Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Syn uderzył mnie i uderzył też ojca, jestem po prostu zszokowana

Polecane posty

Gość gość

 Co jakiś czas między mną a synem są awantury. Do szału mnie to już doprowadza. Co jakiś czas w nerwach wypominam synowi że nie ma żadnych znajomych, że źle się uczył w szkole, że jest nieudacznikiem, że marnie zarabia(2200 złotych) jak na chłopaka który ma 22 lata. Dzisiaj ja i mąż nie wytrzymaliśmy bo syn powiedział że dał nam w tym miesiącu 600 złotych plus 500 złotych zapłacił za czynsz, kupił sobie nowe spodnie, swojego ulubionego placka a potem zamówił sobie pizze i na dodatek idzie do lodówki i zabiera się za ch Ja i mąż zdenerwowaliśmy się i powiedzieliśmy synowi żeby oddał pieniądze za serek topiony który zjadł a on zaczął się drzec że daje nam na to pieniądze. Uderzyłam go w twarz, on mnie odepchnął, potem podszedł mąż mu oddac za mnie a syn uderzył go z pięści. Na ojca się drze że jest na bezrobociu, na mnie się drze że ja też nie szukam pracy jakby ...a nie wiedział że nie ma pracy. Co prawda mój mąż też życiowy nieudacznik może dostałby jakaś prace, ale kobiecie jest trudniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
15 minut temu, Gość gość napisał:

 Co jakiś czas między mną a synem są awantury. Do szału mnie to już doprowadza. Co jakiś czas w nerwach wypominam synowi że nie ma żadnych znajomych, że źle się uczył w szkole, że jest nieudacznikiem, że marnie zarabia(2200 złotych) jak na chłopaka który ma 22 lata. Dzisiaj ja i mąż nie wytrzymaliśmy bo syn powiedział że dał nam w tym miesiącu 600 złotych plus 500 złotych zapłacił za czynsz, kupił sobie nowe spodnie, swojego ulubionego placka a potem zamówił sobie pizze i na dodatek idzie do lodówki i zabiera się za ch Ja i mąż zdenerwowaliśmy się i powiedzieliśmy synowi żeby oddał pieniądze za serek topiony który zjadł a on zaczął się drzec że daje nam na to pieniądze. Uderzyłam go w twarz, on mnie odepchnął, potem podszedł mąż mu oddac za mnie a syn uderzył go z pięści. Na ojca się drze że jest na bezrobociu, na mnie się drze że ja też nie szukam pracy jakby ...a nie wiedział że nie ma pracy. Co prawda mój mąż też życiowy nieudacznik może dostałby jakaś prace, ale kobiecie jest trudniej.

Musi ci sie niezle nudzic. Niezle prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Aha czyli syn was utrzymuje a ty mu wypominasz jedzenie które za jego pieniądze kupujesz... Powinien Tobie i mężowi zasadzić kopa w pysk 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cxsd

Ale masz nudne życie autorze wymyslając takie brednie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale to już było

Ale się nudzisz: https://f.kafeteria.pl/temat-5100230-syn-uderzyl-mnie-a-potem-swojego-ojca/

A szkoda. Taka ładna pogoda i wakacje. Zajmij się jakąś sensowną robotą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

O/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patologia

straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ppp

Nie lubię takich prowo że od razu widać Ze to prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×