tygodnie z dzieckiem masakra, z cycków tryska jak z przebitego szlaucha , wszystko śmierdzi stęchłym mlekiem, nawet tuż po kąpieli. Cycki bolą, nie mowiąc juz o , krew cieknie kilka tygodni, śmierdzi o stokroć bardziej niż stęchłe mleko, które wydaje się byc wszedziez zmieniasz podpaski co godzine i nadal śmierdzi ... Maluch po nocach spac nie daje, Ty próbujesz coś w domuogarnąć, ale krocze boli i cieżko sie ruszac. A wszyscy dookola wymagają byś z uśmmiechem na buzi , wielkim jak bumerang pigmeja, zachwalała pierwsze chwile macierzynstwa.Ty tym czasem masz to wszystko głeboko w nosie, i marzysz tylko o tym by się przespać 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mommy
1 minutę temu, Gość gośćiu napisał:

a te pierwsze tygodnie z dzieckiem masakra, z cycków tryska jak z przebitego szlaucha , wszystko śmierdzi stęchłym mlekiem, nawet tuż po kąpieli. Cycki bolą, nie mowiąc juz o , krew cieknie kilka tygodni, śmierdzi o stokroć bardziej niż stęchłe mleko, które wydaje się byc wszedziez zmieniasz podpaski co godzine i nadal śmierdzi ... Maluch po nocach spac nie daje, Ty próbujesz coś w domuogarnąć, ale krocze boli i cieżko sie ruszac. A wszyscy dookola wymagają byś z uśmmiechem na buzi , wielkim jak bumerang pigmeja, zachwalała pierwsze chwile macierzynstwa.Ty tym czasem masz to wszystko głeboko w nosie, i marzysz tylko o tym by się przespać 😄

I poszła cała prawda o "pięknym" macierzynstwie 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiu
3 minuty temu, Gość Mommy napisał:

I poszła cała prawda o "pięknym" macierzynstwie 🤣

a wiec teggo nooo.. jestesmy z Tobą i trzymamy kciuki, nie załamuj sie :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mommy
1 minutę temu, Gość gośćiu napisał:

a wiec teggo nooo.. jestesmy z Tobą i trzymamy kciuki, nie załamuj sie :D:D

Dz.. Dz.. Dzięki 🤣😪

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D g ey

To co ja mam powiedzieć, jestem w 36 tygodniu, z 2,5l córką, a oprócz cudownych temperatur mam alergię na pyłki traw więc nie wiem co to przespana noc czy chwila odpoczynku w dzień 🤪 ale, o zgrozo, nie mogę się doczekać kiedy bobas będzie z nami chociaż wiem, że będzie jeszcze trudniej 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mommy
2 minuty temu, Gość D g ey napisał:

To co ja mam powiedzieć, jestem w 36 tygodniu, z 2,5l córką, a oprócz cudownych temperatur mam alergię na pyłki traw więc nie wiem co to przespana noc czy chwila odpoczynku w dzień 🤪 ale, o zgrozo, nie mogę się doczekać kiedy bobas będzie z nami chociaż wiem, że będzie jeszcze trudniej 

Uuuu to współczuję 🤣, ja sobie właśnie uświadomiłam, że jednak nie jest ze mną tak źle jak mi się wydaje 🤣🤣 potem będzie górzej... 😥

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiu
3 minuty temu, Gość D g ey napisał:

To co ja mam powiedzieć, jestem w 36 tygodniu, z 2,5l córką, a oprócz cudownych temperatur mam alergię na pyłki traw więc nie wiem co to przespana noc czy chwila odpoczynku w dzień 🤪 ale, o zgrozo, nie mogę się doczekać kiedy bobas będzie z nami chociaż wiem, że będzie jeszcze trudniej 

te 36 tyg temu, trzeba było powiedzieć "głowa mnie boli" 😄 A tak na poważnie, to podziwiam kobiety które decydują się na poród w lecie. Ja nie wyobrażam sobie chodzić z wielkim brzuchem w takie upały. Mam dzieci ze stycznia i marca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xox
Przed chwilą, Gość Mommy napisał:

Uuuu to współczuję 🤣, ja sobie właśnie uświadomiłam, że jednak nie jest ze mną tak źle jak mi się wydaje 🤣🤣 potem będzie górzej... 😥

Ano, zawsze to chwila pocieszenia jak ktoś też ma ciężko 😁

 

Nie nastawiaj się tak negatywnie, Twój organizm dopiero ogarnął, że ma stworzyć człowieka, hormony mają kaca życia, pewnie najpóźniej w drugim trymestrze będzie okej 👌🏻 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mommy
2 minuty temu, Gość gośćiu napisał:

te 36 tyg temu, trzeba było powiedzieć "głowa mnie boli" 😄 A tak na poważnie, to podziwiam kobiety które decydują się na poród w lecie. Ja nie wyobrażam sobie chodzić z wielkim brzuchem w takie upały. Mam dzieci ze stycznia i marca.

Czasami, ciężko zaplanować kiedy się będzie rodzic 🤣🤣. Ja 5 lat planowałam i dopiero teraz samo wyszło ale plusem jest faktycznie to, że ja z duzym brzuchem będę na jesieni się toczyc a rodzic w grudniu jak wszystko będzie dobrze 👍🏻 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mommy
4 minuty temu, Gość Xox napisał:

Ano, zawsze to chwila pocieszenia jak ktoś też ma ciężko 😁

 

Nie nastawiaj się tak negatywnie, Twój organizm dopiero ogarnął, że ma stworzyć człowieka, hormony mają kaca życia, pewnie najpóźniej w drugim trymestrze będzie okej 👌🏻 

Te hormony to jakieś powalone... Baby to nie mają łatwo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D g ey
9 minut temu, Gość gośćiu napisał:

te 36 tyg temu, trzeba było powiedzieć "głowa mnie boli" 😄 A tak na poważnie, to podziwiam kobiety które decydują się na poród w lecie. Ja nie wyobrażam sobie chodzić z wielkim brzuchem w takie upały. Mam dzieci ze stycznia i marca.

Córka z grudnia, decyzja podyktowana tym, że zimą z noworodkiem czułam się jak w klatce, ani wyjść na dłuższy spacer z dzieckiem, ani samemu się wyrwać. 🤷🏻‍♀️ Poza tym nie wyobrażam sobie prawie trzylatka i bobasa 24h razem w mieszkaniu, w lato zawsze się wybiega, i wróci zmęczona, a tak to chyba bym sobie w łeb strzeliła 😂 plusy i minusy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mommy
1 minutę temu, Gość D g ey napisał:

Córka z grudnia, decyzja podyktowana tym, że zimą z noworodkiem czułam się jak w klatce, ani wyjść na dłuższy spacer z dzieckiem, ani samemu się wyrwać. 🤷🏻‍♀️ Poza tym nie wyobrażam sobie prawie trzylatka i bobasa 24h razem w mieszkaniu, w lato zawsze się wybiega, i wróci zmęczona, a tak to chyba bym sobie w łeb strzeliła 😂 plusy i minusy 

Prawda, patrząc pod tym kątem to racja, ty i dzieciątko tylko w domu bo strach, że coś złapie i do tego ciągle babcia nad głową 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

o tym pieknym czasie mowia te,ktore w ciązy nie były

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiu
17 minut temu, Gość D g ey napisał:

Córka z grudnia, decyzja podyktowana tym, że zimą z noworodkiem czułam się jak w klatce, ani wyjść na dłuższy spacer z dzieckiem, ani samemu się wyrwać. 🤷🏻‍♀️ Poza tym nie wyobrażam sobie prawie trzylatka i bobasa 24h razem w mieszkaniu, w lato zawsze się wybiega, i wróci zmęczona, a tak to chyba bym sobie w łeb strzeliła 😂 plusy i minusy 

No ale biegaj w ciazy za 3latka a potem zaraz po porodzie z bolacym kroczem i podpaska w takie upały.... Eeee nie.. Zdecydowanie NIE. Moja młodsza jest z marca, jeszcze na przesiadywanie na placach zabaw zbyt zimno było, wiec opieka nad starszym zamykała sie w 20metrowym pokoju .Teraz Malutka ma 3 miesiace, ja juz w pełni formy,spacerki przesypia, ze Starszym moge posiedziec w piasku, tylko lukajac czy Malutka spi. Po powrocie do domu, Starszy buduje z klockow zmeczony, a ja moge pobawic sie z Malutka. Na zimę bedzie raczkować, więc już bedzie dużym nieowlaczkiem, i odda bratu kuksańca, gdy ten zasłuzy;D 

Nie kracząc jak wredna wrona, Ty zamkniesz się na zimę z kilkumiesiecznym dzieckiem, które z racji tego że jeszcze niewiele umie się poruszać, a juz chce poznawać swiat, bywa okropnie marudne i rządne uwagi. Nie zazdroszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×