Wybraliśmy imie dla corki a rodzina robi cyrki

Postanowiliśmy, że nadamy córce na imię Konstancja. Podoba nam się, pięknie brzmi, pasuje do nazwiska i ma to coś.... i sie zaczęło! A jak to zdrobnic, wybierzcie cos prostszego np Helena, bo sąsiadki córka tak ma na imię. Dzieci będą sie śmiały! Przecież tak się dzieci teraz nie nazywa! Co z ludźmi jest nie tak?

Decyzja podjęta, a rodzina juz dwa tyg mi piluje mózg. 

Konstytucja dziecko nazwiesz? TAG! Dokladnie!

Napisz jakie to imię 

Konstancja przepiękne imie. Takie dostojne a zarazem delikatne i kobiece. Strasznie zacofana ta twoja rodzina. Nie zwracaj na nich uwagi. Jak się urodzi to się przyzwyczaja do imienia. 

Plebs nie lubi jak ktoś wystaje ponad normę. Masz być Kasia czy Marysia i być taka jak oni!! W przeciwnym razie się buntują bo czuja się automatycznie gorsi. 

U nas to samo  Rodzina nie może się pogodzić z naszym wyborem. Cały czas próbują nam podsunąć inne, albo twierdzą że i tak będą go inaczej nazywać, na co ja się nie zgadzam. 

Przed chwilą, Gość Iga napisał:

Konstancja przepiękne imie. Takie dostojne a zarazem delikatne i kobiece. Strasznie zacofana ta twoja rodzina. Nie zwracaj na nich uwagi. Jak się urodzi to się przyzwyczaja do imienia. 

Moi rodzice kręcą nosem, tesciowa jest wychowawca w przedszkolu i bombaruje mnie imionami swoich podopiecznych : Zosia, Zuzia, Natalia (głównie chodzi o to by się nie wyróżniać). A reszta komentarzy leci od dalszej rodziny. Największy problem dla nich to jak to imię zdrobnic?.A trzeba? Pełne jest piękne i wydaje mi sie ze dziwacznie nie odbiega od Lilianny, Anastazji czy Kornelii

2 minuty temu, Gość gosc napisał:

U nas to samo  Rodzina nie może się pogodzić z naszym wyborem. Cały czas próbują nam podsunąć inne, albo twierdzą że i tak będą go inaczej nazywać, na co ja się nie zgadzam. 

A jakie imię wybraliście? Starszy syn ma na imię Sergiusz. Tez orali nas

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

A jakie imię wybraliście? Starszy syn ma na imię Sergiusz. Tez orali nas

W skrócie serek hahhahaha

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Moi rodzice kręcą nosem, tesciowa jest wychowawca w przedszkolu i bombaruje mnie imionami swoich podopiecznych : Zosia, Zuzia, Natalia (głównie chodzi o to by się nie wyróżniać). A reszta komentarzy leci od dalszej rodziny. Największy problem dla nich to jak to imię zdrobnic?.A trzeba? Pełne jest piękne i wydaje mi sie ze dziwacznie nie odbiega od Lilianny, Anastazji czy Kornelii

Oczywiście ze wcale nie trzeba zdrabniać. Niektóre zdrobnienia robia z pięknych imion wręcz jakieś karykatury. Np śliczne imie Aleksandra zmienia się na pospolite, trzyliterowe Ola. I takich przykładów jest mnóstwo. Moim zdaniem znalazłaś przepiękne imie. A Julek, Zos i Zuzi jest już przesyt. Zero kreatywności rodziców w wyborze imienia. 

4 minuty temu, Gość Lolol napisał:

W skrócie serek hahhahaha

Miałam jednego znajomego Sergiusza w szkole. Duzo osób mówiło  serek ale był bardzo lubiany. Poza tym chyba najprzystojniejszy facet w szkole. Wszystkie dziewczyny się w nim kochały. 

3 minuty temu, Gość Lolol napisał:

W skrócie serek hahhahaha

Nie używamy skrótu i 10 lat dla wszystkich jest Sergiuszem. Wg mnie te zrobnienia skrzywdza każde imię. Lidia -Lidka. Aleksandra- Ola (nigdy nie wiem czemu nie Ala, choć i tak wg mnie Ola to bardziej Olga, a Ala to Alicja)...po co robić te zamieszania? Nadaje się imię po to by się tak zwracać do dziecka, a nie dac Aleksander, a mówić Olu, bo Aleksander za długie. Sorry, jeśli kogoś to obraziło,ale mam taki pogląd w tej kwestii 

2 minuty temu, Bolek napisał:

Tak to jest jak zawdzięcza się/ liczy na coś od mamusi i trzeba siedzieć cicho by mamuśka się nie obraziła. Krótko - nie podoba się Konstancja to zobaczycie ja jak będzie miała 18 i zmieni imię na inne.

A myślisz,że Wiktoria wszystkim pasuje?

Eeee myślałam, że przynajmniej Zefiryna albo Alfonsja...

10 minut temu, Gość Gość napisał:

A jakie imię wybraliście? Starszy syn ma na imię Sergiusz. Tez orali nas

Kazimierz

18 minut temu, Gość Gość napisał:

Postanowiliśmy, że nadamy córce na imię Konstancja. Podoba nam się, pięknie brzmi, pasuje do nazwiska i ma to coś.... i sie zaczęło! A jak to zdrobnic, wybierzcie cos prostszego np Helena, bo sąsiadki córka tak ma na imię. Dzieci będą sie śmiały! Przecież tak się dzieci teraz nie nazywa! Co z ludźmi jest nie tak?

Decyzja podjęta, a rodzina juz dwa tyg mi piluje mózg. 

Konstytucja dziecko nazwiesz? TAG! Dokladnie!

Aaaa, bo się zdrabnia: Kostusia  

I mnie też wszyscy kręcili nosami na Tobiasza i Marcela, po fakcie przywykli

13 minut temu, Gość Gość napisał:

Moi rodzice kręcą nosem, tesciowa jest wychowawca w przedszkolu i bombaruje mnie imionami swoich podopiecznych : Zosia, Zuzia, Natalia (głównie chodzi o to by się nie wyróżniać). A reszta komentarzy leci od dalszej rodziny. Największy problem dla nich to jak to imię zdrobnic?.A trzeba? Pełne jest piękne i wydaje mi sie ze dziwacznie nie odbiega od Lilianny, Anastazji czy Kornelii

Kostka

Faktycznie, pewnie o tę Kostusię chodzi. Że dzieci będą na nią wołać "Kostucha"! 

Przed chwilą, Gość gość napisał:

Faktycznie, pewnie o tę Kostusię chodzi. Że dzieci będą na nią wołać "Kostucha"! 

Dzieci nie są takie durne, wredne i podle dopóki ich tego dorośli nie naucza 

21 minut temu, Gość Miguel napisał:

Plebs nie lubi jak ktoś wystaje ponad normę. Masz być Kasia czy Marysia i być taka jak oni!! W przeciwnym razie się buntują bo czuja się automatycznie gorsi. 

Ja zauważyłam że właśnie plebs i mało wykształceni ludzie lubią wystawać pod normę.

Konstancja – żeńska forma imienia Konstancjusz, wywodzącego się od wyrazu pospolitego constans "niezmienny, stały".

Konstancja to też miasto w Niemczech. 

Lubię oryginalne imiona, ale w tym przypadku nie dziwię się Twojej rodzinie. Ani jakiegoś ładnego znaczenia nie ma(w sumie to imię bez znaczenia jest) i w przyszłości dzieci mogą się nabijać z niej, że nosi imię miasta w Niemczech. 

Najbardziej mnie rozbawiło, że według Was te imię ma to coś...Czyli co?

Rodzina nie akceptuje tego imienia, a będziesz oczekiwać od dzieci w szkole być tolerancyjnym wobec tego imienia, dzieciom dużo nie potrzeba, żeby mieć zbite z czegoś lub kogoś. 

Tyle lat przeżyłam na tym świecie, ale nie poznałam nikogo o takim imieniu. 

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Faktycznie, pewnie o tę Kostusię chodzi. Że dzieci będą na nią wołać "Kostucha"! 

To ich Kostucha dopadnie

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Ja zauważyłam że właśnie plebs i mało wykształceni ludzie lubią wystawać pod normę.

Tak, ale raczej w sensie negatywnym dając imiona zamerykanizowane np. Brajan itp. Konstancja jest pięknym, polskim imieniem. 

* ponad

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Konstancja – żeńska forma imienia Konstancjusz, wywodzącego się od wyrazu pospolitego constans "niezmienny, stały".

Konstancja to też miasto w Niemczech. 

Lubię oryginalne imiona, ale w tym przypadku nie dziwię się Twojej rodzinie. Ani jakiegoś ładnego znaczenia nie ma(w sumie to imię bez znaczenia jest) i w przyszłości dzieci mogą się nabijać z niej, że nosi imię miasta w Niemczech. 

Najbardziej mnie rozbawiło, że według Was te imię ma to coś...Czyli co?

Rodzina nie akceptuje tego imienia, a będziesz oczekiwać od dzieci w szkole być tolerancyjnym wobec tego imienia, dzieciom dużo nie potrzeba, żeby mieć zbite z czegoś lub kogoś. 

Tyle lat przeżyłam na tym świecie, ale nie poznałam nikogo o takim imieniu. 

To pewnie żyłaś na jakimś zadupiu zabitym dechami i znałaś tylko Maryśki i kaski. Haha gdybys raz ruszyła odwłok za granice to byś tyle imion różnych usłyszała ze chyba twój mały móżdżek nie byłby w stanie pojać tej różnorodności 

2 minuty temu, Gość Nabz napisał:

Tak, ale raczej w sensie negatywnym dając imiona zamerykanizowane np. Brajan itp. Konstancja jest pięknym, polskim imieniem. 

Nie miałam na myśli autorki, sama uważam że imię które wybrali jest piękne.

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Konstancja – żeńska forma imienia Konstancjusz, wywodzącego się od wyrazu pospolitego constans "niezmienny, stały".

Konstancja to też miasto w Niemczech. 

Lubię oryginalne imiona, ale w tym przypadku nie dziwię się Twojej rodzinie. Ani jakiegoś ładnego znaczenia nie ma(w sumie to imię bez znaczenia jest) i w przyszłości dzieci mogą się nabijać z niej, że nosi imię miasta w Niemczech. 

Najbardziej mnie rozbawiło, że według Was te imię ma to coś...Czyli co?

Rodzina nie akceptuje tego imienia, a będziesz oczekiwać od dzieci w szkole być tolerancyjnym wobec tego imienia, dzieciom dużo nie potrzeba, żeby mieć zbite z czegoś lub kogoś. 

Tyle lat przeżyłam na tym świecie, ale nie poznałam nikogo o takim imieniu. 

No i to jest to coś :).plus ma piękne brzmienie. Mi nie chodzi o to by się wszystkim podobało, ważne żeby mi nie robili wody z mózgu. A znaczenie...żyjemy w XXI wieku, a nie w X, że człowiek sie przedstawiał i mówił co imię znaczy. Nikogo to nie obchodzi co imię znaczy

 A ,że pochodne od Konstancjusza... tak samo jak wiele imion  żeńskich. Joanna, Kazimiera,Mirosława, Bronisława, Olga...wszystkie są pochodne.

Zresztą nie znam nikogo kto by przykładal teraz uwagę do znaczenia imienia czy znaku zodiaku. Będzie skorpion jak cus

najlepszy argument - nazwij Helena bo sąsiadki córka tak ma na imię  Albo lepiej Zosia, bo przynajmniej pięć dziewczynek w klasie będzie się tak nazywać

Olej ich i rób swoje, tym bardziej że masz męża po swojej stronie

To ja wam opowiem jak to jest ze strony dziecka. Mam na imię Sonia. Rodzice dali mi to imię, że względu na to, że mój brat grał w jakąś grę i tam była taka postać. No nie ważne. Gdy się urodziłam, rodzina nie mogła zrozumieć, że dali mi takie imię i mówili na mnie albo Tosia albo Józefina... Pomijając rodzinę. Uważam, że u nas w Polsce, a na pewno to kilka lat wcześniej, ale nie ma tolerancji dotyczącej nawet imienia, a co dopiero ludzi typu lbgt. Ile razy słyszałam jak ktoś powiedział na mnie sunia czy słonia. Jako dziecko rodzice mi tłumaczyli żebym się nie przejmowała, ale pamiętam, że było mi ciężko. Teraz mam 20 lat, jestem dumna ze swojego imienia, a jak ktoś próbuje mi dogryźć to pytam się czy ma wade wymowy, bo źle wymawia moje imię. 

Co to w ogóle za argument; dzieci będą się śmiały...??? Pracuje w przedszkolu od 15 lat i jeszcze nigdy się nie zdarzyło żeby jakieś dziecko się śmiało z imienia drugiego dziecka. A imion różnych dziwnych przewinęły się już setki. Pewnie te osoby które wysuwają taki pseudo argument same śmiałyby się w domu dając przyzwolenie na to samo głupie i nietolerancyjne zachowanie swojemu dziecku. A poza tym jak ktoś jest chamski i wredny to zawsze znajdzie powód do wyśmiewania. Jak nie imie, to kolor włosów, wzrost, wagę, sposób poruszania. To co.... najlepiej nie wychodzić z domu, nie robić nic i nazywać się „nikt” żeby tylko jakis ...a nam nie dokuczał??? Hah