Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Samotna wilczyca

Czy każdy ma gdzieś swoją drugą połówkę?

Polecane posty

 

Udany związek można stworzyć z przynajmniej kilkoma możliwymi partnerami, więc o tych połówkach to raczej bzdury. Nie mówiąc o tym, że niektóre osoby nie znajdują nikogo odpowiedniego do końca życia.

Właśnie to chciałem napisać. Kilka moich koleżanek ze studiów nie miało powodzenia u chłopaków i przez 5 lat stacjonarnych studiów oraz mieszkania w akademiku nie poznały swojej drugiej połówki. One do tej pory są singielkmi.Jedyną ich winą jest to, że nie grzeszyły one urodą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drugaszansa
 

Jak myslicie? Bo ja nie mam ☹️ Kiedy bylam mloda wierzylam w to ze poznam kogoś takiego. Nie udalo sie, chociaz szukalam i marzylam zeby mieć rodzinę. Podobam sie facetom ale nie tym którzy podobaja sie mi. A jak sie zakochalam to zawsze zle sie to kończyło. Nie wiem po co żyje bo moje zycie jest puste bez miłości..

nie czekaj, nie szukaj ale zajmij się sobą. studiami, praca, hobby itp. wyjdz do ludzi, zaangażuj się w pomoc innym: to pomoze przekierować Twoja energie, bo zamiast skupiać się na sobie, skupisz się trochę na innych. i pomódl się. w wielu postach to piszę i będę powtarzać, że jeżeli po ludzku zrobiłaś już wszystko to pomódl się o wskazówkę. bo może szukasz faceta w nie tym miejscu co trzeba itp. polecam Tobie Nowennę do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przez całe życie nie wierzyłam w miłość od pierwszego wejrzenia, wydawało mi się że to jest płytkie zauroczenie bardziej wyglądem, drażniło mnie gdy ktoś patrzył na mnie maślanymi oczami bo jak można zakochać się w kimś kogo się nie zna, lub zna słabo. A teraz gdy już jestem po jednym długim związku i gdy wszystko by mnie zainteresowało i wszystkiego byłam pewna tylko nie tego że ja zakocham się w facecie gdy tylko podniosłam wzrok, długo się sama przed sobą nie mogłam przyznać że się zakochałam. Wszystko pięknie tylko miesiąc temu dowiedziałam się że wyjeżdża do pracy, zmienia pracę przenosi się, masz tu przeznaczenie. Mam od początku uczucie jakbym go znała całe życie. Bliźniaczy płomień. I takie to życie..... 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
6 minut temu, Jaśmin 81 napisał:

Mam od początku uczucie jakbym go znała całe życie.

 Bliźniaczy płomień chyba powinien poczuć to co Ty, nie sądzisz? Byłaś blisko, ale to nie ten. Zrozum, że pomyliłaś się. Po prostu. Bywa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, elektryzująca napisał:

 Bliźniaczy płomień chyba powinien poczuć to co Ty, nie sądzisz? Byłaś blisko, ale to nie ten. Zrozum, że pomyliłaś się. Po prostu. Bywa. 

jak tak samo ma dylematy, co by było 🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Lepsza setka na stole niż połówka w monopolowym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale ja nie mogę tak teraz siup i biec za nim. A traktować związek i żyć jakby był w delegacji ciężko. Zobaczymy co nam jest dane, myślę że to wyjdzie do końca tego roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
4 minuty temu, Jaśmin 81 napisał:

No i poczuł 

To teraz Ty musisz za nim tęsknić całe życie, on za Tobą i żyć nie umierać 🤦‍♀️ 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Jaśmin 81 napisał:

Ale ja nie mogę tak teraz siup i biec za nim. A traktować związek i żyć jakby był w delegacji ciężko. Zobaczymy co nam jest dane, myślę że to wyjdzie do końca tego roku

to jest bliźniaczy płomień pomyśl myśli, tak samo jak ty 🤔 jest kicha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niech się urządzi, przestanie stresować nowym miejscem, ludziami itp. to się odezwę może nawet pojadę. Ostatnie pół roku byłam głupia, bo to wszystko głupie i byłam tym bliźniakiem co ucieka, jak sobie teraz przypomnę to mnie skręca. Głupia ja... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Przed chwilą, Jaśmin 81 napisał:

Niech się urządzi, przestanie stresować nowym miejscem, ludziami itp. to się odezwę może nawet pojadę. Ostatnie pół roku byłam głupia, bo to wszystko głupie i byłam tym bliźniakiem co ucieka, jak sobie teraz przypomnę to mnie skręca. Głupia ja... 

No to po co marudzi jak szumne plany? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Przed chwilą, Jaśmin 81 napisał:

No właśnie jesteśmy do siebie za bardzo we wszystkim podobni. 

Przypuszczam, że właśnie tak mają bliźniacze płomienie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Jaśmin 81 napisał:

Niech się urządzi, przestanie stresować nowym miejscem, ludziami itp. to się odezwę może nawet pojadę. Ostatnie pół roku byłam głupia, bo to wszystko głupie i byłam tym bliźniakiem co ucieka, jak sobie teraz przypomnę to mnie skręca. Głupia ja... 

chciałem wyjaśnić jedna kwestię, ma te same obawy, te same problemy, te same rozkminy,  to nigdy się nie spotkacie, 

macie tak samo 🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale to jest strasznie źle. A co do tych jak to nazwałaś szumne plany to różnie może być, ale odezwać się odezwę do niego, żeby potem nie żałować całe życie, a co on z tym zrobi.... Tak mówię teraz. 3 - 4 tygodnie wyjeżdża to jest teraz najgorszy czas, 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spotkamy, on tu już był kilkanaście lat temu, bardzo blisko mnie, wtedy się nie spotkaliśmy, chyba za młoda byłam, teraz znów tu wrócił jeszcze bliżej, całkiem blisko, nie mogłam go już minąć, przeoczyć,zatacza to krąg, myślę, że wcześniej czy później będziemy razem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
3 minuty temu, Jaśmin 81 napisał:

wcześniej czy później będziemy razem. 

Życzę Ci tego z całego serca, ale wybacz szczerość- obyś tylko nie przeliczyła się. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
3 minuty temu, Jaśmin 81 napisał:

Nie wierzę w przypadek 

Wiesz, że też nie wierzę w przypadki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, elektryzująca napisał:

Wiesz, że też nie wierzę w przypadki?

w przypadek wierzę, nie trzy pod rząd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
2 minuty temu, *Piotr* napisał:

w przypadek wierzę, nie trzy pod rząd.

No raczej ciężko wtedy o przypadek, prawda👍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myślę że nie. To taka bujda z tymi połówkami. A jeśli nawet tak to na pewno wszyscy się nie odnajdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×