Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Malami

Co jeść podczas karmienia piersią

Polecane posty

Gość Malami

Na jakie jedzenie i picie pozwalacie sobie podczas karmienia piersią? Jakieś słodycze, kawa, coś smażonego? I jak wasze dzieci się po tym zachowują? Dodam że dziecko ma miesiąc 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie rozumiem pytania... jesz normalnie wszystko, tylko nie pijesz alkoholu (albo jak chcesz wypic lampke wina to planujesz i odciagasz).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags

Wszystko. Mozesz jesc wszystko. Dopiero jak zauwazysz, ze dziecku cos szkodzi to eliminujesz. Nawet lamke wina mozesz wypic, tylko zaraz po karmieniu by alkohol sie zneutralizowal. Wcale nie musisz byc na jakiejs szczegolnej diecie. Kawe tez mozesz sobie wypic.😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jesz wszystko oprócz rzeczy co mogą spowodować wzdęcia czyli kapusta, fasola itd...pediatra zalecił mi też ograniczenie na samym początku produktów mlecznych w razie gdy bobo miało nietolerancję laktozy. A tak to nie pijemy alkoholu  CHOCIAŻ pediatra mojej znajomej powiedziała że od razu po karmieniu moze napić się piwa. Bo do kolejnego karmienia to z niej wyparuje (ja w to coś nie wierzę ale ok)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
20 minut temu, Użytkowniczka napisał:

Jesz wszystko oprócz rzeczy co mogą spowodować wzdęcia czyli kapusta, fasola itd...pediatra zalecił mi też ograniczenie na samym początku produktów mlecznych w razie gdy bobo miało nietolerancję laktozy. A tak to nie pijemy alkoholu  CHOCIAŻ pediatra mojej znajomej powiedziała że od razu po karmieniu moze napić się piwa. Bo do killing karmienia to z niej wyparuje (ja w to coś nie wierzę ale ok)

Fasola czy kapusta moga spowodowac wzdecia wylacznie u matki. Dziecku w zaden sposob nie zaszkodza i normalnie mozna je jesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Wszystko 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
42 minuty temu, Użytkowniczka napisał:

Jesz wszystko oprócz rzeczy co mogą spowodować wzdęcia czyli kapusta, fasola itd...pediatra zalecił mi też ograniczenie na samym początku produktów mlecznych w razie gdy bobo miało nietolerancję laktozy. A tak to nie pijemy alkoholu  CHOCIAŻ pediatra mojej znajomej powiedziała że od razu po karmieniu moze napić się piwa. Bo do kolejnego karmienia to z niej wyparuje (ja w to coś nie wierzę ale ok)

A niby jak ta kapusta czy fasola ma przeniknąć do mleka matki? Mleko nie tworzy się z treści żołądkowej tylko z krwi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Jadłam wszystko, włącznie z bigosem z młodej kapusty na drugi dzień po wyjściu że szpitala- dziecko nie miało żadnych wzdęć, kolek ani alergii. Nie ma diety matki karmiącej, oczywiście nie powinno się pić alkoholu i palić papierosów, no ale to chyba jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Arbuza nie mozna jeść jak sie karmi piersią bo na dziecko kapie i potem się maleństwo lepi. A tsk serio to wszytsko mozesz jeść,  mleko się tworzy z krwi a nie treści żołądka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hania

Niby pokarm tworzy się z krwi, a nie z mleka a jednak większość dzieci jakie znam złe reaguje na mleko matki gdy ta sobie pozwala na wszystko. Taka moda wygodna nastała. Żeby matka jadła wszystko, bo jest zbyt leniwa żeby się starać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
6 minut temu, Gość Hania napisał:

Niby pokarm tworzy się z krwi, a nie z mleka a jednak większość dzieci jakie znam złe reaguje na mleko matki gdy ta sobie pozwala na wszystko. Taka moda wygodna nastała. Żeby matka jadła wszystko, bo jest zbyt leniwa żeby się starać. 

Nie, to nie jest moda. Jeżeli dziecko na coś źle reaguje, to się to odstawia, ale nie eliminuje się nic z diety na wszelki wypadek. I poczytaj sobie o tym, że np. Szybkie wprowadzanie potencjalnych alergenów dla dzieci jest o wiele lepsze, bo są mniej podatne na wszelkie alergie. Ale niektórzy nadal w mrokach sredniowiecza- ryż, marchewka i kurczak, a potem lament, bo dziecko na wszystko uczulone. Dieta matki ma być zdrowa i zbilansowana 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Nie, to nie jest moda. Jeżeli dziecko na coś źle reaguje, to się to odstawia, ale nie eliminuje się nic z diety na wszelki wypadek. I poczytaj sobie o tym, że np. Szybkie wprowadzanie potencjalnych alergenów dla dzieci jest o wiele lepsze, bo są mniej podatne na wszelkie alergie. Ale niektórzy nadal w mrokach sredniowiecza- ryż, marchewka i kurczak, a potem lament, bo dziecko na wszystko uczulone. Dieta matki ma być zdrowa i zbilansowana 

Toś popłynęła. Ta moda jest od kilku lat. I od kilku lat coraz więcej alergii i chorób i u dzieci. Przypadek? A jak ma złe reagować skoro według Twojej teorii nie ma prawa? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Toś popłynęła. Ta moda jest od kilku lat. I od kilku lat coraz więcej alergii i chorób i u dzieci. Przypadek? A jak ma złe reagować skoro według Twojej teorii nie ma prawa? 

Tak, przypadek, bo jakoś w innych krajach rozwiniętych ta "moda" jest od wielu lat, a statystyki alergii takie same. Za to w wielu krajach "nierozwiniętych" matki od zawsze jedzą wszystko bo nikt o żadnych dietach nie słyszał, a jakoś alergii nie przybywa. Nie daje ci to do myślenia, że może to np. sterylizowanie wszystkiego wokół dziecka za te alergie odpowiada? Albo chemikalia w czym się da?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
9 minut temu, Gość Gość napisał:

Toś popłynęła. Ta moda jest od kilku lat. I od kilku lat coraz więcej alergii i chorób i u dzieci. Przypadek? A jak ma złe reagować skoro według Twojej teorii nie ma prawa? 

A gdzie ja napisałam, ze nie ma prawa źle reagować? Jak nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, to już ja ci  na to nic nie poradzę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×