Kobiety pracują to DLACZEGO nie chcą płacić na randkach??

Nie mam dziewczyny, bo mnie na nią nie stać, sory, ale zarabiam 2200 netto

Ja staram się odstawiać mojemu chłopakowi. Zwłaszcza, że jest 12l młodszy i na dorobku. Ale on z tych co się zawsze kłócą. Tak raz na trzy razy uda mi się coś postawić czy przywieźć zakupy. 

Dnia 8.07.2019 o 11:16, Gość Annaaaaaa napisał:

Nie ma wcale rownouprawnienia. Wole nie miec faceta niz byc niewolnica ktora jest ciagle kontrolowana, wydaje na wszystko kase, musi super wygladac. Wszyscy faceci tacy macho a kazdy mi sie do mieszkania wprasza jakby swojego nie mieli. A przepraszam, bo oni pokoj wynajmuja w wieku 30 paru lat albo taka norę, ze wstydza sie zapraszac. Kobieta ma super wygladac,sprzatac, gotowac,placic,najlepiej zeby "wielki Pan" sie nie wykosztowal ale sam wszystko dostawal gratis. U facetow to sie wtedy inaczej nazywa:D on sie nigdy nie przyzna, ze nie ma honoru. To jest nawet dobra taktyka bo tacy najczesciej ktorzy nie robia wkladu wlasnego w zwiazek poluja na inne. Ja juz wole na nowe auto zbierac. Dobrze wygladam to slini sie do mnie z czterdziestu i mysla, ze trafili na frajera. Teraz jak juz sie zdecyduje na kogos to na prawdziwego faceta a nie pseudo podrobke. Wiec nie sciemniajcie z tym placeniem U mnie kazdy ktory nie chcial placic to mu nie zalezalo albo umawial sie z kilkoma. Z kogo ...ow chcecie zrobic.

Masz pasożytniczą mentalność.

Dnia 8.07.2019 o 11:46, Gość Taka jedna napisał:

Swoim jeczeniem nie zmienicie sytuacji. Porządny mężczyzna ma kulturę i gest i płaci za kobiete. Gdyby umówiła się z wami miss świata to byście plscili i nie liczyli. Nie chcę wam sie płacić za te mniej urodziwe czy zwyczajne kobiety. Jak widać to wy jesteście materialistyczni, wyrachowani, bez skrupułów. Tyle. 

Kolejna pasożytka.

39 minut temu, Gość Goo napisał:

Ja staram się odstawiać mojemu chłopakowi. Zwłaszcza, że jest 12l młodszy i na dorobku. Ale on z tych co się zawsze kłócą. Tak raz na trzy razy uda mi się coś postawić czy przywieźć zakupy. 

Stare baby są właśnie od płacenia za młodych facetów. Bo po to z nimi ci faceci są.

ja odnoszę wrażenie, że naprawdę spora część polek, w sumie to zdecydowana większa część polek w dzisiejszych czasach to nie ma za grosz klasy..., za grosz po prostu

one uważają, że tylko z samego faktu, że są kobietami to im się COŚ NALEŻY.. a taki ch0j jedna z drugą labadziaro! zapracuj na wszystko! nie ma nic za friko!

Postawy są różne. W gronie moich koleżanek to raczej dziewczyny czują się nieswojo, kiedy ktoś za nie płaci.

Na zachodzie kobiety mają klase, bo na 1 randce zwykle płacą za siebie tz. going dutch

Dnia 6.07.2019 o 08:37, Gość Qwerty napisał:

Na sepa ??! Żal mi Ciebie człowieku a jeszczebardziej mi żal tych wszystkich dziewczyn i kobiet które były z Tobą na randce, że też im kotlet w gardle nie stanął i to jest dopiero masakra !!!

A mi ciebie żal. Przez taką księżniczkowatość kobiet rodzą się takie przegrywy jak ja (czy bardziej tragiczne przypadki). Nawet w rozmowie zero wysiłku, bo ja ja muszę mości pannę zabawić. Kim ona jest, że jej się należy? Raz za, raz ona albo każdy za siebie.

I szczerze, jako kobieta czułbym się głupio, gdyby ktoś miał za mnie płacić. Toż to wieśniactwo. Januszostwo. Zresztą takie płacenie przynajmniej teoretycznie rodzi stosunek zależności. Mniej teoretycznie, gdy facet "płaci" przez całe życie, a księżniczka zostaje kurą w kuchni i nie ma nawet prawa protestować, gdy facet bije. Ale płaci! Płaci!