Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kasia

czy są tu kobiety,które w dniu spodziewanej miesiączki miały obfite krwawienie tak że można było pomylić z miesiączką, a potem się okazało że jednak ciąża? mi sie wydaje ze to sa bujdy

Polecane posty

Gość Kasia

Wydaje mi się, że kobiety które tak mówią, to albo zawsze miały skąpy okres i w sumie mogły pomylic okres z krwawieniem implantacyjnym. Albo nie odróżniają okresu od innego krwawienia (o zgrozo).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Zdarza się u bardzo niewielu kobiet krwawienie nawet do 4 mc.

A tak ogólnie jak masz mieć miesiączkę i masz to krwawienie w czasie oczekiwanej miesiączki, to się nie zastanawiasz co to za krwawienie, zwłaszcza, że miesiączki też nie są równe. W jeden miesiąc masz słabszą, w inny mocniejszą, w jeden miesiąc ciemną, w inny jaśniejszą. Ja tak mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska

Gdy na ślubie brata moja przyjaciółka jadła tylko śledzia i ogórki, śmiałyśmy się z dziewczynami że na pewno jest w ciąży. Ona twierdziła, że absolutnie nie ma szans, ma regularny normalny okres. W kolejnym miesiącu zadzwoniła, że jednak miałyśmy rację, wiek ciąży oceniono na 14 tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123455

Miałam prawie 3 tyg krwawień. Z czego kilka dni ostrego krwawienia. Tampon plus podpaska nie dawały rady. Byłam pewna że nie jestem w ciąży bo niby jak przy takim okresie, a zdarzały mi się podobne epizody. Po krwawieniu znajomy i 2 osoby z rodziny powiedziały ze wyglądam jakoś inaczej i to mnie skłoniło do zrobienia testu. Pozytywny. Kilka dni później gin powiedział że to 7 tydzień. Poza tym całą ciąża książkowa i córka też zdrowa . Do tej porynie wiem i gin też nie jak to możliwe że tak mocno i długo krwawilam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123455 znow

Dodam że w tym czasie byłam na weselu na którym strasznie odrzucało mnie od alkoholu w zw z czym w ogóle nie piłam. Myślałam ze młodzi poprostu kupili do d.alkohol a tu przyczyną była inna 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

No dziewczyny ale jednak chyba to krwawienie w ciąży różniło się od normalnego okresu? Np.byl mniej obfity lub trwał mniej dni niż zwykle. Tak serio... Nie wierzę że niczym się nie różnił od zwyklego okresu. Nie owijajcie w bawelne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyasw
10 godzin temu, Gość Gość napisał:

No dziewczyny ale jednak chyba to krwawienie w ciąży różniło się od normalnego okresu? Np.byl mniej obfity lub trwał mniej dni niż zwykle. Tak serio... Nie wierzę że niczym się nie różnił od zwyklego okresu. Nie owijajcie w bawelne. 

tez tak sadze. niektore laski sa tak tepe ze nie sa w stanie odroznic normalnego okresu od skapych krwawien. Glowa nie ta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 godzin temu, Gość Gość napisał:

No dziewczyny ale jednak chyba to krwawienie w ciąży różniło się od normalnego okresu? Np.byl mniej obfity lub trwał mniej dni niż zwykle. Tak serio... Nie wierzę że niczym się nie różnił od zwyklego okresu. Nie owijajcie w bawelne. 

 

29 minut temu, Gość pyasw napisał:

tez tak sadze. niektore laski sa tak tepe ze nie sa w stanie odroznic normalnego okresu od skapych krwawien. Glowa nie ta.

A co ja napisałam wcześniej? Że miesiączki też się mogą między sobą różnić. Ja tak mam. Miesiączki trwają u mnie różnie, mają różną obfitość, a nawet kolor krwi nie zawsze jest taki sam. Plamienia implantacyjnego nie miałam, ale gdybym miała w pierwszy dzień spodziewanej miesiączki, to pewnie bym pomyślała, że to właśnie miesiączka. Tak ogólnie, to wy siedzicie w majtkach tych niektórych tępych lasek, że na pewno to krwawienie się różniło od przeciętnej miesiączki? Jak ktoś używa tamponów, to chyba też nie zawsze jest w stanie określić, czy akurat ta miesiączka jest trochę lżejsza od poprzedniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

To nie bujdy, plod nie zajmuje calej macicy tylko czesc, a reszta moze sie zluszczac.duzo kobiet tak ma nawet cala ciaze, zazwyczaj wielorodki, nie te z pierwsza ciaza.Tylko owulacji nie ma, wiec jesli sa jej objawy, np ciagnacy sluz, to ciazy na 100% brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Też nie bardzo wierzyłam w takie pomyłki,  a jednak. Miałam krwawienie,  które niczym nie roznilo się od okresu, trwało normalnie 5-6 dni, nic mi nie podpadlo.  Dopiero mdłości i ciemna otoczka brodawek dały mi do myślenia.  Test pozytywny, beta 95tys,  9tc. Dodam, że to moja trzecia ciąża,  poprzednie testowanie od bladych kresek i bety koło 70. I wydawałoby się, że nie przeocze pierwszych objawów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amea
37 minut temu, Gość Gość napisał:

Też nie bardzo wierzyłam w takie pomyłki,  a jednak. Miałam krwawienie,  które niczym nie roznilo się od okresu, trwało normalnie 5-6 dni, nic mi nie podpadlo.  Dopiero mdłości i ciemna otoczka brodawek dały mi do myślenia.  Test pozytywny, beta 95tys,  9tc. Dodam, że to moja trzecia ciąża,  poprzednie testowanie od bladych kresek i bety koło 70. I wydawałoby się, że nie przeocze pierwszych objawów. 

co to znaczy że nic Ci nie podpadło? Ja mam teraz niezłą zagwozdkę...bo zaraz po współżyciu, praktycznie ze dwa dni po owulacji, zaczęłam odczuwać dużą bolesność piersi. Wyglądało to tez tak jakby miały stanik rozerwać. Dało mi to do myślenia bo w poprzedniej ciąży też piersi zaczęły mi się powiększać praktycznie od razu. Trwało to dobre dwa tygodnie, podczas gdy zazwyczaj piersi pobolewają mnie jedynie na 2-3 dni przed okresem. Poza tym już po współżyciu w dni płodne "coś" rozpychało mi macicę (czułam bóle a la rozciąganie, jakby przygotowywała się na przyjęcie zarodka - czytałam potem, że to możliwe). No i przedwczoraj jednak dostałam okres. Normalny, obfity jak zwykle. Dziś trzeci dzień 'okresu', mniejsze krwawienie już. I teraz pytanie, czy ja w ogóle byłam w ciąży ale zarodek się nie zagnieździł, czy jestem w tej ciąży? Piersi już nie bolą...więc pewnie nic z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amea
42 minuty temu, Gość Gość napisał:

Też nie bardzo wierzyłam w takie pomyłki,  a jednak. Miałam krwawienie,  które niczym nie roznilo się od okresu, trwało normalnie 5-6 dni, nic mi nie podpadlo.  Dopiero mdłości i ciemna otoczka brodawek dały mi do myślenia.  Test pozytywny, beta 95tys,  9tc. Dodam, że to moja trzecia ciąża,  poprzednie testowanie od bladych kresek i bety koło 70. I wydawałoby się, że nie przeocze pierwszych objawów. 

Kiedy wykonałaś test przy tej trzeciej ciąży? Ja teraz wykonywałam na dzień przed spodziewaną miesiączką i dał wynik negatywny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×