Macie jakieś tajemnice przed mężem?

Spuszczałem się w usta byłej lasce poprostu jechałem ją w ryja 

9 minut temu, Gość ... napisał:

Spuszczałem się w usta byłej lasce poprostu jechałem ją w ryja 

Twój mąż nie powinien mieć o to pretensji, przecież to tylko hetero epizod niemający znaczenia

Ja lubię oglądać porno jak ktoś robi kupę to mnie jaraaa i mansturbuje się przy tym ale on o tym nie może wiedzieć bo mnie wyśmieje. Ale chciałabym aby moj facet na mnie kupę robił albo ja na niego i chętnie bym mu tyłek lizała ma taki podniecający owłosiony mmmm... 

26 minut temu, Jakoś tak napisał:

Ja nigdy nie zdradziłam męża 

Męża napewno

11 godzin temu, Gość napisał:

W jakim celu? 

Bo odnaleźliśmy się po wielu latach. Bo moje małżeństwo ma Pewne deficyty. Bo brakuje mi emocji. Bo był mi kiedyś bardzo bliski (ex) i nigdy nie wyrządził mi krzywdy, jestem go ciekawa

Ukrywam przed mezem sprawy typu:

- problemy w pracy (chyba ze trwaja dlugo i sa dosc istotne, to mu sie wygadam, wiekszosc to pierdo.ly i na ogol same sie rozwiazuje)

- gdy mnie bajeruja inni faceci, szczegolnie w pracy (praca z ludzmi, czasem ktos sie przymila, ja to olewam ewentualnie sie z tego posmieje, a jego nie chce wkurzac)

- niektore rozmowy z kolezankami, szczegolnie gdy buntuja mnie na niego ( i tak kolezanek nie poslucham, a nie chce miec "bana" na kolezanki)

- ogladanie porno

- no i wszelkie niespodzianki (teraz organizuje romantyczny wyjazd we dwoje na weekend, dowie sie dopiero jak obudze go o 5 rano i wpakuje do auta;)

Ja od wielu wielu lat przed mężem oglądam w tajemnicy M - jak miłość. Do tej pory się nie zorientował, jakby się dowiedział, to by mnie zlał. Kiedyś powtórki były rano, a teraz oglądam na internecie.

17 godzin temu, Gość napisał:

Nie zalujesz? 

Chyba nie.  W delegacji 2 razy, nic to dla mnie nie znaczyło i parę lat już minęło