Jak to się dzieje,ze Boginii potrafi kogoś opetac

tak,ze człowiek nie może o niej zapomnieć.

Powiedz, jak ona to zrobiła. A może Ciebie opętała, urok rzuciła?;)

4 minuty temu, BezSenna napisał:

Powiedz, jak ona to zrobiła. A może Ciebie opętała, urok rzuciła?;)

Patrzył na nią człowiek przez dwa tygodnie,rozmawial,sluchal poleceń bo miała tam władze.Pozniej jej nie widział a potem stopniowo zacząłem sobie uświadomiac,ze marzę o żonie takiej jak ona.Nie tylko z uwagi na wygląd,na całokształt.

Twierdzi,ze jest grecka Boginią Artemida.

1 minutę temu, Gość Gość MHF napisał:

Patrzył na nią człowiek przez dwa tygodnie,

Przez dwa tygodnie zdążyłeś się zakochać? O kurde..zawrotna prędkość, aż w głowie się kręci;) To biegusiem za nią, goń, łap i kochaj szczerze;)

aspiruję :)

2 minuty temu, BezSenna napisał:

Przez dwa tygodnie zdążyłeś się zakochać? O kurde..zawrotna prędkość, aż w głowie się kręci;) To biegusiem za nią, goń, łap i kochaj szczerze;)

Zobaczymy,co ma być to będzie,kto jest komu pisany.Moze zamieszka w Polsce i poszuka pracy.Na razie w Austrii jest bezrobotna.Ja wcale nie chciałem,ja się broniłem.

Była twoim psychiatra na stażu. To wszystko wyjaśnia.