Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak porozmawiac z rodzicami z męża o ich mieszkaniu i o naszym - w sumie o naszym zyciu w ciasnocie

Polecane posty

Gość gość

Heja  teściowe mieli dwa mieszkania te w którym mieszkają 60m2, 3 pokoje na 2 piętrze i drugie 45m2, 2 pokoje parter, które wynajmowali. Mamy dwuletniego syna, a teraz jestem w drugiej ciąży. Mam wrażenie, że to drugie dziecko jest gorsze dla nich. Gdy okazało się że jestem w pierwszej ciąży od razu wymówili wynajm lokatorom z drugiego mieszkania i dali nam je. Mieszkanie no super cieszylismy się, bo ciasne ale własne ale teraz jak my się pomiescimy z dwójka dzieci? Zagadaliśmy z narzeczonym do nich, że może zamienimy się, bo oni są we dwójkę na 60m a my za chwilę w czwórkę na 45m poza tym będzie im wygodniej na parterze, a my jesteśmy młodzi i możemy skakać po schodach, no dla mnie to logiczne ale reakcja teściów mnie zwaliła z nóg i jest mi normalnie aż przykro. Teść powiedział, że dostaliśmy swoje "M" i samochód od nich na start i teraz mamy się sami troszczyć o siebie. Załamałam się bo nie mamy szans na kredyt ja nie pracowałam tuż przed ciążą tylko wcześniej i tylko narzeczony ma stałą pracę. Na dodatek próbowałam zagadać ze szwagierką, bo zawsze nas wspierała i lubiłyśmy się a ona mówi, że nie będzie się wtrącać i mam jej nie mieszać do tego co robią jej rodzice, a kiedy dalej ja błagałam to powiedziała że może i mam rację ale ona nic nie dostała od rodziców ma domek na kredyt i małe dziecko które też ją kosztuje i sobie radzi więc mamy nie panikować bo jakoś to będzie. No fajnie to przyznaje mi rację ale się jednocześnie odwraca, ręce opadają. Ona zarabia 2 razy tyle co mój facet, a jej mąż ma swoją firmę. Co w nich wszystkich wstąpiło? przecież ja nie chcę nikogo wywalać na bruk. Co mam robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosciówka2019

Nie znoszę takich cwaniaków jadących na garbie teściów/rodziców. Młodzi jesteście? Sprawni? Możecie zapracować na włąsny kat. Możecie wziąć kredyt, możecie zmienić prace itp itd a nie mieć jakiś roszczenia względem rodziców. Ciesz się, że w ogóle coś Wam dali, że nie wystartowaliście w dorosłe życie z kredytem na 30 lat.... Tak to jest jak się nie ma pojęcia o prawdziwym, dorosłym życiu, bo się ma coś na krzywy ryj.... Dziecko zrobiliście drugie przypadkiem? Decydując się na nie trzeba było myśleć, a nie teraz rodziców męża próbować przenosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags

O jeżu, mam nadzieje, ze to prowo. Kobieto, Wasze dzieci, Wasze problemy. Jak smialas wyskoczyc z taka propozycja do tesciow? Tak duzo dostaliscie i jeszcze Ci malo? Co jeszcze maja Ci oddac, wszystkie oszczednosci? Po stopach ich caluj, ze macie gdzie mieszkac i nie musicie wynajmowac. Jak dziecko podrosnie to oddaj do zlobka i bierz sie do roboty. Kupisz sobie wtedy takie mieszkanie na jakie Cie bedzie stac. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

daj palec to całą ręką weźmie 😕 mają rację, już i tak dużo wam dali, nie muszą was utrzymywać do końca świata a tym bardziej swojego mieszkania oddawać. Kolejna cwaniara, która za darmo by wszystko chciała, a pracą się nie schańbiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

a przepisali Wam to już mieszkanie, jesteści zapisani w akcie notarialnym? jeśli tak to pogróźcie, że będziecie je wynajmować Ukraińcom albo sprzedacie nie wiadomo komu, bo musicie mieć na nowe mieszkanie gotówkę i dobieracie sobie kredyt. szybko się opamiątają przy wizji wspólnego mieszkania z hołotą i sami z siebie zaproponują zamianę mieszkań :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

teść te,ż się napina jakby nie wiadomo co Wam dali - pewnie używane autko typu skoda i wspomniane 45 m2, klękajcie narody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość gość napisał:

teść te,ż się napina jakby nie wiadomo co Wam dali - pewnie używane autko typu skoda i wspomniane 45 m2, klękajcie narody

Tak, auto było używane, po lisingowe z jego firmy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A jak będziesz w 3 ciąży to oczekujesz, że kupią wam co najmniej 80m?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

to marne prowo, czy takie babska naprawdę istnieją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 4

prowo jak nic. Ale co tam gooofnoburzę czas zacząć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nazwaaaa

mam nadzieje, ze to prowo i ze takie suuuki nie istanieja na swiecie. Dac Ci babo, mlotkiem po lbie. 

Do roboty leniu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jasne, że prowo. Jeśli nie, chętnie sama porozmawiam z teściami o waszej sytuacji, daj mi tylko telefon. Jako osoba z boku chętnie rzucę im nowe światło na sprawę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Przecież to nawet nie są Twoi teściowie, bo nie macie ślubu. Więc jak śmiesz czegokolwiek żądać od obcych ludzi? A zanim dostaliście to mieszkanie (narzeczony ma je przekazane notarialnie?), to gdzie mieszkaliście? Proponuję najpierw uregulować kwestie formalne, potem sprzedać to mniejsze mieszkanie, wziąć trochę kredytu i kupić większe? A może dla odmiany Twoi rodzice coś dołożą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Teściowie nie dali im żadnego mieszkania na własność!!!

Wymówili lokatorom i pozwolili zamieszkać synowi z żoną!

Dlatego teraz ona chce się zamieniać z treściami na ich większe - ale nikt nie będzie zamieniał aktów notarialnych, bo oba mieszkania nominalnie dalej należą do teściów, oni nic nie przepisywali!

Nauczcie się w końcu czytać ze zrozumieniem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tel

Dlaczego młodzi ludzie nie powinni mieć dzieci dopóki się nie dorobią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Gość Gość napisał:

Teściowie nie dali im żadnego mieszkania na własność!!!

Wymówili lokatorom i pozwolili zamieszkać synowi z żoną!

Dlatego teraz ona chce się zamieniać z treściami na ich większe - ale nikt nie będzie zamieniał aktów notarialnych, bo oba mieszkania nominalnie dalej należą do teściów, oni nic nie przepisywali!

Nauczcie się w końcu czytać ze zrozumieniem!!!

z narzeczoną syną, nie żoną 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A ja myślę że autorka słusznie ma pretensje, tyle że nie powinna od rodziców partnera żądać ich mieszkania, tylko przynajmniej wybudowania domu, conajmniej 200m, bo przecież nie może żyć w ciasnocie. W ogóle nie rozumiem co ci ludzie sobie myślą skazując ja na życie w takich warunkach w jakich musi mieszkać, dali mieszkanko 45 m i samochód i myślą że to wystarczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

"Heja dziewczy Teście mieli dwa mieszkania te w którym mieszkają 60m2, 3 pokoje na 2 piętrze i drugie 45m2, 2 pokoje parter, które wynajmowali. Mamy dwuletniego syna, a teraz jestem w drugiej … ".

Nie odpowiadajcie. Niestety nie chce mi opublikować posta z linkiem, ale temat z 14 kwietnia 2014 r., a po pięciu latach to samo.. Ale się komuś nudzi!!! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23 minuty temu, Jajko Pisanka napisał:

z narzeczoną syną, nie żoną 😉

Jaką narzeczoną? Z konkubiną. Jakby chcieli, to by wysupłali jakoś ten tysiąc, góra półtora zł na ślub cywilny, obrączki, obiad dla świadków i dawno by się ochajtali w urzędzie chociaż. Obrączki jak się dobrze poszuka, to za 600-800zł można znaleźć. Fajnie się tutaj szafuje słowem narzeczony, narzeczona, bo ładniej brzmi, a ślub owszem planowany, ale jakoś nigdy terminu nie można dopasować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15 minut temu, Gość gość napisał:

"Heja dziewczy Teście mieli dwa mieszkania te w którym mieszkają 60m2, 3 pokoje na 2 piętrze i drugie 45m2, 2 pokoje parter, które wynajmowali. Mamy dwuletniego syna, a teraz jestem w drugiej … ".

Nie odpowiadajcie. Niestety nie chce mi opublikować posta z linkiem, ale temat z 14 kwietnia 2014 r., a po pięciu latach to samo.. Ale się komuś nudzi!!! :-)

Proszę, link tylko trzeba skopiować do przeglądarki:

f.kafeteria.pl/temat-5896808-tescie-nie-chca-zamienic-sie-mieszkaniami-co-robic/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosssskka
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

a przepisali Wam to już mieszkanie, jesteści zapisani w akcie notarialnym? jeśli tak to pogróźcie, że będziecie je wynajmować Ukraińcom albo sprzedacie nie wiadomo komu, bo musicie mieć na nowe mieszkanie gotówkę i dobieracie sobie kredyt. szybko się opamiątają przy wizji wspólnego mieszkania z hołotą i sami z siebie zaproponują zamianę mieszkań 🙂

Dla Ciebie Ukrainiec to holota, bo.....???  co za poziom. wspolczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hahah

Marne prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośc mimi
2 godziny temu, Gość gość napisał:

a przepisali Wam to już mieszkanie, jesteści zapisani w akcie notarialnym? jeśli tak to pogróźcie, że będziecie je wynajmować Ukraińcom albo sprzedacie nie wiadomo komu, bo musicie mieć na nowe mieszkanie gotówkę i dobieracie sobie kredyt. szybko się opamiątają przy wizji wspólnego mieszkania z hołotą i sami z siebie zaproponują zamianę mieszkań 🙂

Jasne, wynajmą Ukraińcom, a sami będą mieszkać pod mostem. Albo sprzedadzą, zeby kupić nowe? A jak kupia nowe, skoro nikt im nie da kredytu? Albo ta odpowiedź to prowokacja, albo jesteś tak głupia jak autorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ggggg

Temat prowo. Ale ciekawe jak czasem niektorzy dorabiaja się tego majatku. Znam takich co dostali wszysyko od swoich rodzicow. Byl to duzy majatek. Czesc doprowadzili do ruiny. Jak dzieci dorosly to jeszcze mieszkajac tam wyremontowali caly dom a potem zostali wypuszczeni w swiat bez niczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga

A czemu sami na nic nie zapracujecie?  Bo jestes w ciazy? My mamy trojke dzieci, pracujemy, owszem czasami cos dostalismy ale na litosc dostaliscie baaardzo duzo na start, teraz to jest juz pasozytnictwo z waszej strony. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 godziny temu, Gość gość napisał:

Tak, auto było używane, po lisingowe z jego firmy. 

to jak powiedziałam, musisz ich wziąć na sposób, nakreślić im wizję dzielenia dorobku np. z robotnikami z Ukrainy, bo wy się przeprowadzicie i tym samym kasa z wynajmu pokrywać będzie ratę kredytu ;) szybko się opamiętają w obliczu tak paraliżującej zmiany ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Teściowie nie dali im żadnego mieszkania na własność!!!

Wymówili lokatorom i pozwolili zamieszkać synowi z żoną!

Dlatego teraz ona chce się zamieniać z treściami na ich większe - ale nikt nie będzie zamieniał aktów notarialnych, bo oba mieszkania nominalnie dalej należą do teściów, oni nic nie przepisywali!

Nauczcie się w końcu czytać ze zrozumieniem!!!

lipa, będzie więc tam mieszkać, sprzątać, remontować a nawet cząstki nie ma zapisanej na siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość Gosssskka napisał:

Dla Ciebie Ukrainiec to holota, bo.....???  co za poziom. wspolczuje.

nieeee wielka cywilizacja po 9 mieszkająca na 2 pokojach i chlejąca z piątku na niedziele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
36 minut temu, Gość gośc mimi napisał:

Jasne, wynajmą Ukraińcom, a sami będą mieszkać pod mostem. Albo sprzedadzą, zeby kupić nowe? A jak kupia nowe, skoro nikt im nie da kredytu? Albo ta odpowiedź to prowokacja, albo jesteś tak głupia jak autorka.

widać, że by cię sprzedali a ty byś wszystko podpisała.

jeśli mają prawo własności mogą wziąć kredyt pod zastaw tego mieszkanka, jednocześnie to nie redukuje u nich prawa do użytkowania nieruchomości, w tym i wynajmowania co spłacać będzie rate

kredyt pod zastaw oznacza tyle, że ich zdolność kredytowa się zwiększy i będą mieli może nie nagle 80 m2, ale spokojnie mieszkanie o metrażu 55 m2 z małymi pokojami.

nic nie myślisz, kafe to twój świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 godziny temu, Gość Tel napisał:

Dlaczego młodzi ludzie nie powinni mieć dzieci dopóki się nie dorobią.

czego nie dorobią? garba, nerwicy i odcisków na rękach? żeby się dorobić ważny jest kapitał rodzinny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×