Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tamara

Co byście zrobiły na moim miejscu?

Polecane posty

Gość Tamara

Zacznę od początku, ze wiem, ze tak naprawdę sama muszę podjąć decyzje i to ode mnie zależy ale niestety nie mam z kim o tym porozmawiać oprócz chłopaka a chciałabym poznać opinie innych i trochę się wyżalić. Zacznę od tego, ze zaszłam w nieplanowana ciąże jestem w 6 tyg. Mieszkam za granica i nie mam tutaj żadnej rodziny. Mój chłopak pochodzi stad ale do tej pory nie poznał mojej rodziny(oprócz siostry) ale moja rodzina dobrze o nim wie. Jesteśmy ze sobą prawie 4 lata, i ostatnia zdarzyła nam się wpadka. Nie mam pojecia co zrobic, z jednej strony chciałabym zatrzymać dziecko ponieważ oboje planowaliśmy dzieci za ok. 2 lata, ale z drugiej nie jestem pewna czy jestem na to gotowA :( martwi mnie również to jak mam o tym powiedziec rodzinie, nie jestem pewna dlaczego (i jakkolwiek głupio to zabrzmi) z moja rodzina nigdy nie rozmawiamy na takie tematy mam dość chłodne relacje jeśli chodzi o rozmowy nt. Związków, seksu ciąży dlatego w jakimś sensie trochę wstydzę im się o tym powiedzec🙄 Mój chłopak na wieść o ciąży zareagował spokojnie. Powiedział, ze uszanuje każda moja decyzje, uważa ze może jest trochę za wcześnie na dziecko gdyż planujemy za kilka lat kupić dom a dziecko oddali te plany jak roznieś niedawno obije zaczęliśmy nowa prace, ale dodał ze jeśli zdecyduje się zatrzymać zrobi wszystko żeby było nam jak najlepiej. Proszę, napiszcie swoje opinie co byście zrobili w takiej sytuacji, i proszę nie oddawajcie hejtu😫

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss

Ja bym urodziła. Pomijając to, że miałabym pewnie wyrzuty do końca życia, że zabiłam dziecko, to możliwe jest, że za kilka lat z jakichś powodów już w ciażę nie zajdziesz. I nigdy dziecka miec nie będziesz.

Na pewno z początku może być trudno, ale o 2 lata wcześniej możesz mieć odchowane dziecko :)

Tak czy inaczej nie zabijaj. Jeśli zdecydujesz sie, że za wcześnie na dziecko, po prostu oddaj je do sierocińca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

W jakim kraju mieszkasz?Pytam, bo znam samotne matki, ktore niezla zapomoge dostaja, lepsze niz 500+.Co to za roznica, teraz czy za 2 lata, jak usuniesz bedziesz miec wyrzuty cale zycie i nie wiadomo czy bedziesz mogla miec potem dzieci.Czlowiek to nie zabawka.I przeciez sama mowisz, ze chcesz je zatrzymac.Juz 6 tygodni z 9 miesiecy masz z glowy:classic_smile:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosciu

Odpowiedz najpierw na pytanie, odnosnie aborcji, czy jest dla ciebie dopuszczalna.  Jezeli nie to problem z glowy. 

Jezeli tak, to rozwaz czy aby te dwa lata cos zmienia. Za dwa lata wrocisz do pracy, dziecko do zlobka, przedszkola . Dziecko nie jest przeszkoda w niczym,troche trudniej zorganizowac sobie swiat z nimi, ale da sie. Wiem bo mam ich troje, w tym rok po roju.

Ja jestem przeciwniczka aborcji i nie usunelabym , ale to moja macica, moje sumienie i moje przeswiadczenia. Ty dzialaj tak jak uwazasz. Wiesz jednak co mysle - usun jezeli nie czujesz zadnego przekonania. Dziecko to wyzwanie, a nawet mysl nad placzacyn dzueckiem " a moglam cie usunac" to najwieksze upodlenie siebie,swojej moralnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Figa

Moim zdaniem twój facet nie jest zachwycony, tekst cokolwiek zrobisz uszanuje jest na to dowodem. Na dziecko trzeba być gotowym, ty nie jesteś, nie jesteś nawet mężatka. Tez uważam ze możesz urodzić ale to będzie twoje życie. Rodzicom mówisz po prostu: za pare miesięcy zostaniecie dziadkami, gratulacje 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mali

Zaszła w  ciążę mając 30 lat , niby tego chciałam ale na początku czułam się przerażona.  Nie wiedziałam jak sobie poradzę, bałam się jak zmieni się moje życie.  Myślę że dużo kobiet ma na początku obawy i wątpliwości. To całe 9 miesięcy ciąży przygotowuje nas  do macierzyństwa. Dziecko nie jest przeszkodą, po prostu trzeba trochę przeorganizowac życie.  

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Jak dla mnie ciaza i porod nie bylyby zadnym przygotowaniem a najgorszym etapem.juz bym wolala gotowe dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jesli sie kochacie i nie przymieracie glidem to dacie radę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×