Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Guinever

Mieszkanie sprzedac czy wynajac

Polecane posty

Gość Guinever

Czesc. Moj narzeczony ma mieszkanie i ja tez mam mieszkanie, oboje po rodzinie. Bedziemy mieszkac razem u niego. Co byscie zrobili na moim miejscu. Wynajeli to mieszkanie, sprzedali, a moze sprzedali a kupili mniejsze i dopiero to wynajeli? Mam mieszkanie dwupokojowe, kupilabym kawalerke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Wynajelabym. Zawsze masz gdzie wrócić jak ci nie wyjdzie z facetem. Ewentualnie kupic mniejsze i też wynająć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Wynajelabym. Zawsze masz gdzie wrócić jak ci nie wyjdzie z facetem. Ewentualnie kupic mniejsze i też wynająć.

Jeżeli wynajmiesz mieszkanie oszustom, którzy nie będą płacić czynszu , zmienią zamki w drzwiach i  nie będą chcieli opuścić mieszkania, długo nie będziesz miała gdzie wrócić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Marek napisał:

Jeżeli wynajmiesz mieszkanie oszustom, którzy nie będą płacić czynszu , zmienią zamki w drzwiach i  nie będą chcieli opuścić mieszkania, długo nie będziesz miała gdzie wrócić.

To nie ma już normalnych ludzi? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość Marek napisał:

Jeżeli wynajmiesz mieszkanie oszustom, którzy nie będą płacić czynszu , zmienią zamki w drzwiach i  nie będą chcieli opuścić mieszkania, długo nie będziesz miała gdzie wrócić.

 

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

To nie ma już normalnych ludzi? 

No według Marka chyba nie. Moim zdaniem opcja z wynajmem jest rozsądna. Oba mieszkania są w jednym mieście ? To ułatwi formalności. Co do lokatorów, zawsze można postawić warunki, dzisiaj jest więcej chętnych niż mieszkań, więc ze znalezieniem kogoś normalnego nie będzie problemu, raczej 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Man at work
3 minuty temu, Gość Marek napisał:

Jeżeli wynajmiesz mieszkanie oszustom, którzy nie będą płacić czynszu , zmienią zamki w drzwiach i  nie będą chcieli opuścić mieszkania, długo nie będziesz miała gdzie wrócić.

Ja sprzedałem mieszkanie po rodzicach gdyż obawiałem się, że gdy je wynajmę, trafię właśnie na takich oszustów. Wystraszyły mnie programy w TV ukazujące problemy właścicieli mieszkań, którzy przez kilka lat musieli walczyć o swoje mieszkania, opanowane przez nieuczciwych lokatorów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Guinever

Tak, oba są w jednym mieście. Mogę też w coś zainwestować ale nie mam pomysłu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
38 minut temu, Gość Man at work napisał:

Ja sprzedałem mieszkanie po rodzicach gdyż obawiałem się, że gdy je wynajmę, trafię właśnie na takich oszustów. Wystraszyły mnie programy w TV ukazujące problemy właścicieli mieszkań, którzy przez kilka lat musieli walczyć o swoje mieszkania, opanowane przez nieuczciwych lokatorów. 

swoje lęki trzeba zwalczać, jak trafi się na nieuczciwych zawsze można sprzedać a wynajem to jednak stały dochód, wszystko ma swoje + i -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dum

Zostaw mieszkanie zawsze to inwestycja. Jak planujesz rodzinę to Ci sie przyda dla dzieci. Ważne w tym wszystkim jest w jakim mieście to mieszkanie i czy jest szansa je wunajmowac na krótki czas. Ja kupowalam mieszkanie ktore bylo wynajmowane firmom. Pracownik mieszkal tam do skonczenia kontraktu. Czyli 3 lata. Właścicielka nie sprzedawalaby gdyby kasy dla corki nie potrzebowała.  Kolezanka wynajmuje na weekendy studentom i zwraca jej sie tylko koszt utrzymania. Od 2 lat ma stale osoby z zaocznych. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18 minut temu, Leżaczek napisał:

Jak mieszkanie ma duży czynsz do spółdzielni to wynajem może doprowadzić do straty nieruchomości. Ktoś narobi dlugu kilkadziesiąt tysięcy i wejdzie komornik.

Co ty za bzdury wypisujesz? Wynajmowałeś kiedyś mieszkanie lub dom? Wiesz co to wynajem okazjonalny? Wtedy zadni oszusci niestraszni.A czynsz nawet jak jest duzy to najlepiej jak opłaca wynajmujacy.Bierze o tyle wiecej za wynajem i nic nie traci.

Grunt to dobrze sporządzona umowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Aha, dodam jeszcze, ze tzw. rachunki za wodę, prąd, gaz etc. ceduje się na wynajmującego. Po prostu idziesz z takim klientem np.do gazowni i przepisujesz na niego licznik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Leżaczek napisał:

10 minut temu, Gość gość napisał: Co ty za bzdury wypisujesz? Wynajmowałeś kiedyś mieszkanie lub dom? Wiesz co to wynajem okazjonalny? Wtedy zadni oszusci niestraszni.A czynsz nawet jak jest duzy to najlepiej jak opłaca wynajmujacy.Bierze o tyle wiecej za wynajem i nic nie traci. Grunt to dobrze sporządzona umowa. X wiem o wynajem okazjonalny, umowa ci nic nie da są przepisy nadrzedne. Ktoś przestaje płacić, wpadasz z 👮👮 i nie możesz go wyrzucić ani wejść do swojej nieruchomości. 

Kolejne bzdury.Po to jest wynajem okazjonalny, ze gdy gość przestaje płacic to go wywalasz pod adres ktory podał w umowie. Tyle tylko, ze mało ludzi o tym wie,  albo boją się, ze nie znajdą najemcy, bo często są cwani i nie chcą takich umów zawierac mówiąć, ze nie mają się gdzie wyprowadzic w razie czego.Nie masz pojęcia to nie pisz głupot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 minut temu, Leżaczek napisał:

10 minut temu, Gość gość napisał: Aha, dodam jeszcze, ze tzw. rachunki za wodę, prąd, gaz etc. ceduje się na wynajmującego. Po prostu idziesz z takim klientem np.do gazowni i przepisujesz na niego licznik. X być może w praktyce autorka tego nie zrobi. 

Niby dlaczego mialaby tego nie zrobic? Przeciez to dla niej zabezpieczenie na wypadek gdyby wynajmujący nie oplacał rachunków.

Rachunki są na nazwisko wynajmującego i o nic się nie matwisz.Jak nie płaci to od niego gazociąg i inne media sciągną dług.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, Leżaczek napisał:

W praktyce pół roku możesz kogoś dopiero się pozbyć, a to mieszkanie które podał może zniknąć a bo mama sprzedała. I leżysz czekasz pięć lat aż dostanie socjalne i popadasz w długi. 

I kolejne bzdury.To nie ja mam go do tego mieszkania ktore podal w umowie wyprowadzic.On ma się wyniesc pod adres ktory podal w umowie, a jak oszukal to jego problem i idzie pod most.Widac, ze nigdy zadnej nieruchomosci nie wynajmowales i nie masz o tym zielonego pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Leżaczek napisał:

1 minutę temu, Gość gość napisał: Niby dlaczego mialaby tego nie zrobic? Przeciez to dla niej zabezpieczenie na wypadek gdyby wynajmujący nie oplacał rachunków. Rachunki są na nazwisko wynajmującego i o nic się nie matwisz.Jak nie płaci to od niego gazociąg i inne media sciągną dług. X bo znam życie, ludzie są latwowierni a potem mają problemy, dlaczego? Bo dostała za darmo, gdyby zarobiła na to mieszkanie i świadomie kupiła na inwestycje pod wynajem by wszystko dopilnowala. Ale mogę się mylić. 

No to jak ktos jest łatwowierny i naiwny to juz jego problem jak nie ma mozgu.Po to są umowy, zeby sie zabezpieczyc z kazdej strony a nie potem plakac, ze się dali oszukac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8 minut temu, Leżaczek napisał:

2 minuty temu, Gość gość napisał: Kolejne bzdury.Po to jest wynajem okazjonalny, ze gdy gość przestaje płacic to go wywalasz pod adres ktory podał w umowie. Tyle tylko, ze mało ludzi o tym wie,  albo boją się, ze nie znajdą najemcy, bo często są cwani i nie chcą takich umów zawierac mówiąć, ze nie mają się gdzie wyprowadzic w razie czego.Nie masz pojęcia to nie pisz głupot. X obyś się nie przejechał, już napisałem że może nie mieć gdzie a wtedy leżysz? 

Nie jestem facetem i nigdy się nie przejechałam, bo wiem jak wynajmowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Leżaczek napisał:

1 minutę temu, Gość gość napisał: I kolejne bzdury.To nie ja mam go do tego mieszkania ktore podal w umowie wyprowadzic.On ma się wyniesc pod adres ktory podal w umowie, a jak oszukal to jego problem i idzie pod most.Widac, ze nigdy zadnej nieruchomosci nie wynajmowales i nie masz o tym zielonego pojęcia. X nie chce mi się w to wierzyć, jeśli taka jest rozważe inwestycje w nieruchomości pod wynajem. 

No to rozwaz, tylko od razu Cię uprzedzam, ze mało kto chce wynajmu okazjonalnego, ale lepiej poczekac a nie na szybko wynajmowac i wlasnie tylko w ten sposob, bo to pelne zabezpieczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Reasumując. Sporządzasz umowę na wynajem okazjonalny.Liczniki przepisujesz na wynajmującego.Pobierasz potrójną kaucję za ew. zniszczenia i spisz spokojnie.Aha i zglaszasz do US. Ludzie są głupi i pazerni nie placą podatku, wynajmują często na gębe a potem płacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Leżaczek napisał:

Skutki powyższej zmiany k.p.c. budzą wątpliwości. W ocenie niektórych przedstawicieli doktryny powyższa regulacja będzie miała zastosowanie także do najmu okazjonalnego, a wynajmujący powinien liczyć się z koniecznością wstrzymania czynności komorniczych na czas potrzebny gminie do wskazania pomieszczenia tymczasowego. Tak może być, jeśli najemca utracił w międzyczasie możliwość skorzystania z lokalu, który wskazał przy zawarciu umowy najmu – zauważa mecenas Zając. Podkreśla, że w takiej sytuacji czas pomiędzy rozwiązaniem umowy najmu a faktycznym opróżnieniem lokalu może sięgać nawet roku.Skutki powyższej zmiany k.p.c. budzą wątpliwości. W ocenie niektórych przedstawicieli doktryny powyższa regulacja będzie miała zastosowanie także do najmu okazjonalnego, a wynajmujący powinien liczyć się z koniecznością wstrzymania czynności komorniczych na czas potrzebny gminie do wskazania pomieszczenia tymczasowego. Tak może być, jeśli najemca utracił w międzyczasie możliwość skorzystania z lokalu, który wskazał przy zawarciu umowy najmu – zauważa mecenas Zając. Podkreśla, że w takiej sytuacji czas pomiędzy rozwiązaniem umowy najmu a faktycznym opróżnieniem lokalu może sięgać nawet roku. X CZYLI MIAŁEM RACJĘ 👋😴

Ae takiej zmiany nie ma, więc nie miales racji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×