Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ToTakieSmutne

Codziennie wieczorem muszę się napić "na sen" bo życie mnie przersta

Polecane posty

Gość ToTakieSmutne

Jestem wycieńczony fizycznie i psychicznie... , codziennie na noc , mniej więcej około 20-21, muszę wypić te 1-2 piwa żeby usnąć, żeby chociaż na sekundę mieć chwilę relaksu, "aby mieć coś z tego dnia"

bo cały mój dzień to jakiś koszmar, CIEŻKA PRACA i to naprawdę ciężka.., wracam tak zybany, że nie wiem jak się nazywam, oczywiście wracam do pustego pokoju, pustego łóżka, od 5 lat żyję w samotności, oczywiście o czymś takim jak seks to w ogole zapomniałem, że istnieję.., mam 34 lata, jestem praktycznie żywym trupem, nie mam nic, nikogo, jedynie pracę-która mnie wysysa do samego końca, nie mam na nic siły po niej (cięzka tyra 10h codziennie), ten alkohol wieczorem to jedyna rozrywka.. to takie smutne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak musisz

To chlaj. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona

Jaki problem kogoś znaleźć? Slicznotki cie nie chcą w ty gardzisz przeciętnymi? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ToTakieSmutne
5 minut temu, Gość Ona napisał:

Jaki problem kogoś znaleźć? Slicznotki cie nie chcą w ty gardzisz przeciętnymi? 

Właśnie chciałbym przeciętną, na slicznotki to nawet nie patrzę bo to nie mój level, tak samo jak jeżdzące nowe BMW czy Mercedesy na ulicy, podziwiam je, ale wiem, ze nigdy takiego auta nie będe miał, tak samo mam z pięknymi kobietami

ale nawet te przeciętne mnie nie chcą, bo która by chciała samotnika w podeszłym wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frik

Trzeźwość boli bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mimo że jestem kobietą to też nie wyobrażam sobie wieczoru bez piwa czy mocniejszego alkoholu więc dokładnie znam to uczucie. Nie widzę w tym nic złego. Nalezy robić to co się lubi. Narzekasz na samotność ale czy robisz coś w kierunku tego by to zmienić? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Cieszy mnie jedynie to, że istnieje medycyna estetyczna i oznaki długotrwałego picia można dobrze zamaskować... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frek
24 minuty temu, Gość ToTakieSmutne napisał:

 (cięzka tyra 10h codziennie), 

We Wrocławiu w LILDU płacą 3200 brutto. Na pół to 1600, czyli 1000 na rękę.

Nie uciągniesz miesiąca za 1000 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
20 minut temu, Gość ToTakieSmutne napisał:

Właśnie chciałbym przeciętną, na slicznotki to nawet nie patrzę bo to nie mój level, tak samo jak jeżdzące nowe BMW czy Mercedesy na ulicy, podziwiam je, ale wiem, ze nigdy takiego auta nie będe miał, tak samo mam z pięknymi kobietami

ale nawet te przeciętne mnie nie chcą, bo która by chciała samotnika w podeszłym wieku?

W podeszłym wieku co ty za bzdury piszesz :(

bardzo Ci współczuję, mam podobnie, ale stan ducha trochę pogodniejszy. Trzymaj się jakoś, może będzie dobrze, może zaświęci słońce. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spadaj

Sam sobie cwelu odpisujesz. Jesteś ulom dopóki się nie ogarniasz nawet koza na ciebie nie spojrzy. Nie chodzi o kasę tylko jesteś tępym pijakiem bez szacunku do kobiet, wiecznie beczącym,🤮

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spadaj

Ja nie mam a inni maja no tragedia🤮. Widocznie nie nadajesz się do czegokolwiek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ludzie maja

swoje problemy  wieczne twoje beczenie jest ohydne. Nikogo to nie obchodzi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K4k

Picie Ci nie pomoże. Do tego łatwo wpaść w nałóg. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość ToTakieSmutne napisał:

Jestem wycieńczony fizycznie i psychicznie... , codziennie na noc , mniej więcej około 20-21, muszę wypić te 1-2 piwa żeby usnąć, żeby chociaż na sekundę mieć chwilę relaksu, "aby mieć coś z tego dnia"

bo cały mój dzień to jakiś koszmar, CIEŻKA PRACA i to naprawdę ciężka.., wracam tak zybany, że nie wiem jak się nazywam, oczywiście wracam do pustego pokoju, pustego łóżka, od 5 lat żyję w samotności, oczywiście o czymś takim jak seks to w ogole zapomniałem, że istnieję.., mam 34 lata, jestem praktycznie żywym trupem, nie mam nic, nikogo, jedynie pracę-która mnie wysysa do samego końca, nie mam na nic siły po niej (cięzka tyra 10h codziennie), ten alkohol wieczorem to jedyna rozrywka.. to takie smutne

Na moje oko możesz mieć depresję. Choroba niszczy Ci psychike i wykańcza fizycznie.

 

52 minuty temu, Monti napisał:

Mimo że jestem kobietą to też nie wyobrażam sobie wieczoru bez piwa czy mocniejszego alkoholu więc dokładnie znam to uczucie. Nie widzę w tym nic złego. Nalezy robić to co się lubi. Narzekasz na samotność ale czy robisz coś w kierunku tego by to zmienić? 

Tak sobie obydwoje tłumaczcie alkoholizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gościu
1 godzinę temu, Gość ToTakieSmutne napisał:

Jestem wycieńczony fizycznie i psychicznie... , codziennie na noc , mniej więcej około 20-21, muszę wypić te 1-2 piwa żeby usnąć, żeby chociaż na sekundę mieć chwilę relaksu, "aby mieć coś z tego dnia"

bo cały mój dzień to jakiś koszmar, CIEŻKA PRACA i to naprawdę ciężka.., wracam tak zybany, że nie wiem jak się nazywam, oczywiście wracam do pustego pokoju, pustego łóżka, od 5 lat żyję w samotności, oczywiście o czymś takim jak seks to w ogole zapomniałem, że istnieję.., mam 34 lata, jestem praktycznie żywym trupem, nie mam nic, nikogo, jedynie pracę-która mnie wysysa do samego końca, nie mam na nic siły po niej (cięzka tyra 10h codziennie), ten alkohol wieczorem to jedyna rozrywka.. to takie smutne

Do lekarza! Marsz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Które tu piją?
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Cieszy mnie jedynie to, że istnieje medycyna estetyczna i oznaki długotrwałego picia można dobrze zamaskować... 

Zwariował? Haha 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Człowiek nikt
1 godzinę temu, Gość ToTakieSmutne napisał:

Jestem wycieńczony fizycznie i psychicznie... , codziennie na noc , mniej więcej około 20-21, muszę wypić te 1-2 piwa żeby usnąć, żeby chociaż na sekundę mieć chwilę relaksu, "aby mieć coś z tego dnia"

bo cały mój dzień to jakiś koszmar, CIEŻKA PRACA i to naprawdę ciężka.., wracam tak zybany, że nie wiem jak się nazywam, oczywiście wracam do pustego pokoju, pustego łóżka, od 5 lat żyję w samotności, oczywiście o czymś takim jak seks to w ogole zapomniałem, że istnieję.., mam 34 lata, jestem praktycznie żywym trupem, nie mam nic, nikogo, jedynie pracę-która mnie wysysa do samego końca, nie mam na nic siły po niej (cięzka tyra 10h codziennie), ten alkohol wieczorem to jedyna rozrywka.. to takie smutne

A ja po ciężkiej robocie fizycznej nie piję żadnego alkoholu. Można? Można!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Jest chory. To ewidentne. Głęboka depresja jak nic. 

Żadna medycyna estetyczna tylko lekarz pierwszego kontaktu/psychiatra. Pilnie.

Nie igraj z depresją i alkoholem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Człowiek zyebany po pracy wali się na łóżko i śpi bo nie ma na nic siły więc po co chlejesz? Za mało widocznie masz roboty że jeszcze siłę na chlanie masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja jestem po pracy tak zmęczona, że nawet nie mialabym sily isc kupić to piwo. 

Ja wracam do domu, biorę goracy prysznic, jem kolacje i odpoczywam. 2-3 razy w tygodniu bieganie.

Alkohol piję zwykle na weselach. 

I bardzo dobrze mi z tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobra rada
29 minut temu, Gość Gość napisał:

Człowiek zyebany po pracy wali się na łóżko i śpi bo nie ma na nic siły więc po co chlejesz? Za mało widocznie masz roboty że jeszcze siłę na chlanie masz.

Oo jesuus ! Jakie grono milosnikow anty piwa sie zebralo ? Wyobrascie sobie ze ja pracuje z seniorami ktorzy na wieczor czesto pija piwo aby dobrze noc przespac i to z inicjatywy lekarza aby nie bylo ze oni to alko. Nie ! Lekarz pozwala na picie piwa seniorom na uspokojenie sie i na uspienie i to jest zupelnie normalne ! Ludu gdzie wy zyjecie ? Jakas klatka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Dobra rada napisał:

Oo jesuus ! Jakie grono milosnikow anty piwa sie zebralo ? Wyobrascie sobie ze ja pracuje z seniorami ktorzy na wieczor czesto pija piwo aby dobrze noc przespac i to z inicjatywy lekarza aby nie bylo ze oni to alko. Nie ! Lekarz pozwala na picie piwa seniorom na uspokojenie sie i na uspienie i to jest zupelnie normalne ! Ludu gdzie wy zyjecie ? Jakas klatka ?

A po co komu kaganiec w postaci alkoholu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość Dobra rada napisał:

Oo jesuus ! Jakie grono milosnikow anty piwa sie zebralo ? Wyobrascie sobie ze ja pracuje z seniorami ktorzy na wieczor czesto pija piwo aby dobrze noc przespac i to z inicjatywy lekarza aby nie bylo ze oni to alko. Nie ! Lekarz pozwala na picie piwa seniorom na uspokojenie sie i na uspienie i to jest zupelnie normalne ! Ludu gdzie wy zyjecie ? Jakas klatka ?

Senior już może wszystko bo i tak mu bliżej niż dalej. Juz lepien cpac niz chlac i kaca miec codzinnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 minut temu, Gość Dobra rada napisał:

Oo jesuus ! Jakie grono milosnikow anty piwa sie zebralo ? Wyobrascie sobie ze ja pracuje z seniorami ktorzy na wieczor czesto pija piwo aby dobrze noc przespac i to z inicjatywy lekarza aby nie bylo ze oni to alko. Nie ! Lekarz pozwala na picie piwa seniorom na uspokojenie sie i na uspienie i to jest zupelnie normalne ! Ludu gdzie wy zyjecie ? Jakas klatka ?

Żaden argument. Osoby starsze są duzo mniej podatne na uzależnienia. Lekarze o tym doskonale wiedzą. Wszyscy to wiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobra rada

Przeczytalam co napisales i chyba trafiles na jakies grono anty - ... wie co ! Poprostu ...ow nie interesujacych sie niczym, nie pytajacych sie co i gdzie tak ciezko robisz -pracujesz ze jestes tak skonany ? Dodatkowo nie masz kobiety nawet ? Samotny facet wspolczuje Ci !!! Jesli chcesz napisz, napisz prosze odp.na moje pytania .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Na tym forum wypowiadają się często osoby, które nie mają podstawowej wiedzy.

Mogą tylko zaszkodzić zdrowiu i życiu wielu osób.

Przeglądam to forum, różne tematy, od paru dni i jestem przerażona głupotą, naginaniem faktów i wywieraniem szkodliwego wpływu na innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Dobra rada napisał:

Przeczytalam co napisales i chyba trafiles na jakies grono anty - ... wie co ! Poprostu ...ow nie interesujacych sie niczym, nie pytajacych sie co i gdzie tak ciezko robisz -pracujesz ze jestes tak skonany ? Dodatkowo nie masz kobiety nawet ? Samotny facet wspolczuje Ci !!! Jesli chcesz napisz, napisz prosze odp.na moje pytania .

Sam sobie to zrobił to jeszcze go poklepywać po pleckach że bidulek? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 godziny temu, Gość ToTakieSmutne napisał:

Właśnie chciałbym przeciętną, na slicznotki to nawet nie patrzę bo to nie mój level, tak samo jak jeżdzące nowe BMW czy Mercedesy na ulicy, podziwiam je, ale wiem, ze nigdy takiego auta nie będe miał, tak samo mam z pięknymi kobietami

ale nawet te przeciętne mnie nie chcą, bo która by chciała samotnika w podeszłym wieku?

Nie mów tak o sobie! Poza tym w jakim podeszłym wieku? 34 lata to jeszcze młody wiek 😀☺️ z chęcią bym Cię poznała, tylko że mam 20:) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobra rada
14 minut temu, Gość Gość napisał:

A po co komu kaganiec w postaci alkoholu?

Nie rozumiem oco chodzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Nie mów tak o sobie! Poza tym w jakim podeszłym wieku? 34 lata to jeszcze młody wiek 😀☺️ z chęcią bym Cię poznała, tylko że mam 20:) 

20-letnia whisky? Chenie poznam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×