Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdystansowani

Nie jesteśmy na Ty

Polecane posty

Gość zdystansowani

Znamy się półtora roku, a wciąż jesteśmy na Pan/Pani. Mieliście tak kiedyś? Co może być przyczyną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, Gość zdystansowani napisał:

Znamy się półtora roku, a wciąż jesteśmy na Pan/Pani. Mieliście tak kiedyś? Co może być przyczyną?

Któreś ze stron nie chce być na Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdystansowani
Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Któreś ze stron nie chce być na Ty.

To logiczne, ale nie rozumiem, jaka może być przyczyna. Pierwszy raz mi się takie coś przydarzyło, z 95 proc. osób, które znam z imienia, jestem na Ty, wliczając w to osoby ponad dwukrotnie ode mnie starsze. Z jego znajomymi również jestem na Ty, on z moimi też. Jak rozmawiamy w większym gronie, jest dosyć niezręcznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdystansowani

Najdziwniejsze jest to, że już po krótkim czasie znajomości zaczął zwracać się do mnie, używając formy drugiej osoby typu "wiesz", "powiedziałaś", ale zaraz się poprawiał i przepraszał za nietakt. Zasugerowałam mu wówczas, że łatwiej będzie po prostu zwracać się do siebie po imieniu, ale nic nie odpowiedział i nadal mi "paniował". Więcej prób nie podejmowałam.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdystansowani

Wypowie się ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdystansowani

Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Widocznie chce być zdystansowany i tyle. Proponowalas w ogóle przejście? Jeśli jest w twoim wieku to przecież możesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona

to ktoś z pracy? mam identyczną sytuację, też mi niezręcznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona

z tymże my się znamy jakieś 8 mies. i on jest jakby moim nauczycielem i jednocześnie współpracownikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona

a jak jest u Ciebie? pewnie Ci się podoba? 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona

w jakim jest wieku? zbliżonym? bo "mój" tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość ona napisał:

z tymże my się znamy jakieś 8 mies. i on jest jakby moim nauczycielem i jednocześnie współpracownikiem

To aż taki problem dla ciebie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

To aż taki problem dla ciebie? 

nie, nie aż taki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdystansowani

Jest 10 lat starszy, czyli niewiele. Jestem na Ty nawet z niektórymi sześćdziesięcio- i siedemdziesięciolatkami, więc różnica wieku, zwłaszcza taka, nie stanowi dla mnie problemu.

Nikt z pracy, ale poznaliśmy się na gruncie b2b, stąd na początku forma oficjalna. Ale, jak wspomniałam, on już po krótkim czasie znajomości zaczął zwracać się do mnie, używając formy drugiej osoby typu "wiesz", "powiedziałaś", ale zaraz się poprawiał i przepraszał za nietakt. Zasugerowałam mu wówczas, że łatwiej będzie po prostu zwracać się do siebie po imieniu, ale nic nie odpowiedział i nadal mi "paniował". Więcej prób nie podejmowałam.  

Owszem, podoba mi się, ale poza tym się lubimy i kontaktujemy prywatnie, mamy sporo wspólnych znajomych, jednak tylko z nim jestem na Pan/Pani. Dla mnie to dziwaczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdystansowani
40 minut temu, Gość ona napisał:

to ktoś z pracy? mam identyczną sytuację, też mi niezręcznie...

Zręcznie, zręcznie. Zgodnie z etykietą inicjatywa jest po Twojej stronie. Z innymi współpracownikami jesteś na Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona
1 godzinę temu, Gość zdystansowani napisał:

Zręcznie, zręcznie. Zgodnie z etykietą inicjatywa jest po Twojej stronie. Z innymi współpracownikami jesteś na Ty?

Tak! Jestem na ty, z tymże zanim dołączyłam do tej pracy, on mnie zaczął uczyć już wcześniej. I nie chciał przejść na Ty jak już zaczęłam tam równocześnie pracować, tłumaczył to profesjonalizmem. Między nami jest raptem 4 lata różnicy. A i tak gadamy jak kumple, może nawet ktoś więcej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdystansowani

Miesiąc temu np. przeszłam z mojej inicjatywy na Ty z mężczyzną starszym ode mnie o 25 lat, którego wcześniej poznalam w sytuacji oficjalnej i widywałam głównie na różnych koncertach, wernisażach i innych tego typu wydarzeniach. Na początku tylko się witaliśmy, potem doszły krótsze small talki, z czasem coraz dłuższe i uznałam, że nie ma sensu dłużej sobie paniować i panować. Wypiliśmy brudzia i teraz się kumplujemy. Z tym tytułowym już dawno się zakolegowaliśmy, tylko jakoś się odoficjalnić nie możemy. Dlatego uważam, że to dziwne jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdystansowani
46 minut temu, Gość ona napisał:

Tak! Jestem na ty, z tymże zanim dołączyłam do tej pracy, on mnie zaczął uczyć już wcześniej. I nie chciał przejść na Ty jak już zaczęłam tam równocześnie pracować, tłumaczył to profesjonalizmem. Między nami jest raptem 4 lata różnicy. A i tak gadamy jak kumple, może nawet ktoś więcej...

Przynajmniej czymś tłumaczył...

No właśnie my też jak kumple prawie od początku. Zwierzenia, zasięganie opinii, dzwonienie na zwykłe ploty, esemesowe durnoty, komplementy i inne uprzejmości, nieskrywana sympatia podczas umawiamych i spontanicznych spotkań. Ale mimo to nadal na Pan/Pani. Jest to zwłaszcza niezręczne podczas rozmów w większym gronie, gdzie oboje jesteśmy ze wszystkimi na Ty prócz siebie. Wtedy mi nie "paniuje", tylko zwraca się bezosobowo. Jakby się wstydził. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdystansowani

Pewnie Ci się podoba Gosciu Ona? 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona
23 godziny temu, Gość zdystansowani napisał:

Pewnie Ci się podoba Gosciu Ona? 😉

no niestety, bo zajęci jesteśmy, ale próbuję sobie wybić z głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×