Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Student

Czemu dziewczyny patrzą na ,,zaradność" ?

Polecane posty

Gość dfd
1 minutę temu, Gość gość napisał:

Wyłącznie, jeśli naprawdę dobrą, intratną pracę. Żeby zadbać o siebie, trzeba mieć środki. No i nie może być niski. Byle czego żadna kobieta nie weźmie, to kobiety nadal wybierają. Bo mogą.

to tym pozostałym któzy sie nie łapia a jest ich sporo - co zostaje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Student
5 minut temu, Gość gość napisał:

Wyłącznie, jeśli naprawdę dobrą, intratną pracę. Żeby zadbać o siebie, trzeba mieć środki. No i nie może być niski. Byle czego żadna kobieta nie weźmie, to kobiety nadal wybierają. Bo mogą.

Ja będę zarabiał ona będzie zarabiać. Wynajmie się jakieś mieszkanie w bloku i będzie się żyć. Dajcie spokój nie potrzebuję do szczęścia bogactwa. Wystarczy mi wyjście gdzieś w weekend. A na wspolne wakacje i dziecko beda pieniadze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
39 minut temu, Gość Gość napisał:

Męskie pięć minut zaczyna się gdzieś koło 23 roku życia. Jak zaczynasz zarabiać. 

Plus jest taki, że nasze pięć minut trwa do starości, ich tak do 30. 

Bajki prawika, który kobiety widział przez okno i na jpg. Trzydziestka to najlepszy okres w życiu kobiety. Właśnie wtedy staje się dojrzała, świadoma własnych potrzeb i atutów ciała. Wybiera i przebiera przez następne 10 lat. Dobrze się rozgląda i wybiera najlepszą partię: najlepszego intelektualnie, charakterologicznie i finansowo partnera. "To kobieta wybiera mężczyznę, który ją wybierze". Zawsze. Chyba, że jest w jakiś sposób ułomna (choćby emocjonalnie)- wtedy mężczyzna ma szansę ją wybrać pierwszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11 minut temu, Gość Student napisał:

Bo mam życie i czas wolny w przeciwieństwie do was? Bo mogę sobie poczytać książkę i pograć na komputerze? Bo mogę się wyspać i nie muszę się przejmować tym, że pracuję od rana do wieczora przez 11 miesięcy w toku?

Za to nie będziesz miał dziewczyny i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbn

OMG ile tu materialistek. Wy tak na serio? Ta kasa jest dla was aż tak ważna?Do grobu jej nie zabierzecie. Gdzie te kobiety,czasy że ludzie po prostu cieszyli sie soba i nie zagladali sobie wzajemnie do portfela?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość Student napisał:

Ja będę zarabiał ona będzie zarabiać. Wynajmie się jakieś mieszkanie w bloku i będzie się żyć. Dajcie spokój nie potrzebuję do szczęścia bogactwa. Wystarczy mi wyjście gdzieś w weekend. A na wspolne wakacje i dziecko beda pieniadze. 

Na wynajem żadna normalna kobieta nie pójdzie. To dobre dla studentów, wtedy się wynajmuje. Potem kupuje się własne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 minut temu, Gość dfd napisał:

to tym pozostałym któzy sie nie łapia a jest ich sporo - co zostaje?

Celibat 😛 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, Gość Student napisał:

Ja będę zarabiał ona będzie zarabiać. Wynajmie się jakieś mieszkanie w bloku i będzie się żyć. Dajcie spokój nie potrzebuję do szczęścia bogactwa. Wystarczy mi wyjście gdzieś w weekend. A na wspolne wakacje i dziecko beda pieniadze. 

A co, jeśli dziewczynie nie wystarczy? Jesli nie zechce mieć dziecka w cudzym mieszkaniu, skąd właściciel zawsze może wystawić wam rzeczy na klatkę schodową bez wyjaśnień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 minut temu, Gość Student napisał:

Ja będę zarabiał ona będzie zarabiać. Wynajmie się jakieś mieszkanie w bloku i będzie się żyć. Dajcie spokój nie potrzebuję do szczęścia bogactwa. Wystarczy mi wyjście gdzieś w weekend. A na wspolne wakacje i dziecko beda pieniadze. 

Też tak myślałem. Kiedy miałem 15 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbn
7 minut temu, Gość gość napisał:

Bajki prawika, który kobiety widział przez okno i na jpg. Trzydziestka to najlepszy okres w życiu kobiety. Właśnie wtedy staje się dojrzała, świadoma własnych potrzeb i atutów ciała. Wybiera i przebiera przez następne 10 lat. Dobrze się rozgląda i wybiera najlepszą partię: najlepszego intelektualnie, charakterologicznie i finansowo partnera. "To kobieta wybiera mężczyznę, który ją wybierze". Zawsze. Chyba, że jest w jakiś sposób ułomna (choćby emocjonalnie)- wtedy mężczyzna ma szansę ją wybrać pierwszy.

no nie wiem większosc kobiet poza wyglądem jest przecietna intelektualnie( nie wszystkie rzecz jasna ale piękne i bogate babki to wyższy target dla przecietniaka który nawet nie mierzy do nich bo wie ze przegra,tak to sknćzy z innym bogolem który po prostu nierzadko odziedziczy kasę po rodzicach wiec o zaradnosci to nie swiadczy tylko sczęściu),wykonują proste nieskomplikowane prace bez kwalifikacji. Po 30tce już tracą ostatni atut - urodę.nie wszystkie rzecz jasna ale zmam temat bo spotykałem sie z takimi. Jak są same do tego czasu to na ogół sa przypadkami beznajdziejnymi do odratowania. do tego brzydkie i sfrustrowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbn

Bajki prawika, który kobiety widział przez okno i na jpg. Trzydziestka to najlepszy okres w życiu kobiety. Właśnie wtedy staje się dojrzała, świadoma własnych potrzeb i atutów ciała. Wybiera i przebiera przez następne 10 lat. Dobrze się rozgląda i wybiera najlepszą partię: najlepszego intelektualnie, charakterologicznie i finansowo partnera. "To kobieta wybiera mężczyznę, który ją wybierze". Zawsze. Chyba, że jest w jakiś sposób ułomna (choćby emocjonalnie)- wtedy mężczyzna ma szansę ją wybrać pierwszy.

no nie wiem większosc kobiet poza wyglądem jest przecietna intelektualnie( nie wszystkie rzecz jasna ale piękne i bogate babki to wyższy target dla przecietniaka który nawet nie mierzy do nich bo wie ze przegra,tak to sknćzy z innym bogolem który po prostu nierzadko odziedziczy kasę po rodzicach wiec o zaradnosci to nie swiadczy tylko sczęściu),wykonują proste nieskomplikowane prace bez kwalifikacji. Po 30tce już tracą ostatni atut - urodę.nie wszystkie rzecz jasna ale zmam temat bo spotykałem sie z takimi. Jak są same do tego czasu to na ogół sa przypadkami beznajdziejnymi do odratowania. do tego brzydkie i sfrustrowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
35 minut temu, Gość Student napisał:

Jak ktoś chce pracować i studiować niech się w to bawi. Ja z pracą startuję za rok. Wtedy będę pracował do starości.

Po po studiach i tak Cię czeka wykładanie towaru w hipermarkecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Student
3 minuty temu, Gość gość napisał:

Na wynajem żadna normalna kobieta nie pójdzie. To dobre dla studentów, wtedy się wynajmuje. Potem kupuje się własne.

Chyba was pogięło. Pół miliona kosztuje kupienie mieszkania. Na takie coś za 10 lat sobie można pozwolić oczywiście odkładając wspólnie 5 tys na miesiąc. Poza tym na 3 osoby nie potrzeba takiego domu. W Simsach budowałem dom z 2 pokojami jedno to była kuchnia, drugie to łazienka a trzecie to pokój ze stołem tv i łóżkiem. O tyle starczyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Student

*trzema pokojami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Student
3 minuty temu, Gość gość napisał:

Po po studiach i tak Cię czeka wykładanie towaru w hipermarkecie.

Praca jak każda praca. Ważne by była uczciwa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mag

bla bla - temat z tyłka, zaradnośc polega na tym że facet już choćby pracuje i zarabia na siebie. jeżeli mam brac mieszkanie w kredyt to tylko jak będę w związku i wspólnie z kobieta będziemy się dokładac do kredytu. Inaczej to sensu nie ma,sorry wy naprawdę szukacie frajera któego chcecie ogolić. Zaden szanujacy sie facet nie pójdzie tak pod pantofel, pewnie bedzie już wolał miec przygdne znajomosci na internecie niż wiazać się z kimś takim:)

Wasz problem polega na tym że szukacie na męza frajera któego potem bedziecie chciały wziaść pod buta tyle że takich facetów tez nie ma za wielu. Jeżeli juz sie godzą na taki układ to i tak na boku maja kochanki bo nikt nie szanuje utrzymanki któa chce w domu tylko leżeć i pachnieć. Zejdźcie na ziemie czy tutaj tylko gimnazjum pisze? ile wy macie lat?

Ja nie mam kobiety bo mi nie zalezy - dzięki temu jestem wolny i mogę robić co chcę. Od czasu do czasu jakaś znajomośc na seks przez internet i to wszystko. Żony nie szukam przy pierwszej znajomosci tak jak wy męzów i to jest rzcz która odróznia nas od was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ertt
15 minut temu, Gość gość napisał:

Na wynajem żadna normalna kobieta nie pójdzie. To dobre dla studentów, wtedy się wynajmuje. Potem kupuje się własne.

hahaha ale bzdury - przykład mój kumpel,poznał fajna młodą dziewczynemądra po stu diach za granicą,wróciła do PL i wspólnie wynajmują i jakos im to nie przeszkadza:) nie wszyscy mają takie roszczeniowe podejscie jak ty -obniż trochę wymagania bo bedziesz sama.Nie każdy ma takie priorytety jak ty. Ludzie niekiedy cieszą sie soba a nie tym ile przy okazji mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda gadać
30 minut temu, Gość gość napisał:

Jeśli jesteś mądry, inteligentny i masz charakter, to znajdziesz, spokojnie.

Kiedy? Jak będę mieć 40 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Student

Nawiązując do tematu. Za rok będę pracował i coś tam zarabiał. Będę,więc miał za co kupić jedzenie i zapłacić rachunki. Utrzymanie mnie i dziewczyny (+ wspólne wyścia i wakacje) a nawet dziecka lub kilku bedzie możliwe. Spójrzcie na Azję i Afrykę zarabiają tam ludzie kilka razy mniej niż minimalna wypłata w  Polsce a umieją zapewnić pożywienie dzieciom. 

Więc w czym niby problem? Czemu nie mogę mieć dziewczyny,która być może będzie przyszłą żoną? Słucham? Najważniejsze czyli zapewnienie przeżycia będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfd

powiem tak - na kafe siedzą w wiekszosci materialistki które są same:) I chyba właśnie dla tego. Gadałem w realu z róznymi dziewczynami i żadna tyle nie pitoliła o kasie co tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Owa
16 minut temu, Gość cvbn napisał:

OMG ile tu materialistek. Wy tak na serio? Ta kasa jest dla was aż tak ważna?Do grobu jej nie zabierzecie. Gdzie te kobiety,czasy że ludzie po prostu cieszyli sie soba i nie zagladali sobie wzajemnie do portfela?

Jest równouprawnienie. O co halo? Pani zarabia i Pani wydaje -swoje i bez pytania. Teraz nie ma gentel manów, płaci ten kto zaprasza. Nie ma wstydu, kobiety równie chętnie RU pchają się jak chopy. A oni coraz częściej na równi wykonują babskie obowiązki domowe. Kobieta potrafi już wymienić koło, żarówkę, olej w samochodzie, uszczelkę w kranie i wie jak to zrobić. Chłop umie upiec pizzę, pomyć okna, przewinąć bobasa, szydełkować i wie jak to zrobić. Tylko nie zaradni (/dne) nie wiedzą.

9 minut temu, Gość Student napisał:

W Simsach budowałem 

Ściany kliknięciem. Na żywo zrób sam fundamenty pod ściany, ile kopania i równania. Sam szpadlem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ertt
21 minut temu, Gość gość napisał:

Celibat 😛 

zaraz tam celibat - prostytutki jeszcze na szczęście nie wyginęły:D Grunt zeby seks był a na zonę zawsze sie znajdzie jakaś cicha i nieogarnięta;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Student

Wy i to wasze bla bla bla pieniądze są najważniejsze bla bla bla facet ma miec samochód,dom i opłacić wakacje.

A co w tym fajnego? Gdzie wspolne wspomnienia? Gdzie zabawa? Gdzie wspólne rozmowy i żartowanie? Gdzie wzajemne spędzanie czasu?

Nie potrzeba wielu pieniędzy by dobrze sie bawić czasem wystarczy pojechac raz na jakiś czas do zoo, zagrać w badmintona, przejść się po parku lub obejrzeć jakiś fajny film w kinie albo w domu.

Ludzie gdzie wy żyjecie? Pieniądze was uzależniły bardziej niż narkotyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfd

przestań z nimi pisać, większosc tych lasek i tak skonczy z przeciętnymi frajerami z równie gooooownianą robotą jaka mają pewnie one same bo wydaje im się że skoro maja póki co jędrne cy cki i tyłek to złapia za rękę gwiazdora filmowego. może izłapią ale bogol woli zmieniać co chwilę kobiety bo go na to stać niż nudzić sie przy jednej.Zycie i tak wszystko zweryfikuje. A czasy są takie że kazdy i tak mysli o sobie, zaradność nie polega na tym że utrzymujesz siebie i ja ale tez na tym by ona była zaradna i umiała sobie poradzić. Inaczej to ciągnięcie w dół. nie rozumiem facetó któzy godzą sie na posiadanie utrzymanki i kury domowej - ja bym wolał by moja kobieta była ambitna i samowystarczalna. Na sczęście znam takie przypadki więc kafe nie jest miarodajne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anusa
11 minut temu, Gość mag napisał:

Od czasu do czasu jakaś znajomośc na seks przez internet i to wszystko. 

Księdzem nie zostaniesz- już czysty nie jesteś.

 

 

 

 

 

 

Wybierz właściwą odpowiedź 

-bo same są niezaradne

-bo lecą na wysokie Ali Mendy czesane

-bo chcą leżeć düpą do góry przed My jak Myłość

-bo sprawia im radość dzień w którym on przynosi wypłatę aby odciąć swoją część  

Ankietę ominęli. Odpowiadać proszę.

 

UWAŻAM ŻE WSZYSTKIE ODPOWIEDZI ODNOSZĄ SIĘ DO JEDNEJ KAPETERIANKI

-TEJ

JAJOGŁOWEJ

PEMINISTKI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Student

Jak byłem mały to bawiłem się na podwórku cały dzień i nie potrzebowałem żadnych drogich zabawek. Wystarczyły mi postolety na kulku, guma do skakania (lubiałem skakać z dziewczynami), sprzęt do piaskownicy wiaderka itp., plac zabaw był nawet (teraz jest to parking, eh), trzepak był, patyki były,miałem  też blok i zeszyty do rysowania i kredki oraz długopisy i ołówki,kredę to mi wystarczyło do szczęścia bo wtedy dzieci się bawiły i nie było badziewia typu smartfony i FB. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Leżaczek napisał:

Żadnych kredytów chyba że na pewne inwestycje  😱😄👌

Ciebie nikt o zdanie nie pytał. Idź grać w gierkę czyli twój substytut życia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Student napisał:

Jak byłem mały to bawiłem się na podwórku cały dzień i nie potrzebowałem żadnych drogich zabawek. Wystarczyły mi postolety na kulku, guma do skakania (lubiałem skakać z dziewczynami), sprzęt do piaskownicy wiaderka itp., plac zabaw był nawet (teraz jest to parking, eh), trzepak był, patyki były,miałem  też blok i zeszyty do rysowania i kredki oraz długopisy i ołówki,kredę to mi wystarczyło do szczęścia bo wtedy dzieci się bawiły i nie było badziewia typu smartfony i FB. 

Chyba dalej jesteś na etapie piaskownicy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
15 minut temu, Gość Student napisał:

Jak byłem mały to bawiłem się na podwórku cały dzień i nie potrzebowałem żadnych drogich zabawek. Wystarczyły mi postolety na kulku, guma do skakania (lubiałem skakać z dziewczynami), sprzęt do piaskownicy wiaderka itp., plac zabaw był nawet (teraz jest to parking, eh), trzepak był, patyki były,miałem  też blok i zeszyty do rysowania i kredki oraz długopisy i ołówki,kredę to mi wystarczyło do szczęścia bo wtedy dzieci się bawiły i nie było badziewia typu smartfony i FB. 

A ja uważam,że autor to świetny materiał na ojca. Lubi zabawę, więc z pewnością jego obecność pozytywnie wpłynie na dzieci. To wspaniały człowiek co nie uległ konsupcjonizmowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 83939
1 godzinę temu, Gość dfd napisał:

pitolisz bzdety,wszystko ładnie pięknie ale są przypadki że ludziom ciezko się wyrwać na swoje bo sa liczne niezalezne od nich przeszkody. A problemy do rozwiazania są dla obojga w zwiazku a nie tylko dla faceta, cy tyl iczysz na to że każdy zakręt jaki cie w zyciu spotka będzie rozwiazywał twój facet? Sama też musisz sobie umieć dawać radę a niekiedy być wsparciem dla mężczyzny jeżeli szukasz namistki ojca w swoim zwiazku to podobnie jak większosc tutejszych kobiet skończysz z rozzczarowaniem i frustracją co do zycia. to nie jest takie proste. Ja np późno zrobiłem prawko bo nie miałem pieniędzy a nie miałem bo nawet nie było w mojej okolicy pracy do której do tego musiałbym dojechać. Los sprawił że wszystko się odmieniło na lepsze trochę ale wiem że niektórym się nie udało. to nie jest tak że wszystko zawsze od nas zalezy. niestety - nie zawsze.Życie nieraz pisze paskudne scenariusze i coś o tym wiem.

Od kiedy kobieta ma być wsparciem dla faceta ?raczej odwrotnie chyba że jesteś gejem , to facet jest głowa rodziny 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×