Cuckold zniszczyl moje małżenstwo

Dnia 9.12.2019 o 09:12, Gość Kaśka88 napisał:

Cuckold to relacja dośc trudna , łatwo przekorczyć granicę. Musi się opierac na zasadach.

Tak tylko jakich zasadach

W moim przypadku mąż chodzil za mna z 3 mies i namawial mnie a jak doszlo do spotkania to teraz nie odzywa sie 

Nie wiem jak u innych ale to nie ja namawialam meża tylko on mnie a teraz ma pretensje nie wiadomo o co

Moja żonka też się napaliła na mojego przystojnego kolegę z roboty ale twierdząc że chętnie by mu ob......i dała od tyłu ale odpowiedziałem jej że "dobrze nagram ci tego kumpla ale potem składam pozew rozwodowy z twojej winy"

Podziałało i już nie wymyśla głupot.

Nie wyobrażam sobie żeby inny facet zostawił swoje nasienie w mojej żonie. Może to podniecające jak się o tym pomyśli ale na pewno nie chciał bym już takiej żony.

Jedno jest pewne faceci sa nie dojrzali

My z żoną spotykamy się czasami z kumplem i jego żona. Uprawiamy seks w grupie, czasem wymieniamy się żonami.   Bawimy się tylko z tą jedną parą.   Nikt nie ma do nikogo pretensji, bo każdy w tym uczestniczy.

17 minut temu, Gość Robert napisał:

My z żoną spotykamy się czasami z kumplem i jego żona. Uprawiamy seks w grupie, czasem wymieniamy się żonami.   Bawimy się tylko z tą jedną parą.   Nikt nie ma do nikogo pretensji, bo każdy w tym uczestniczy.

Moj mąż tez w tym uczestniczył 

4 minuty temu, Gość Karolina40 napisał:

Moj mąż tez w tym uczestniczył 

Jak uczestniczył?

No normalnie dolaczyl do nas

smakowalo mu po poprzednikach

Pamietam powolne wprowadzanie w ten temat,  bylam zakochana do bolu,  pomimo 36lat nie czulam nigdy wczesniej do kogos tak silnego uczucia. Kiedy poprosil o spelnienie jego fantazji , o tym by ,,ktos" patrzal na nasz sex,jako osoba otwarta nie widzialam w tym nic zlego , dla odwagi wypilam kilka drinkow,  wtrakcie ten facet mnie dotykal,  Arab jego znajomy ( nie chcialam tego zaprotestowalam) cos mi mowilo wewnetrzny glos UCIEKAJ bo bedziesz plakac , ale bylam za slaba ,zbyt mocno kochalam,potem bylo tylko gorzej, jego presja na wiecej I wiecej... rozstalismy sie , mialam dosc. Byl miloscia mojego zycia , uwielbialam jego dotyk , uwielbialam sex z nim , byl jak na ecstasy , dozowal mi go ,zeby mnie zlamac, zebym chetniej poszla z innym . Zrobilam to I czulam sie strasznie,wybieral byle kogo ,troli strasznych ble do tego zaden nie robil tego dobrze, faceci prosci pozbawieni finezji ,ot chcieli por..chac na obczyznie kiedy zony byly w Polsce ....wkoncu dalam sobie z nim spokoj.

Poznalam kogos , wszystko nam sie ukladalo oprocz sexu, byl zacofany cos jak ci kolesie mojego ex , nie wiedzial jak mi sprawic przyjemnosc,no poprostu dramat,a poza tym przekochany czlowiek ktory mnie szanowal I do glowy by mu nie przyszlo zeby mna sie dzielic ...a ja zlapalam sie na tym ze bardzo bym chciala , ten trojkat przed ktorym sie wzbranialam I rozrywal mi serce w poprzednim zwiazku , stal sie moja fantazja I doszlo do tego ze ja bylam tym zlem wcielonym ktore na to naciska ,kombinowalam z nim wyjscia do priv. Swingers clubu bo liczylam ze moze sie przelamie ,ale nie, byl wstrzasniety moim zachowaniem do dzis mi wypomina ze ktos tam mnie dotykal ,on powiedzial STOP ......

Zrozumialam jedno ,ze to nie jest kwestia otwartosci , tylko kwestia uczuc do partnera , kwestia doznan w zwiazku,  jesli jestes w ekstazie nie potrzebujesz dodatkowo nikogo I niczego, jednak gdy jestes z kims ot tak , bez wielkiej milosci a sex jest typowym dretwym sexem malzenskim, wtedy zaczynasz chciec wiecej I wiecej ( jesli wiesz jak moze byc inaczej)

Dnia 9.12.2019 o 00:09, Gość Ewka88 napisał:

Mąż tak chciał cuckold, że się zgodziłam.  Na początku był jego kumpel, średnio mi się podobało no ale mąż miał to czego pragnął.  Później było już dużo ostrzej. W końcu skończyło się na grupowym seksie z 4 facetami. Mąż siedział i patrzył jak mnie sobie używają. Czułam się jak zwykła ....a, rżnęli mnie jak chcieli.  Dochodzi we mnie po kilka razy. Mąż wylizywał ich spermę.  Gdy skończyli to nie czułam cip.ki, tyłka i ust. Trochę to we mnie uderzyło i i zrobiłam sobie przerwę. Chwilę później okazało się że jestem w ciąży. Mąż namawiał mnie na ponowny seks w grupie tym bardziej że bylam w ciąży, ale ja się nie zgodziłam bo już i tak nie wiedziałam kto jest ojcem.   Dzisiaj mamy 5letniego syna. Nie uprawiamy już cuckoldu, czasami mąż dochodzi na moje stopy i później to zlizuje. Od czasu do czasu też używamy strapona którym ujezdzam go w tyłeczek.  W każdym razie cuckold to było coś nowego, ale skończyło się dzieckiem.  Wiem że mąż chętnie znowu by mnie zeszmacił bo to jego fetysz, ale póki co nie jestem gotowa znowu się tak dla niego puszczać..   

Dlaczego utrzymalas ciaze wynikla z orgii ,to dla mnie chore .... nie chcialabym dziecka przypominajacego mi o takim czyms ,zabawa to zabawa I nie miesza sie cuckoldu z rodzina,dziecmi I domem . Do tego ani alimentow bo od kogo gdy malzenstwo sie rozpadnie??? Eee nie sadze zeby to byla prawda,brzmi jak fantazjowanie online jakiegos faceta , kobieta by sie w takie g..no nie dala zaladowac