Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Saski

Zdrady, najlepsze teksty tłumaczenia i niecodzienne sytuacje

Polecane posty

Gość gość
2 minuty temu, Laluz napisał:

Rozumiem... Jeżeli dzięki temu jesteś szczęśliwa, to tak trzymaj 🙂

Zamierzasz kiedyś zakończyć Wasz związek, czy niekoniecznie? 

Sprawa rozwodowa w toku. Z mojej winy. W rodzinie to ja mam pieniądze i jestem w stanie gnoja spłacić i wystaeić walizkę za drzwi. Tak, kocham seks z innymi facetami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Laluz napisał:

Chociaż z drugiej strony, bardzo brzydko jest odbierać drugiemu człowiekowi poczucie bezpieczeństwa... 

Może Darkeacer coś mi poradzi... 

 

najbardziej bezpieczną metodą jest gra z własnym partnerem czyli żona jest jendocześnie kochanką. Taka próba aby z jedną osobą jednocześnie była baza i nieznane. Jeśli się taka rzecz uda nie ma potrzeby zdrady z tego powodu, że chcemy mieć żonę i kochankę lub męża i kochanka. Pisał już zresztą o tym klasyk czyli Wisłocka. Na co dzień jesteście przykładnym małżeństwem... grzecznie się zachowujecie, wychowujecie dzieci, polegacie na sobie i uprawiacie zwykły seks. Natomiast w umówionym czasie kilka razy w miesiącu dzieci do dziadków albo gdzie indziej ... wyjeżdżacie gdzie indziej i zmienia się w was wszystko ... jest wyzywający strój, wyzywające zachowanie, słowa i to wszystko, co chcecie od kochanka. Możecie nawet robić tak, że do miejsca spotkania nie docieracie razem tylko jak kochankowie osobno. No i reguła ważna nie mieszacie światów. W domu nie dyskutujecie na temat szaleńczego seksu tam. W miejscu gdzie jest szaleńczy seks nie dyskutujecie o kłopotach w domu, rodzinie, z dziećmi. Można - można ... tylko trzeba mieć wyobraźnie, znać mechanizmy rządzące emocjami i wykorzystywać je wobec siebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Laluz napisał:

Czyli powinnam żyć w głębokim poczuciu winy z powodu zdrad męża?🤔 

Rozwiń bardziej myśl, bo nie chciałabym źle zinterpretować, tego co napisałeś

"Polacy, nic się nie stało!!!..." Znasz to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Gość gość napisał:

Sprawa rozwodowa w toku. Z mojej winy. W rodzinie to ja mam pieniądze i jestem w stanie gnoja spłacić i wystaeić walizkę za drzwi. Tak, kocham seks z innymi facetami.

Myślę, że masz zdrowe podejście do tematu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 minut temu, Gość gość napisał:

Kolejny błąd myślowy jak w przypadku męża. Jestem kobietą zdradzaną. Wiesz dlaczego? Za bardzo uwierzyłam że jestem w jego życiu najważniejsza. A tak nie było. Z mojej winy. Nigdy go wcześniej nie zdradziłam. Teraz robię to namiętnie. Z każdym.

To akurat mitomanka albo ktoś cię w uja robi Laluz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, darkeacer napisał:

 

najbardziej bezpieczną metodą jest gra z własnym partnerem czyli żona jest jendocześnie kochanką. Taka próba aby z jedną osobą jednocześnie była baza i nieznane. Jeśli się taka rzecz uda nie ma potrzeby zdrady z tego powodu, że chcemy mieć żonę i kochankę lub męża i kochanka. Pisał już zresztą o tym klasyk czyli Wisłocka. Na co dzień jesteście przykładnym małżeństwem... grzecznie się zachowujecie, wychowujecie dzieci, polegacie na sobie i uprawiacie zwykły seks. Natomiast w umówionym czasie kilka razy w miesiącu dzieci do dziadków albo gdzie indziej ... wyjeżdżacie gdzie indziej i zmienia się w was wszystko ... jest wyzywający strój, wyzywające zachowanie, słowa i to wszystko, co chcecie od kochanka. Możecie nawet robić tak, że do miejsca spotkania nie docieracie razem tylko jak kochankowie osobno. No i reguła ważna nie mieszacie światów. W domu nie dyskutujecie na temat szaleńczego seksu tam. W miejscu gdzie jest szaleńczy seks nie dyskutujecie o kłopotach w domu, rodzinie, z dziećmi. Można - można ... tylko trzeba mieć wyobraźnie, znać mechanizmy rządzące emocjami i wykorzystywać je wobec siebie. 

Dlaczego nie zastosowałeś tego w swoim przypadku? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

To akurat mitomanka albo ktoś cię w uja robi Laluz.

Jeżeli jest jak piszesz, to nie jest to mój problem 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, darkeacer napisał:

 

najbardziej bezpieczną metodą jest gra z własnym partnerem czyli żona jest jendocześnie kochanką. Taka próba aby z jedną osobą jednocześnie była baza i nieznane. Jeśli się taka rzecz uda nie ma potrzeby zdrady z tego powodu, że chcemy mieć żonę i kochankę lub męża i kochanka. Pisał już zresztą o tym klasyk czyli Wisłocka. Na co dzień jesteście przykładnym małżeństwem... grzecznie się zachowujecie, wychowujecie dzieci, polegacie na sobie i uprawiacie zwykły seks. Natomiast w umówionym czasie kilka razy w miesiącu dzieci do dziadków albo gdzie indziej ... wyjeżdżacie gdzie indziej i zmienia się w was wszystko ... jest wyzywający strój, wyzywające zachowanie, słowa i to wszystko, co chcecie od kochanka. Możecie nawet robić tak, że do miejsca spotkania nie docieracie razem tylko jak kochankowie osobno. No i reguła ważna nie mieszacie światów. W domu nie dyskutujecie na temat szaleńczego seksu tam. W miejscu gdzie jest szaleńczy seks nie dyskutujecie o kłopotach w domu, rodzinie, z dziećmi. Można - można ... tylko trzeba mieć wyobraźnie, znać mechanizmy rządzące emocjami i wykorzystywać je wobec siebie. 

Odwraca kota do góry ogonem. Ch.uj nie facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trzeba być odporny psychicznie żeby prowadzić podwójne życie(mając na boku kochankę,kochanka) chyba,że z góry zakładamy,że związek i tak padnie w gruzach.Teoretycznie wygląda to na proste przedsięwzięcie praktycznie to już "logistyczne wyzwanie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

"Polacy, nic się nie stało!!!..." Znasz to?

Znam tylko nie bardzo rozumiem. Sugerujesz, że zdradzana żona powinna przejść do porządku dziennego nad zdradą męża? 

Wielu mężczyzn darzy zdradzaną żonę pogardą. Przynajmniej tak odebrałam ton ich wpisów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Laluz napisał:

Dlaczego nie zastosowałeś tego w swoim przypadku? 

nie z każdą kobietą się da ... nie od razu wpadłem, że takie rozwiązanie jest dobre, skuteczne i satysfakcjonujące. Poza tym zastosowanie tej metody nie gwarantuje sukcesu na zawsze.  Ale jest to jakieś rozwiązanie aby mieć i bazę i kochanka - nie prawdaż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
1 minutę temu, acordeon napisał:

Trzeba być odporny psychicznie żeby prowadzić podwójne życie(mając na boku kochankę,kochanka) chyba,że z góry zakładamy,że związek i tak padnie w gruzach.Teoretycznie wygląda to na proste przedsięwzięcie praktycznie to już "logistyczne wyzwanie"

Warkocz Komety i Samansara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, darkeacer napisał:

nie z każdą kobietą się da ... nie od razu wpadłem, że takie rozwiązanie jest dobre, skuteczne i satysfakcjonujące. Poza tym zastosowanie tej metody nie gwarantuje sukcesu na zawsze.  Ale jest to jakieś rozwiązanie aby mieć i bazę i kochanka - nie prawdaż

Zakładasz, że w przeciwieństwie do kobiet, z każdym mężczyzną się tak da? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, darkeacer napisał:

nie z każdą kobietą się da ... nie od razu wpadłem, że takie rozwiązanie jest dobre, skuteczne i satysfakcjonujące. Poza tym zastosowanie tej metody nie gwarantuje sukcesu na zawsze.  Ale jest to jakieś rozwiązanie aby mieć i bazę i kochanka - nie prawdaż

Nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Laluz napisał:

Zakładasz, że w przeciwieństwie do kobiet, z każdym mężczyzną się tak da? 

Łatwiej. Inna budowa psychiczna. Znajdź kochanka. Przekonasz się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Laluz napisał:

Zakładasz, że w przeciwieństwie do kobiet, z każdym mężczyzną się tak da? 

nie znam Twojego partnera i nie wiem czy się da. Ale pytałaś jak mieć dwie rzeczy na raz. Jest to jakieś rozwiązanie zresztą doradzane w wielu poradnikach i mogące się sprawdzić. Myślę, że facetowi o ile nie jest już całkowicie zanudzony małżeństwem się będzie podobało. Generalnie tworzenie sobie osobnej przestrzeni do seksu poza codziennym łóżkiem, rutyną jest fajne i kreatywne. Tego często właśnie się szuka u kochanka - świeżości. Więc dlaczego nie. Spróbuj. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Gość Ona napisał:

Warkocz Komety i Samansara.

Co Ty możesz o tym wiedzieć.Czytasz lekturę forum i wyciągasz wnioski jak z brazylijskiej telenoweli? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 minut temu, Laluz napisał:

Znam tylko nie bardzo rozumiem. Sugerujesz, że zdradzana żona powinna przejść do porządku dziennego nad zdradą męża? 

Wielu mężczyzn darzy zdradzaną żonę pogardą. Przynajmniej tak odebrałam ton ich wpisów. 

Zakończenie jest podobne. Kobieta zaciśnie zęby i zamknie się w sobie. Nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, darkeacer napisał:

nie znam Twojego partnera i nie wiem czy się da. Ale pytałaś jak mieć dwie rzeczy na raz. Jest to jakieś rozwiązanie zresztą doradzane w wielu poradnikach i mogące się sprawdzić. Myślę, że facetowi o ile nie jest już całkowicie zanudzony małżeństwem się będzie podobało. Generalnie tworzenie sobie osobnej przestrzeni do seksu poza codziennym łóżkiem, rutyną jest fajne i kreatywne. Tego często właśnie się szuka u kochanka - świeżości. Więc dlaczego nie. Spróbuj. 

Nie, nie pytałam co zrobić żeby mieć i bazę i kochanka, tylko czy Twoim zdaniem zdradzana kobieta powinna z premedytacją odebrać zdradzającemu mężowi bazę i poczucie bezpieczeństwa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość gość napisał:

Zakończenie jest podobne. Kobieta zaciśnie zęby i zamknie się w sobie. Nie warto.

Czyli jesteś za zawiązaniem worka? 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
3 minuty temu, acordeon napisał:

Co Ty możesz o tym wiedzieć.Czytasz lekturę forum i wyciągasz wnioski jak z brazylijskiej telenoweli? 

Wiem dużo. Bardzo dużo. Pragniesz dowodów brazylijski bohaterze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Laluz napisał:

Czyli jesteś za zawiązaniem worka? 😉

Napisałam co zrobiłam. Początek jednak tak wyglądał. Znajdź sobie ciekawego faceta do rozmów. To na początek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Gość Gość napisał:

Łatwiej. Inna budowa psychiczna. Znajdź kochanka. Przekonasz się.

Żeby porównać męża i kochanka trzeba by było stworzyć identyczne warunki do przeprowadzenia takiego eksperymentu 😉

Nie mam wątpliwości jak bardzo otwarty na takie zabiegi byłby kochanek. Tylko czy gdyby stał się mężem, ty czy po kilkunastu latach byłby tak samo chętny? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Gość gość napisał:

Napisałam co zrobiłam. Początek jednak tak wyglądał. Znajdź sobie ciekawego faceta do rozmów. To na początek.

Często rozmawiam z wieloma ciekawymi mężczyznami. Radzisz ograniczyć się do jednego? 😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość gość napisał:

Napisałam co zrobiłam. Początek jednak tak wyglądał. Znajdź sobie ciekawego faceta do rozmów. To na początek.

To nie działa.  Bzdura. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Laluz napisał:

Żeby porównać męża i kochanka trzeba by było stworzyć identyczne warunki do przeprowadzenia takiego eksperymentu 😉

Nie mam wątpliwości jak bardzo otwarty na takie zabiegi byłby kochanek. Tylko czy gdyby stał się mężem, ty czy po kilkunastu latach byłby tak samo chętny? 

Zbyt daleko wybiegasz w przyszłość. Liczy się tu i teraz. "Masz wiadomość" jak w filmie. Sprawdź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Laluz napisał:

Nie, nie pytałam co zrobić żeby mieć i bazę i kochanka, tylko czy Twoim zdaniem zdradzana kobieta powinna z premedytacją odebrać zdradzającemu mężowi bazę i poczucie bezpieczeństwa. 

powinna odebrać jeśli o zdradzie wie. Zasady gry muszą być jasne. Ale pytanie czy chce to zrobić, czy ma odwagę a może chce wybaczyć a może liczy, że do niej wróci? A może lubi otwarte związki i niby jej to nie przeszkadza? Nie wiem. Wg mnie powinna odebrać bazę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Zbyt daleko wybiegasz w przyszłość. Liczy się tu i teraz. "Masz wiadomość" jak w filmie. Sprawdź.

Tak myślisz..? Może masz rację, ale zaangażowanie rozmówców i w miarę kulturalna wymiana zdań sprawiły, że nie mogłam powstrzymać się od pociągnięcia tematu. Prawdę mówiąc z pewnych powodów najbardziej zależy mi na precyzyjnej odpowiedzi Darkeacera 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
2 minuty temu, Laluz napisał:

Tak myślisz..? Może masz rację, ale zaangażowanie rozmówców i w miarę kulturalna wymiana zdań sprawiły, że nie mogłam powstrzymać się od pociągnięcia tematu. Prawdę mówiąc z pewnych powodów najbardziej zależy mi na precyzyjnej odpowiedzi Darkeacera 😉

wiemy kusza przebierancu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, darkeacer napisał:

powinna odebrać jeśli o zdradzie wie. Zasady gry muszą być jasne. Ale pytanie czy chce to zrobić, czy ma odwagę a może chce wybaczyć a może liczy, że do niej wróci? A może lubi otwarte związki i niby jej to nie przeszkadza? Nie wiem. Wg mnie powinna odebrać bazę

Czyli bez żadnych ale, nie jesteś w stanie udzielić jednoznacznej odpowiedzi 🙂 

Baza jednak jest bardzo istotna 😉

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×