Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Student

Czemu dziewczyny patrzą na ,,zaradność" ?

Polecane posty

Gość Student

Ja np. jeszcze nie pracuję bo studiuję. Auta nie mam bo pochodzę z biednej rodziny i po prostu nie mam,a poza tym ma w porządku dojazd. Mieszkania własnego nie mam. Mam 23 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prosty

W związku chodzi o to by po prostu przebywać z jakąś osobą którą się kocha, a nie z jego mieszkaniem i samochodem. Poza tym takimi rzeczami się powinno przejmować po studiach. Po prostu baw się bo potem i tak będziesz pracował do starości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda na Bielanach

W naszym obszarze kulturowym, to mężczyzna jest głową rodziny. Więc ma obowiązek zadbac o to aby ona miała gdzie mieszkac, co jesc, w co się ubrać i pojechać na wakacje. Jesli nie potrafisz zapewnić tych najbardziej podstawowych potrzeb, to jesteś sam. Proste jak drut chłopaku 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tzw. ''zaradność'' nie musi tyczyć się kwestii materialnych i aktualnego stanu posiadania, ale - częściej - pewnego zestawu cech osobniczych zapewniających umiejętność radzenia sobie w życiu w różnych sytuacjach oraz perspektywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracowity jarosław

Ona w większość patrzą na $ w portfelu i status a nie zaradność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracowity jarosław

One*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prosty
6 minut temu, Gość Magda na Bielanach napisał:

W naszym obszarze kulturowym, to mężczyzna jest głową rodziny. Więc ma obowiązek zadbac o to aby ona miała gdzie mieszkac, co jesc, w co się ubrać i pojechać na wakacje. Jesli nie potrafisz zapewnić tych najbardziej podstawowych potrzeb, to jesteś sam. Proste jak drut chłopaku 😉

Szukam miłości a nie utrzymanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Chodzi o to żebyś mógł utrzymać dziecko jak już je zmajstrujesz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ProstaTUTKA
9 minut temu, Gość Magda na Bielanach napisał:

W naszym obszarze kulturowym, to mężczyzna jest głową rodziny. Więc ma obowiązek zadbac o to aby ona miała gdzie mieszkac, co jesc, w co się ubrać i pojechać na wakacje. Jesli nie potrafisz zapewnić tych najbardziej podstawowych potrzeb, to jesteś sam. Proste jak drut chłopaku 😉

Już dawno nie aktualne chyba że na szczerej wsi ty paździerzu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ProstaTUTKA

😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frut

Wybierz właściwą odpowiedź 

-bo same są niezaradne

-bo lecą na wysokie Ali Mendy czesane

-bo chcą leżeć düpą do góry przed My jak Myłość

-bo sprawia im radość dzień w którym on przynosi wypłatę aby odciąć swoją część

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Student
22 minuty temu, Gość Magda na Bielanach napisał:

W naszym obszarze kulturowym, to mężczyzna jest głową rodziny. Więc ma obowiązek zadbac o to aby ona miała gdzie mieszkac, co jesc, w co się ubrać i pojechać na wakacje. Jesli nie potrafisz zapewnić tych najbardziej podstawowych potrzeb, to jesteś sam. Proste jak drut chłopaku 😉

Szukam miłości,a nie utrzymanki = prostytutki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Student
14 minut temu, Gość Gość napisał:

Chodzi o to żebyś mógł utrzymać dziecko jak już je zmajstrujesz!!!

Seks po ślubie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lea

Mało kto zwraca uwagę na tylko jedną rzecz w związku, ale cieszy mnie jako kobietę, że tutaj tylu zwolenników równouprawnienia. Jak rozumiem chętnie podzielibyście się domowymi obowiązkami, tak by równość była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8383
2 minuty temu, Gość Student napisał:

Szukam miłości,a nie utrzymanki = prostytutki.

Jeśli kobieta się zajmuje domem i dziećmi to nie jest utrzymanka ani prostytutka bo za gosposie byś musiał wybulic z 3000 miesięcznie więc zajmowanie się domem to też praca, ps tak samo jak kobieta może powiedzieć że nie szuka nieudacznika bez auta jeśli sama auto posiada , facet którego w tym wieku nie stać na auto to leser patentowany ja mam 22 lata a mam auto kupione za własne pieniędze 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8383

23 lata i go nie stać na auto haha to co ty robisz przez wakacje? Pewnie lezysz zamiast iść do roboty a jak faktycznie jesteś taki biedny że Cię na nic nie stać to trzeba było iść na zaoczne i pracować, jesteś najlepszym przykładem że zawsze największe nieroby mówią o kobietach że są roszczeniowe , mój brat w wieku 18 kupił sobie auto za własną kasę za 15 tyś,  ja mam 22 i tez mam swoje bez dokladania rodziców , też jestem z biednej rodziny ale nie mam lewych rak jak ty 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Facet musi być zaradny i umieć rozwiązywać problemy. Samą miłością człowiek nie wyżyje. Trzeba mieć gdzie mieszkać i co do garnka mieć włożyć. W wieku 23 lat ciężko, byś miał niewiadomo co, jednak liczy się głównie to, czy masz jakiekolwiek ambicje, by to mieć i czy robisz cokolwiek w tym kierunku. 

Tu nie chodzi o to, że jesteś z biednej rodziny. Tu raczej chodzi o to, że nie masz gdzie dziewczyny zaprosić, bo nie mieszkasz sam, po knajpach się bujać też nie będziecie, bo za co? By gdzieś dojechać zawsze problem a wozić na randki dziewczyną autobusem trochę słabo. Spotkania, gdy rodzice za ścianą i spacery za rękę to są dobre na etapie gimnazjum czy technikum. Poszłeś na studia dzienne to teraz masz. Marzenia o poważnym związku bedą musiały poczekać. Nawet studiując dziennie mógłbyś dorobic coś weekendami, pracy nie brakuje. Za zarobione pieniądze spokojnie byś prawko zrobił i chociaż starego rzępa za 2 tys sobie kupił. Tu nie chodzi, że Ty masz na randkach dziewczynie stawiać, a raczej o to, że wszystko kosztuje i idąc gdziekolwiek albo ona by Ci musiała stawiać albo po prostu wiecznie siedzielibyście w domu.

Ja też nie pochodzę z bogatej rodziny i nic od nikogo nie dostałam. Poszłam na studia zaoczne, by się nie prosić rodziców o każdy grosz. W wieku 19 lat poszłam do pracy i od razu złożyłam wniosek w gminie o mieszkanie, które dostałam 5 lat później. Przez ten czas zarobiłam na tyle, by je móc jakoś skromnie urządzić. 

Sorry, ale jak się jest z biednej rodziny, to człowiek w pierwszej kolejności patrzy jak się usamodzielnić, a nie być jeszcze obciążeniem dla rodziców do 25 roku życia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda gadać

One patrzą na wygląd, a nie "zaradność".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda gadać

Ja mam samochód, byłoby mnie stać na pójście do restauracji, nie mieszkam sam, ale chętnie bym wynajął razem z dziewczyną, gdybym już ją miał. Ale nie mam i raczej nie będę miał, bo nie jestem przystojny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hellena

A dlaczego Ty autorze patrzysz na zaradność? Skoro nie chcesz utrzymanki to znaczy że też chcesz zaradnej , jestes hipokryta bo chvesz zeby dziewczyna zaakceptowała Ciebie jako nieżyciową glape ale sam taką gardzisz , czyli według Ciebie dziewczyna ma być zaradna ale ty już nie musisz , oj co z ciebie za facet 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Leżaczek napisał:

5 minut temu, Gość Gość napisał:   Sorry, ale jak się jest z biednej rodziny, to człowiek w pierwszej kolejności patrzy jak się usamodzielnić, a nie być jeszcze obciążeniem dla rodziców do 25 roku życia.  X nie wiedziałem 😱 

Ależ to chyba logiczne. Skoro bieda w domu z jakiegoś powodu to zdrowy, młody facet powinien myśleć jak ulżyć rodzicom, a nie jeszcze kasę od nich ciągnąć. Prawda co ktoś napisał wyżej. Student ma prawie 4 miesiące wakacji, zarobić choćby dorywczo zawsze można, tylko się widać nie chce, zwłaszcza że praca jest. Wstyd w tym wieku prosić rodziców o pieniądze na wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lea
16 minut temu, Leżaczek napisał:

3 minuty temu, Gość Lea napisał: Mało kto zwraca uwagę na tylko jedną rzecz w związku, ale cieszy mnie jako kobietę, że tutaj tylu zwolenników równouprawnienia. Jak rozumiem chętnie podzielibyście się domowymi obowiązkami, tak by równość była. X chyba cie coś boli, nie po to się bierze kobietę żeby nadal jeszcze sprzątać gotować itd itp 😱

To  '' bierz sobie kobietę'', tylko która zechce kogoś z takim sposobem myślenia?. Kto sam o sobie pisze, że ma dwie lewe ręce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfg

uważam że jestem zaradny,mam prawko,własne auto,w tej chwili nie pracuję bo sam pracę zostawiłem.Ale wiem że jestem zaradny bo przynajmniej sam sobie poradzę,denerwuje mnie że kobieta oczekuje ode mnie że to ja będę ją utrzymywał,dla mnie idealna to taka co sama wie czego chce o zycia i to robi mogac samej sie utrzymac. Ogólnie szukam kobiety też zaradnej ale widze że większosc kobiet woli być utrzymankami i chyba dlatego wciąż jestem sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lea
6 minut temu, Gość Hellena napisał:

A dlaczego Ty autorze patrzysz na zaradność? Skoro nie chcesz utrzymanki to znaczy że też chcesz zaradnej , jestes hipokryta bo chvesz zeby dziewczyna zaakceptowała Ciebie jako nieżyciową glape ale sam taką gardzisz , czyli według Ciebie dziewczyna ma być zaradna ale ty już nie musisz , oj co z ciebie za facet 

Zgadzam się z tą opinią😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Student
22 minuty temu, Gość 8383 napisał:

23 lata i go nie stać na auto haha to co ty robisz przez wakacje? Pewnie lezysz zamiast iść do roboty a jak faktycznie jesteś taki biedny że Cię na nic nie stać to trzeba było iść na zaoczne i pracować, jesteś najlepszym przykładem że zawsze największe nieroby mówią o kobietach że są roszczeniowe , mój brat w wieku 18 kupił sobie auto za własną kasę za 15 tyś,  ja mam 22 i tez mam swoje bez dokladania rodziców , też jestem z biednej rodziny ale nie mam lewych rak jak ty 

W wakacje mam o wiele więcej ciekawszych zajęć niż ,,praca". Auta nie mam bo nie potrzebuje. Gdybym potrzebował to bym pracował na nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfd
30 minut temu, Gość Student napisał:

Szukam miłości,a nie utrzymanki = prostytutki.

więc czemu na kafe jest tyle tematów że dziś nie chcecie być zwykłymi kobietami tylko chcecie być jak faceci. Proste - chcecie być kobietmi tam gdzie wam to pasuje atam gdzie nie czyli utrzymanie rodziny chcecie być kobietami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 838383
3 minuty temu, Gość dfg napisał:

uważam że jestem zaradny,mam prawko,własne auto,w tej chwili nie pracuję bo sam pracę zostawiłem.Ale wiem że jestem zaradny bo przynajmniej sam sobie poradzę,denerwuje mnie że kobieta oczekuje ode mnie że to ja będę ją utrzymywał,dla mnie idealna to taka co sama wie czego chce o zycia i to robi mogac samej sie utrzymac. Ogólnie szukam kobiety też zaradnej ale widze że większosc kobiet woli być utrzymankami i chyba dlatego wciąż jestem sam.

Zostawiłeś sam pracę i uważasz się za zaradnego? chcesz żeby dziewczyna się sama utrzymywała ale ty możesz być klocem na karku rodziców? sprawdź czy przy robieniu kupy nie wydaliles mózgu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Do autora. 

Jak byłem w Twoim wieku i trochę młodszy też mnie to wkurzalo. Ale nie martw się, właśnie wchodzisz w najlepszy okres. Teraz rolę się odwróca. Znajdziesz pracę, zaczniesz zarabiać i wtedy to Ty będziesz mógł wybierać

 Różnic między kobietami A mężczyznami jest taka, że one swoje pięć minut mają od 16 roku życia. Gdy kształtów nabiorą i sex zaczną uprawiać. Męskie pięć minut zaczyna się gdzieś koło 23 roku życia. Jak zaczynasz zarabiać. 

Plus jest taki, że nasze pięć minut trwa do starości, ich tak do 30. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie sądzę żeby było fair oczekiwać od kogoś kto studiuje samodzielnego utrzymywania się, ale jakaś weekendowa praca a w wieku 23 lat to takie minimum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 838383
4 minuty temu, Gość Student napisał:

W wakacje mam o wiele więcej ciekawszych zajęć niż ,,praca". Auta nie mam bo nie potrzebuje. Gdybym potrzebował to bym pracował na nie.

No tak to ciekawsze zajęcie w wakacje to leżenie i życie na koszt rodziców jako młody zdrowy byk , jak Ci nie wstyd nazywasz kobiety utrzymankami a sam jesteś utrzymankiem rodziców i mameją bez honoru, 23 lata i nie potrzebujesz auta ? Serio ? nie mam pytań 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×