przeraża mnie wizja ślubu i wesela

jestem przerażona tym, ile wstępnie wychodzi mi z wstępnych wyliczeń dotyczących kosztów wesela. płakać mi się chce na myśl, ile ta impreza pochłonie kasy i na co mogłabym przeznaczyć te pieniądze. wiem, wiem, jak mi szkoda kasy, to mogę zrobić skromnie, ale ja i tak obcinam koszty gdzie tylko się da

przeraża mnie też to, że wszyscy oczekują, że zrobię panieński, chociaż to mi się kojarzy z najgorszym, co tylko się może wydarzyć w życiu. jak myślę o tych głupawych zabawach, bieganiu po mieście z pijanymi laskami, które raz na sto lat wyrywają się ze swoich nudnych żyć, to rozpacz mnie ogarnia

1 godzinę temu, Gość wystraszona napisał:

jestem przerażona tym, ile wstępnie wychodzi mi z wstępnych wyliczeń dotyczących kosztów wesela. płakać mi się chce na myśl, ile ta impreza pochłonie kasy i na co mogłabym przeznaczyć te pieniądze. wiem, wiem, jak mi szkoda kasy, to mogę zrobić skromnie, ale ja i tak obcinam koszty gdzie tylko się da

To chyba jakoś kiepsko radzisz sobie z finansami, bo moje wesele na 20 osób po obcieciu kosztów kosztowało 5000 ze wszystkim.

Planuję właśnie wesel i myślałam o małym przyjęciu dla ok 30 osób ze mną i przyszłym mężem :D zastaanwiam się własnie ile musze przygotować kasy na tyle osób. Myślę o przyjęciu ale chcę też fotografa i dj. Podobnia jestem przerażona planowaniem...

łatwa sprawa - my ucięliśmy wesele na rodzinie tylko do rodzeństwa rodziców plus ich partnerzy plus ich dorosłe dzieci (czyli nasze kuzynostwo) ale bez małych gówniaków. Do tego babcie i znajomi. Wesele mieliśmy chyba na 50-60 osób i kosztowało z tego, co pamiętam z 10-15k. Z powrotem dostaliśmy chyba ponad 20k. Jednodniowe wesele w najlepszym hotelu w mieście z ludźmi których znamy a nie ciocie cioci, których nigdy nie widzieliśmy w życiu. 

20 godzin temu, Gość Anna napisał:

To chyba jakoś kiepsko radzisz sobie z finansami, bo moje wesele na 20 osób po obcieciu kosztów kosztowało 5000 ze wszystkim.

no to chyba musiałaś robić wesele u siebie w domu i podałaś gościom kiełbasę i kompot z jabłek, jak udało się zamknąć w takiej kwocie

11 godzin temu, Gość po weselu napisał:

łatwa sprawa - my ucięliśmy wesele na rodzinie tylko do rodzeństwa rodziców plus ich partnerzy plus ich dorosłe dzieci (czyli nasze kuzynostwo) ale bez małych gówniaków. Do tego babcie i znajomi. Wesele mieliśmy chyba na 50-60 osób i kosztowało z tego, co pamiętam z 10-15k. Z powrotem dostaliśmy chyba ponad 20k. Jednodniowe wesele w najlepszym hotelu w mieście z ludźmi których znamy a nie ciocie cioci, których nigdy nie widzieliśmy w życiu. 

a w jakim mieście?