Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość VIOLAA

Ciągłe Starania 2019

Polecane posty

Gość Dalia

Dziewczynki ale mam dziś dużo śluziczku z pochwy no leje się normalnie a te jajniki żyć nie dają tak kłują !! Serduszkowalismy z mezusiem moim kochanym co dwa dni i po każdym wytrysku leżałam pupcią do góry by sperma długo była w mojej wagince. Wargi sromowe też mi pociemniały jakby ukrwione bardziej, a te cycki oh okrąglutkie żylaste jak nigdy a bolą jak cholera jasna!! Testowanko planuje tak za 3 dni czyli w dniu małpeczki, oby małpeczka nie przyszła a teścik pokazał dwie kreseczki. Coś czuję, że dzidzi się zagnieżdża w swoim gniazdku na 9 miesięcy😊 trzymajcie kciukasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki

serio bawi kogos jeszcze pisanie takich komentarzy? przeczytalam 1sze zdanie i sie poddalam... to juz nawet nie jest zabawne, a załosne. A autorce NIE życzę starania się o dziecko przez kilka lat bezowocnie.. ciekawe czy wtedy by tez miała takie "poczucie humoru"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Optymistka
7 godzin temu, Gość kiki napisał:

serio bawi kogos jeszcze pisanie takich komentarzy? przeczytalam 1sze zdanie i sie poddalam... to juz nawet nie jest zabawne, a załosne. A autorce NIE życzę starania się o dziecko przez kilka lat bezowocnie.. ciekawe czy wtedy by tez miała takie "poczucie humoru"

Ale przecież dokładnie tak samo piszą dziewczyny na takich tematach... Słowo w słowo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rynna
9 godzin temu, Gość kiki napisał:

serio bawi kogos jeszcze pisanie takich komentarzy? przeczytalam 1sze zdanie i sie poddalam... to juz nawet nie jest zabawne, a załosne. A autorce NIE życzę starania się o dziecko przez kilka lat bezowocnie.. ciekawe czy wtedy by tez miała takie "poczucie humoru"

Dokładnie tak samo piszecie, więc o co chodzi? Ktoś poprostu obrócił to w żart. Staranka, testowanko, serduszkowaniu, jajeczko, zagnieżdżanie w gniazdku to słowa staraczek. A tej walnietej Violi posty to nadają się do leczenia psychiatrycznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
10 godzin temu, Gość Dalia napisał:

Dziewczynki ale mam dziś dużo śluziczku z pochwy no leje się normalnie a te jajniki żyć nie dają tak kłują !! Serduszkowalismy z mezusiem moim kochanym co dwa dni i po każdym wytrysku leżałam pupcią do góry by sperma długo była w mojej wagince. Wargi sromowe też mi pociemniały jakby ukrwione bardziej, a te cycki oh okrąglutkie żylaste jak nigdy a bolą jak cholera jasna!! Testowanko planuje tak za 3 dni czyli w dniu małpeczki, oby małpeczka nie przyszła a teścik pokazał dwie kreseczki. Coś czuję, że dzidzi się zagnieżdża w swoim gniazdku na 9 miesięcy😊 trzymajcie kciukasy.

😂😂 Ja też starałam się o dziecko 7 miesięcy ale nie swirowalam tak jak autorka i jej koleżanki staraczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Una

Ja już po stosunku czułam ciążę, miałam ogromnie dużo śluzu, jajniki żyć nie dały, piersi myślałam że eksplodują, ledwo wstawałam z łóżka, a teraz dzidzi ma jakieś 9 tygodni w brzuszku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VIOLAA

Ja w tym cyklu mam malo objawów, oprócz nadmiernego apetytu konia z kopytami bym zjadla, nerwowa jestem, śluzu pełno, męża zaciągam do sypialni ile się da, mężuś oczywiście zadowolony i chwali moje duże żylaste piersi, wargi sromowe aż same się rozchylają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VIOLAA
Dnia 13.09.2019 o 13:13, Gość VIOLAA napisał:

Ja w tym cyklu mam malo objawów, oprócz nadmiernego apetytu konia z kopytami bym zjadla, nerwowa jestem, śluzu pełno, męża zaciągam do sypialni ile się da, mężuś oczywiście zadowolony i chwali moje duże żylaste piersi, wargi sromowe aż same się rozchylają.

Drogi podszywie. Życzę zająć się swoim życiem i nie ingerować w czyjeś. To że ktoś się stara (tak jak już wcześniej wspomniałam) nie należy do przesmiewczego nawiązania Twoich i innych komentarzy. Dużo razy wspomniałam wcześniej- staram się pierwszy raz o dziecko, więc nic śmiesznego (wbrew komentow niektórych - nie jest mi do śmiechu). Chcecie znać moją historię pierwszej ciąży? Zapytajcie, ale nie sugerujcie wpadki i imprezy..... Moje dziecko jest wynikiem gwałtu..... Dlatego nie sugerowałam się żadnymi objawami, nie doszukiwalam się ich, nie sprawdzałam. A dla tych którzy proponują wizyty u psychologa...  Warto się zastanowic się zanim coś napiszecie, bo ja wizyt mam w swoim "portfolio" aż za dużo. Wierzcie  mi lub nie, ale one g***o dają. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta
Dnia 12.09.2019 o 23:51, Gość Dalia napisał:

Dziewczynki ale mam dziś dużo śluziczku z pochwy no leje się normalnie a te jajniki żyć nie dają tak kłują !! Serduszkowalismy z mezusiem moim kochanym co dwa dni i po każdym wytrysku leżałam pupcią do góry by sperma długo była w mojej wagince. Wargi sromowe też mi pociemniały jakby ukrwione bardziej, a te cycki oh okrąglutkie żylaste jak nigdy a bolą jak cholera jasna!! Testowanko planuje tak za 3 dni czyli w dniu małpeczki, oby małpeczka nie przyszła a teścik pokazał dwie kreseczki. Coś czuję, że dzidzi się zagnieżdża w swoim gniazdku na 9 miesięcy😊 trzymajcie kciukasy.

Ja pierdzielę, nie wiem jak to skomentować xDDDDD Weszłam na ten temat po raz pierwszy i widzę, że tu niezłe schizy odchodzą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Optymistka
9 godzin temu, Gość VIOLAA napisał:

Drogi podszywie. Życzę zająć się swoim życiem i nie ingerować w czyjeś. To że ktoś się stara (tak jak już wcześniej wspomniałam) nie należy do przesmiewczego nawiązania Twoich i innych komentarzy. Dużo razy wspomniałam wcześniej- staram się pierwszy raz o dziecko, więc nic śmiesznego (wbrew komentow niektórych - nie jest mi do śmiechu). Chcecie znać moją historię pierwszej ciąży? Zapytajcie, ale nie sugerujcie wpadki i imprezy..... Moje dziecko jest wynikiem gwałtu..... Dlatego nie sugerowałam się żadnymi objawami, nie doszukiwalam się ich, nie sprawdzałam. A dla tych którzy proponują wizyty u psychologa...  Warto się zastanowic się zanim coś napiszecie, bo ja wizyt mam w swoim "portfolio" aż za dużo. Wierzcie  mi lub nie, ale one g***o dają. 

Viola, no bez jaj... Poczytaj na spokojnie co sama pisałaś. Tu było kilka tematów dla staraczek, ale chyba nikt nie miał takich wcisków jak Ty. Weź wyluzuj i żyj normalnie, bo nic Ci nie da wkręcanie sobie objawów. Chamskie komentarze to jedno, ale jak Ci ktoś pisał żebyś wyluzowala to od razu reagowalas agresją. 

Wiele kobiet Ci powie, że jak były w ciąży, to zorientowały się dopiero po teście, bo objawy wczesnej ciąży są podobne do zbliżającej się miesiączki. No to po co fundowac sobie takie jazdy jak Wy tutaj? Nie rozumiem tego... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamatrojeczki

Też staram się o bejbika od paru cykli i j bolą mnie piersi, brzuch, sikam co chwilę, wymiotuję i mam zgagę, bolą mnie plecy i urósł mi brzuch i to sporo. Serduszkowalismy się z TŻem 4 dni temu, @ ma być za 2 tygodnie. Robić już tescik jeśli mam wszystkie objawy i przeczucie, że to już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nasara

Za dużo Violu schizujesz, wyluzuj daj sobie czas a zajdziesz w końcu w tą ciążę. To co tu pisałaś naprawdę było trochę przegięciem. Nie wiem po co aż tak się nakręcać i wciskać sobie objawy ciąży, nabrzmiałe piersi, biały sluz, bardziej ukrwione wargi sromowe, kłucia w jajnikach wiele kobiet ma te objawy przed miesiączką to typowe objawy okresu. Objawy ciąży trochę później się pojawiają a bywa że i bezobjawowo przechodzi się ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VIOLAA

A ja czuję że się udało w tym cyklu i nic sobie nie wmawiam za parę dni będę testować. Nawet mąż zauważył zmiany u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niespodzianka

Mam nadzieje dziewczyny ze wrócicie :) ja powtorzylam dziś test i są dwie kreski !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ines

Ale oborę tu zrobili. Wstyd!

Niespodzianka - gratulacje!!!!!!!! Ale czad :-).

U mnie połowa cyklu, od wczoraj lekki ból podbrzusza jak na @. Dni płodne czy już owulacja? Może boleć brzuch przed owulacją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Optymistka
22 godziny temu, Gość Niespodzianka napisał:

Mam nadzieje dziewczyny ze wrócicie 🙂 ja powtorzylam dziś test i są dwie kreski !!!!

 No to napisz teraz wszystkim jakie miałaś objawy. Było klucie w jajnikach, dziwny śluz, opuchniete wargi sromowe? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie 31 dzień cyklu i na razie miesiączki brak . Opóźnienie 3 dzień . Staramy się o dzidzie od 2 lat ... nie robię na razie testu bo boje się ze znów ujrzę jedna kredkę i będzie  płacz rozczarowanie .... a tak ciagle nadzieja . Pozdrawiam i trzymam za nas kciuki 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VIOLAA

A ja oszaleje przez te starania. Znowu ogromne cycki z żyłami, meżuś się oczywiscie cieszy klaszcze rączkami bo to na sto procent ciąża. Wargi znowu ciemniejsze, ogromna ilość śluzu białego, jajniki żyć nie daja leże pod kocykiem mężuś przynosi herbatki i zaciera rączki z radości i krzyczy „ będe tatą” oszalec idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Optymistka

Hahahahaha, poczekaj aż zaczniesz klaskać wargami, to wtedy na pewno będzie ciąża. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Usza

A mnie dzis zalewa śluzem czy to ciąża? Moje wargi same klaszcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sana
5 minut temu, Optymistka napisał:

Hahahahaha, poczekaj aż zaczniesz klaskać wargami, to wtedy na pewno będzie ciąża. 

Optymistka zapomniałaś już jak sama świrowałaś gorzej od tych lasek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Optymistka
5 minut temu, Gość Sana napisał:

Optymistka zapomniałaś już jak sama świrowałaś gorzej od tych lasek?

Ja? Niby kiedy? Konto założone w 2007, nie było mnie tu 12 lat. Wróciłam jakoś dwa tygodnie temu... 🤔🤔🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asaaa
10 godzin temu, Optymistka napisał:

Ja? Niby kiedy? Konto założone w 2007, nie było mnie tu 12 lat. Wróciłam jakoś dwa tygodnie temu... 🤔🤔🤔

Klikajac w twoj nick mozna przejrzec gdzie komentujesz. Od razu można było sie kapnąć kim jestes.😅 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Askaaa

Optymistka to AniaK haha świruska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mila

Część. Moze mógłby mi ktoś doradzic, bo ja juz świruje i jak co miesiąc się załamuje.

Otóż mam już 2,5 letniego synka i od 2 lat staramy się z mężem o drugie dziecko, ale jest bardzo ciężko, ponieważ jestem szczupła, a nawet chuda i wszyscy lekarze mówią że muszę pierw przybrać na wadze żeby zajść w ciążę. Miałam dużo, przeróżnych badań i wszystkie są ok. 

Miesiączki już nie mam od 3 miesięcy ale wiem że i tak owulacja się odbywa bo to czuję...

Mierze temp. w pochwie, rano itd. jak też powinno się mierzyć.

Zrobiłam kilka testów owu na próbę i od pierwszego mierzenia 24.08. do 02.09 na teście owu wyszła drga kreska blada, wec negatywne. Później nie miała już testów bo czekałam za przesyłka i następny test zrobiłam 08.09 i wyszły dwe takie kasę kreski. Na następny dzień (09.09) zrobiłam znów test i był już negatywny jak i kolejne dni też.

nie wiem dokładnie jak te testy działają czy po owu mogły pokazać jeszcze dwie kreski bo następny dzień już negat.  Sluzu było w tych dniach bardzo dużo, przezroczysty i rozciagliwy

Przytulanki z mężem były 07.09, 08.09, 12.09, 13.09, 14.09.

Temperature przed owu trzymała się 36,2-36,3.

Od 09.09 do 12.09 - 36,6

W 13.09 - 36,5 (biegunka)

Od 14.09 do 15.09 - 36,6 (biegunka)

W 16.09 - 37,1

W 17.09 - 36,7

Dzis 18.09 - 36,3

Po owu cały czas mam dużo gęstego białego/lekko kremowego nierozciągliwego sluzu.

15.09 czułam się okropnie, myślałam że grypę złapałam ale na drugi dzień nagle przeszło. Od owu. miałam do wczoraj kłucie w jajnikach, bol podbrzusza.

Chcialabym żeby ktoś przeczytał to i spojrzał na to oczami racjonalnie bo ja juz sama nie wiem. Tyle lat starań, kilka miesięcy próbowałam nie myśleć o tym ale i tak się nie udało. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saja
2 godziny temu, Gość Mila napisał:

Część. Moze mógłby mi ktoś doradzic, bo ja juz świruje i jak co miesiąc się załamuje.

Otóż mam już 2,5 letniego synka i od 2 lat staramy się z mężem o drugie dziecko, ale jest bardzo ciężko, ponieważ jestem szczupła, a nawet chuda i wszyscy lekarze mówią że muszę pierw przybrać na wadze żeby zajść w ciążę. Miałam dużo, przeróżnych badań i wszystkie są ok. 

Miesiączki już nie mam od 3 miesięcy ale wiem że i tak owulacja się odbywa bo to czuję...

Mierze temp. w pochwie, rano itd. jak też powinno się mierzyć.

Zrobiłam kilka testów owu na próbę i od pierwszego mierzenia 24.08. do 02.09 na teście owu wyszła drga kreska blada, wec negatywne. Później nie miała już testów bo czekałam za przesyłka i następny test zrobiłam 08.09 i wyszły dwe takie kasę kreski. Na następny dzień (09.09) zrobiłam znów test i był już negatywny jak i kolejne dni też.

nie wiem dokładnie jak te testy działają czy po owu mogły pokazać jeszcze dwie kreski bo następny dzień już negat.  Sluzu było w tych dniach bardzo dużo, przezroczysty i rozciagliwy

Przytulanki z mężem były 07.09, 08.09, 12.09, 13.09, 14.09.

Temperature przed owu trzymała się 36,2-36,3.

Od 09.09 do 12.09 - 36,6

W 13.09 - 36,5 (biegunka)

Od 14.09 do 15.09 - 36,6 (biegunka)

W 16.09 - 37,1

W 17.09 - 36,7

Dzis 18.09 - 36,3

Po owu cały czas mam dużo gęstego białego/lekko kremowego nierozciągliwego sluzu.

15.09 czułam się okropnie, myślałam że grypę złapałam ale na drugi dzień nagle przeszło. Od owu. miałam do wczoraj kłucie w jajnikach, bol podbrzusza.

Chcialabym żeby ktoś przeczytał to i spojrzał na to oczami racjonalnie bo ja juz sama nie wiem. Tyle lat starań, kilka miesięcy próbowałam nie myśleć o tym ale i tak się nie udało. 

Kolejna świruska😂 przytulanki, serduszkowania, biegunka i śluzik to na pewno od ciąży. Wyluzuj kobieto i przestań mierzyć temp jak psycholka. Zluzuj, nie myśl a zajdziesz w końcu. Jprdl..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VIOLAA

Moj maz dalej klaszcze i sie cieszy co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kilka dni mnie nie bylo- jestem z powrotem. Przede wszystkim-Niespodzianko wielkie gratulacje! Super, że Wam się udalo. U mnie kolejny cykl, tym razem mniej nerwowy, bo rozglądamy się za nowym domem 😉

Dziś 17dc czyli przewidywana owu. 

Dodam, że mężuś nie klaszcze tak jak pisała to moja podszywka. Zarejestrowałam konto-więcej smieszkow nie będzie 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yjy

Ale dni liczysz dalej i po co to? Boże kobieto zluzuj!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Gość Yjy napisał:

Ale dni liczysz dalej i po co to? Boże kobieto zluzuj!!

Przepraszam bardzo, ale co złego jest w liczeniu dni? Mam całkowicie olać cykle, nie orientować się kiedy owulacja, kiedy okres? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×