Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Podobno dużo kobiet nie pracuje zawodowo

Polecane posty

Gość gość

Podobno  w Polsce bardzo dużo kobiet nie pracuje zawodowo . To prawda?  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

W moim otoczeniu tylko jedna jest taka.Nie ma z kim zostawić 8 latka i ciągnie z mopsu ile się da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Z moich obserwacji więcej kobiet pracuje zawodowo 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja znam takie, ja piąta. Dwie po studiach z prawa, jedna po licencjacie z matematyki, jedna po medycynie. Wszystkie nie pracowały, ta ostatnia pracowała rok po czym rodzi dzieci, już trójka i z każdym jest na wychowawczym. Ja jestem po studiach językowych, w chwili obecnej 3.lata w domu i dalej zamierzam być w domu bo jestem w drugiej ciąży. Mój mąż dużo zarabia i to mu pasuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

W moim otoczeniu wszystkie kobiety pracują, znam może dwie takie, które są obecnie w domu z małymi dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To ja, od wykształconych kobiet które nie pracują. Mam też ciocie która nigdy nie pracowała, no może trochę dopiero wtedy jak wujek kupił jej restauracje i hotel które trochę ogarnia pod względem organizacyjnym, kadrowym 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss

Ja znam taką jedną, ale ona ma już ponad 50 lat i nigdy nie pracowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Większość które znam pracuje, ale mam znajomych głównie z korpo w dużym mieście. W małych miasteczkach - np. u moich teściów w okolicy większość nie pracuje, bo przez państwo opiekuńcze, 500+ i inne dopłaty im się to zwyczajnie nie opłaca. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOSC 1
8 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja znam takie, ja piąta. Dwie po studiach z prawa, jedna po licencjacie z matematyki, jedna po medycynie. Wszystkie nie pracowały, ta ostatnia pracowała rok po czym rodzi dzieci, już trójka i z każdym jest na wychowawczym. Ja jestem po studiach językowych, w chwili obecnej 3.lata w domu i dalej zamierzam być w domu bo jestem w drugiej ciąży. Mój mąż dużo zarabia i to mu pasuje. 

Ciekawe, co zrobisz, jak - odpukac - mezowi sie kiedys odwidzi. Moze zwyczajnie znudzic mu sie zona z ktora nie bardzo o czym ma porozmawiac... bo nie ukrywajmy, ale soba dugo nie pracujaca, przestaje byc ciekawym partnerem do rozmowy...   i co wtedy  zrobisz?  placz i lament? nie myslsiz o emeryturze/ nie zycze Ci zle, ale trzeba myslec realistycznie. Maz kocha, pasuje mu - super! Ale nie mozna nawet siebie samego byc pewnym na 100%, a co dopiero drugiej osoby. mniemoj maz kocha bardzo ,widze to , czuje to- ja jego tez - ale nie wyobrazam sobie nie pracowac i na dodatek zakladac z gory, ze jeszcze dlugo do pacy nie wroce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×