Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosc

Macierzystwo 30/40. Czy wy sie dobrze czujecie?

Polecane posty

Gość Julka

Autorko jaki to fach masz w ręku :)? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olivia

Jej fach to ... 24h:) wpadła z klientem i teraz się pociesza 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Starsza córka planowała sobie, że jak będzie miała z 25 to byłoby fajnie. Potem urodziła się siostra i uznała, że dzieci to taka odpowiedzialność i koncentracja 24/dobę, że POMYŚLI jak będzie miała z 31 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość Izabela napisał:

Nie każdy jest babanowym dzieckiem, którego jedyna ambicja w życiu to rozmnażanie 🙂 Widocznie wolisz to niż iść do pracy i rozczarować tatusia faktem, że do niczego się nie nadajesz. "Ciekawe" geny przekazesz swojemu dziecku 🙂 Współczuję twoim rodzicom. 

Mój stary to był kawał h.u.j.a. i mam głęboko gdzieś jego rozczarowanie zresztą nie żyje od dawna więc wybacz ale o kant dupy potłuc twoje współczucie może moje dzieci bedą miały geny oo dziadku hehhe 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaa
6 minut temu, Gość gośćiu napisał:

srednia wieku polek rodzacych pierwszy raz to 28 lat - wzrosła liczba urodzen dzieci po 35 roku zycia matki, wezcie tylko pod uwagę, ze jak kiedys konczyło sie szkole w wieku 18-20 lat i szlo do pracy, to teraz wszyscy ciagna na studia, byle jakie , byleby studiować i od 24-26rokuz cycia siedza u mamusi na garnuszku

Prawda! Ja mam 21 lat, studiuje, pracuje, robie kurs, wyprowadzilam sie 2 lata temu od rodzicow i nie ciagne od nich ani grosza, podczas gdy WSZYSCY moi znajomi mieszkaja z rodzicami, studiuja byle co i np rzucaja po roku bo "nie pasuje im ten kierunek", zaczynaja nowe, robia przerwy, nie zdaja, znowu zaczynaja od nowa. Kasa od rodzicow, ulubione zajecie to imprezowanie na lawce w parku, a potem slysze od nich: ale fajnie ze juz mieszkasz sama tez bym tak chcial. I potem oni mi powiedza ze gowniara zaszla w ciaze i ciagnie socjal, bo mysla ze kazdy tak rozpoczyna swoje zycie jak oni. Takie osoby musza myslec o dziecku pozno bo i pozno sie usamodzielniaja. Stad bierze sie ciaza w takim wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Mój stary to był kawał h.u.j.a. i mam głęboko gdzieś jego rozczarowanie zresztą nie żyje od dawna więc wybacz ale o kant dupy potłuc twoje współczucie może moje dzieci bedą miały geny oo dziadku hehhe 

A co cie obchodzi cudza macica co? Swojej nie masz? Jeśli masz to chyba masz jakiś skręt:) - skręt macicy i mózgu 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
4 minuty temu, Gość Olivia napisał:

Jej fach to ... 24h:) wpadła z klientem i teraz się pociesza 🙂

Och co za super agumenty. Taka stara a taka glupia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, Gość Gosc napisał:

I zeby zostac jego babcia a nie mama. Fajnie. Tak oryginalnie.

Lepiej być babcią czy dziadkiem, niż żebrać w mopsie o ochłapy. Twoim zdaniem najlepiej narobić dzieci i czekać na 500+,powodzenia życzę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
17 minut temu, Gość Gosc napisał:

Jakiej karierze? Uslyszymy w radiu o tobie? Raczej watpie. Kazda tak gada a jakie mamy srednie zarobki powszechnie wiadomo...nagle co druga tutaj jest w tej gornej granicy 🤔

nie musisz o mnie słuchać w radiu, nie po to studiuje prawo, żeby skończyć z brzuchem i nadwaga jak ty 🥰

ja urodzę dzieciątko pozno, nawet bardzo pozno i nikomu się krzywda mie stanie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16 minut temu, Gość Gosx napisał:

Tak myslalam, odezwaly sie te stare mamusie, ktore jeszcze marza o karierze. A w biedronce juz miejsc nie ma na kase...

Zajęte przez młodociane matki i ukrolki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15 minut temu, Gość LLLL napisał:

Dziewczyny, nie karmcie trolicy- przecież założyła ten temat żeby wywołać kłótnię. Poczytajcie sobie o takich osobach - sieją ferment na forach ,żeby poczuć adrenalinę, że coś zależy od nich. Że mają "władzę" cóż szkoda, że taka osoba w realnym świecie, nie wygłosiłaby takich poglądów - bo pewnie ma niskie poczucie wartości i zakłada takie wątki by siebie dowartościować- robiąc "w swoim odczuciu" przykrość innym. W sumie to pewnie nawet dzieci nie ma .

nie zdziwiłabym się gdyby to był oszołom z forum gdzie pielęgnują nienawiść do kobiet :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola
7 minut temu, Gość Jaa napisał:

Prawda! Ja mam 21 lat, studiuje, pracuje, robie kurs, wyprowadzilam sie 2 lata temu od rodzicow i nie ciagne od nich ani grosza, podczas gdy WSZYSCY moi znajomi mieszkaja z rodzicami, studiuja byle co i np rzucaja po roku bo "nie pasuje im ten kierunek", zaczynaja nowe, robia przerwy, nie zdaja, znowu zaczynaja od nowa. Kasa od rodzicow, ulubione zajecie to imprezowanie na lawce w parku, a potem slysze od nich: ale fajnie ze juz mieszkasz sama tez bym tak chcial. I potem oni mi powiedza ze gowniara zaszla w ciaze i ciagnie socjal, bo mysla ze kazdy tak rozpoczyna swoje zycie jak oni. Takie osoby musza myslec o dziecku pozno bo i pozno sie usamodzielniaja. Stad bierze sie ciaza w takim wieku.

Brawo ty, ja też tak robiłam jak ty a dziecko mam w wieku 28 lat. Studiować to jedno, ale studia trzeba skończyć. Mieszkanie tez trzeba kupić. Samochód również wypada. Będziesz miała mgr w wieku 24 lat dziewczyno. Jak dobrze pójdzie. Mi zakup mieszkania, auta, wyrobienie sobie dobrej pozycji w pracy zajęło 3,5 roku. Jestem z siebie dumna, bo to i tak szybko - mało moich rówieśników samemu tyle osiągnęło. I w d.pie mam jak kto patrzy na mój wiek, ja się mogę też pośmiać z matki 20latki, że młodość w pampersach. Cellulit maja juz nastolatki. Jędza kebaby, kanapki z Mc Donalda i KFC. Ja cellulitu nie mam, wyglądam rewelacyjnie i leje na komentarze, czy jestem  za stara czy za młoda:)! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
28 minut temu, Gość Gosc napisał:

I zeby zostac jego babcia a nie mama. Fajnie. Tak oryginalnie.

Moja mama miała 38 lat jak mnie urodziła. W latach 90! I nie była to jednostkowa sytuacja, bo bez problemu przypominam sobie koleżanki, które mają mamy w tym samym wieku. Nigdy nie była dla mnie babcią, nigdy się nie wstydziłam, że mam rodziców w takim wieku, więc skończcie pierd/olić. I jeszcze dodam, że moja teściowa jest od mojej mamy młodsza dokładnie o 19 lat, a to moja mama lepiej ogarnia chociażby współczesną technologię (chociażby płatności mobilne czy obsługę smartfona).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Autorko, to ty chyba w wieku 20 lat rozmawialas tylko o pieluchach, pralce i zmywarce.Te o ktorych mowisz tak nieprzyjaznie,podrozowaly, imprezowaly i spedzaly milo wolny czas.Jak dziecko podrosnie to ty bedziesz siedziec tylko w kuchni i czekac na wnuki, bo na rozrywki mlodosci bedziesz juz za stara.Tak cie to cieszy ze zamiast beztroska mloda dziewczyna jestes kura domowa a dla faceta tylko i jedynie matka dziecka juz na poczatku zwiazku?A moze zazdroscisz bo wpadlas?

40 fakt za pozno, ale 30-34 to wiek idealny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Ola napisał:

Cellulit maja juz nastolatki. Jędza kebaby, kanapki z Mc Donalda i KFC.

To plaga, serio...żal bierze jak się te galaretowate ciała widzi. Czasem większa, a "nabita" starsza kobieta wygląda lepiej niż te rzadkie sadła wylewające się z przyciasnych biodrówek 😕 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
10 minut temu, DANIEL napisał:

Lepiej być babcią czy dziadkiem, niż żebrać w mopsie o ochłapy. Twoim zdaniem najlepiej narobić dzieci i czekać na 500+,powodzenia życzę. 

Najlepszy tekst podstarzalych matek. Jak ktos neguje pozne macierzynstwo to jest nikim, pobiera zasilek z mopsu i baluje za 500+. Wez sie babciu rozpedz i wiesz co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11 minut temu, Gość gośćiu napisał:

srednia wieku polek rodzacych pierwszy raz to 28 lat - wzrosła liczba urodzen dzieci po 35 roku zycia matki, wezcie tylko pod uwagę, ze jak kiedys konczyło sie szkole w wieku 18-20 lat i szlo do pracy, to teraz wszyscy ciagna na studia, byle jakie , byleby studiować i od 24-26rokuz cycia siedza u mamusi na garnuszku

To prawda, może nie wszyscy i nie tak do końca jak piszesz, ale przynajmniej w połowie masz rację. Kiedyś to faktycznie mało kto szedł na studia. Zaraz po szkole szło się do pracy, bo praca była, więc i też nie było przeszkód rodzić w wieku 22-25 lat. Ale w pewnym momencie ta praca się skończyła. To było jakieś 20 lat temu. Wtedy pracodawcy zaczęli sobie wybierać i przebierać w pracownikach, więc ludzi zaczęli masowo studiować. Powstało mnóstwo dziwnych, małowartościowych kierunków i ludzie szli dla samego papierka, bo nie liczyła si wiedza, a papier. I ten trend do nauki został, więc zanim skończy się wszystkie szkoły, ustabilizuje w pracy, bo dochód jest ważny, to czas mija i rodzi się w wieku 28-35 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Moi rodzice pobrali sie w bardzo wczesnym wieku. Urodzili mnie, gdy mama miala 20 lat. Teraz sa bardzo wysoko postawieni. Tata wojskowy na prawie najwyzszym szczeblu, mama prawniczka, dom nie na kredyt!!! Moi rodzice nigdy sie nie zapozyczyli w zadnym banku, ewentualnie jakies sprzet na raty itd. Rodzice im nie pomogli, bo oboje ze wsi, rodzina wielodzietna itp. Jakos nie widze zeby starsi rodzice moich znajomych osiagneli wiecej od moich rodzicow. Gdzie te kariery o ktorych tak mowicie, bo ich na codzien nie widac. Pozne macierzynstwo nie rowna sie ani lepsze wyksztalcenie ani kariera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
19 minut temu, Gość gosc napisał:

nie musisz o mnie słuchać w radiu, nie po to studiuje prawo, żeby skończyć z brzuchem i nadwaga jak ty 🥰

ja urodzę dzieciątko pozno, nawet bardzo pozno i nikomu się krzywda mie stanie 

Studiowac prawo, medycyne itp. To juz kazdy moze bo albo poziom coraz nizszy albo wystarczy zaplacic, wiec nie masz sie czym chwalic. Moja kolezanka 3 lata z rzedu nie mogla zdac matury z jednego przedmiotu a teraz wielka prawniczka na studiach 😂 tatus ma kase i znajomosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak

Fakt. W tych czasach nie mozecie mowic o tym, ze jak ktos ma pozniej dziecko to i jest lepiej ustawiony. Moze bardziej wybalowany ale na pewnie nie ustawiony. Coraz wiecej takich Grzesiow i Anek, co pierwszy pokoj albo mieszkanie wynajmuja w wieku 25/26 lat, bo wczesniej rodzice utrzymywali i dla nich to wydarzenie zycia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hsjsbsb

 

13 minut temu, Gość gość napisał:

To prawda, może nie wszyscy i nie tak do końca jak piszesz, ale przynajmniej w połowie masz rację. Kiedyś to faktycznie mało kto szedł na studia. Zaraz po szkole szło się do pracy, bo praca była, więc i też nie było przeszkód rodzić w wieku 22-25 lat. Ale w pewnym momencie ta praca się skończyła. To było jakieś 20 lat temu. Wtedy pracodawcy zaczęli sobie wybierać i przebierać w pracownikach, więc ludzi zaczęli masowo studiować. Powstało mnóstwo dziwnych, małowartościowych kierunków i ludzie szli dla samego papierka, bo nie liczyła si wiedza, a papier. I ten trend do nauki został, więc zanim skończy się wszystkie szkoły, ustabilizuje w pracy, bo dochód jest ważny, to czas mija i rodzi się w wieku 28-35 lat.

Chcialabym tylko powiedziec ze moja kuzynka ma mgr z prawa, pracuje w sadzie ma duzy staz pracy i zarabia praktycznie najniza krajowa w wieku 27 lat, podczas gdy ja dopiero koncze studia, mam prace zupelnie z tym nie zwiazana, i zarabiam 3100 na reke. Ale to ja bede postrzegana przez takich jak ona jako matka 500+

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna
29 minut temu, Gość Gosc napisał:

Zatrwazajace jest to co sie teraz dzieje. Co druga kobieta rodzi pierwsze dziecko w wieku 30/40lat. Byle pretekst sprawia, ze odkladacie macierzynstwo. Umowa w pracy- koniecznie na czas nieokreslony. Tylko co to za roznica skoro na czas okreslony macie zapewnione wszystko to samo, a jak wrocicie do pracy i tak moga wam od razu podziekowac? Po drugie co to za robienie kariery? Jaka kariere wy robicie? Sedzinie, profesorki, prawniczki? Niee. Zwykle pracownice w korpo za 5tys miesiecznie, nauczycielki w podstawowce albo inne takie. I to nazywacie "kariera" 😂

No i co wam po tym ze juz macie ta umowe na czas nieokreslony w korpo jak na tylku celullit, na twarzy zmarczki. Zadne z was atrakcyjne mamy. Nie wspominajac juz o tym ze zaczynacie sie starac przy 30 a zachodzicie po 40, bo co trzecia para ma problemy z plodnoscia.

Zaraz sie znajda takie staruszki wlasnie, co powiedza ze lepiej rodzic w tym wieku niz jako gowniary po studiach, albo przed. No wlasnie nie lepiej. Takie dziewczyny maja swiezosc, zgrabne, fajne mlode mamy. Zwiazki tez maja calkiem inne niz wy. Mlode zakochane pary nie rozmawiaja tylko o praniu i nowej zmywarce. Sa szczesliwi, znajomi zaskoczeni ciaza. U was juz predzej padaja pytania kiedy to dziecko w koncu bedzie bo to juz ten wiek. 

Tym co planuja dziecko po 30/40 radze przestawic sie na 60/70. Wtedy nic wam juz nie zaszkodzi w karierze no i emerytura pewna bedzie. A teraz co. Dziecko zrobi rok przerwy w karierze i  jeszcze wyladujecie pod mostem. 😱 do tego jestescie  za bardzo plodne i macie za male ryzyko trisomii u dziecka. Poczekajcie jeszcze z 10, 20 lat. Buziaczki. 😚

Ja mam 40 lat i staram się o dziecko. Więc rozumiem, że to o mnie temat. 

A Ty byś starał/a się o dziecko pracując na umowie zlecenie lub o dzieło, nie mając partnera, ani osoby z rodziny, która pomogłaby Ci finansowo, opiekując się chorą mamą? Czyli z przypadkową osobą, ryzykując tym, że Ty i Twoje dziecko nie będziecie mieli co jeść. 

Bo taką miałam sytuację wcześniej.

Nie wszystkim życie układa się tak świetnie i bezproblemowo, jak Tobie, a mało która kobieta rezygnuje z macierzyństwa dla kariery. Często są to inne, dość przykre przypadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ROTFL:-D

No to teraz Cię zaskoczę,  autorko, powierzchowna babo,dla której matki mają prawo być jedynie zgrabne, młode i witalne. Zaręczam, że mimo iż urodziłam troje dzieci mając 28,30 i 31 lat co dla Ciebie uchodzi za wiek starszawy, to trzymałam się w pierwszej ciąży dużo lepiej od Ciebie:) A skąd wiem? wiesz ile mi dawało moje otoczenie z wyglądu przed pierwszą ciążą? Dosłownie 19-20 lat. A byłam 3 lata po studiach. Wiesz ile się nasluchalam komentarzy w pierwszej ciąży, że dziecko rodzi dziecko i tak dalej? Teraz mamy po 33lata z mężem i wychodząc gdzieś bez dzieci, kelnerzy lub bileterki potrafią mnie pytać o zniżki studenckie. Mimo trzech ciąż cieszę się dobrym zdrowiem, nienaganną figurą i młodzieńczą urodą. Pisze to nie w celu chwalenia się, ale żebyś pojęła, że dobre geny i młody umysł pozwalają się długo czuć jak młoda matka niezależnie od faktycznego wieku porodu, a także, że choćbyś nie wiem jak pluła to zawsze napotkasz kobietę  starszą od siebie prezentująca się dużo korzystniej i młodziej🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss

Wcześniej to mężczyźni oświadczali się po 2 latach chodzenia, a nie po 10 i w wieku 23-25 lat a nie 29-40. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Hm, wiecie co, ja mam 20 lat, mama 40, ale babcia ją urodziła po 30, a prababcia babcię po 45 i były to pierwsze dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, Gość ROTFL:-D napisał:

No to teraz Cię zaskoczę,  autorko, powierzchowna babo,dla której matki mają prawo być jedynie zgrabne, młode i witalne. Zaręczam, że mimo iż urodziłam troje dzieci mając 28,30 i 31 lat co dla Ciebie uchodzi za wiek starszawy, to trzymałam się w pierwszej ciąży dużo lepiej od Ciebie:) A skąd wiem? wiesz ile mi dawało moje otoczenie z wyglądu przed pierwszą ciążą? Dosłownie 19-20 lat. A byłam 3 lata po studiach. Wiesz ile się nasluchalam komentarzy w pierwszej ciąży, że dziecko rodzi dziecko i tak dalej? Teraz mamy po 33lata z mężem i wychodząc gdzieś bez dzieci, kelnerzy lub bileterki potrafią mnie pytać o zniżki studenckie. Mimo trzech ciąż cieszę się dobrym zdrowiem, nienaganną figurą i młodzieńczą urodą. Pisze to nie w celu chwalenia się, ale żebyś pojęła, że dobre geny i młody umysł pozwalają się długo czuć jak młoda matka niezależnie od faktycznego wieku porodu, a także, że choćbyś nie wiem jak pluła to zawsze napotkasz kobietę  starszą od siebie prezentująca się dużo korzystniej i młodziej🙂

Ale wiesz ze jesli ktos mlodo wyglada to nie znaczy od razu ze atrakcyjnie? 😁 moze ludzie biora cie za taka mloda bo wygladasz jak decha z gimnazjum, krzywo pomalowana hmm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
5 minut temu, Gość Kiss napisał:

Wcześniej to mężczyźni oświadczali się po 2 latach chodzenia, a nie po 10 i w wieku 23-25 lat a nie 29-40. 

 

Kaszaloty nie moga sobie znalezc partnera, ktory jest ich pewny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ROTFL:-D
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Ale wiesz ze jesli ktos mlodo wyglada to nie znaczy od razu ze atrakcyjnie? 😁 moze ludzie biora cie za taka mloda bo wygladasz jak decha z gimnazjum, krzywo pomalowana hmm?

Już się znalazła zawistnica. Da się mieć świeżą, naturalną urodę gdzie wszystko jest na swoim miejscu i bez krzywego make up:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
7 minut temu, Gość Kiss napisał:

Wcześniej to mężczyźni oświadczali się po 2 latach chodzenia, a nie po 10 i w wieku 23-25 lat a nie 29-40. 

 

Wyjasnilo sie kobietki o co chodzi. Faceci dlugo sie zastanawiaja czy chca takie podstarzale kobietki na matki ich dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rita

Ja urodze w wieku 28 lat, pracę zaczęłam będąc w wieku 19 lat razem ze studiami.

Dziecko rodze tak późno bo kilka lat staraliśmy się z mężem i leczylismy w klinice niepłodności. 

Więc nie oceniajcie bo nie każdy ma taką szansę by "młodo" zostać mamą. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×