Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alicja

Jak się wyzbyć zazdrości

Polecane posty

Gość Alicja

Nie powodzi mi się najlepiej w życiu. Jestem z rodziny alkoholików, z głębokiej prowincji, mój mąż tez. Jestem chora, mogłabym być na rencie ale pracuje, bo chciałam się rozwijać. Zarabiam śmiesznie mało z porównaniu do ogromnych wydatków (kredyt na mieszkanie, leki, jedzenie, paliwo). Mam 35 lat i nie sadze ze moja sytuacja się zmieni. A wchodzę choćby na chwile na instagram a tam wizyty u kosmetyczki, u fryzjera (ja jescze nigdy nie byłam), zagraniczne podróże, co tydzień nowe paznokcie. I łapie mnie straszny dół i zazdrosc. Albo tutaj gdy ludzie piszą jak wiele dostali od rodziców, dziadków. Jak poradzić sobie z tym podłym uczuciem? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Iść na terapię? Przestać to oglądać? Zamiast siedzieć na Instagramie to wziąć się do jakiejś pożytecznej roboty, z której będziesz miała pieniądze na te rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Iść na terapię? Przestać to oglądać? Zamiast siedzieć na Instagramie to wziąć się do jakiejś pożytecznej roboty, z której będziesz miała pieniądze na te rzeczy?

Właśnie w tym rzecz, ze nie każda prace mogę podjąć ze względu na moja niepełnosprawność. Na insta staram się wchodzić rzadko. Z jednej strony mam chwilowa ucieczkę od szarej rzeczywistości z drugiej rodzi się we mnie zazdrosc i nienawisc do tych ludzi i te uczucia pojawiają się mimowolnie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Alicja napisał:

Właśnie w tym rzecz, ze nie każda prace mogę podjąć ze względu na moja niepełnosprawność. Na insta staram się wchodzić rzadko. Z jednej strony mam chwilowa ucieczkę od szarej rzeczywistości z drugiej rodzi się we mnie zazdrosc i nienawisc do tych ludzi i te uczucia pojawiają się mimowolnie 

A jaki to rodzaj niepełnosprawności jeśli można zapytać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjiopa

A kręcą cię często farbowane włosy i sztuczne pazury? Bo podejrzewam że niekoniecznie, bo na pewno choćby od czasu to czasu byś kasę na to znalazła ;), to nie są przecież jakieś sumy w tysiącach...Jeśli zazdrościsz ludziom tylko na zasadzie, że oni coś mają, a ty nie...choć tak na prawdę nie liczą się dla ciebie żelowe paznokcie, to masz problem, szczególnie jeśli często o tym rozmyślasz. Bo co innego zazdrościć komuś, choć też w jakiś granicach, czegoś co się samemu bardzo pragnie. Wtedy to jest normalne, ale to raczej dotyczy jakiś istotnych spraw, itp w życiu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Znam to uczucie.Z tym ze ja choruje, ale nie mam ambicji na kariere, duza rodzine, wielki dom do sprzatania itp.Zazdroszcze ludziom zdrowia, mlodosci, urody, talentow (spiew, taniec), sympatii i podziwu innych, mozliwosci decydowania, przyjazni, pracy ktora lubia.Kosmetyczka.i fryzjer mnie nie interesuja ani markowe ciuchy, paznokcie sa ...yczne, dla blachar.Zagraniczne podroze owszem, lubie tez poogladac, moze sobie odkladaj autorko na cos dla siebie, ja nic nie zrobie bo zazdroszcze spraw ktorych nie kupie, na moje sxhorzenia nie znajdzie sie lekarz ani.lek, nie odmlodze sie a operacji plastycznych nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
40 minut temu, Gość hjiopa napisał:

A kręcą cię często farbowane włosy i sztuczne pazury? Bo podejrzewam że niekoniecznie, bo na pewno choćby od czasu to czasu byś kasę na to znalazła ;), to nie są przecież jakieś sumy w tysiącach...Jeśli zazdrościsz ludziom tylko na zasadzie, że oni coś mają, a ty nie...choć tak na prawdę nie liczą się dla ciebie żelowe paznokcie, to masz problem, szczególnie jeśli często o tym rozmyślasz. Bo co innego zazdrościć komuś, choć też w jakiś granicach, czegoś co się samemu bardzo pragnie. Wtedy to jest normalne, ale to raczej dotyczy jakiś istotnych spraw, itp w życiu...

Tak jak ja nieraz zazdroszcze ludziom dzieci, bo to podnosci ich prestiz spoleczny i mozna zaszpanowac.Ale tylko na pokaz,w towarzystwie i to obcych ludzi. A naprawde to ciezka praca i nieraz smutek, tak jak zrobiwnie swietlanej kariery i odbior nagrody w blasku fleszy, a pod spodem kryje sie harowa, brak wolnego czasu, konflikty z wspolpracownikamk, strach przed niepowodzeniem itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×