Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosc

Czy ludziom sie trzeba podlizywac zeby nas lubili

Polecane posty

Gość Gość

To nie będzie lubienie tylko liczenie na profity. Ile masz lat ze sam nie wpadłeś na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
14 minut temu, Gość Gość napisał:

To nie będzie lubienie tylko liczenie na profity. Ile masz lat ze sam nie wpadłeś na to?

To co robic żeby lubili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zależy z jakimi ludźmi próbujesz się "zaprzyjaźnić"... Moim zdaniem wystarczy być uczciwym i sympatycznym, wtedy ludzie sami do nas będą lgnąć i wówczas będzie to szczera sympatia. Bycie chamem albo "lizusem" nie przyniesie pozytywnych efektów, bo bystry człowiek od razu wyczuje fałsz i udawanie kogoś, kim się nie jest. Trzeba być po prostu naturalnym, każdy z nas ma jakieś wady i zalety i nigdy nie jest tak, że jest się lubianym przez wszystkich. Znajdź takie grono, w którym czujesz się komfortowo i nie musisz zakładać "masek", wtedy poczujesz się spełniony/a.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

To co robic żeby lubili?

Jeśli Cię nie lubią za to jaki jesteś to cie nie polubia szczerze chocbys palec w dupie trzymał. Choć oczywiście może cie satysfakcjonuje taki dil. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, Gość Gość napisał:

Jeśli Cię nie lubią za to jaki jesteś to cie nie polubia szczerze chocbys palec w dupie trzymał. Choć oczywiście może cie satysfakcjonuje taki dil. 

Też prawda. I jeszcze bardzo odstrasza taka natarczywość. U niektórych widać taką desperację i pragnienie akceptacji i to paradoksalnie odpycha od takiego człowieka, zamiast do niego przyciągać. Jak jedni Cię nie lubią, to szukaj innych znajomych, ale nic na siłę. Jak się ma narodzić nić porozumienia to się narodzi, bez specjalnych starań, nie warto być nadgorliwym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
34 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jeśli Cię nie lubią za to jaki jesteś to cie nie polubia szczerze chocbys palec w dupie trzymał. Choć oczywiście może cie satysfakcjonuje taki dil. 

Też prawda. I jeszcze bardzo odstrasza taka natarczywość. U niektórych widać taką desperację i pragnienie akceptacji i to paradoksalnie odpycha od takiego człowieka, zamiast do niego przyciągać. Jak jedni Cię nie lubią, to szukaj innych znajomych, ale nic na siłę. Jak się ma narodzić nić porozumienia to się narodzi, bez specjalnych starań, nie warto być nadgorliwym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha

prawda jest taka że jeśli jest ktoś lub coś co zasługuje na pochwałę lub komplement to ja bardzo chętnie... tylko dajcie mi wódki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość introwertyk z wyboru ludzi
3 godziny temu, Mizo napisał:

Moim zdaniem wystarczy być uczciwym i sympatycznym, wtedy ludzie sami do nas będą lgnąć.

Zdecydowanie nie. Mam te cechy, a znajomych brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda gadać
1 minutę temu, Gość introwertyk z wyboru ludzi napisał:

Zdecydowanie nie. Mam te cechy, a znajomych brak.

Też mam te cechy i żadna mnie nie chce bo nie jestem przystojny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×