Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Załamana

Załamana wyglądem po ciąży.

Polecane posty

Gość Załamana

Zawsze miałam płaski idealny brzuch, skórę napięta, jedrna, ładny pępek. Ale moje ciało po ciąży się zmieniło... Miałam cesarke. Pomimo smarowania sie olejkami przeciw rozstępa mam rozstępy. Chodzę na zabiegi na rozstępy. Muszę znosić ból, wbijanie igieł, a efektów brak, a ból niemiłosierny, już nie wspomnę o cenie tego zabiegu. Okolica wokół pępka okropnosc! Znam kobiety, które nie miały płaskiego brzucha nigdy, a ich brzuch jest w lepszym stanie niż mój! Mam rozstęp mięśnia prostego, oczywiście, ze ćwiczę! Nawet ze łzami w oczach, bo oczywiście efektów brak, nawet mam po tym jeszcze więcej rozstepow, większy brzuch, wisi mi skóra tak jakby, a rozstęp mięśnia tak jakby się powiększal. Co bym nie zrobiła to brak efektów. Nie wiem jak rozstęp mięśnia ma się do dzwigania ciężkich rzeczy, bo tak dźwigam, może przez to? Może źle wykonuje ćwiczenia... Kolejny problem... Piersi... Oddaliły sie od siebie, wiszą... Czasami żałuję tej ciąży i tego ze mój brzuch już nigdy nie będzie taki jak kiedyś. Nie wiem jak to robią osoby, które po ciąży mają świetny brzuch. Ja się staram i nic. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Bo mają dobre geny. To głównie kwestia genów, możesz się smarować calutką ciążę i dbać o siebie, a  będziesz mieć rozstępy i wiszącą skórę, a możesz nic nie robić i mieć potem płaski brzuch.

Piszę to z własnego doświadczenia i koleżanek.

Tak, to jest bardzo niesprawiedliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie można ćwiczyć tak zwyczajnie, na silce czy fitnesie od razu po ciąży, bo rozstęp mięśnia może się powiększyć! Najpierw mięśnie kegla i poprzeczne tułowia. Ile jesteś po tej ciąży? Masz możliwość kontaktu z fizjoterapeuta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Kiedy urodziłas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalamana
11 minut temu, Onkosfera napisał:

Nie można ćwiczyć tak zwyczajnie, na silce czy fitnesie od razu po ciąży, bo rozstęp mięśnia może się powiększyć! Najpierw mięśnie kegla i poprzeczne tułowia. Ile jesteś po tej ciąży? Masz możliwość kontaktu z fizjoterapeuta?

Nie ćwiczę na siłowni, ćwiczę sama w domu przy filmikach na których pokazują jak ćwiczyć przy rozstepie mięśnia prostego. Jestem 5 miesięcy po ciąży. Musiałabym sie zorientować na internecie jeśli chodzi o fizjoterapeute. 

 

11 minut temu, Gość Gość napisał:

Bo mają dobre geny. To głównie kwestia genów, możesz się smarować calutką ciążę i dbać o siebie, a  będziesz mieć rozstępy i wiszącą skórę, a możesz nic nie robić i mieć potem płaski brzuch.

Piszę to z własnego doświadczenia i koleżanek.

Tak, to jest bardzo niesprawiedliwe.

Moja mama nie miała ani jednego rozstępu po ciąży, babcie, ciocie to samo. Zresztą co do genów to zawsze myślałam, ze mam dobre mogłam jeść co chce i zawsze miałam płaski brzuch. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalamana

Jeszcze do tego te zabiegi które kosztują fortunę, a nic tak naprawdę nie przynoszą.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przydalby się fachowiec, który by obmacal ten rozstęp i dobral ćwiczenia... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem po 3 cc i w każdej ciąży przytylam 20kg a po trzech miesiącach miałam swoją wagę.  Brzuch nie wisi , zostały teraz boczki do wycwiczenia i mięśnie do wzmocnienia. Rozstępy mam troche na biodrach i od wewnętrznej części ud przy kroczu ,tak jakby. Nie przeszkadzają mi. Piersią nie karmiłam ale niestety w każdej ciąży rosly i teraz są jakie są 😞  Po drugim cieciu zaczęłam ćwiczyć po 4 miesiącach bo wczesniej jeszcze mnie blizna bolala , a traz minęły 3 i już zaczynam systematycznie odwiedzać siłownię 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalamana
7 minut temu, Ptaczka napisał:

Ja jestem po 3 cc i w każdej ciąży przytylam 20kg a po trzech miesiącach miałam swoją wagę.  Brzuch nie wisi , zostały teraz boczki do wycwiczenia i mięśnie do wzmocnienia. Rozstępy mam troche na biodrach i od wewnętrznej części ud przy kroczu ,tak jakby. Nie przeszkadzają mi. Piersią nie karmiłam ale niestety w każdej ciąży rosly i teraz są jakie są 😞  Po drugim cieciu zaczęłam ćwiczyć po 4 miesiącach bo wczesniej jeszcze mnie blizna bolala , a traz minęły 3 i już zaczynam systematycznie odwiedzać siłownię 

Zazdroszczę... 

 

11 minut temu, Onkosfera napisał:

Przydalby się fachowiec, który by obmacal ten rozstęp i dobral ćwiczenia... 

Jeśli miałoby to pomóc.. Tzw raz czuję, ze rozstęp jest ewidentnie na 2 palce, później po ćwiczeniach jest trochę ciasnej, ale jak się nadzwigam to znowu jest ewidentnie na 2 palce tak jakby przeciążenie sie niszczyły ten wysiłek, który wkładam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalamana

A najbardziej bolą słowa mojego męża, który ciągle powtarza jak widzi, ze ćwiczę, ze choćbym sie i ze sr ala to nigdy nie będę mieć takiego brzucha jak kiedyś. I pomimo ze ważę 53 kg i mam szczupłe nogi i ręce dla niego jestem gruba, bo mam taki brzuch jaki mam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolosal fame

Ja jestem 5 lat po ciąży.... i mimo ćwiczeń i zabiegów wyglądam jak jakaś babcia - skóra wiotka i w rozstępach. Tak jak ktoś pisał, geny. Z moją matką było identycznie. Do tego po ciąży i jej i mnie zrobiły się żylaki i popękane naczynia na całych nogach. Piersią nie karmiłam ze względów medycznych (musiałam brać leki, które przedostawałyby się do mleka), a i tak piersi mi opadły - zawsze były duże i ciężkie, więc już przed ciążą nie były jakieś super sterczące, ale wciąż dość ładne. A teraz wyglądam jakbym się urwała z jakiegoś plemienia afrykańskiego gdzie kobiety nie znają staników i mają uszy jamnika :( Niestety, nie ma sprawiedliwości na tym świecie... Jestem dopiero po 30tce a czuję się jak wrak. Ale jakoś trzeba żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
12 minut temu, Gość Zalamana napisał:

A najbardziej bolą słowa mojego męża, który ciągle powtarza jak widzi, ze ćwiczę, ze choćbym sie i ze sr ala to nigdy nie będę mieć takiego brzucha jak kiedyś. I pomimo ze ważę 53 kg i mam szczupłe nogi i ręce dla niego jestem gruba, bo mam taki brzuch jaki mam. 

Współczuję małżonka. No ale takiego sobie wybrałaś. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
13 minut temu, Gość kolosal fame napisał:

Ja jestem 5 lat po ciąży.... i mimo ćwiczeń i zabiegów wyglądam jak jakaś babcia - skóra wiotka i w rozstępach. Tak jak ktoś pisał, geny. Z moją matką było identycznie. Do tego po ciąży i jej i mnie zrobiły się żylaki i popękane naczynia na całych nogach. Piersią nie karmiłam ze względów medycznych (musiałam brać leki, które przedostawałyby się do mleka), a i tak piersi mi opadły - zawsze były duże i ciężkie, więc już przed ciążą nie były jakieś super sterczące, ale wciąż dość ładne. A teraz wyglądam jakbym się urwała z jakiegoś plemienia afrykańskiego gdzie kobiety nie znają staników i mają uszy jamnika 😞Niestety, nie ma sprawiedliwości na tym świecie... Jestem dopiero po 30tce a czuję się jak wrak. Ale jakoś trzeba żyć.

Czyli plaże ect odpadają u ciebie? A jak z pokazywaniem brzucha mężowi/partnerowi? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość cc

Nie martw się swoim brzuchem i rozstępami. Owszem, geny być może odgrywają znaczną rolę, ale prawda jest taka, że jeśli fizycznie jesteś zdrowa (tzn.masz choćby siłę na ćwiczenia), to jesteś w stanie osiągnąć wszystko, nawet ciało sprzed ciąży jeśli chodzi o brzuch i biodra, bo co do piersi..no z nimi gorzej, żeby je "napiąć" polecają pompki - podobno wpływają na "podniesienie" biustu, choć pewnie trzeba mnóstwa czasu, ale myślę, że warto. Ćwicz tyle, ile masz sił, ale nie codziennie, bo to nie da efektu. Organizm potrzebuje regeneracji przez 1 dobę. Jeśli masz możliwość włącz w swój plan treningowy bieganie, skakanie na skakance, przysiady. Płaski brzuch to nie tylko "brzuszki", każde ćwiczenia wpływają na jego wygląd pod warunkiem, że mięśnie będą napięte. Ćwicz, nie słuchaj innych. Nie rezygnuj. Zrób zdjęcie brzucha dzisiaj i za miesiąc i porównaj. Na pewno będziesz zadowolona. Pozdrawiam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jakie zabiegi na rozstępy robisz? Dla odbudowy i ujędrnienia skóry bardzo dobry jest dermapen 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojej

Rozstępy nie wiem, nie miałam pomimo nakazu leżenia od połowy ciąży. Przed ciąża aktywna turystyka wysokogorska, rower, praca fizyczna. 

Natomiast mimo tego że przed ciąża jakąś mimoza nie byłam i brzuch był wycwiczony. Wiem co to rozstep mięśni prostych. Jestem szczupła kobieta 50kg i niska 163,brzuch w ciąży miałam bardzo duży:spory dzidziuś, dużo wód, nakaz leżenia że względu na ryzyko porodu przedwczesnego. 

Powiem tak szukaj fizjoterapeuty niech dobiera ćwiczenia i oceni on plus lekarz czy nie jest na tyle duże rozejscie że potrzeba będzie operacji. 

U mnie cześć wycwiczylam, rozstępów nie miałam, skóra się wchlonela. Jednak u mnie rozejscie było na tyle duże że do stanu pierwotnego doprowdziloby jedynie włożenie pod skórę chirurgiczne specjalnej siatki.

Na zabieg się nie zdecydowałam. Brzuch na ten moment nie wystaje, i wszystko byłoby ok jakby nie inny wygląd pępka. Widać jednak ze coś inaczej jest niz przed ciąża. Wróciłam do dawnych aktywności bo minęło jiz kilka lat. Figura jest jak przed ciąża, biust pomimo karmienia i zmiany wielkości nie ucierpiał drastycznie , jednak brzuch np. :na plaży zakrywam bo niepewnie się czuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kupa
7 godzin temu, Gość Zalamana napisał:

A najbardziej bolą słowa mojego męża, który ciągle powtarza jak widzi, ze ćwiczę, ze choćbym sie i ze sr ala to nigdy nie będę mieć takiego brzucha jak kiedyś. I pomimo ze ważę 53 kg i mam szczupłe nogi i ręce dla niego jestem gruba, bo mam taki brzuch jaki mam. 

Problemem nie jest wygląd tylko mąż burak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ehhhh
1 godzinę temu, Gość Kupa napisał:

Problemem nie jest wygląd tylko mąż burak.

No właśnie, Twoje kompleksy i zła samoocena wynika z braku akceptacji partnera...czyli jak ktoś wyżej napisał mąż burak. Jesteś dopiero parę miesięcy po porodzie, daj sobie czas, a męża opieprz z góry na dół jeżeli znowu zacznie się z Ciebie wyśmiewać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiek

No i na chooy był ci ten bachor. Teraz już po tobie.

Mnożycie sie jakwściekłe samice, a potem skowyt, że 30 lat i cielsko staruchy. I jeszcze chłop ci dosrywa, bo pewnie dzieciora nie chciał, a zalał ci forme skoro chciałaś. On już jest jedną nogą out. Zostaniesz sama z dzieciakiem i z wyglądem starej rozklekotanej baby.

I na co ci to było. Oj baby, jakie wy jesteście głupi e.....

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie byłaś z rozejściem mięśni brzucha u fizjoterapeuty to możesz sobie ćwiczyć i efektów nie będzie, bo źle odbierasz ćwiczenia. Więcej, możesz się nabawić przepukliny. Więc zaczęłaś od złej strony. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Przede wszystkim to raczej ja na twoim miejscu byłabym załamana mężem. To do niego 5 miesięcy po porodzie, w ciąży jest się 9 miesięcy więc daj czas sobie.  Ja już do końca nie pamiętam jak to było bo już minęło naście lat po moich 2 ciązach zakończonych cesarkami,  ale też tak odrazu do formy nie wróciłam (Jeżeli chodzi o wygląd brzucha) . Tylko, że mój mąż zawsze jak ćwiczyłam to mnie podtrzymywał na duchu i nawet ściemniał że już widać efekty (choć ja ich nie widziałam).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Przede wszystkim to raczej ja na twoim miejscu byłabym załamana mężem. To do niego 5 miesięcy po porodzie, w ciąży jest się 9 miesięcy więc daj czas sobie.  Ja już do końca nie pamiętam jak to było bo już minęło naście lat po moich 2 ciązach zakończonych cesarkami,  ale też tak odrazu do formy nie wróciłam (Jeżeli chodzi o wygląd brzucha) . Tylko, że mój mąż zawsze jak ćwiczyłam to mnie podtrzymywał na duchu i nawet ściemniał że już widać efekty (choć ja ich nie widziałam).

Miało być to dopiero 5 miesięcy po porodzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ale durne te baby. Będą katować się bo chcą zostać miss polonia. Skóra człowieka jest jak guma. Czasem wraca do swojej pierwotnej postaci, a jak się rozciągnie, to każda guma wisi jak worek. Są dwa wyjścia: zaakceptować siebie, a jak nie, to wziąć nożyczki i ją sobie wyciąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ale durne te baby. Będą katować się bo chcą zostać miss polonia. Skóra człowieka jest jak guma. Czasem wraca do swojej pierwotnej postaci, a jak się rozciągnie, to każda guma wisi jak worek. Są dwa wyjścia: zaakceptować siebie, a jak nie, to wziąć nożyczki i ją sobie wyciąć.

A ty jesteś durnym przedstawicielem jakiej płci? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalamana
11 godzin temu, Gość Gość napisał:

Jakie zabiegi na rozstępy robisz? Dla odbudowy i ujędrnienia skóry bardzo dobry jest dermapen 

Krioterapie, bo na laser mogę iść dopiero jesienią. Moje rozstępy nie są jakies mega duze, bo sa cienkie, tylko na tej stronie na której leżałam i wokół pępka, te wokół pępka sa gorsze i właśnie tam nie widać efektu. Podobno 4 zabiegi w moim przypadku powinny być ok, a jednak nie są... 

 

3 godziny temu, Gość misiek napisał:

No i na chooy był ci ten bachor. Teraz już po tobie.

Mnożycie sie jakwściekłe samice, a potem skowyt, że 30 lat i cielsko staruchy. I jeszcze chłop ci dosrywa, bo pewnie dzieciora nie chciał, a zalał ci forme skoro chciałaś. On już jest jedną nogą out. Zostaniesz sama z dzieciakiem i z wyglądem starej rozklekotanej baby.

I na co ci to było. Oj baby, jakie wy jesteście głupi e.....

 

Jeszcze mi dużo brakuje do 30 lat, zresztą skoro nie masz nic do powiedzenia to tu nie wchodź. 

 

57 minut temu, NaugthyBitch napisał:

Jeśli nie byłaś z rozejściem mięśni brzucha u fizjoterapeuty to możesz sobie ćwiczyć i efektów nie będzie, bo źle odbierasz ćwiczenia. Więcej, możesz się nabawić przepukliny. Więc zaczęłaś od złej strony. 

Tak jak doradzasz wybiorę sie do fizjoterapeuty. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalamana

No i jeszcze zamierzam sobie robić sama mezoterapie mikroiglowa... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
12 godzin temu, Gość Zalamana napisał:

A najbardziej bolą słowa mojego męża, który ciągle powtarza jak widzi, ze ćwiczę, ze choćbym sie i ze sr ala to nigdy nie będę mieć takiego brzucha jak kiedyś. I pomimo ze ważę 53 kg i mam szczupłe nogi i ręce dla niego jestem gruba, bo mam taki brzuch jaki mam. 

Ale z niego ch/ujek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
46 minut temu, Gość Gość napisał:

A ty jesteś durnym przedstawicielem jakiej płci? 

Jestem przedstawicielem płci myślącej i wiem, że jak nadmucha się balon, to po spuszczeniu powietrza już nie będzie taki idealny jak kiedyś. Jak chcecie to się katujcie, najważniejsze jest zdrowie, a nie wygląd zewnętrzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Jestem przedstawicielem płci myślącej i wiem, że jak nadmucha się balon, to po spuszczeniu powietrza już nie będzie taki idealny jak kiedyś. Jak chcecie to się katujcie, najważniejsze jest zdrowie, a nie wygląd zewnętrzny.

A jak chce się być zdrowym to jednak ruch się przyda.  Ćwiczyć można bez katowania. A ja też wiem, że jednak brzuch lepiej wygląda jak się ćwiczy, mi z jej się leży i nic z tym nie robi. Zdrowie jest najważniejsze, ale dobre samopoczucie też. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Moze to marne pocieszenie, zwlaszcze jesli jestes mloda dziewczyna, ale wyglad to pikus, duzo kobiet po ciazy robi w gacie, stale krwawi i mdleje, nieraz to przechodzi a nieraz zostaje na zawsze, trzeba zrezygnowac ze sportow czy nosic stale pampersy do konca zycia.Duzy brzuch kiedys zniknie, jak nie wytrwalymi cwiczeniami, to jakimis zabiegami czy operacja.Peknietego zwieracza niczym sie nie wyleczy, zostaja pampersy lub stomia.Mialas autorko duzo szczescia ze dali cesarke, inaczej by tematu nie bylo tylko bys latala w pampersach, bojac sie ze ktos wywacha goowno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×