Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kuba

Egzamin poprawkowy z matmy

Polecane posty

Gość Kuba

Siema, pod koniec sierpnia czeka mnie poprawka z jednego semestru z matematyki, oblałem, bo nie chodziłem, ale też nigdy nie byłem prymusem z matmy; nie moja bajka, zupełnie przeciwnie z historią czy wiedzą o społeczeństwie. Jestem w liceum i szczerze mówiąc obawiam się tej poprawki, sam sobie ją sprawiłem i ponoszę odpowiedzialność. Wiecie, to moja wina, ale cholera naprawdę się jej boję. Nigdy wcześniej nie miałem takiej przyjemności. Jak wyglądają takie poprawki? Słyszałem, że nauczyciele bardzo chcą, aby takiego ucznia przepuścić, bo zostawienie w klasie łączy się z sporą papierkową robotą, trzeba pisać sprawozdania, tłumaczyć się za ucznia etc., ale nie wiem jak wyglądać to może w praktyce. U nas w liceum nie ma również warunków i zresztą się nie dziwię. Ja od lipca staram się nad tą matematyką siadać, co prawda przeciętnie mi idzie, ale mam nadzieję, że nadejście sierpnia mnie jednak zmotywuje, bo im bliżej tym większego mam cykora. Macie może jakieś historie związane z poprawkami (szczególnie z matematyki), pisaliście? Zdaliście? Opowiadajcie błagam, bo do tego sierpnia uderzę na zawał, haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×