Krem dla niemowlaka do bardzo suchej skóry, pomocy Mamy!!!

Cześć Drogie Mamy. Moja 4 miesięczna córeczka ma łojotokowe zapalenie skóry. W wielu miejscach jej skóra jest bardzo sucha, łuszczy się i pojawiają czerwone plamki, zwłaszcza podczas upałów. Plus oczywiście ciemieniucha. Jeśli Wasze dzieci też mają lub miały problemy z suchą skórą, podpowiedzcie proszę, jakich kremów / maści / balsamów używałyście? Chodzi mi o taki do codziennej pielęgnacji, (gorsze stany narazie wyleczone u lekarza) do stosowania nawet kilka razy dziennie, ale naprawdę bardzo mocno nawilżający i kojący na podrażnienia. Dodam, że kąpię małą w nadmanganianie potasu i rumianku, co nawet pomaga. Będę wdzięczna za odpowiedzi

Do wody w wannie dodawalam olej ze słodkich migdałów (rada położnej) lub masło shea. Olej działał cuda, masło efekt też dobry, ale trochę słabszy. Córka niestety ciemieniuche miała koszmarna, co chwilę nawroty były, od dermatologa dostała robiona wg recepty maść salicylowa. Efekt był widoczny już po 4 dniach stosowania. Kazał nakładać na godzinę przed kąpielą, a później główkę myć szarym mydłem w kostce. 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Do wody w wannie dodawalam olej ze słodkich migdałów (rada położnej) lub masło shea. Olej działał cuda, masło efekt też dobry, ale trochę słabszy. Córka niestety ciemieniuche miała koszmarna, co chwilę nawroty były, od dermatologa dostała robiona wg recepty maść salicylowa. Efekt był widoczny już po 4 dniach stosowania. Kazał nakładać na godzinę przed kąpielą, a później główkę myć szarym mydłem w kostce. 

No i dodam, że im mniej kąpieli tym ładniejsza skóra dziecka była. Ale przy ciemieniusze codziennie włosy szorowalam, żeby ta skorupa zeszla

Wyrzuć wszystko, co ma w składzie parafine. To syf. Tworzy warstwę na skórze, która odcina dopływ tlenu i skóra w efekcie jest w gorszym stanie.