Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Missssia

Dziecko zjadło surowe frytki

Polecane posty

Gość Missssia

Moje osmio letnie dziecko najadlo się niedopieczonych frytek, nie było mnie w tym czasie w domu ale, syn mówi że opiekun dał mu dziwne frytki, jeszcze twarde niektóre zimne o dziwnym smaku nie wiem ile zjadł, teraz boli go brzuszek czy muszę zabrać dziecko do szpitala? Nie ma temperatury, młodsze  dziecko jest zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolcia

Ja wpier*** codziennie paczkę surowych 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Missssia
4 minuty temu, Gość Jolcia napisał:

Ja wpier*** codziennie paczkę surowych 😕

Myślisz że nic mu nie będzie? Bardzo się denerwuje 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cxz

nic sie nie stanie ale ty to przeżywasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cxz

to ziemniaki skrojone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cxz

zjadlo bo glodne 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Missssia
17 minut temu, skinny-legend napisał:

syn mówi, a opiekun niemowa?

Opiekun po klutni się przyznał że wsypał za dużo do frytkownicy bo chciał szybciej, ja dopiero przed jedynastą byłam w domu. Dzieci powinny już spać,wiec położonyłam jednego a drugi plakł że go boli brzuszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 44444

Oby umarł. Tak będzie lepiej, skoro ma taką nieodpowiedzialną matkę. Trzeba się kuŕwić i wracać po nocach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Gość Missssia napisał:

Opiekun po klutni się przyznał że wsypał za dużo do frytkownicy bo chciał szybciej, ja dopiero przed jedynastą byłam w domu. Dzieci powinny już spać,wiec położonyłam jednego a drugi plakł że go boli brzuszek

minęły niemal trzy godziny od zdarzenia... jak wygląda obecnie sytuacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Missssia
3 minuty temu, Gość 44444 napisał:

Oby umarł. Tak będzie lepiej, skoro ma taką nieodpowiedzialną matkę. Trzeba się kuŕwić i wracać po nocach?

Lecz się człowieku, nie mierz wszystkich swoją miarą, nie które matki muszą pracować a nie żyć za 500+

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Missssia
3 minuty temu, skinny-legend napisał:

minęły niemal trzy godziny od zdarzenia... jak wygląda obecnie sytuacja?

Przed chwilą zasnął, ale ja się boję położyć Jutro zostanę w domu, oby tyko nic mu nie było 😢

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Gość Missssia napisał:

Przed chwilą zasnął, ale ja się boję położyć Jutro zostanę w domu, oby tyko nic mu nie było 😢

gdyby synkowi zaszkodziło to nie pozwoliłby ci na twój skrupulatny przegląd internetu, tylko bardzo wymiotował, więc połóż się do synka i odpocznij po pracy, a gdyby coś się działo to na pewno ktoś z was zainterweniuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1111

Co za matka siedzi na kafeterii, zamiast przy chorym dziecku? Ja pìerdole, powinni zabrac Ci dzieci, stsra pudernico

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

zauważ, że dzieci połykają monety, szkło i inne różności (dorośli również) i, ilekroć nie ma się pecha to niewiele przypadków kończy się nieprzyjemnościami. surowe ziemniaki są ogółem trujące dla człowieka, ale frytki są uprzednio przed zapakowaniem i firmowym zamrożeniem podsmażane i zupełnie nic nie powinno się dziać, póki twój synek nie zjadłby pięciu opakowań i zatruł się wyłącznie z przejedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Gość 1111 napisał:

Co za matka siedzi na kafeterii, zamiast przy chorym dziecku? Ja pìerdole, powinni zabrac Ci dzieci, stsra pudernico

typical, ale z drugiej strony już dwie i pół godziny po zdarzeniu, a dziecko śpi, więc-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Missssia
7 minut temu, skinny-legend napisał:

gdyby synkowi zaszkodziło to nie pozwoliłby ci na twój skrupulatny przegląd internetu, tylko bardzo wymiotował, więc połóż się do synka i odpocznij po pracy, a gdyby coś się działo to na pewno ktoś z was zainterweniuje!

Dziękuję faktycznie się z nim położę, bo nawet jak by mu się pogorszyło to będę tak zmęczona że będę miała problem mu pomóc. 

Dziękuję za wsparcie dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Gość Missssia napisał:

Dziękuję faktycznie się z nim położę, bo nawet jak by mu się pogorszyło to będę tak zmęczona że będę miała problem mu pomóc. 

Dziękuję za wsparcie dobranoc

nie martw się, synkowi nic nie grozi, dobranoc dla was dwojga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hih

Przezyl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 666
15 godzin temu, Gość Hih napisał:

Przezyl?

(*)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Missssia
Dnia 31.07.2019 o 23:55, Gość Hih napisał:

Przezyl?

Tak nic mu praktycznie nie było skończyło się na strachu i bolu brzuszka, miał delikatne nudności o których szybko zapomniał 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×