Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elżbieta

Matka każe mi samotnie wychowywać dziecko. Szantaż

Polecane posty

Gość Elżbieta

Hej. Jestem w na prawdę chorej sytuacji. Co powiecie na moją sytuację? Szczerze to zastanawiam się już nad szukaniem pomocy i prawnika. Otóż posiadam syna z pierwszego małżeństwa. Obydwoje mamy prawa rodzicielskie. Na chwilę obecną mam partnera, planujemy ślub wspólne mieszkanie. Moja rodzina ma zakorzenione bardzo rasistowskie poglądy. Nie akceptują go. Ja jestem w początkowej ciąży z obecnym partnerem. Moja matka na wieść o tym i o naszych planach odnośnie ślubu szantazuje mnie odebranie praw rodzicielskich lub swoim samobójstwem bo ona nie pozwoli na to żebym jej wstydu narobia. Z racji tego że mieszkamy za granicą postanowiliśmy z partnerem kupić mieszkanie w Polsce dla jej spokoju. Oczywiście też jej to nie odpowiada. Stwierdziła że nie mam innego wyjścia jak samotnie wychować to dziecko albo wyjechać do ukochanego ale zostawić jej pod opieką pierwszego syna. Jest to dla mnie niewyobrazalne. Aktualnie zatrzymalam się z synem u mamy mając w planach tu się osiedlic i żeby partner dojechał. Mówi że nie chce go widziec w życiu na oczy a jeżeli wrócę do partnera to zgłosi porwanie syna do byłego męża. Były mąż nie płaci od wyprowadzi alimentów, pobiera zasiłki nie mając do nich prawa, miał sądowy Żakaz zbliżania się do mnie ze względu na przemoc psychiczną w domu, usiłował mnie zgwalcic. Jestem strasznie robita. Przecież chcemy założyć normalna spokojna rodzinę. Jak matka może tak postępować... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość Elżbieta napisał:

Hej. Jestem w na prawdę chorej sytuacji. Co powiecie na moją sytuację? Szczerze to zastanawiam się już nad szukaniem pomocy i prawnika. Otóż posiadam syna z pierwszego małżeństwa. Obydwoje mamy prawa rodzicielskie. Na chwilę obecną mam partnera, planujemy ślub wspólne mieszkanie. Moja rodzina ma zakorzenione bardzo rasistowskie poglądy. Nie akceptują go. Ja jestem w początkowej ciąży z obecnym partnerem. Moja matka na wieść o tym i o naszych planach odnośnie ślubu szantazuje mnie odebranie praw rodzicielskich lub swoim samobójstwem bo ona nie pozwoli na to żebym jej wstydu narobia. Z racji tego że mieszkamy za granicą postanowiliśmy z partnerem kupić mieszkanie w Polsce dla jej spokoju. Oczywiście też jej to nie odpowiada. Stwierdziła że nie mam innego wyjścia jak samotnie wychować to dziecko albo wyjechać do ukochanego ale zostawić jej pod opieką pierwszego syna. Jest to dla mnie niewyobrazalne. Aktualnie zatrzymalam się z synem u mamy mając w planach tu się osiedlic i żeby partner dojechał. Mówi że nie chce go widziec w życiu na oczy a jeżeli wrócę do partnera to zgłosi porwanie syna do byłego męża. Były mąż nie płaci od wyprowadzi alimentów, pobiera zasiłki nie mając do nich prawa, miał sądowy Żakaz zbliżania się do mnie ze względu na przemoc psychiczną w domu, usiłował mnie zgwalcic. Jestem strasznie robita. Przecież chcemy założyć normalna spokojna rodzinę. Jak matka może tak postępować... 

Nie umiem Ci pomóc bo trudno mi wejść w buty takiej patologii 😞 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XxGIrl

Jezuuu... Podejrzewam że jesteś wykończona psychicznie. To musi być straszne 😔 byłam w podobnej sytuacji... Nie wiem jakiego pochodzenia jest Twój Ukochany ale pamiętaj że mamy 21 wiek, wolność poglądów i wolność religijną. Jesteśmy wolnymi ludzimi. Matka jest Twoja rodziną - oczywiście. Ale realia są takie że nie masz 10 lat i przede wszystkim musisz myśleć o założeniu swojej rodziny. To jak między młotem a kowadłem. Ale moim zdaniem to nie jest matka. A jeżeli jest to jest strasznie wgoistyczna i toksyczna. Powinna myśleć o szczęściu Twoim i dzieci... Jeszcze ten szantaż samobójstwem! Przepraszam co to do cholery za matka?!?! Dziewczyno kochana wracaj do partnera, powołaj się na konwencje halska i żyj swoim życiem!! Bardzo współczuję i życzę wszystkiego dobrego!! Ściskam 💗

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Skoro dobrze zajmujesz się dzieckiem, to czego się boisz? Matka Ci go nie odbierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XxGIrl
3 minuty temu, Gość gość napisał:

Nie umiem Ci pomóc bo trudno mi wejść w buty takiej patologii 😞 

Wszystko i na temat! Kochana Twoja matka to patologia! Bardzo mi przykro to pisać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Gościa Gościówa

Myślę że jest dobrą matką. Pomimo tych wszystkich przeciwności stara się załatwić sprawę tak żeby wszyscy byli spokojni i szczęśliwi. Wilk syty i owca cała. Z jednej strony ją podziwiam, ale przede wszystkim myślę że autorka powinna sama odciąć swoją pepowine. Po tym wszystkim dawno powinna spakować siebie dziecko i wracać. I jeszcze niech autorka powie że syn jest świadkiem tych awantur i szantażu babci. Brawo dla babci! Patologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angrybird

A co twoja matka ma przeciw twojemu partnerowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elżbieta

Dziękuję bardzo za udział w dyskusji. Wolałam się "wygadać", zaciągnąć opinii.. Mam nadzieję że pomoże mi to w podjęciu ostatecznej decyzji. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elżbieta
1 minutę temu, Gość angrybird napisał:

A co twoja matka ma przeciw twojemu partnerowi?

Nie jest Polakiem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XxGIrl
2 minuty temu, Gość Elżbieta napisał:

Dziękuję bardzo za udział w dyskusji. Wolałam się "wygadać", zaciągnąć opinii.. Mam nadzieję że pomoże mi to w podjęciu ostatecznej decyzji. 

No bejbe!! Jak nie potrafisz podjąć decyzji to może faktycznie zostań u psychicznej mamusi! Przecież ona Ci zniszczy psychicznie... Byłam w podobnej sytuacji. Posluchalam matki. Do dzisiaj żałuję. Bierz SWOJE ZYCIE i SWOICH DZIECI w SWOJE RĘCE. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MySElf

Ty, a co ona się tak Twojego chłopa czepiła? Bo jest innej narodowości? Bo jest rasistką, ma uprzedzenia? Niech sobie ma. Dopóki nie ma dowodów że dziecku się dzieje krzywda to może Cię pocałować tam gdzie słońce nie dochodzi. Ludzie żyjemy w Europie, w wolnym kraju. Pobudka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

A Czemu mieszkasz u matki??? A nie sama Czy z partnerem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może czas najwyższy odciąć pępowine od toksycznej matki? Pakujesz się, wyjeżdżasz, a ona jedyne co może zrobić to popatrzeć jak jej machasz na pożegnanie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

matka matką, ale podobno właśnie wśród populacji czarnoskórej jest duża ilość porzuconych matek, więc może to nie rodzina Ci każe, tylko niedługo będziesz musiała. uważaj na niego i zgugluj Magdę Pegowską

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ograniczyć prawa rodzicielskie byłemu. Dziwne, że jeszcze je ma. Wyjechać i mogą ci wszyscy naskoczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jeszcze jedno. Nie umiesz autorko napisać po prostu, że jest czarny? Bo to, że nie jest Polakiem nie ma żadnego znaczenia. Można być czarnym, żółtym, białym i być Polakiem, a można nie być Polakiem i też być białym, a rasizm, to niechęć do innej rasy, a nie narodowości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

No właśnie!

Czarny jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A co twoja matka może zrobić? Twój były mąż ma zakaz tak? A więc może sobie ... Twoja matka tak samo. Bo co zrobi? Pff prosze cie. Nie daj sie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×