Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Porazka93

Rozstanie, smierc

Polecane posty

Witam wszystkich, czuję się okropnie jak ostatni przegryw życiowy. Nigdy nie miałam w życiu łatwo. Miałam pecha do facetów, na wszystko pracowałam własnymi rękami. Mam 26 lat. Zmarła mi mama na raka. Zostawił mnie facet ( przez nasze kłótnie o bzdury i konflikt z moim bratem młodszym)  . Zaufałam mu. Pomógł mi w najgorszych chwilach mojego życia. Minęły 4 miesiące od śmierci mamy i mnie zostawił. Czuję się upokorzona. Skończyłam w lipcu studia. Nie przedłużyli mi pracy w szkole. Chciałam mieć dom, dzieci, męża  jak każda dziewczyna w moim wieku. Mój 1.5 letni związek się rozpadł. Czuję się oszukana i.upokorzona na maxa. Od paru dni nic nie jem, nie pije tylko płacze.  Nie mam mamy żeby się wygadać. A przyjaźni z byłym nie chce.  Co mam zrobić jak żyć dalej???  Proszę o wsparcie kochane :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
21 godzin temu, Porazka93 napisał:

Witam wszystkich, czuję się okropnie jak ostatni przegryw życiowy. Nigdy nie miałam w życiu łatwo. Miałam pecha do facetów, na wszystko pracowałam własnymi rękami. Mam 26 lat. Zmarła mi mama na raka. Zostawił mnie facet ( przez nasze kłótnie o bzdury i konflikt z moim bratem młodszym)  . Zaufałam mu. Pomógł mi w najgorszych chwilach mojego życia. Minęły 4 miesiące od śmierci mamy i mnie zostawił. Czuję się upokorzona. Skończyłam w lipcu studia. Nie przedłużyli mi pracy w szkole. Chciałam mieć dom, dzieci, męża  jak każda dziewczyna w moim wieku. Mój 1.5 letni związek się rozpadł. Czuję się oszukana i.upokorzona na maxa. Od paru dni nic nie jem, nie pije tylko płacze.  Nie mam mamy żeby się wygadać. A przyjaźni z byłym nie chce.  Co mam zrobić jak żyć dalej???  Proszę o wsparcie kochane :(((

Iść do psychologa.

Pozbierać się do kupy i żyć dalej.

Nie obraź się - to co cię spotkało to pikuś w porównaniu z moim życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A wiesz ,czemu Cię zostawił ? Powiedział coś ? Czy w waszym związku już się jakiś czas psuło?

Na pocieszenie mogę Ci powiedzieć ,że sama nie jesteś w trudnej sytuacji. Ja na przykład zerwałem 1,5 miesiąca temu z dziewczną, bo zaczeła coś kręcić z innym dużo starszym. Miała wyjechać za pracą ,a ja do niej niedługo dojechać. Wszytko było już przygotowane , do ostatniego dnia było super . Teraz jednak zupełnie się odcieła i gdyby nie to ,że mam podgląd na jej fb to nie dowiedziałbym się czemu tak postąpiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×