Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aaaaa

Mikołajku

Polecane posty

Gość Dama Kier

Mikołaju, jak ja Ciebie kocham ohhhh Nie zapomnij  W Boże Narodzenie przynieś mi piękny prezent lol i połóż po choinką 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mikołajek
21 minut temu, Gość Dama Kier napisał:

Mikołaju, jak ja Ciebie kocham ohhhh Nie zapomnij  W Boże Narodzenie przynieś mi piękny prezent lol i połóż po choinką 

Wibrator może być ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dama Kier

Nie może, 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rudolf 🦌
2 minuty temu, Gość Mikołajek napisał:

Wibrator może być ? 

Moje poroże już nie wystarcza? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dama Kier

LOL no nie wystarcza 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaaa

😭 Tyle jeszcze dni pozostało do końca. Żebyś chociaż odezwał się ( zadzwonił, napisał SMS) byłoby mi łatwiej przetrwać rozłąkę. 😭 Nie żartowałam, mówiąc że będę tęsknić. Prawdę mówiąc  intensywność tego uczucia mnie przytłacza 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaaa

Nie sądziłam, że tak będzie. Nie sądziłam, że tak bardzo zawrócisz mi w głowie, sercu, duszy...

Chcę Cię usłyszeć, zobaczyć, przytulić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość Aaaaa napisał:

Nie sądziłam, że tak będzie. Nie sądziłam, że tak bardzo zawrócisz mi w głowie, sercu, duszy...

Chcę Cię usłyszeć, zobaczyć, przytulić...

Idź do wróżki 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olka
2 godziny temu, Gość Aaaaa napisał:

😭 Tyle jeszcze dni pozostało do końca. Żebyś chociaż odezwał się ( zadzwonił, napisał SMS) byłoby mi łatwiej przetrwać rozłąkę. 😭 Nie żartowałam, mówiąc że będę tęsknić. Prawdę mówiąc  intensywność tego uczucia mnie przytłacza 😭

Na Antarktydę wyjechał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nostradamus

🔮widzę rogi, dużo rogów 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ???
18 minut temu, Gość Olka napisał:

Na Antarktydę wyjechał?

Może w kosmos wyfrunął 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 godziny temu, Gość Aaaaa napisał:

😭 Tyle jeszcze dni pozostało do końca. Żebyś chociaż odezwał się ( zadzwonił, napisał SMS) byłoby mi łatwiej przetrwać rozłąkę. 😭 Nie żartowałam, mówiąc że będę tęsknić. Prawdę mówiąc  intensywność tego uczucia mnie przytłacza 😭

Znajdź sobie innego. Tego kwiatu pol światu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaaa
21 godzin temu, Gość Olka napisał:

Na Antarktydę wyjechał?

Naprawdę, to jest nieistotne gdzie. Ważne, że nie ma go przy mnie. Że nie będę go mogła widywać przez dłuuugi czas. 😟

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaaa

Idę spać. Może sen przyniesie ukojenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochliwy
Przed chwilą, Gość Aaaaa napisał:

Naprawdę, to jest nieistotne gdzie. Ważne, że nie ma go przy mnie. Że nie będę go mogła widywać przez dłuuugi czas. 😟

 Czy tylko o widywanie ci chodzi? Czy o  wypowiadanie w czasie uniesienia Aaaaa 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Aaaaa napisał:

Naprawdę, to jest nieistotne gdzie. Ważne, że nie ma go przy mnie. Że nie będę go mogła widywać przez dłuuugi czas. 😟

Coś zawiniłaś może ??? Jak wiesz, że odszedł lub porzucił to tez wiesz ze nie poszedł do innej. Zatem co przeskrobalas skoro miłość cię zostawiła samej ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaaa

Niczego nie przeskrobałam. Grzeczna byłam. Tak się po prostu złożyło, że przez jakiś czas nie będziemy się widzieć ( no chyba, że  on mocno zatęskni i zainicjuje spotkanie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaaa

Na innym gruncie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
27 minut temu, Gość Aaaaa napisał:

Niczego nie przeskrobałam. Grzeczna byłam. Tak się po prostu złożyło, że przez jakiś czas nie będziemy się widzieć ( no chyba, że  on mocno zatęskni i zainicjuje spotkanie).

Facet bez powodu nie znika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaaa
1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Facet bez powodu nie znika

Swoje powody miał( ale nie związane ze mną).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wwo
4 minuty temu, Gość Aaaaa napisał:

Swoje powody miał( ale nie związane ze mną).

A. Czyli jak w temacie. On biedny, ona dziedziczka bez miłości która już poznała. Tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jemu napisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaaa
8 minut temu, Gość Wwo napisał:

A. Czyli jak w temacie. On biedny, ona dziedziczka bez miłości która już poznała. Tak ?

Nie. To nie to. Przepraszam, ale nie będę pisać szczegółów. 

Temat założyłam po to, by wyrzucić z siebie ogrom bólu spowodowanego tęsknotą. 

Możliwe, że będę tu jeszcze wylewać smuty, wszak do naszego zobaczenia będzie musiało upłynąć jeszcze sporo czasu ( oczywiście dla mnie sporo, dla innych niekoniecznie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaaa
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Jemu napisz.

Co mam jemu napisać? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wwo
3 minuty temu, Gość Aaaaa napisał:

Nie. To nie to. Przepraszam, ale nie będę pisać szczegółów. 

Temat założyłam po to, by wyrzucić z siebie ogrom bólu spowodowanego tęsknotą. 

Możliwe, że będę tu jeszcze wylewać smuty, wszak do naszego zobaczenia będzie musiało upłynąć jeszcze sporo czasu ( oczywiście dla mnie sporo, dla innych niekoniecznie).

A skąd masz pewność, że żyje ? Ulotnił się a ty taka pewna jesteś  jak by miał wrócić z frontu wszak i zbudować dom i spłodzić dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaaa
Dnia 19.09.2019 o 18:20, Gość Wwo napisał:

A skąd masz pewność, że żyje ? Ulotnił się a ty taka pewna jesteś  jak by miał wrócić z frontu wszak i zbudować dom i spłodzić dzieci.

Wiem od wspólnych znajomych. Poza tym nie ulotnił się. Po prostu nie przebywa już w miejscu, w którym się widywaliśmy. 

I niczego pewna nie jestem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaaa

Tak bardzo chcę Cię moooocno przytulić...

Mi manchi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×